gosia.marta Posted March 9, 2014 Share Posted March 9, 2014 No OCZYWIŚCIE, ze będzie miał :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 10, 2014 Author Share Posted March 10, 2014 Wszystko wygląda super! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 10, 2014 Share Posted March 10, 2014 gosia.marta, hej! ja tam jestem w szoczku, że aramis w koncu bedzie miał dom. świetnie! i trafił na prawdziwych zwierzolubów, drugi fart :-). jeździłam kiedys wyprowadzać psy do psiego anioła, dość krótko i kilka lat temu, ale może nawet rozmawiałyśmy? kto wie, hehe.... moja sucza tez jest z tych takich zazdrosnych, tymczasy dość długo uczy sie tolerować. ale że jest w sumie tchórzem (taka histeryczna alfa ;-) ), to tak naprawdę nic im nie robią ciężkiego. najwyżej się do niej zrażały te moje tymczasy. aramis moze mieć z twoją suni trochę pod górke, ale że jest spolegliwy, a i nie trafiło na początkujących psiarzy, to moim zdaniem dogadaja się, nawet jesli to dłużej potrwa. strasznie się cieszę, że aramis w końcu kogoś zauroczył! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia.marta Posted March 10, 2014 Share Posted March 10, 2014 He he, moja sunia do piesków jest OK, tylko ludziów nie lubi ^_^ Jestem pewna, że się dogadają, nie takie rzeczy się widziało ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia.marta Posted March 10, 2014 Share Posted March 10, 2014 A w ogóle to mi się przypomniało, że jak byłam dzieckiem to myślałam, że jeśli będę mieć psa płci męskiej, to się będzie nazywał Aramis :) (Ale zawsze były suczki). Może to znak?? I jeszcze to, że 10 kwietnia cztery lata temu zamieszkała z nami nasza najcudowniejsza Winnie [*] (tak, tak, dla mnie to nie jest rocznica Smoleńska). A teraz Aramisek też przyjedzie w kwietniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 11, 2014 Author Share Posted March 11, 2014 Ja miałam Atosa;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 11, 2014 Share Posted March 11, 2014 [quote name='gosia.marta']A w ogóle to mi się przypomniało, że jak byłam dzieckiem to myślałam, że jeśli będę mieć psa płci męskiej, to się będzie nazywał Aramis :) (Ale zawsze były suczki). Może to znak?? I jeszcze to, że 10 kwietnia cztery lata temu zamieszkała z nami nasza najcudowniejsza Winnie [*] (tak, tak, dla mnie to nie jest rocznica Smoleńska). A teraz Aramisek też przyjedzie w kwietniu.[/QUOTE] dałam na dt psa mega pogryzionego, z zakładów optycznych na pradze. tata koleżanki, która go wzięła na dt, troszku się zabujał, i jak było coraz bliżej do terminu odebrania psa (był dt czasowy, na leczenie ran), to tak troszke myślał o przygarnięciu i w efekcie pies u nich został na stałe. ma bosssko! w zakłądach nazwali go Atos własnie, a Atos to był ukochany pies tego pana. i też mówił, ze to znak ;-). tak to już widac jest z muszkieterami :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ivette3 Posted March 11, 2014 Share Posted March 11, 2014 :Cool!::Cool!::Cool!:Cudne wiadomości ! Aramis - vel latająca kulka :eviltong: wreszcie będzie miał swoich ludzi :loveu:. Mam tylko jedno pytanie :roll: : Gdzie szukać więcej takich wspaniałych ludzi z tak dobrymi referencjami ? :cool3: :loveu: .Bardzo by nam się przydał adresik do "hurtowni z psimi aniołkami ";) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 11, 2014 Author Share Posted March 11, 2014 Bazarek kilometrowy dla Pandorki - zapraszam!!! [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251650-Dwie-sunie-chc%C4%85-opu%C5%9Bi%C4%87-schronisko-i-dojecha%C4%87-do-hoteliku-potrzeba-600z%C5%82!?p=21959247#post21959247[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia.marta Posted March 13, 2014 Share Posted March 13, 2014 Ivette, dzieki za komplement :) Ciotka LILU zorganizowala Aramiskowi paszport i szczepienia, a ja sie rozgladam, jak tu zorganizowac przejazd. Najprawdopodobniej moj Tata mnie odwiezie z Aramiskiem do Anglii po Wielkanocy! Zaczelam czytac watek (miejscami czyta sie z napieciem niczym kryminal!), ale na razie nie mam czasu dobrnac do konca. Mozecie mi napisac, czy Atosa sie w koncu udalo zlapac?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 13, 2014 Author Share Posted March 13, 2014 Tak, Atos jest adoptowany. Obieżyświat75 zrobi niedługo rozliczenie - nie ma dostepu do dogo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia.marta Posted March 13, 2014 Share Posted March 13, 2014 To super z Atosem :) To tylko Aramisek tak dlugo czekal biedulek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 17, 2014 Share Posted March 17, 2014 dokładnie, tych trzech aramis najdłużej czekal na dom. ale się doczekał :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted March 25, 2014 Share Posted March 25, 2014 Jakie cudne wieści!!bardzo się cieszę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 25, 2014 Share Posted March 25, 2014 czy już wiadomo, kiedy dokładnie aramis jedzie? czy wpłacać deklaracje na kwiecień? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted March 25, 2014 Share Posted March 25, 2014 Pod koniec kwietnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 25, 2014 Author Share Posted March 25, 2014 Czyli jeszcze miesiąc, długo:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia.marta Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 No dlugo :( Ale nie jestem w stanie przyjechac wczesniej i zorganizowac na wczesniej Taty, ktory z nami pojedzie samochodem. (Moj samochod padl pare tygodni temu i poszedl na zlom niestety). A absolutnie bym go nie puscila samego transportem komercyjnym... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 26, 2014 Author Share Posted March 26, 2014 [quote name='gosia.marta']No dlugo :( Ale nie jestem w stanie przyjechac wczesniej i zorganizowac na wczesniej Taty, ktory z nami pojedzie samochodem. (Moj samochod padl pare tygodni temu i poszedl na zlom niestety). A absolutnie bym go nie puscila samego transportem komercyjnym...[/QUOTE] No dobrze, czekamy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 tyle lat czekał to miesiąc pikuś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Uru Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 przeciez jemu jest u lilu dobrze i jakby ktos sie go teraz zapytal czy chce gdzies jechac to z pewnoscia powiedzial by 'sama sobie jedzi'! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ivette3 Posted April 3, 2014 Share Posted April 3, 2014 Aramis pewnie już na walizkach siedzi ;) . Lilu - masz już drganie w brzuchu z tęsknoty za nim? czy jeszcze Cię nie dopadła wyobraźnia : co będzie jak już mordeczki nie będzie na Twoim podwórku :cool3::eviltong: ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 3, 2014 Share Posted April 3, 2014 Już się przyzwyczaiłam do rozstań. Co chwila jakiś futrzak mnie opuszcza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted April 9, 2014 Share Posted April 9, 2014 to jest fajne. ja mam tymczasa od ponad 3 lat i nikt go nie chce, a mało kto lubi. zupełnie inaczej, niż regularne wydawanie psów do adopcji. za niektorymi pewnie sie ckni, ale trudno. idą do domów, to raz, robia miejsce dla kolejnych, to dwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 9, 2014 Share Posted April 9, 2014 Miesiąc kwiecień to nawet dobry miesiąc na adopcje. Poszła Katia, idzie Aramis i Odi. Ramzes przeniósł się do innego hotelu a już dwa lata u mnie był. Ale są psy co już długo szukają domu tak jak Twój tymczasowicz. Teraz Szarik ma najdłuższy staż. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.