Jump to content
Dogomania

9 miesięczniak dużej rasy warczy na wszystkich prócz stada :/


Maksym

Recommended Posts

[quote name='Paulix'] Normalnie nigdy nie mówię siad i zbywam, kiedy pies nie słucha. Robię wszystko, żeby usiadł, ale sam z siebie i nie nagradzam takich zachowań.
[/QUOTE]
A ja nagradzam własnie wtedy wyjątkowo szczodrze. W efekcie nastepnym razem pies wykonuje komende szybciej i chetniej żeby jak najszybciej dostać wspaniałą nagrodę.

[QUOTE]Generalnie chodzi mi o to, żeby nauczyć psa, że komendy egzekwuje się zawsze, a korzyści są tylko wtedy, kiedy robi się to z chęcią. [/QUOTE]
I to psa motywuje?

Link to comment
Share on other sites

Hehhe Maksym czyzby strasznego malamuta sie zachcialo ;)?
[URL]http://www.klubmalamuta.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=184&Itemid=50[/URL]
[URL]http://www.klubmalamuta.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=185&Itemid=50[/URL]
[URL]http://www.klubmalamuta.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=198&Itemid=69[/URL]

Czy poza zajeciami na szkoleniu w jakiks sposob pracujecie z psem, jak wyglada przecietny dzien?
Zastanawia mnie obawa opiekuna przed wlasnym szczeniakiem, ciezko to wrozy konsekwencji i codziennej pracy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']A ja nagradzam własnie wtedy wyjątkowo szczodrze. W efekcie nastepnym razem pies wykonuje komende szybciej i chetniej żeby jak najszybciej dostać wspaniałą nagrodę.


I to psa motywuje?[/QUOTE]

To zależy na jakim etapie nauki. Na początku psa nagradzam wyjątkowo szczodrze: ale potem już nagradzam tylko dobre wykonania, bo inaczej dochodzę do punktu, w którym pies zaczyna robić wolniej i mniej starannie, bo i tak dostanie. Skoro pies jest już po psiej szkole, to ja bym już nie nagradzała tak hojnie.

U mnie działa to motywująco: jak ćwiczę siad, to nagradzam szybsze wykonania, bo na tym mi zależy. Jeżeli chodzi mi o prosty, to może być wolno, ale prosto itp. I mam psa, który też ma pewne problemy, więc jest często tak, że jeżeli dane rozproszenie jest dla niego bardziej interesujące, to siada dopiero po którymś tam upomnieniu. Siada, bo siada. Natomiast jeżeli zwróci uwagę na mnie i usiądzie, to nagradzam. Wtedy mój pies ma wybór: albo usiądzie i dostanie smaka, albo będzie mnie olewał, próbował postawić na swoim, ale i tak będzie musiał usiąść. I w większości wybiera opcję pierwszą.

Link to comment
Share on other sites

Karjo - no ale to chyba lepiej że się odezwałem teraz gdy pies jest szczeniakiem i da się jeszcze coś z tym zrobić, niż gdybym siedział z założonymi rękoma i liczył że "jakoś to będzie"... A poza tym to chyba niedokładnie się zrozumieliśmy - JA psa się nie boje, owszem zdarzyły nam się potyczki z zębami w roli głównej, ale ja osobiście jestem w stanie sobie z tym poradzić i tym mnie pies nie przestraszy. Ja się boję jego reakcji w stosunku do innych, bo to jest trudna sytuacja i poprostu nie jestm w stanie przewidziec co ten pies moze zrobic...
A co do naszego dnia (dodam tylko ze na PT juz nie chodzimy, bo to byl krus jeseinny i juz go zakonczylismy) - wstajemy, a ze mlody jest leniem to spi tak do 9-9.30, dostaje sniadanie i tak miedzy 10 a 11 idziemy na spacer, albo biegamy, albo na rower, albo mam takie miejsce gdzie go spuszczam i biega luzem. Wracamy, pies zazwyczaj wtedy idzie spac i jest nieaktywny do obiadu - caly czas oczywiscie gdy przechodze sa jakies komendy, np. zostan, lapa, siad, miejsce, do mnie, noga. Po obiedzie bawimy sie zazwyczj w domu - albo w interaktywna gre dla psa, albo pilka, sznurkiem, dostaje tez kosc, albo kule-smakule lub konga, wtedy tez zazwyczaj cwiczymy komendy w takiej serii - taki dluzszy trening, o. 15-20min., potem spacer znowu, po powrocie pies zazwyczaj znowu zalega na swoim miejscu i spi ok. 2h., budzi sie, troche lazi, jakies mizianko, kolacja, znowu spacer taki wieczorny - dosc dlugi, i gdy wracamy pies troche sie pokreci po domu i idzie spac (tak miedzy 20.30 a 21.30 zazwyczaj) i spi juz do rana.
Teraz tak wyglada nasz rozklad bo na zime miszkamy w miescie, na wiosne okolo 4 dni w tygodniu mieszkamy na wsi w domku, wiec pies wtedy zazwyczaj spedza cale dnie na dworze. No i chyba tyle...

Link to comment
Share on other sites

Maksym, trafilam z rasa?
Paulix, jakbys tak sprobowala pracowac z pierwotniakiem, to sukcesow zycze ;)... Kazdy normalny pies by Cie olal po 2 dniach takich zasad.

Maksym, tego psa po prostu nosi, nudzi sie potwornie i znalazl sobie swietne zajecie, a Wy mu przyklaskujecie..
Nie ma zadnej motywacji, bo cos zrobil, by pracowal z Wami, odpusciliscie wypracowanie wiezi i pies sie zachowuje, tak jak potrafi, by rozladowac bezholowie w domu.
Dostales wczesniej linki, korzystaj z zimy i zaprzegnijcie sie najpierw do pracy na dworzu, zmeczcie, potem cwiczcie komendy na zewnatrz i w domu.
Wywal karmienie z miski, dawaj jedzenie za cos, w nagrode i robcie cos razem, bo pies za pare miesiecy pojdzie pod igle, jak dojdzie do tragedii.
Skad jestescie, moze kogos madrego da sie polecic ? Co na Twoje uwagi hodowca, bo pies z normalnej hodowli?

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie - Wy mnie nie do końca przeczytaliście - ten pies był u specjalisty, dostaliśmy liste zaleceń, mamy wg nich pracować i to robimy (od około 1,5 - 2 miesiące), czy pies się nudzi? Nie jestem pewien, biegamy z oponą, rowerem, na nogach, próbowalismy freesbee ale go to nie bawi, po powrocie pierwsza rzecz jaką robi to idzie się napić i spać w kuchni.
Dodatkowo - wszyscy mówicie np. pozwoliliście zeby Was nie sluchal, zeby warczał, zeby nie było więzi - bije sie w piersi, ze tak, ze sie zgadzam, ale... powiedzcie mi w takim razie konkretnie jak wypracować taką więź? Nie piszcie mi, ze pies musi zobaczyć we mnie przewodnika, bo to też nie jest konkretna odpowiedz. Co mam robić żeby tak właśnie było? Spędzam z psem wiele czasu, zarówno w domu jak i na dworze, ja z nim zawsze wychodzę, ja z nim jezdze na rowerze, ja go uczę komend i sztuczekm daję mu jeść, bawie sie... zawsze mi się wyadawało że to są właśnie rzeczy, dzięki którym wypracowuje się z psem więź... ale widocznie jednak nie, i nie wiem co zrobić dalej :/
Jak pisałem mieszkamy między Łodzią a WWA, pies z zarejestrowanej hodowli, rodowodowy (pozwólcie że nie będę pisał nazwy), z hodowcą nie rozmawiałem, bo trochę mi głupio co chwile do niego dzwonic, bo jak pies był mały to czasem dzwoniłem nawet codziennie jak czegoś nie wiedziałem :/

Link to comment
Share on other sites

No to podrzuc, co z zalecen, by sie bezsensownie nie powtarzac.
Na zachowanie w domu wprowadzilabym klatke-kennel i tam odsylala psa na czas wizyt, jak wprowadzac kojec jest sporo info na forum.
Co do zajec z psem, dwa rozne posty, rozne informacje.
Proponowalabym troche inny uklad dnia, rano spacer bez posilku, bo posilek i rozleniwia i moze dac skret jelit przy wiekszym wysilku i likwiduje motywacje pracy na smaki. Sapcer mozna podzielic na 20 minut sanitarnego, 10-15 minut szkolenia komend ( roznych np. kierunki, zwroty, przywolanie, zabawa w szukanie), 30-40 minut marszobiegu/rower/mala lekka opona (za wczesnie na obciazanie, raczej chodzi o przyuczenie do ciegniecia) tez z poleceniami, 10 minut szkolenia komend i na koniec spaceru cos fajnego w nagrode za prace (bieganie luzem, z kilkukrotnym przywolaniem, za kazdym razem nagradzanym, wytaplanie sie w sniegu/blocie czy co on najbardziej lubi.
Po poludniu moze byc podobny spacer, w skroconej wersji.
Powrot do domu i w trakcie, mimochodem zajecie czyms np. odeslanie na miejsce, cwiczenie wymiany zabawek/jedzenia, doslownie krotkie sesje.

Ja z psami w tym wieku wybieralam sie na jeden spacer kilkugodzinny (zycie towarzyskie na jakis czas poszlo w zapomnienie), dluga linka, drobne i telefon w garsc i latalismy po podmijeskich lasach, zaliczajac na piechote spacer ruchliwymi ulicami, parkami, czasem przejazdzka autobusem, tramwajem po drodze. I wycieczki byly przerywane krotkimi treningami komend, wiekszosc polecen padala mimochodem przy przechodzeniu przez ulice, przy odwolywaniu itp. psy szly na glodnego, za smaki byla mieszanka np. zoltego sera, parowek, miesa, kabanosow.
W efekcie zmeczenie bralo gore, na ogol w domu nie bylo widac psa, 'kumulowal' sily na nastepny wypad.
Oczywiscie do tego krotsze spacery sanitarne, znow z cwiczeniem normalnego zachowania w miescie, do ludzi, psow i innych cudow, przy okazji ;).

Znow sie dopytam, czy dobrze obstawiam rase? Bo raptem moze sie okazac, ze czesc podpowiedzi bedzie nietrafiona...
Sesje krotkie, rozne polecenia, bo tluczenie w kolko paru tych samych po prostu nudzi psa.
Kurs byl po to, by pokazac, jak pracowac z psem, oswoic go z praca w grupie.
Niepokojace jest to, ze ze szczeniakiem miales juz sciecia, ze zeby juz szly w ruch. A zapytam, jak podpowiedziano wypracowywanie przewodnictwa? Bo zachowanie psa by nasuwalo albo odpuszczenie psu wychowania na codzien, w warunkach domowych, ograniczajac sie do kursu, badz niefortunnie wprowadzone zasady 'alfy' typu jedzenie pierwszemu, przepychanie sie z psem w drzwiach o pierwszenstwo itp.
Szczerze mowiac, przy pierwszych takich problemach kontaktowalabym sie z hodowca, bo to znacznie powazniejsze niz luzne kupy u malucha.

Z dobrych szkoleniowcow w Wawie polecalabym [URL]http://www.aki.pl/[/URL]
I przy okazji moze kontakt z klubami zaprzegowcow by sie przydal ;) [URL]http://www.husky.info.pl/index.html[/URL]
[URL]http://www.huskyzone.pl/index2.html[/URL]
Co robic ze zwierzakiem [URL]http://www.klubmalamuta.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=198&Itemid=69[/URL]
[URL]http://pies.onet.pl/1487,15,21,w_co_sie_bawic_ze_swoim_psem,artykul.html[/URL]

No i troche lektury 'na temat':
[URL]http://pies.onet.pl/13,15729,42,niewychowany_labrador,ekspert_artykul.html[/URL]
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/118023-Agresywny-Spaniel-problem[/URL] problem tez z psem pracujacym...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...