Patka Posted August 28, 2006 Share Posted August 28, 2006 Co do grzyba trzeba ja kompac w hexodermie KONIECZNIE!! poszukam co jeszce mozna podawac przy grzybie bo nalepiej sprawdzaja sie kuracje łączone od "wewnątrz i zewnetrznie" na organizm psi ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aburkowa Posted August 28, 2006 Share Posted August 28, 2006 Zależy jaki grzybek, Hexoderm może być za słaby. Drogi ale skuteczny jest Imaverol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Poniewaz mialam raz 9 pieskow z grzybica,zosta ly skutecznie wyleczone.Podawalam INTRAFUGOL,z IMAWEROLEM.Dostawaly do picia i je smarowalam To byla dluga kuracja.Obecnie lekarz stwierdzil ,ze zastrzyk dziala szybciej rownie skutecznie.Przyznam sie, ze mam w oczach inne objawy skorne,porownujac do mojej Miki,ktora nie ma golych plackow,ma czerwone miejsca i b.malo wlosow po bokach i na przodzie,pod szyja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aburkowa Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Grzybica może przebiegać z bardzo różnymi objawami, dodatkowo nie wiadomo czy jest tutaj jedyna przyczyna zmian, czy wystepuje wtórnie do innych zaburzeń, np. hormonalnych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted August 29, 2006 Author Share Posted August 29, 2006 Dzisiaj jade do przychodni z Gaga zrobic zeskrobiny lub wymaz. Z wywiadu przez telefon dowiedzialam sie, ze wynik zeskrobin bedzie od razu, ale jesli zdecyduja sie na wymaz, to probka jest wysylana do labu i wtedy jest 2 razy drozej i sie czeka iles tam ;) A decyzja, czy wymaz czy zeskrobiny, bedzie dopiero na miejscu po zobaczeniu suki :) Az sama jestem ciekawa co to w koncu jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted August 29, 2006 Author Share Posted August 29, 2006 No wiec jestesmy po wizycie u weta. Zeskrobina nic nie wykazala.Tylko duuuuzo "lupiezu" :roll: Nic tam nie lazi, nuzeniec tez nie :mad: z tym, ze zastrzyki ktore suka dostawala, mogly pozabijac wszystko co lazi. Pani doktor powiedziala, ze nie wyglada jej to na nuzenca. Zrobila probke dla laboratorium do bakteriologii... jutro sobie ja zawioze, bo wtedy jest szybciej ;) Suka dostala zastrzyk Betamox i Dexafort (cos przeciw swedzeniu i steryd chyba) Do tego plyn na bazie jodu, jakis "JKM" do kapieli. I moge ja tez wyprac w Nizoralu. Wlasciwie nic z tego nie wynika, tyle tylko ze Gaga przestanie sie troche drapac dzieki temu sterydowi. Inie wiem na 100% czy rzeczywiscie nie jest to pasozyt. :roll: Kurcze, chyba troche bez sensu takie leczenie na kilka frontow... naarzie poczekamy na wynik bakteriologii, wetka mowila ze nie upieralaby sie przytym, ale skoro zauwazam u siebie jakies objawy, to nie ma zartow i trzeba zrobic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynia Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 [quote name='ma-ja']No wiec jestesmy po wizycie u weta. Zeskrobina nic nie wykazala.Tylko duuuuzo "lupiezu" :roll: Nic tam nie lazi, nuzeniec tez nie :mad: z tym, ze zastrzyki ktore suka dostawala, mogly pozabijac wszystko co lazi. [/quote] No to mogła wetka zrobić to zanim podała zastrzyk :shake: A przypadkiem Gaga nie ma krostek? Czytałam gdzieś, że nużeńce można właśnie wykryć wyciskając krostki i badając zawartą w nich wydzielinę. Tam mogą być np. ich jaja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted August 30, 2006 Author Share Posted August 30, 2006 [quote name='justynia']No to mogła wetka zrobić to zanim podała zastrzyk :shake: A przypadkiem Gaga nie ma krostek? Czytałam gdzieś, że nużeńce można właśnie wykryć wyciskając krostki i badając zawartą w nich wydzielinę. Tam mogą być np. ich jaja...[/quote] No mogla, ale to byla inna wetka... Owszem ma krostki. Ale w zeskrobinach nic nie wyszlo. Mozliwe zeby az tak podzialala iwermektyna (czy jak to sie nazywa) ?? po 1 zastrzyku tylko? Bo nawet jesli zabila robale, to suka nadal wsciekle siedrapala a siersc wyglada fatalnie. Nic juz z tego nie rozumiem. Acha, probka do wymazu bakteriologicznego ma waznosc max 48 godzin! gdyby ktos nie wiedzial ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 to dziwne w takim razie ja obstawiam ze to nie nużyca (chociaz badanie po dawce leku ciekawe ...), a grzyb (chociazby ultrafiloletem badany) i gronkowiec był wykrywany?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted August 31, 2006 Author Share Posted August 31, 2006 [quote name='Patka']to dziwne w takim razie ja obstawiam ze to nie nużyca (chociaz badanie po dawce leku ciekawe ...), a grzyb (chociazby ultrafiloletem badany) i gronkowiec był wykrywany??[/quote] nie byl :roll: Kurka wodna, czy trzeba najpierw sie edukowac, zeby isc z psem do weta??? :mad: Moze wetka byla pewna ze to nie grzyb? to doswiadczony lekarz. Patka, ja poszlam do niej z wyrazna prosba o zrobienie "zdrapki" mimo tych wczesniejszych zastrzykow, bo nas prowadzi inny lekarz. Wiec ona mnie uprzedzila ze moze to byc mylace, ale zrobila na moja prosbe. W kazdym razie dzis (juz u mojej wetki) suka dostala powtornie ten antybiotyk, kolejna dawka w sobote. Wypralam ja wczoraj w tym plynie JKT i siersc wyglada SUPER. Suka sie nie drapie, moze tylko troszeczke czasami. I spokojniejsza jest, widocznie juz ja nie swedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted August 31, 2006 Share Posted August 31, 2006 czasem trzeba :lol: myślałam ze chodisz stale do jednego weta i takie postępowanie mnie dziwiło ... no tak ale jaka wreszcie jest diagnoza?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted August 31, 2006 Author Share Posted August 31, 2006 [quote name='Patka']czasem trzeba :lol: myślałam ze chodisz stale do jednego weta i takie postępowanie mnie dziwiło ... no tak ale jaka wreszcie jest diagnoza??[/quote] Mam swoja wetke na osiedlu, ale poniewaz leczyla suke na nuzyce, a ja mialam watpliwosci, poszlam do innej lecznicy zrobic zdrapke.Tam Gaga dostala steryd jakis plus antybiotyk. Dzis juz MOJA stara wetka powtorzyla ten antybiotyk, mam nadzieje ze w koncu bedzie OK. A diagnozy nie ma :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joss Posted September 20, 2006 Share Posted September 20, 2006 A moja suka doznała nawrotu nuzycy podczas noszenia peventica!!! Bylam fanką ten obrozy, po nuzycy moja Beza nosiła ja cały czas, co miesiac kupowałam nową. Nie dosć ze ją uczuliła to jeszcze nawrót nuzycy, czyli prawdopodobnie nastąpiło uodpornienie na amitraze plus efekt uboczny w postaci uczulenia. Takze co pies to przypadek. Zycze sukcesów w walce z koszmarkami skórnymi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted September 21, 2006 Share Posted September 21, 2006 [COLOR=blue]"A moja suka doznała nawrotu nuzycy podczas noszenia peventica!!! Bylam fanką ten obrozy, po nuzycy moja Beza nosiła ja cały czas, co miesiac kupowałam nową. [B]Nie dosć ze ją uczuliła[/B] to jeszcze nawrót nuzycy, czyli prawdopodobnie nastąpiło uodpornienie na amitraze plus efekt uboczny w postaci uczulenia. Takze co pies to przypadek. Zycze sukcesów w walce z koszmarkami skórnymi."[/COLOR] [COLOR=black]A jak wyglada to uczulenie na obroze? Moja suka ja nosi ze wzgledu na swierzbowca. Niby juz swierzbowiec wyleczony( 8 dawk z inwermekyna) a suka zaczela sie znow drapac..juz sama nie wiem co jest!:shake: :shake: [/COLOR] Wetka mowi,ze teraz to chyba jakies uczulenie ale na co? jedzenie? siemie lniane-zaczelam jej dodawac do jedzenia-odstawilam?? obroza wlasnie moze? jest tez na trzy tygodniowej kuracji antybitykowej-niby juz lada dzien konczymy(jesli bedzie ok)-chore uszy-moze ten antybiotyk? Strasznie sie z niej siersc sypie, strasznie:shake: :shake: Nie wiem juz co sie dzieje:shake: :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted September 21, 2006 Share Posted September 21, 2006 moja sunia przy 4 ej chyba obrozy z amitrazą ,kiedy o nuzycy juz zapomnialysmy ,ale chcialam tak proflikatyczne ( + ochrona przed kleszczami) zaczela sobie wydrapywac szyje , obroza zapieta byla nie za ciasno ale i nie luźno , na szyi po zdjeciu obrozy byly mocne zaczerwienienia . po zimie znów nabylam preventic juz jako tylko ochrona od kleszczy i tym razem juz po 2-3 tygodniach pojawil sie ten sam problem ,tak wiec wychodzi na to ze brzydka reakcja nie zawsze pojawi sie od razu . natomiast juz co do samej nuzycy , nam lekarz juz inny zadziwony ze dorosła suka miala nawrót w/w zalecil kuracje scanomune ,by podniesc odpornosc organizmu . na razie mamy juz długo długo spokój, ale sadze ze kolo lutego trzeba bedzie powtórzyc i podac psu serie przez pewnie ponad miesiąc zeby pomóc odpornosci psiej , oba ataki nuzycy byly wczesną wiosną . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atenka Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 U nas uczulenie na preventica, czyt. amitrazę, pojawia się po około dwóch dniach od założenia obroży.Szyja jest bardzo zaczerwieniona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Zapisuję do poczytania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.