Jump to content
Dogomania

Parys znalazl wymarzony dom:) DT przeszło w DS!:))


Uru

Recommended Posts

  • Replies 321
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

My też kombinujemy cały czas, ale ciężko idzie bo o psiaku niewiele wiadomo w aspekcie atopii i zachowania.
2 osoby myślą o DT dla niego, ale się boją. Nie dziwię im się, bo oznacza to że myślą.
Psiak z atopią to skarbonka bez dna w początkowym okresie.

Link to comment
Share on other sites

Nie jest jednak kastrowany.
Jest książeczka zdrowia, leczenie jakieś tam było objawowo antybiotyki kiedyś. Testów nie miał.

Jest spokojnym szczylkiem, nie wykazuje agresji do psów, ale w kaszę sobie dmuchać nie daje. Dziś zaatakowany obronił się kontratakiem. Jest zrównoważony, ale mocno zestresowany.

MA NA IMIĘ [SIZE=3][COLOR=blue][B]PARYS[/B][/COLOR][/SIZE]:loveu:

wet schroniskowy pojechał na interwencje, jak wróci zadzwonię i zapytam czy leczony może być lekami ludzkimi, bo mam dostęp do cen hurtowych i mogłabym do dt przesyłać.
Dostał szczepionkę p/grzybiczną

Link to comment
Share on other sites

mozna można - ja też leczyłam swoją bullkę ludzkimi ,na początku ale jak to nie da rezultatu , koszty sa straszne i o tym koniecznie trzeba powiadomić DT lub DS - niestety nie wolno tego ukrywać :( bo piesek bedzie oddawany z domu do momu ,karma też jest cholernie droga

moja bullka niestety walką z chorobą przegrała pomimo sterylnych warunków przyplątały sie jeszcze gronkowce i nie było już dla niej ratunku :(
skóra zwała się jak papier

Link to comment
Share on other sites

więc ktos mysli o DT. super. a co do leczenia to faktycznie gdyby sie okazalo ze musi brac jakie sleki immunusupresyjne to koszty sa ogromniaste ale... diuna skoro masz dostep dpo ludzkich to sa refundowane i np opakowanie mozna dostac za grosz. a cod o karmy to nie wiadomo przeciez czy musialaby byc dla alergika bo nie wiadomo jakiego typu jest to alergia. poza tym atopowe zapalenie moglo powstac nie koniecznie z powodu alergii. w kazdym razie jakies 150 zl na testy trzeba liczyc.przynajmniej tyle to kosztuje na klinikach

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro']mam dostęp do leków w cenach hurtowych (bez marży aptecznej), ale nie ma na nie refundacji NFZ bo do tego potrzebna jest recepta ludzka[/QUOTE]

oki
jakiś czas temu musialam organizowac, kombinowac recepty na takie leki wiec prosilam ludzkich zaznajomionych lekarzy. wypisywali mi.udalo sie zebrac kilka opakowań,powedrowaly na asta z fundacji Ast. takze jakby co bedzie mozna cos kombinowac.da sie choc latwo nie jest. nie kazdy chce wypisac taka recepte.ba! większosć nie chce.

Link to comment
Share on other sites

no ale... jakby ktoś miał tylko jednego psa i czuł misję uratowania go i stać by go było na to, to 250 zł miesięcznie nie jest takie rujnujące.
Mówię tu o DS oczywiście, takim który pokocha bezwarunkowo... Ktoś ma świecę? to poszukam.
Jezu, czarny humor mnie dopadł.
Parys, piesku - trzymaj się tam :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Canaveral-staff']to tyle samo co mnie wyszło leczenie roczne mojej suczki plus do tego specjalna karma[/QUOTE]

Kasia ...u nas to była kwestia 4-5 miesięcy ...kasa była odłożona na wyjazd nad morze :roll: całej rodzinki .... kilometrów do kliniki zrobilismy więcej aniżeli trasa nad morze i z powrotem ... a synuś wakacje spędził u tesciowej mojej siostry w Głuchołazach :) najważniejsze że Ozzy wyzdrowiał


Co do Paryska ...żeby było lokum .... na leczenie poszłybyśmy na żebry :( ...

Link to comment
Share on other sites

Dobrze, że psiak ma imię.
Martwi mnie, że wyrok zapadł bez diagnostyki w jego przypadku :(
Być może jest szansa, że w to w ogóle nie atopia a jakieś inne dziadostwo. Z jeden strony bardzo serce mi krzyczy aby mu pomóc, z drugiej możliwości ograniczają niestety. :( Nie mogę przestać myśleć o tym psie, że nie dostał szansy.
Sama diagnostyka to spore koszty. A ustawione leczenie atopika to i tak coś k. 400zł (przynajmniej u naszego Nero).

Ehhh....

Link to comment
Share on other sites

diagnoza grzyba jest chyba mało istotna. To pośrednie schorzenie. Wynikające z alergii. Trzeba zrobić testy czy to wziewna czy pokarmowa, no i na co konkretnie.
Oczywiście schronisko zgodzi się, jeśli przyjadę i zabiorę go na testy na własny koszt. Poprosiłam także by dali mi znać jakie leki potrzebują, jeśli nie dysponują nimi.

Jeśli robimy zbiórkę to ja daję 50 zł

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...