Jump to content
Dogomania

Negatywy pozytywu, pozytywy tradycji czyli „Mam psa, chciałbym go szkolić, co wybrać?


Ifat

Recommended Posts

[QUOTE]Bez mojej wiedzy i zgody przekopiowała moją odpowiedź tutaj i zaczęła się jazda.[/QUOTE]
A Ty miałes jego zgode na zamieszczenie go na tamtym forum i tak rozczłonowanie?

[QUOTE] Tak normalni ludzie ze sobą dyskutują. Zawsze druga strona ma możliwość przedstawić swoje argumenty oparte na faktach i badaniach naukowych. [/QUOTE]
A nie rozumiesz takiego małego niuansu ze ten artykuł nie był personalnie do Ciebie ani nie był dialogiem z Tobą?
Marek Fryc nie był na Twoim forum abys tak potraktował w tej formie ten artykuł. Przedstawiłes go tak, jakby Marek napisał do Ciebie i z Toba dyskutował. Ta forma była nie na miejscu. Trzeba było umiescic swój odrębny aartykuł, ale nie w formie dialogu.
I zakończmy ten watek, bo Ty już sie wypowiedziałes i ja też.
Teraz przejdźmy do konkretów.
[QUOTE] Rzeczywiście warto to zaznaczyć, że Irda jest psem przygarniętym przeze mnie już jako dorosła suka ze schroniska. Musiałem poradzić sobie z jej agresją do ludzi (nienawidziła ludzi z plecakami), sikaniem w domu, strachem przed wejściem na schody i paroma jeszcze "schizami".[/QUOTE]
Ja oceniam Twoja pracę szkoleniową, a Ty tłumaczysz to jej przeszłoscia. Nie oceniam jej charakteru ale Twoja prace. Jest zła. Bo od osoby która mianuje sie fachowcem wymagam dobrej pracy na każdym poziomie,a Ty w tej chwili szukasz usprawiedliwenia

[QUOTE]Oczywiście pewnie to nic nie znaczy dla krytyków, którzy mają w głowie tylko jeden schemat; "szkolenie sportowe". [/QUOTE]

Krytycy mający w głowie jeden schemat "szkolenie sportowe" tak samo posiadaja psy z odzysku i psy problemowe i lecza je z niejednych schiz i fobi. I widac że dzieki znajomosci schematu szkolenia sportowego potrafia roziwazywac problemy życiowe a jednoczesnie pracowac z prawidłowym rozwijaniem popędów. Do tego stopnia potrafia rozwiązac powazne problemy, ze Ty użalasz się nad sobą i wydaje Ci sie ze kazdy sportowiec ma psa który jest maszynka do zdobywania medali którego zaprogramowuje się od szczeniaka na sport. Nic z tego, to jest tylko pies który tak samo potrafi miec problemy i aby zaistniał w sporcie trzeba przyłozyc sie do cieżkiej pracy zarówno z jego problemami jak i poprawna praca sportowa. Czyli pracujemy na dwóch płaszczyznach, ale w kazdej dazymy do najlepszego efektu. I jak widac można skoro w ich pracy sportowej nie widzisz ich problemów z którymi przyszło walczyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jacol123']A już myślałem, że uda się z Tobą porozmawiać. Jednak chyba nie. Szkoda.[/QUOTE]

Znaczy nic sie nie nauczyłes na seminarium A Boczuli ze nie masz nic do powiedzenia?
To za co jej dziękowałes?

No szkoda, bo myslałam ze moze masz cos konkretnego i merytorycznego do powiedzenia na temat teori dominacji i jak ona ma sie do szkolenia tradycyjnego. Widac ze konkrety nie są Twoja mocna strona.
A szachy bardzo lubię, bo to taka umysłowa gra.
I szkoda ze nie chciałeś spróbowac zabłysnąć konkretami szkoleniowymi tylko wolisz kluczyć wszedzie tylko nie na temat.

Link to comment
Share on other sites

Pozwolę odnieść się do jednej wypowiedzi, przekopiowanej z jakiegoś innego forum:
[quote name='jacol123']Może powinniśmy - wzorem Sławka Kawki - zorganizować spotkanie, na którym moglibyśmy porozmawiać, potrenować z psami, podzielić się swoim doświadczeniem i podejściem? Czemu nie? Osobiście jestem zawsze otwarty na spotkanie z ludźmi, którym leży na sercu dobro psów i ich przewodników.[/quote]
Jeżeli chcesz zorganizować takie spotkanie, to trzeba zacząć działać w tym kierunku :) Zadzwoń i zaproś na spotkanie szkoleniowców - od samego pisania na forum nic się nie wydarzy. Powodzenia!

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='LALUNA']A Ty miałes jego zgode na zamieszczenie go na tamtym forum i tak rozczłonowanie?


A nie rozumiesz takiego małego niuansu ze ten artykuł nie był personalnie do Ciebie ani nie był dialogiem z Tobą?
Marek Fryc nie był na Twoim forum abys tak potraktował w tej formie ten artykuł. Przedstawiłes go tak, jakby Marek napisał do Ciebie i z Toba dyskutował. Ta forma była nie na miejscu. Trzeba było umiescic swój odrębny aartykuł, ale nie w formie dialogu. [/QUOTE]
Znowu nie rozumiesz, więc muszę Ci odpowiedzieć w C-dur. NIE ja umieściłem artykuł pana Fryca na forum szkoleniepsów, ale skoro się tam pojawił to na niego odpowiedziałem na tamtym forum. Ktoś przekopiował moją odpowiedź tutaj. Nie miałem zamiaru dyskutować na dogomanii, ponieważ o tym forum mam raczej niedobre zdanie .

[quote name='LALUNA']Ja oceniam Twoja pracę szkoleniową, a Ty tłumaczysz to jej przeszłoscia. Nie oceniam jej charakteru ale Twoja prace. Jest zła. Bo od osoby która mianuje sie fachowcem wymagam dobrej pracy na każdym poziomie,a Ty w tej chwili szukasz usprawiedliwenia[/QUOTE]
Nie szukam usprawiedliwienia bo go nie potrzebuję. Masz prawo do własnej oceny, ale pozostaje ona odosobniona. Ludzie, którzy ze mną pracowali i pracują mają zupełnie inną.



[QUOTE]Krytycy mający w głowie jeden schemat "szkolenie sportowe" tak samo posiadaja psy z odzysku i psy problemowe i lecza je z niejednych schiz i fobi. I widac że dzieki znajomosci schematu szkolenia sportowego potrafia roziwazywac problemy życiowe a jednoczesnie pracowac z prawidłowym rozwijaniem popędów. Do tego stopnia potrafia rozwiązac powazne problemy, ze Ty użalasz się nad sobą i wydaje Ci sie ze kazdy sportowiec ma psa który jest maszynka do zdobywania medali którego zaprogramowuje się od szczeniaka na sport. Nic z tego, to jest tylko pies który tak samo potrafi miec problemy i aby zaistniał w sporcie trzeba przyłozyc sie do cieżkiej pracy zarówno z jego problemami jak i poprawna praca sportowa. Czyli pracujemy na dwóch płaszczyznach, ale w kazdej dazymy do najlepszego efektu. I jak widac można skoro w ich pracy sportowej nie widzisz ich problemów z którymi przyszło walczyć.[/QUOTE]
Niestety aż nazbyt często zdarza mi się pracować z ofiarami takich szkoleniowców, żeby się z Tobą zgodzić. Zamiast pomóc psu często powiększają problemy. Pewnie wszystko zależy od tego do kogo pies trafi. Ale spustoszenie z jakim się muszę nieraz zmierzyć jest przerażające. Przykładów na to jest aż nazbyt wiele by je tutaj przytaczać. Idiotów w świecie nie brakuje.

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='Ifat']Pozwolę odnieść się do jednej wypowiedzi, przekopiowanej z jakiegoś innego forum:

Jeżeli chcesz zorganizować takie spotkanie, to trzeba zacząć działać w tym kierunku :) Zadzwoń i zaproś na spotkanie szkoleniowców - od samego pisania na forum nic się nie wydarzy. Powodzenia![/QUOTE]
Ależ już to zrobiłem. Takie spotkanie odbędzie się na pewno!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ifat']Zadzwoń i zaproś na spotkanie szkoleniowców - od samego pisania na forum nic się nie wydarzy.[/quote]
[quote name='Jacol123']Ależ już to zrobiłem. Takie spotkanie odbędzie się na pewno![/QUOTE]
To miłego czerpania wiedzy :)
Jutro mam akurat trening u pana Marka Fryca, z ciekawości zapytam czy też został zaproszony.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Znowu nie rozumiesz, więc muszę Ci odpowiedzieć w C-dur. NIE ja umieściłem artykuł pana Fryca na forum szkoleniepsów, ale skoro się tam pojawił to na niego odpowiedziałem na tamtym forum. [/QUOTE]
A nie jestes tam zalozycielem/ moderatorem? Bo jak tak to jestes odpowiedzialny za tresci.
[QUOTE]
Nie szukam usprawiedliwienia bo go nie potrzebuję. Masz prawo do własnej oceny, ale pozostaje ona odosobniona. Ludzie, którzy ze mną pracowali i pracują mają zupełnie inną.
[/QUOTE]
Widocznie brak im wiedzy aby ocenic to co widza. Swiadczy to jedynie o niekompetencji, albo o tym ze nie sa z Toba szczerzy. Wiec nie szukaj opini u "swoich" którzy sa zalezni od Ciebie, ale udaj sie chociazby na podstawowy egzamin i skonfrontuj swoją opnie na poziom wyszkolenia psa a rzeczywistą oceną pracy.
[QUOTE]Niestety aż nazbyt często zdarza mi się pracować z ofiarami takich szkoleniowców, żeby się z Tobą zgodzić.
[/QUOTE]
Chcesz sie licytowac? Ja bym wolała od Ciebie konkret. Zadałm Ci dwa pytania czysto szkoleniowe o semi i o T D. Tak bardzo chciałes wypowiedzieć sie jezykiem naukowym, a gdy masz okazje zaczynasz omijac temat. Boisz sie konfrontacji swojej rzeczywistej wiedzy na ten temat? TYlko zanim zaczniesz przytaczac naukowe wywody, napisz cos od siebie na te tematy.

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='LALUNA']A nie jestes tam zalozycielem/ moderatorem? Bo jak tak to jestes odpowiedzialny za tresci. [/QUOTE]
Ten post na forum szkoleniepsow fora pl nie naruszał w niczym regulaminu, więc nie było powodu go kasować.

[QUOTE]Widocznie brak im wiedzy aby ocenic to co widza. Swiadczy to jedynie o niekompetencji, albo o tym ze nie sa z Toba szczerzy. Wiec nie szukaj opini u "swoich" którzy sa zalezni od Ciebie, ale udaj sie chociazby na podstawowy egzamin i skonfrontuj swoją opnie na poziom wyszkolenia psa a rzeczywistą oceną pracy.[/QUOTE]
Jakim prawem obrażasz ludzi, których nie znasz? To jest po prostu podłe!

[QUOTE]Chcesz sie licytowac? Ja bym wolała od Ciebie konkret. Zadałm Ci dwa pytania czysto szkoleniowe o semi i o T D. Tak bardzo chciałes wypowiedzieć sie jezykiem naukowym, a gdy masz okazje zaczynasz omijac temat. Boisz sie konfrontacji swojej rzeczywistej wiedzy na ten temat? TYlko zanim zaczniesz przytaczac naukowe wywody, napisz cos od siebie na te tematy.[/QUOTE]
Wystarczy, że jeszcze raz posłuchasz ze zrozumieniem. To naprawdę wszystko co musisz zrobić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wj983'](...)
Moje zdanie jest następujące: Fryc, Mrzewińska, Włodarczyk, Andrzej Kłosiński, Gałuszka, Boczula, Lichnerowicz, Kafka, Firlit (jeszcze znajdzie się kilka nazwisk z pewnością, przepraszam, jeśli kogoś niechcący pominąłem) - to są ludzie, którzy poprzez swoją ciężką wieloletnią pracę nie bez podstaw wyrobili sobie "markę" czy "imię" w polskiej kynologii.

(...)[/QUOTE]

Nikt przy zdrowych zmysłach nie stawia w jednej linii nauczycieli przedszkolnych i akademickich...
Powiało absurdem.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
"Ależ już to zrobiłem. Takie spotkanie odbędzie się na pewno!"
[/QUOTE]

A to ci dopiero interesująca nowina. Kto jest zaproszony...? :cool1:

[QUOTE]
"Tak sobie myślę, że nie porównywałabym tego pięknego i ponadprzeciętnie inteligentnego border collie - pewnie szkolonego od szczeniaka - z psiakiem Jacka, który z tego co pamiętam jest psem po przejściach i drogę do "edukacji" miał nieco utrudnioną."
[/QUOTE]

A oto piesek ktory baaaardzo dlugo siedział w nieludzkich warunkach w schronie. Po wyjęciu z w/w schronu - nic nie chciał i niczego nie lubił :cool3: , zycia tyż się musiał normalnego nauczyć. No, i jeszcze czegoś tam, dodatkowo, o:
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=YMNgYpP8VEc[/URL]

(ja tylko taaak... ;) )

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='Berek']A to ci dopiero interesująca nowina. Kto jest zaproszony...? :cool1:



A oto piesek ktory baaaardzo dlugo siedział w nieludzkich warunkach w schronie. Po wyjęciu z w/w schronu - nic nie chciał i niczego nie lubił :cool3: , zycia tyż się musiał normalnego nauczyć. No, i jeszcze czegoś tam, dodatkowo, o:
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=YMNgYpP8VEc[/URL]

(ja tylko taaak... ;) )[/QUOTE]
A fajniutkie! gratulacje!

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='juliusz(ka)']nikt przy zdrowych zmysłach nie stawia w jednej linii nauczycieli przedszkolnych i akademickich...
Powiało absurdem.[/quote]
buhahahahahah! :d

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='Ifat']To miłego czerpania wiedzy :)
Jutro mam akurat trening u pana Marka Fryca, z ciekawości zapytam czy też został zaproszony.[/QUOTE]
No nie wszyscy na raz, bo się zrobi tłum. Możesz zapytać, czy miałby ochotę bliżej poznać Wesołą Łapkę i opowiedzieć o swojej wizji szkolenia. Ciekawe co on na to? Czy taka ekumeniczna wizja będzie dla Niego do przełknięcia? Jeśli tak - obiecuję, że Go zaproszę.

Link to comment
Share on other sites

@Lalunia - ja nie potrzebuję bronić ani Jacka ani Marka - panowie sami dadzą rady. Po kilkugodzinnej przerwie przejrzałem znów Twoje posty i mnie olśniło: wcześniej myślałem, że obraziłem Twoją inteligencję - błąd. Druga wersja - obraziłem Twoje uczucia religijne - też błąd. Dopiero teraz widzę, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem - to Hyperleksja. Więcej na ten temat można poczytać tu: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperleksja[/url] ... no ale... to tak jak niewidomemu podsunąć tabliczkę z napisem w alfabecie Braille'a: "Nie dotykać. Urządzenie pod napięciem!"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jacol123']A fajniutkie! gratulacje![/QUOTE]
Fajniutkie?:crazyeye:
To jest Twoja ocena pięknej pracy na motywacji, świetnego kontaktu, precyzji i świetnej współpracy przewodnika z psem w warunkach mocno stresogennych dla obojga? I Ty mozesz to jedynie określić jako fajniutkie? A swoja prace z psem na filmikach uwazasz za coś godnego wciskania ludziom za pieniadze. Przecież jedna i druga praca nawet nie ma wspólnych punktów do porównania. Mógłbyś swoja prace określic jako momentami fajniutka, ale napewno nie jest to produkt niosący jakiekolwiek wartości dla konsumenta.

To teraz moze ocenisz dla prównania inna pracę szkolenia pozytywnego klikerowego. Taniec z psem w TV. Pies szkolony pozytywnie na klikera, tez przez instruktora pozytywnej szkoły dla psów.
[URL="http://www.youtube.com/watch?v=oiW0j...layer_embedded"][COLOR=#4444ff]http://www.youtube.com/watch?v=oiW0j...layer_embedded[/COLOR][/URL]

[QUOTE]Jakim prawem obrażasz ludzi, których nie znasz? To jest po prostu podłe!
[/QUOTE]
Kontroluj trochę swoje emocje. To ze wpadasz w samozachwyt nad swoja pokazową pracą z psem, nie znaczy ze jest ona dobra. I jesli ktoś wpada w taki sam zachwyt nad nią to naprawde nie ma wiedzy. A po wystapieniu tutaj Twojego pracownika daje mi to prawo aby w to wierzyc, poniewaz obydwoje reprezentujecie jedna szkołe wiec i panującą wiedze.
Twój pracownik na jednenaście nagryzmolonych postów, nie miał nic mądrego do powiedzenia na tematu szkoleniowe. Jedyne co prezentuje tutaj, to spamowanie, nagminne łamanie regulaminu dogo i wybuchowy, emocjonalny charakter i jedynie te pobudki skłoniły go aby sie tutaj zarejestrowac. Nastepnym razem uprzedzaj swoich pracowników ze tym reklamy Ci nie przysporzy, bowiem obnaza jedynie brak kompetencji szkoleniowych a to takze jest kiepska wizytówka szkoły pozytywnej.
Osobiscie nie dałabym takiej osobie psa do szkolenia bo nie umie kontrolowac swoich zachowań emocjonalnych a to w konsekwencji odbija sie na psach.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='LALUNA']Fajniutkie?:crazyeye:
To jest Twoja ocena pięknej pracy na motywacji, świetnego kontaktu, precyzji i świetnej współpracy przewodnika z psem w warunkach mocno stresogennych dla obojga? I Ty mozesz to jedynie określić jako fajniutkie? A swoja prace z psem na filmikach uwazasz za coś godnego wciskania ludziom za pieniadze. Przecież jedna i druga praca nawet nie ma wspólnych punktów do porównania. Mógłbyś swoja prace określic jako momentami fajniutka, ale napewno nie jest to produkt niosący jakiekolwiek wartości dla konsumenta.[/QUOTE]
Twoja ocena jest twoja. Absolutnie się z nią nie zgadzam i co więcej - jestem pewien, że to TY powinnaś powstrzymać swoje emocje, jednak obawiam się, że nie jesteś w stanie. To chyba rzeczywiście jest jakaś choroba być może przewlekła. Podoba mi się ta para, którą widziałem na filmiku. Widać fajny kontakt, dobre porozumienie. Miło się to ogląda. Ale mnie to nie podnieca tak jak ciebie. Po prostu uwierz, że dla niektórych ludzi obserwowanie godzinami jak kolejne psy robią to samo tylko "trochę bardziej" lub "mniej" jest śmiertelnie nudne. Ale wierzę, że innych to pasjonuje jak zbieranie znaczków czy gra w rzutki.
. Codziennie spotykam się z różnymi ludźmi i ich psami. Każde spotkanie to inny temat, inne wyzwanie. Moim celem jest uszczęśliwianie ludzi, którzy pragną mieć oddanego przyjaciela - psa. Bardziej mnie interesuje codzienne posłuszeństwo i zapobieganie oraz rozwiązywanie problemów z zachowaniem na co dzień, niż szkolenie do tego aby pies ładnie szedł przy nodze lub wytrzymał 30 sekund w odległości 20 m. Ciebie irytuje to, że inni nie chcą grać w twoją grę. Dlatego rzucasz inwektywami i krew cię zalewa.
[QUOTE]To teraz moze ocenisz dla prównania inna pracę szkolenia pozytywnego klikerowego. Taniec z psem w TV. Pies szkolony pozytywnie na klikera, tez przez instruktora pozytywnej szkoły dla psów.[/QUOTE]
To jakaś niedorzeczność. Przed chwilą pokazałaś, że mnie nienawidzisz, w ogóle każdy przysłowiowy Kowalski jest lepszym ekspertem ode mnie, a teraz chcesz, żebym jeszcze coś oceniał? Po co? Żebyś sobie mogła znaleźć kolejny punkt zaczepienia do obnażania swoich niskich odruchów? Wystarczy już tej wiwisekcji twojej własnej mrocznej duszy. Pogódź się z tym, że istnieją na świecie inni, wspaniali ludzie, którzy kochają świat, cieszą się życiem, dogadują się z innymi ludźmi i psami, nie potrzebują udowadniania wszystkim dokoła, że "mój pies chodzi najrówniej na świecie" i są z tym szczęśliwi.

[QUOTE]Kontroluj trochę swoje emocje. To ze wpadasz w samozachwyt nad swoja pokazową pracą z psem, nie znaczy ze jest ona dobra. I jesli ktoś wpada w taki sam zachwyt nad nią to naprawde nie ma wiedzy. A po wystapieniu tutaj Twojego pracownika daje mi to prawo aby w to wierzyc, poniewaz obydwoje reprezentujecie jedna szkołe wiec i panującą wiedze.[/QUOTE]
Twoje wnioskowanie niestety potwierdza diagnozę. Jego logika jest tak porażająca, że chyba przytoczę znane przysłowie:
"nie dyskutuj z kretynem. Sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem".
Masz taką łatwość etykietyzowania, oceniania, że powinnaś być nauczycielem. Uczniowie by Cię znienawidzili w mgnieniu oka.

[QUOTE] Jedyne co prezentuje tutaj, to spamowanie, nagminne łamanie regulaminu dogo i wybuchowy, emocjonalny charakter i jedynie te pobudki skłoniły go aby sie tutaj zarejestrowac. [/QUOTE]
Jak widzę jesteś nie tylko jasnowidzem ale i znawczynią tajników wnętrza innych ludzi. Pomyliłem się. Nie bądź nauczycielem. Zostań wróżką. Jeśli uważasz, że ktoś złamał regulamin - jako moderator możesz go wywalić. Niestety on sam nie może usunąć własnego konta.


[QUOTE] Nastepnym razem uprzedzaj swoich pracowników ze tym reklamy Ci nie przysporzy, bowiem obnaza jedynie brak kompetencji szkoleniowych a to takze jest kiepska wizytówka szkoły pozytywnej.
Osobiscie nie dałabym takiej osobie psa do szkolenia bo nie umie kontrolowac swoich zachowań emocjonalnych a to w konsekwencji odbija sie na psach.[/QUOTE]

Znowu to Ciebie emocje ponoszą. Zaczęłaś się troszczyć o moją wizytówkę? HAHAHA! I znowu wypisujesz umoralniające tyrady, co powinienem a czego nie powinienem robić... Ehh pomyliłem się. Nie powinnaś zostać wróżką. Zostań zakonnicą!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jacol123']
Nie szukam usprawiedliwienia bo go nie potrzebuję. Masz prawo do własnej oceny, ale pozostaje ona odosobniona. Ludzie, którzy ze mną pracowali i pracują mają zupełnie inną. [/quote]
Opinia Laluny nie jest odosobniona a informacje i filmy zamieszczone w sieci tylko ją potwierdzają.

[quote]Niestety aż nazbyt często zdarza mi się pracować z ofiarami takich szkoleniowców, żeby się z Tobą zgodzić. Zamiast pomóc psu często powiększają problemy. Pewnie wszystko zależy od tego do kogo pies trafi. Ale spustoszenie z jakim się muszę nieraz zmierzyć jest przerażające. Przykładów na to jest aż nazbyt wiele by je tutaj przytaczać. Idiotów w świecie nie brakuje.[/QUOTE]A tak konkretnie?
Żeby powrócić do artykułu z którym polemizujesz: Ile psów będących "ofiarami" p. Fryca zdarzyło Ci się szkolić?


[quote name='Jacol123']
Jakim prawem obrażasz ludzi, których nie znasz? To jest po prostu podłe![/quote]
A gdzie tu obrażanie? To chyba zupełnie normalne zjawisko że trudniej o obiektywizm we własnym gronie.

Jeszcze nie wymyslono lepszego miernika wartości nauczyciela niż demonstracja wyszkolenia jego uczniów.
Na obcym terenie, w rozproszeniach i w obecnosci uprawnionych do oceny fachowców.
Wyniki pracy Zofii Mrzewińskiej, Agnieszki Boczuli czy Marka Fryca można było oglądać setki razy. Czy mozna gdzieś zobaczyć efekty szkoleń w Wesołej Łapce? (Oczywiście oprócz tego co na stronie bo to akurat optymizmem nie napawa)


[quote name='Jacol123']No nie wszyscy na raz, bo się zrobi tłum. Możesz zapytać, czy miałby ochotę bliżej poznać Wesołą Łapkę i opowiedzieć o swojej wizji szkolenia. Ciekawe co on na to? Czy taka ekumeniczna wizja będzie dla Niego do przełknięcia? Jeśli tak - obiecuję, że Go zaproszę.[/QUOTE]Nr telefonu do p. Fryca jest ogólnie dostepny. Może lepiej byłoby nie szukac posłańców tylko samemu porozmawiać?


I jeszcze jedno a`propos tych rzekomych "niedorzeczności" w omawianym artykule:
Gdyby tak chętnie przywoływany p. O`Hara wyszkolił w życiu choć jednego psa, to może nie pisałby takich bzdur w swojej książeczce.
Ten pan nie ma pojęcia o szkoleniu czemu dał wyraz niejednokrotnie choćby w lekceważeniu roli współpracy i braku elementarnej wiedzy nt. wykorzystania popędu łupowego.
Dla kogos kto ma jakiekolwiek pojęcie o szkoleniu psów p.O`Hara autorytetem być nie może. Za dużo tam braków i niekonsekwencji.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='puli']
Gdyby tak chętnie przywoływany p. O`Hara wyszkolił w życiu choć jednego psa, to może nie pisałby takich bzdur w swojej książeczce.
Ten pan nie ma pojęcia o szkoleniu czemu dał wyraz niejednokrotnie choćby w lekceważeniu roli współpracy i braku elementarnej wiedzy nt. wykorzystania popędu łupowego.
Dla kogos kto ma jakiekolwiek pojęcie o szkoleniu psów p.O`Hara autorytetem być nie może. Za dużo tam braków i niekonsekwencji.[/QUOTE]
Chyba zdajesz sobie sprawę, że się ośmieszasz? Zobacz profesjonalną biografię i publikacje Jamesa O'Heare'a
[url]http://www.jamesoheare.com/bio.html[/url]
a potem zestaw to z własnymi osiągnięciami, wykształceniem i publikacjami.
Jako dyletant nie masz prawa zabierać głosu na temat kompetencji tego człowieka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jacol123']No nie wszyscy na raz, bo się zrobi tłum. Możesz zapytać, czy miałby ochotę bliżej poznać Wesołą Łapkę i opowiedzieć o swojej wizji szkolenia. Ciekawe co on na to? Czy taka ekumeniczna wizja będzie dla Niego do przełknięcia? Jeśli tak - obiecuję, że Go zaproszę.[/QUOTE]

Takie spotkanie byloby fajnie, chetnie bym was razem zobaczyla, ale wedlug mnie bardziej profesjonalne jest zaproszenie kogos bezposrednio, a nie przez osoby trzecia;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jacol123']Chyba zdajesz sobie sprawę, że się ośmieszasz? Zobacz profesjonalną biografię i publikacje Jamesa O'Heare'a
[url]http://www.jamesoheare.com/bio.html[/url]
a potem zestaw to z własnymi osiągnięciami, wykształceniem i publikacjami.
Jako dyletant nie masz prawa zabierać głosu na temat kompetencji tego człowieka.[/QUOTE]
Tiaaaaa.....
A tak konkretniej i merytoryczniej?
Te pieski które wyszkolił O`Hara to gdzie są?

Bo rzesze "dyletantów" przez tysiące lat nie znając teorii "tego człowieka" świetnie sobie radziły szkoląc psy mysliwskie i pasterskie. M.in wykorzystując poped łupowy i umiejetnosc uczenia sie przez naśladownictwo (co O`Hara równiez lekceważy)


Nawiasem mówiąc sporo było takich którzy równie czołobitnie i bezmyślnie zachwycali sie Kartezjuszem.
Bo wielkim człowiekiem był i dyplomów miał że ho, ho!
Szkoda tylko ze psom to na dobre nie wyszło...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jacol123']Twoja ocena jest twoja. Absolutnie się z nią nie zgadzam i co więcej - jestem pewien, że to TY powinnaś powstrzymać swoje emocje, jednak obawiam się, że nie jesteś w stanie. To chyba rzeczywiście jest jakaś choroba być może przewlekła. Podoba mi się ta para, którą widziałem na filmiku. Widać fajny kontakt, dobre porozumienie. Miło się to ogląda. Ale mnie to nie podnieca tak jak ciebie. Po prostu uwierz, że dla niektórych ludzi obserwowanie godzinami jak kolejne psy robią to samo tylko "trochę bardziej" lub "mniej" jest śmiertelnie nudne. Ale wierzę, że innych to pasjonuje jak zbieranie znaczków czy gra w rzutki.
. Codziennie spotykam się z różnymi ludźmi i ich psami. Każde spotkanie to inny temat, inne wyzwanie. Moim celem jest uszczęśliwianie ludzi, którzy pragną mieć oddanego przyjaciela - psa. Bardziej mnie interesuje codzienne posłuszeństwo i zapobieganie oraz rozwiązywanie problemów z zachowaniem na co dzień, niż szkolenie do tego aby pies ładnie szedł przy nodze lub wytrzymał 30 sekund w odległości 20 m. Ciebie irytuje to, że inni nie chcą grać w twoją grę. Dlatego rzucasz inwektywami i krew cię zalewa.
[/QUOTE]

Facet albo kompletnie nie rozumie o co chodzi, albo rznie glupa na calej linii (co w sumie na jedno wychodzi).
Co tu gadac...

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ale mnie to nie podnieca tak jak ciebie. Po prostu uwierz, że dla niektórych ludzi obserwowanie godzinami jak kolejne psy robią to samo tylko "trochę bardziej" lub "mniej" jest śmiertelnie nudne. [/QUOTE]

Owszem moze być nudne dla kogos kto nie posiada wewnetrznej potrzeby do poznania mozliwosci szkoleniowych, pracy z popędami, rozwijania ich i wygaszania. TO własnie jest to coś co cechuje dobrego szkoleniowca. Potrafi oglądac w nieskończonosc takie nudne rzeczy, dażyc do poznania jak to co widzi wdrożyć w trening aby uzyskac podobny efekt, a potem planować trening i przezwycieżac wszelkie problemy szkoleniowe. Dla widza moze być to nudne, jako dla szkoleniowca nigdy. Jezeli takie rzeczy mówi szkoleniowec, to z niego żaden szkoleniowiec, a takim się usiłujesz przedstawiac.
Własnie ten fragment odnosił sie do takich ludzi jak Ty. Których nudzi praca pokazująca świetna motywacje i perfekcje, a jedynie co widzi ze jest to fajniutka praca

[I]Wiele osób zastanawia się czy warto wybrać dla swojego psa ośrodek, w którym trenerzy to ludzie zajmujący się sportem kynologicznym, niejednokrotnie czynni zawodnicy. W niektórych środowiskach odradza się szkolenie psów „domowych” u trenerów zajmujących się bardziej profesjonalnie szkoleniem. Ja nie widzę powodu, dla którego potencjalni właściciele psów mieliby rezygnować z wiedzy i doświadczenia pasjonatów psich sportów. To trochę tak, jakbyśmy zrezygnowali z kształcenia naszego dziecka u profesora światowej sławy, obawiając się, iż zostanie ono zbyt mocno natchnione pędem do zdobywania wiedzy i wyrośnie na naukowca. Chyba każdy rodzic wolałby posłać swoją pociechę do uznanego i doświadczonego znawcy, a nie do sąsiada, chociaż on też przecież umie czytać i zna tabliczkę mnożenia? Oczywiste jest, że nikogo na siłę nie da się wyszkolić na zawodnika w żadnym sporcie. Jedyne „ryzyko” polega na tym, że właściciel psa będzie miał okazję poobserwować pracę pasjonatów i zaszczepi w sobie miłość do którejś z dziedzin sportowych. Jest to jednak zdecydowanie pozytywny aspekt szkolenia. Poza tym ośrodki, w których funkcjonują grupy czysto sportowe, na co dzień pracują ze zwykłymi posiadaczami psów. Szkolą je nie dla sportu, ale żeby sprawiały radość swoim przewodnikom i lepiej funkcjonowały wśród ludzi. Podobnie jak zwykli posiadacze psów, tak i zawodnicy sportowi borykają się z codziennymi problemami związanymi z posiadaniem psa. Ciągnięcie na smyczy, skakanie na gości, niszczenie przedmiotów - to dotyczy także osób trenujących. Nikt nie ma bowiem patentu na wyszkolenie „psa idealnego”, tak jak idealnie można zaprogramować pralkę na pranie wełny. [B]Jednak osoby, które pasjonują się psim sportem przede wszystkim starają się budować i doskonalić swój kontakt z psem. Sport kynologiczny nie ogranicza się do wydawania komend. To ciągłe ulepszanie komunikacji, poznawanie psa, radość ze wspólnie spędzonego czasu, a co najważniejsze, czerpanie z naturalnych zdolności psa. [/B][/I]
[I][B]Trenowanie danej dziedziny sportu kynologicznego – od PT czy obedience do agility lub IPO – świadczy o nieustającej chęci doskonalenia się, zdobywania nowych doświadczeń i pogłębiania wiedzy.[/B] Najprostszą weryfikacją umiejętności zdobytych dzięki szkoleniu sportowemu są oczywiście zawody. Jest to doskonały test dla szkoleniowca, który w sytuacji braku nagród (pokarmu, zabawek), może sprawdzić, czy jest efektywnym trenerem – przewodnika i psa. Decydując się na start w zawodach trener może przekonać się, jakim jest zawodnikiem i czy potrafi tak zmotywować psa, by ten z radością i chęcią wykonywał jego polecenia. [/I]

Do reszty Twoich postów nawet sie nie odniose. To zwykłe bicie piany. Szkoda mi czasu. Miałes już duzo czasu aby wyklikac tyle bzdetnych postów a nie miałeś czasu na napisanie jednego konkretnego na tematy szkoleniowe. Potwierdziłeś jedynie to co widziałam na Twoich filmikach. Wodolejstwo nie poparte żadnym doswiadczeniem szkoleniowym i wiedzą na temat szkolenia, behawioryzmu oraz znajomosci pracy na popędach.

Poziom Twojej wiedzy widac takze tutaj
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=8tpAGsYv7ao&feature=related[/URL]

Szkolenie TRADYCYJNE TO TAKIE - gdzie matka łapie dziecko za kark i rzuca o podłoge.
Jak i ładownie kolczatka za kazdy zły ruch nie nagradzajac za pozytywy. Czyli tradycyjne szkolenie to jedynie czekanie na możliwosc ukarania z kolczaty.

Skad Ty bierzesz takie teorie do rozgłaszania??? Musisz mieć swiadomość ze w ten sposób kształtujesz fałszywe i zakłamane teorie dotyczące szkolenia tradycyjnego i tego wczesniejszego i tego obecnego bo tak samo nazywasz te szkoły tradycyjne. Robisz to z premedytacją.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jacol123']Chyba zdajesz sobie sprawę, że się ośmieszasz? Zobacz profesjonalną biografię i publikacje Jamesa O'Heare'a
[url]http://www.jamesoheare.com/bio.html[/url]
a potem zestaw to z własnymi osiągnięciami, wykształceniem i publikacjami.
Jako dyletant nie masz prawa zabierać głosu na temat kompetencji tego człowieka.[/QUOTE]
Jon Fisher tez moze sie pochwalić niejednym.
A moze Ty sie pochwalisz swoimi osiągnięciami i wykształceniem. O publikacjach Twoich filmików już wiemy i je omówilismy. Wiec się tym nie chwal.

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='LALUNA']Jon Fisher tez moze sie pochwalić niejednym.
A moze Ty sie pochwalisz swoimi osiągnięciami i wykształceniem. O publikacjach Twoich filmików już wiemy i je omówilismy. Wiec się tym nie chwal.[/QUOTE]
Pokazałaś swoją ignorancję. Wiem, że cię to boli. No bo się podłożyłaś okropnie. Może podasz jakieś poważne materiały badawcze gdzie jest mowa o "popędzie łupu'? Znajdziesz takie?

Link to comment
Share on other sites

Guest Jacol123

[quote name='LALUNA']

[I]Wiele osób zastanawia się czy warto wybrać dla swojego psa ośrodek, w którym trenerzy to ludzie zajmujący się sportem kynologicznym, niejednokrotnie czynni zawodnicy. W niektórych środowiskach odradza się szkolenie psów „domowych” u trenerów zajmujących się bardziej profesjonalnie szkoleniem. [/QUOTE]
Ten pan na pewno zajmuje się profesjonalnie szkoleniem. Wysłałabyś do niego psa?
[url]http://www.youtube.com/watch?v=txMGa_S_WZQ[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...