Jump to content
Dogomania

Ca de Bou - BUBA za TM


kasumi

Recommended Posts

Cudna sunieczka. Mam nadzieje , ze trafi na lepszy domek aniżeli ten który wywalił ją za to że się zepsuła ...a może po prostu się znudziła ...życzę byłym właścicielom wszystkiego najgorszego ....

co do domku z molosów ...zastanowiłabym się ... po pierwsze bez wizyty ani rusz , po 2 jeśli to ten cerbera czy też jego przyjaciel ( swój swojego zawsze znajdzie)to nie wiem czy to odpowiednia osoba dla suni z problemami , ba dla psiaka któremu trzeba znaleźć mądry dom

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 766
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Alicja, nie martw się, każdy kto będzie chętny na sunie - przetrzepiemy tak tyłek, że wszystko wyjdzie :p a co do domu z molosów, jak nie dzwoni - nie jest zainteresowany adopcją, szczerze powiedziawszy, czytając jego wypowiedzi na molosach, to jakaś masakra...:angryy::angryy: ale nie mnie to oceniać.

Link to comment
Share on other sites

rozmawiałam dzisiaj z wetem Karolem i powiedział, że sterylka będzie za pół ceny...

aha, kupiłam [B]500g Brita/5zł[/B] (bo tamten mi się kończy, a przydałoby się jeszcze mieszać), [B]zastrzyki - 10zł[/B] (pisałam wcześniej, ogółem wyszło 38zł, ale zaczęłam gadać, że kupiłyśmy droga karmę itp...:D wypasione [B]allegro - 18zł[/B] (jeszcze się robi) przymierzam się do zakupu kagańca - brałam na próbę z lecznicy, ale jeden taki na styk, a drugi za duży...chyba muszę podjechać z nią na Reja (ABC Animal) i przymierzać...

chciałabym jej kupić kaganiec, bo puszczam ją ze smyczy (mniej więcej słucha się, nie oddala się gdzieś daleko), a muszę patrzeć, czy nie idzie człowiek, bo wtedy podlatuje do niego i zaczyna go wąchać (oczywiście nikomu nie dzieje się krzywda), ale ludzie mogą być wystraszeni...znacie jakiś konkretny model? na molosach poradzili, żeby materiałowy
[IMG]http://images.okazje.info.pl/p/sport-i-hobby/7909/trixie-kaganiec-nylon-z-siatka-4-tx-19264-.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ty nie kupuj w lecznicy .....ty jedź na miłą albo na reja do sklepu.............
jak ona jeździ autem? wiemy?
chociaż to rasowiec...standard... nie potrzebna jest suczka do przymiarki.........
mądry sprzedawca dobierze kaganiec dla psa i da jeszcze paragon na ewentualną wymianę

pół ceny to ile?
czyj jest psiak? na kogo się zrzekł właściciel?

ile bubcia waży?

Link to comment
Share on other sites

ja nie zamierzam kupować w lecznicy.....

w aucie jeździ spokojnie, lubi patrzeć w szybę

pół ceny, czyli dokładnie nie wiem ile..
zrzeczenie jest na lecznicę, więc to ich pies...może ja nie umiem rozmawiać z ludźmi i negocjować...nie wiem...
Buba waży niecałe 25kg., czyli pewnie coś koło 250zł cała kwota (?) nie wiem dokładnie, plus do tego dochodzą jakieś badania itp. przed samym zabiegiem...- nie podawał konkretnej ceny.

Edited by kasumi
Link to comment
Share on other sites

jak chcesz to podjedziemy do zoologicznego po kaganiec
pytam dlatego o zachowanie bubci

nie byłam jeszcze z lalunią na szczepieniach
i nie pytałam o leki dla bubci
podpytam Wojtka o to
i zapytam o sterylkę

dość mało krzyknęli za Toyę pamietam
ja za lilkę (15 - 18 kilo nie pamiętam dokładnie) płaciłam ok. 180 złotych

Link to comment
Share on other sites

wiesz co lilith, ja może jutro podjadę z tatą, bo jakbym miała z Tobą jechać (masz samochód?, bo bez kagańca nie wsadzę jej do autobusu)
a co do sterylki, to ja wolę w Pankracym, bo to w sumie ich pies i niech tam jej robią wszystkie zabiegi itp.

za TOYE (na pierwszych borkach) chcieli 180zł/15kg

a o leki już nie trzeba pytać, bo dostaje ten KREON i ta karmę, i ten LEN (sproszkowany, jedna płaska łyżeczka do ryżu - raz dziennie) i jest ok :) gazy się zmniejszyły, prawie w ogóle nie ma! :) :multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasumi']wiesz co lilith, ja może jutro podjadę z tatą, bo jakbym miała z Tobą jechać (masz samochód?, bo bez kagańca nie wsadzę jej do autobusu)
a co do sterylki, to ja wolę w Pankracym, bo to w sumie ich pies i niech tam jej robią wszystkie zabiegi itp.

za TOYE (na pierwszych borkach) chcieli 180zł/15kg

a o leki już nie trzeba pytać, bo dostaje ten KREON i ta karmę, i ten LEN (sproszkowany, jedna płaska łyżeczka do ryżu - raz dziennie) i jest ok :) gazy się zmniejszyły, prawie w ogóle nie ma! :) :multi::multi:[/QUOTE]

tak....już mam auto od tygodnia nareszcie
nie proponuję Ci podrózy autobusem ;)

co do decyzji o sterylce ...zapytaj o cenę
ja zapytam u Wojtka

a ....co do kreonu......ten jest drogi
może warto podpytać o zamiennik tańszy
ale najpierw podpatrz czy ten pomaga

Link to comment
Share on other sites

pytam, bo wcześniej nie miałaś samochodu...:) ale tak to ok :)

zapytam o cenę w poniedziałek, jak będę im oddawać kaganiec

jak coś to pytaj o zamiennik :) myślę, że Kreon pomaga, ale to chyba jeszcze za krótki czas, żeby konkretnie powiedzieć...


DZIEWCZYNY, Roofi (molosy) bardzo fajny gość, daje aukcje na naszą Bubcię!

[url]http://www.forum.**********/showthread.php?p=1176088#post1176088[/url]

chorera, znowu się gwizdkuje. jak coś to wejdźcie na [B]molosy . pl[/B] -> dział Ca De Bou -> licytacja dla Buby

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasumi']


DZIEWCZYNY, Roofi (molosy) bardzo fajny gość, daje aukcje na naszą Bubcię!

[URL]http://www.forum.**********/showthread.php?p=1176088#post1176088[/URL]

chorera, znowu się gwizdkuje. jak coś to wejdźcie na [B]molosy . pl[/B] -> dział Ca De Bou -> licytacja dla Buby[/QUOTE]

[B]wrzucę link do fotki licytowanej rzeźby ...CUDNA[/B]
[url]http://img130.imageshack.us/img130/1733/statuetki2.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

Melduje sie grzecznie na wąteczku, główkę pochylam w pokorze.

Zaraz biorę się za aukcje. [I]Mea culpa[/I] aczkolwiek nie do końca...

w dniu wczorajszym licząc na przedpołudniowy wolniejszy czas - dogo ze mną i nie tylko ze mną nie chciało współpracować. Wróciwszy do domu z pracy, w tym 1/3 przebyte perpedes (wypadek i komunikacja na trasie stop) padłam [COLOR=silver](nie będę kolejny raz zanudzać moimi problemami zdrowotnymi)[/COLOR] i tak dopiero świeża jak bułeczki Krasińskiego siadam do dziergania aukcji.

fullserwis opłacone przez kasumi


:cool1:

Link to comment
Share on other sites

ok, miałam już się przypominać :P doszła kasa?

Hej, mam na imię Negrith, ale w lecznicy wołali na mnie Buba. Nie wiem dlaczego się tam znalazłam, ale bardzo tęsknię za moja "pańcią"...
Opowiem wam moją historię...
Urodziłam się w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie przyszła po mnie moja nowa, "wspaniała" rodzina. Żyliśmy razem 7 lat - w szczęściu i miłości. W maju 2010 moja "pańcia" zawiozła mnie do Warszawy . Słyszałam jak mówili, że mam chorą trzustkę. Wylizałam się z tego, lecz później podobno dostałam ataku padaczki i "rodzinka" przywiozła mnie do lecznicy "Pankracy" w Radomiu. "Pańcia" mówiła weterynarzowi, że trzeba mnie uśpić! Nie wiedziałam o co chodzi...Zamknęli mnie w ciasnej klatce, a najdroższa mi osoba właśnie znikała mi z oczu...Byłam przerażona, nie wiedziałam co zrobiłam źle, dlaczego akurat mnie to spotkało...jednak z utęsknieniem wypatrywałam "rodziny"...Wtem przyszedł do mnie lekarz i powiedział: "Dostajesz od losu szansę, pożyjesz jeszcze drugie tyle na tym świecie. Wiesz...nie mam serca uśpić tak pięknego i młodego psa." Na samym początku nie lubiłam tych ludzi co do mnie przychodzili, ale z czasem przyzwyczaiłam się do nich. Z czasem polubiłam ich, nawet trochę zastępowali mi "rodzinę", która mnie zostawiła...pomimo tego co zrobili tęsknię za nimi....Mijały dni, jeden za drugim, a ja ciągle tam siedziałam, jak w jakimś więzieniu. Pewnego popołudnia odmienił się mój los. Przyszła po mnie grupka osób, która powiedziała mi, że zabierają mnie do normalnego domu - tymczasowego domu. No i zabrali...nie ufałam im, ale obiecywali lepsze jutro. Znalazłam się w miejscu podobnym do mojego dawnego domu. W pierwszych minutach biegałam zdezorientowana od pokoju do pokoju, ale za chwilę uspokoiłam się i wybrałam sobię miejsce do spania. Tutaj mnie dopieszczają, głaszczą i okazują dużo miłości. Ostatnio moja nowa pańcia (tymczasowa) zabrała mnie na jakieś inne podwórko i od razu zdobyłam serca dwóch samców..., serce skradłam też trzeciemu, ale ciii...Nie dawno zauważyłam, że mam coraz mniej karmy...W kieszeni opiekunów pusto, a ja nabrałam apetytu...Pomożecie mi?

Buba ma ok.7 lat, jest rasy Ca de bou i ma rodowód. Jest grzeczna, ładnie chodzi na smyczy - nie ciągnie. Zna kilka podstawowych komend, a pomimo tego miała zostać poddana eutanazji...Nie mogłam patrzeć na jej zapłakane oczy, zabrałam ją do siebie tymczasowo - do czasu znalezienia jej odpowiedniego domku. Zbieramy pieniądze na karmę light (podawana jej karma mus mieć obniżony poziom tłuszczu ze względu na chorą trzustkę). Wpomożesz nas?



kiedyś napisałam tekst dla Anity, jak chcesz to skracaj, przerabiaj i wklejaj :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cleo2008']no ja wlasnie chcialam spytac, czy sa jakies alternatywy...
a wejscie w uklad z hurtownia nie wchodzi w rachube???[/QUOTE]

dopytam jeszcze dziś koleżankę która ma na DT psa z chorą trzustką czy podaje Kreon czy coś innego

A pani hodowczyni nie potrafiła by wam z karmą troszkę pomóc ?? najczęściej hodowcy są zrzeszeni w klubie hodowców i mają karmy taniej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alicja']dopytam jeszcze dziś koleżankę która ma na dt psa z chorą trzustką czy podaje kreon czy coś innego

a pani hodowczyni nie potrafiła by wam z karmą troszkę pomóc ?? Najczęściej hodowcy są zrzeszeni w klubie hodowców i mają karmy taniej[/quote]
jak będzie trzeba to pójde do lekarki i przepisze synowi kreon 10 000 jak nie będzie można 25 000 bo ten mam w domu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='baster i lusi']jak będzie trzeba to pójde do lekarki i przepisze synowi kreon 10 000 jak nie będzie można 25 000 bo ten mam w domu.[/QUOTE]

no właśnie teraz dowiedziałam się że koleżanka załatwiała przez mamę z chorym synkiem ... myślę ,że może syn mógłby pomóc ... :Rose:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='baster i lusi']kurka wodna cioteczki jest problem bo kreon 10 000j nie jest refundowany i jest dość drogi .Może kreon 25 000j można by rozsypywać ?popytajcie weta.[/QUOTE]

myślę że chyba można :hmmmm: wg mnie to po poł by było tak pi razy drzwi ...ale naj dowiedzieć sie u weta

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...