Jump to content
Dogomania

Ozzy, Jego śmierć nie pójdzie na marne...


Anashar

Recommended Posts

[quote name='marisa']
Wracajac do tematu....po przeczytaniu smsow jakie sobie wysylaly Ania, Agnieszka i Zuzia jestem wsciekla, ze Agnieszka psa jednak uspila.[/quote]

Zobacz teraz sama co napisalas.................................................... NIE WIADOMO czy go uspila czy cos innego z nim zrobila:mad: Bedzie wiadomo po zakonczeniu dochodzenia i opublikowaniu wynikow z sekcji .
Nie wprowadzajmy zametu,prosze:cool1:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 958
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

W woli wyjaśnienia traktowanie psa przedmiotowo-czyli z obowiązku, miska żarcia i swoje legowisko i dość!!!! sa tacy którzy tak podchodza do zwierzat, cóż ! zawsze to lepiej niz schron, ale jak sie psa adoptuje w takim stanie, jak Ozzy- to pełna odpowiedzialnosc spoczywa na właścicielu,i każdy kto uczestniczył w tej adopcji chciałby jak najlepiej dla niego, każdy ma prawo wyrazic opinię lepsza, gorszą, bo na dogo sa miłośnicy zwierzat, jesli sie mylę prosze mnie poprawić, i jestem przekonana ze kazdy z nas ma czworonoga, a los psów jest w naszych rękach -bez nas nie istniałyby - i sa osoby bardziej i mniej romantyczne , te bardziej wyrazaja swoje myśli w poezji, ale czy kazdy potrafi ja czytać?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marisa'][quote name='Krzys_KRK'] ewidentnych dowodów ciągle brak. [quote]

Panie Krzysztofie, co z wynikami sekcji zwlok psa? Wczoraj jechal Pan po nie do Wroclawa. Co ostatecznie stwierdzili lekarze z AR?[/quote]

Nie mam aż tak wygórowanych żądań, wystarczy mi informacja, czy w ogóle się doczekamy tych danych. Jeśli ma ich nie być na dogomanii - o chyba lepiej powiedzieć o tym wprost.
To, co wczoraj umieścił moderator w wątku informacyjnym - to w zasadzie nic nowego, jedynie udokumentowanie tego co już wszyscy wiemy.
Jeśli jest uzasadnione opóźnienie, zwlekacie - rozumiem. Ale chyba należy nam się przynajmniej informacja, jaka jest przyczyna tej zwłoki.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Goldi_one, wszyscy wiemy, ze pies cierpial - i mial byc leczony. O sprawie Ozzy-ego bede mogla zapomniec, jesli okaze sie, ze pies nie byl przed smiercia katowany przez czlowieka.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='goldi_one']Tylko odpowiadam na stwierdzenie, ze pies nie cierpial. Nie sugeruje niczego.[/quote]

Wiesz, mało który pies z PWP nie cierpi, trzeba tylko odróżnić, kiedy to cierpienie nie prowadzi do niczego, bo stan psa jest na tyle beznadziejny, że cierpienia nie należy mu już przedłużać.
Moja sunia miała raka żuchwy zimą, też wszyscy dookoła kazali mi ją uśpić.
Nie poddałam się, w styczniu miała wyciętego guza wraz z 1/3 żuchwy - wiele osób pukało się w czoło. PIes cierpiał strasznie, a ja wraz z nim. Robiłam zastrzyki przeciwbólowe co 6 godzin, głaskałam, przytulałam itd...
I Sara wyszła z tego - jest zupełnie normalnym psem, rak się cofnął.

Myślę, że i Ozzy mógł żyć, wystarczyło trochę dobrej woli....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aganiok']Wiesz, mało który pies z PWP nie cierpi, trzeba tylko odróżnić, kiedy to cierpienie nie prowadzi do niczego, bo stan psa jest na tyle beznadziejny, że cierpienia nie należy mu już przedłużać.
Moja sunia miała raka żuchwy zimą, też wszyscy dookoła kazali mi ją uśpić.
Nie poddałam się, w styczniu miała wyciętego guza wraz z 1/3 żuchwy - wiele osób pukało się w czoło. PIes cierpiał strasznie, a ja wraz z nim. Robiłam zastrzyki przeciwbólowe co 6 godzin, głaskałam, przytulałam itd...
I Sara wyszła z tego - jest zupełnie normalnym psem, rak się cofnął.

Myślę, że i Ozzy mógł żyć, wystarczyło trochę dobrej woli....[/quote]

Mojej kolezanki pies ma raka kości, byl dlugo leczony, teraz szykuje sie amputacja łapy. Nikt jednak nie mysli o jego uspieniu. A wielu zapewne by powiedzialo: pies bez łapy? Do uspienia.

Link to comment
Share on other sites

Niestety kochani, ale ten watek znow zaczyna przypominac przepychanki, przynajmniej 50% dyskusji jest zupelnie zblednych, nie dziwcie sie pozniej, iz abstra****ac od podstawowych srodkow bezpieczenstwa dla tej sprawy, trudno jest tutaj napisac cokolwiek, stad tez temat otwarty tylko przez moderatora

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie, nie kwestionowalne jest to że A. nie miała prawa uśpić psa - niezależnie od tego czy faktycznie to zrobiła czy nie. Pies nie został wystarczająco dokładnie zbadany, nie można diagnozować nowotworu przez dotyk wyłącznie. Każde chore zwierzę cierpi, ale ozzy z każdym dniem wyglądał coraz lepiej - miał wielki apetyt, ładnie chodził, donośnie szczekał. Zdrowiał z dnia na dzień i rokowania miał dobre. Przed jego uśpieniem nikt nie stwierdził nawet czy nowotwór był złośliwy! A A. nie była prawną właścielką psa i podejmując decyzję o jego uśpieniu naruszyła prawo. Tyle w kwestii bezspornych zarzutów jakie zostaną jej postawione. Co do innych - najbliższa przyszłość pokaże.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='voltman31']Zamiast powtarzac sie wkółko lepiej zastanówmy sie jak zapobiegac takim sytułacjom![/quote]Własnie tu sie zaczyna syzyfowa praca :(
Bo nie mowmy juz o takim ekstremalnym przypadku jak ozzy jesli sie orientujesz to tu bardzo duzo watków jest posiweconym psom ze schronisk szukajacym domu ale i ZAPOBIEGANIu ich pojawieniu sie tam.
walczymy tu z bessensownym rozmnazaniem psów i teza suka musi miec szczeniaki probojemy szzerzyc idee rasowy= rodowodowy. Ale jednak tego nikt nie raczy zauwazyc a gdy udaje nam sie nagłosnic sprawe o walce o prawa zwierzat reakcja jest jaka jest.

Ogolnie nie nalezy gadac bez sensu tylko wziasc sie za naprawe tego zaqczynajac od siebie i swojego stosunku potem przekazujac to rodzinie i przyjaciolom swiata nie naprawisz ale przynajmniej spróbujesz;)

Link to comment
Share on other sites

Wyniki sekcji zostały wczoraj odebrane przeze mnie osobiscie, w zalakowanej kopercie.

Dla dobra sprawy nie mozemy na tym etapie ujawnic dokladnej tresci dokumentu, natomiast na jego podstawie sporzadzone zostanie zawiadomienie do prokuratury o popelnionym przestepstwie.

Nadmienie tylko, iz dokument z sekcji zostal przedstawiony trojce niezaleznych od siebie znanych weterynarzy, ktorzy jednoznacznie sami zachecali do natychmiastowego zawiadomienia prokuratury (nie znajac sprawy, opierajac sie tylko na wspomnianym dokumencie)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ela_and_Krzys']Po zawiadomieniu prokuratury (co nastapi w najblizszych dniach) wyniki zostana podane do publicznej wiadomosci. I nie snujcie na razie domyslow i nie podgrzewajcie atmosfery - prosimy dla dobra sprawy.[/quote]
Czy to co napisał Krzyś_KRK nie daje Ci do myślenia?? Przeciez wnioski same się nasuwaja. Mi taka wiadomość w zupełności wystarczyła.
Dziękuję Krzyś - wszystko jasne:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='King']Czy to co napisał Krzyś_KRK nie daje Ci do myślenia?? Przeciez wnioski same się nasuwaja. Mi taka wiadomość w zupełności wystarczyła.
Dziękuję Krzyś - wszystko jasne:-([/quote]

King, ja znam wyniki sekcji (w koncu Krzys to moj maz), uwaga była skierowana do innych czytelnikow forum.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tobb']Pojawił się nowy materiał w telewizji Lubin, niestety na razie ciężko obejrzeć, chyba serwer jest przeciążony:
[URL="http://www.lubin.pl/?n=203&id=159"]http://www.lubin.pl/?n=203&id=159[/URL][/quote]

Link już działa, myślę, że coztego powinna wrzucić go do wątku o dalszych losach Ozziego...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...