Mika31 Posted May 27, 2015 Share Posted May 27, 2015 przytulam was mocno wiem jak trudno podjąć taką decyzję Rulon pewnego dnia się spotkamy przytul Maksia i Pikusia o de mnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted May 27, 2015 Share Posted May 27, 2015 Rulon, Wspaniały Psie, bądź szczęśliwy, tam po drugiej stronie, i czekaj na swoją Dużą. Kiedyś na pewno się spotkacie. Pozdrów ode mnie Bazylka. Duża, tak mi przykro... :( Trzymaj się jakoś. Wiem jak cholernie Ci teraz ciężko i że żadne słowa nie są, i pewnie długo nie będą, pocieszeniem... Jeśli jakoś Ci to pomoże to bądź tu z nami. Bardzo Ci dziękuję za dom, jaki dałaś Rulonowi - cudowny, kochający, opiekuńczy do granic, odpowiedzialny. Szkoda, że nie udało się Wam być razem dłużej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted May 27, 2015 Share Posted May 27, 2015 Rulon był jedyny w swoim rodzaju Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pajda67 Posted May 28, 2015 Share Posted May 28, 2015 Żegnaj Rulonie [*] dzielny i cudowny piesku!!! Duża współczujemy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 Rulonie[*] biegaj szczęśliwy ze wszystkimi...Naszymi!...do zobaczenia... posłuchaj.... Pablo Neruda (...)tylko psy potrafią być szczęśliwe tak po prostu, bezwstydnie. nie mówię żegnaj memu zmarłemu psu. Między nami brak miejsca na kłamstwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 Tytuł wątku zmieniony :( :( :( Zawiozłam Rulona do Lublina do Parku Pamięci przy Klinice Małych Zwierząt na spopielenie. Wrócił ze mną do domu w urnie w kształcie serduszka z odciskiem psiej łapki na wierzchu. Teraz już zawsze będzie mógł pójść z nami wszędzie i nikt nie powie, że nie wolno. Bardzo mi bez Niego źle. Najgorzej, gdy wracam do domu i nie patrzą już na mnie wyczekująco te brązowe oczka, nie merda ogon, nie ma kogo pocałować, przytulić i podrapać za uchem. Gdyby tylko o to chodziło, to mogłabym go nosić na spacery, karmić ze strzykawki i sprzątać sioo i koo zrobione w domu przez następne 50 lat. Ale już nie było żadnej możliwości, żadnego wyboru :( Pusto, tak strasznie pusto :( Duża Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 Oj pusto bardzo. Mnie nadal Rudej brakuje i za Edim tęsknię. Ale cóz one nie moga tyle co my żyć :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted May 31, 2015 Author Share Posted May 31, 2015 bardzo Ci współczuję, wiem przez co przychodzisz, gorąco pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 Brak słów by Cię pocieszyć... Przytulam wirtualnie. Bardzo mocno. Współodczuwam. Pół roku temu przechodziłam przez to samo... Wiem jak okropna jest ta pustka, ten brak. Jak ciężko przez to przejść. I jak bardzo boli. Trzymaj się. Myślę o Tobie bardzo ciepło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted June 5, 2015 Share Posted June 5, 2015 Tęsknię :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted June 5, 2015 Share Posted June 5, 2015 Przytulam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted June 6, 2015 Share Posted June 6, 2015 I ja przytulam, mocno... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted June 9, 2015 Share Posted June 9, 2015 Do chrzanu to wszystko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted June 10, 2015 Share Posted June 10, 2015 Smutno, bez tych których kochaliśmy! są z nami!... ale inaczej...inaczej! Serce mamy ogromne! ... możemy kochać, kochać.. tego nauczyła mnie nasza Selin... a żałoba wygląda zupełnie inaczej!... czy wiesz co chcę, powiedzieć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted June 10, 2015 Author Share Posted June 10, 2015 Jest tyle bezdomnych jamników, żaden nie będzie już Rulonem, ale każdy z nich zasługuje na miłość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted June 10, 2015 Share Posted June 10, 2015 Trzymaj się. Jesteśmy. Będziemy. Ja nie namawiam do kolejnego psiaka, może nie jesteś jeszcze gotowa... Ale jeśli przeszła Ci przez głowę taka myśl, nie wahaj się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted June 10, 2015 Share Posted June 10, 2015 Po odejściu Tinusi za TM (pierwsza moja jamnisia) , przez pół roku zaczepiałam osoby idące z jamnikami (ześwirowałam) az w końcu adoptowałam Ferkę ze schroniska w Elblągu. Bardzo było mi brak psiaka, syn z kolegami nawet zamówił szczeniaka miniaturę, ale zrezygnowałam, bo już zakochana byłam w 4 letniej Fereczce. Potem żeby nie było jej smutno przywiozłam gryzącego Harutka z Sopotu. I jestem szczęsliwa , że są , wiem, że nie tak długo jak byśmy chcieli, ale zawsze można pokochać bezdomniaka i dać mu dom i serce. Te psy kochają chyba bardziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted June 11, 2015 Share Posted June 11, 2015 Każdy z nich jest wyjątkowy na swój sposób. Niedawno odszedł Maksik i nie mogę się przemóc żeby dać Alkowi rodzeństwo ale przyjdzie moment że przygarnę biedę .Przytulam mocno najgorsza jest tęsknota. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted July 27, 2015 Share Posted July 27, 2015 Keakea, co u Ciebie? Jak się trzymasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted July 27, 2015 Share Posted July 27, 2015 Napisz coś, prosim :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted July 27, 2015 Author Share Posted July 27, 2015 Coś wiem, ale nie powiem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted July 28, 2015 Share Posted July 28, 2015 My tez wiemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted July 28, 2015 Share Posted July 28, 2015 Coś wiem, ale nie powiem! .. czy ja się domyślam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted July 28, 2015 Share Posted July 28, 2015 To je się domyślam :) I cieszę się, na razie po cichutku, nieoficjalnie - skoro nie wiemy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 Profesor Rulon jest profesjonalistą - zadbał o zmiennika. Zmiennik nazywa się Harley i trzyma poziom, jak widać. [url=http://www.fotosik.pl][/URL] Mordko moja lukrowana, kocham Cię bardzo, do zobaczenia niebawem, bo, jak pisała Celinkowa Dumka: "Nie płaczcie. Życie jest tylko chwilą, więc za chwilę znów się bez wątpienia spotkamy, zarezerwuję dla Was najlepsze miejsca i będę czekać u Tęczowej Bramy." [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] Twoja historia już się pisze... bo nie może być inaczej. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.