Olena84 Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 No dobrze, a czy cos konkretnego wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shirrrapeira Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 Ja postaram się w weekend przeszukać swoje potężne szafy i zobaczyć, co mogę oferować tej rodzinie. Mieszkam w Markach i zastanawiam się, gdzie mogłabym przekazać rzeczy, dla tej rodziny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Proszę pomóżcie nagłośnić. [COLOR=blue][B]W związku z ostatnimi wydarzeniami dotyczącymi faktów znęcania się nad zwierzętami została utworzona petycja skierowana do Ministra Sprawiedliwości: [/B][/COLOR] [URL]http://www.petycje.pl/6464[/URL] Cytat: [LEFT] "Jest Pan Ministrem - proszę pokazać, że jest Pan, także człowiekiem." [/LEFT] [COLOR=red][B]Dogomanio wesprzyj podpisem! Zawalczmy na fali społecznego oburzenia! Zawalczmy jeszcze raz o zmianę na lepsze dla pokrzywdzonych!!! Zawalczmy w imię pamięci tych zamęczonych na śmierć![/B][/COLOR] [SIZE=5]Błagam o rozsyłanie, fb, banerek - to jest bardzo ważne!!![/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted January 29, 2011 Share Posted January 29, 2011 Wysyłam to co zadeklarowałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted January 29, 2011 Share Posted January 29, 2011 a cz moja paczka dotarła [B] Proszę pomóżcie nagłośnić. W związku z ostatnimi wydarzeniami dotyczącymi faktów znęcania się nad zwierzętami została utworzona petycja skierowana do Ministra Sprawiedliwości: ...[URL]http://www.petycje.pl/6464[/URL] Błagam o rozsyłanie, fb, banerek - to jest bardzo ważne!!![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted February 1, 2011 Share Posted February 1, 2011 czy ktoś może przejąć ode mnie fanty dla Journey? Pozbierałam i teraz mam kłopot, bo nie mam jak przekazać ich J., a administracja chce mi wlepić mandat za gromadzenie rzeczy na korytarzu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted February 2, 2011 Share Posted February 2, 2011 Ponieważ wcześniej deklarowałam pomoc rzeczową i nawet wypisałam co uzbierałam, czuję się zobowiązana też tutaj oznajmić, że rzeczy mimo szczerych chęci przekazania i stałej pełnej gotowości (mam do tego domu 20 minut drogi, woziłam rzeczy 2 tygodnie w samochodzie, czekając na obiecany telefon od rodziny Journey, w międzyczasie się jeszcze przypominałam), nie zostały przekazane. Dzisiaj paki rozpakowuję: to co swoje rozdysponuję na bazarki dla psów, a co od ludzi będę musiała im zwrócić i przeprosić... Słowem własnej subiektywnej opinii (podkreślam subiektywnej, a mam prawo do własnej opinii) uważam, że jeśli jakieś przedmioty nie są potrzebne, to odpowiedzialnie byłoby wejść na wątek i napisać, że to i to nie jest potrzebne, zamiast siedzieć cicho gdy ludzie próbują faktycznie coś zrobić i jakoś pomóc. Pomagać można, gdy pomoc jest potrzebna i przyjmowana. Postawa założycieli wątku - bez komentarza. A, i jeszcze jedno, journey MA dostęp do netu... Pewnie pojawią się głosy krytyki wobec mnie, liczę się z tym. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Znikam z wątku, w razie czego można mnie złapać na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted February 2, 2011 Share Posted February 2, 2011 NIESTETY BARDZO TO PRZYKRE... tyle osób zaangażowanych w pomoc i nawet słowa o aktualnej sytuacji itp. a może te rzeczy przekazać jakiemuś przytulisku? oprócz ubrań bo te mogą rozmiarem nie pasować...za zgodą darczyńców rzecz jasna... np. przytulisko Pani Joli w Rasztowie czy Pipi pod Białymstokiem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted February 2, 2011 Share Posted February 2, 2011 A może ktoś z rodziny odbierze te rzeczy. W końcu są zmotoryzowani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Journey Posted February 2, 2011 Share Posted February 2, 2011 [I]witam serdecznie, wybaczcie nam proszę, że w naszym zamieszaniu i próbach ogarnięcia całej trudnej sytuacji, umkął nam mail od Justyny z namiarami na tę Panią. I nie osądzajcie za wczasu. Justyna była pewna, że skontaktowaliśmy się i odebraliśmy zebrane rzeczy. Doceniamy Waszą pomoc i bardzo dziękujemy. Jesli jest taka możliwość paczkę możemy odebrać jutro lub w piątek. Jesli juz za późno, to przepraszamy za zamieszanie i zaangażowanie tej Pani. Nasza sytuacja na razie niewiele się zmieniła. Czyścimy cały dom i pozbywamy się rzeczy nie do odratowania. Proszę o wyrozumiałość w kwestii "informowania o sytuacji".[/I] [I]rodzice Justyny[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted February 2, 2011 Share Posted February 2, 2011 Pytanie do Rodziców: czy mogę otrzymać na pw telefon kontaktowy? Poza tym co mam, deklarowała się jeszcze jedna Sarenka z Ursynowa np. z kompem i meblami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 jest jeszcze jedna wpłata: 20 złotych od Awit - pożar pieniążki czekają na koncie stowarzyszenia na "dyspozycje" uzbierało się 3.261 zlotych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EkipaGusi Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 hmm.. Journey ma cały czas dostęp do netu .. a jak ktoś z Was będzie na wystawie w Bydgoszczy może z Nią porozmawiać osobiście Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dominikabankert Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 zgadzam sie z bric-a-brack , watek totalnie w bałaganie , ja dwa razy deklarowałam pomoc na watku , chciałam wysłać nówki posciele reczniki i troche ubrań , ale nikt mi nie odpisał na nic.....widze dobrze ze nie wyslałam i wiekszy uzytek jest z tego na bazarkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kadachi Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Oj w Bydgoszczy mnie nie będzie. Justynko gratuluje kolejnego pieska :) sunia jest śliczna . Piękna chihuahua Mam nadzieje że pieski które miały problemy z zdrowiem już z nimi oki. Pozdrawiam serdecznie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coronaaj Posted February 21, 2011 Share Posted February 21, 2011 Co tutaj tak cicho....oj ciotki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shirrrapeira Posted February 21, 2011 Share Posted February 21, 2011 Ja naprawdę muszę pogrzebać w swoich szafach, ale z mamą a ciągle nie możemy się zebrać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 [quote name='coronaaj']Co tutaj tak cicho....oj ciotki!!![/QUOTE] już nie cicho ;) wczoraj zostały przelane na konto poszkodowanych w pożarze wszystkie zebrane od Was darowizny - na kwotę 3.261,-złotych a oto wiadomość otrzymana wraz z prośbą o zamieszczenie tutaj : Z całego serca serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w tej bardzo trudnej dla nas sytuacji. Pomogliście nam pokryć koszty leczenia weterynaryjnego i zakupu karmy. Dziękujemy za dary. Remont domu będzie trwał jeszcze wiele miesięcy. W dalszym ciągu nie otrzymaliśmy odszkodowania, ale mimo bardzo trudnej sytuacji finansowej małymi kroczkami idziemy do przodu. Czeka nas jeszcze zrobienie podłóg na poddaszu, wymiana wszystkich popękanych okien i malowanie całego domu. Najważniejsze jednak dla nas jest to, że wróciliśmy już do własnego domu, a do ciemnoszarych ścian... nawet trochę przywykliśmy. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy! Ela, Grzesiek, Justyna i Paulina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Niech zły czas płynie expresowo. Niech w sercach nadzieja zagości na nowo. Nie najlepszy czas niech szybko płynie. Radość w sercach niech nie zginie. Dzięki wielkim sercom innych ludzi, dzień nowy dla tych co dramat przeżywają się budzi. Wraca wiara w prawdziwego człowieka, który pokazuje że pomaga kiedy ktoś na pomoc czeka. I nie ważne czy to inny człowiek czy też zwierzę, Prawdziwy człowiek o wielkim sercu jak da radę to pomoże, w to wierzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 dobre wiesci zawsze ciesza nie ma to jak własny dach nad głową pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coronaaj Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 [quote name='ANETTTA']dobre wiesci zawsze ciesza nie ma to jak własny dach nad głową pozdrawiam[/QUOTE] Swietnie, ze dary doszly...odemnie poszla paczuszka ale chyba jeszcze nie doszlo.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted March 16, 2011 Share Posted March 16, 2011 PROSZĘ GŁOSUJCIE NA PIPI, ZA CHWILE KONIEC , POTRZEBUJEMY JESZCZE PARĘ GŁOSÓW.... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/203725-KrakVet-wybieramy-kandydata-na-marzec!/page6[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krakowianka.fr Posted March 17, 2011 Share Posted March 17, 2011 Hej, doczytuje watek, jaka jest teraz sytuacja - tzn czego brakuje? Jak sie maja zwierzaczki? I ich opiekunowie? W Styczniu wyslalam Pay-Pal'em 20 GBP zza granicy, na konto kt bylo podawane. Wiem ze doszlo, bo dostalam potw, za to nigdzie w rozliczeniach tego nie widze. Mam tylko nadzieje, ze zostalo przekazane poszkodowanym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anita_happy Posted March 18, 2011 Author Share Posted March 18, 2011 [B]nie miejcie żalu do autorów wątku - kazdy działa będąc w róznych srodowiskach i ZDALNIE... wysyłam do wszystkich telefon do Justyny - jej nie ma na DOGO - bo ma co robić / serio/ troche im to co sie stało z ich domem przekłada na życie doczesne:/[/B] wysyłam telefon do Justyny w sprawie kontaktu [B]była mowa, ze jak jakieś rzeczy ZOSTANĄ - to je przekazac można na dzieci potrzebujące z Pragi warszawskiej[/B] RODZICE Justyny są w kontakcie s Fundacją i mari... mari - potwierdziła, że FINANSE SĄ ROZLICZONE - tzn. przelane na konto Rodziny Journey - oni mają rachunki na wszystko co kupują w razie "W" [B]Zamykamy temat[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [SIZE=4][B][COLOR=red]ZAGINĘLI!![/COLOR] [COLOR=darkred]3-4 letnia suka w typie owczarka niemieckiego długowłosego i szczeniak - rasowy ON. [/COLOR][/B][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=red][B][COLOR=darkred]Jeśli znacie kogoś z Radziejowic, Mszczonowa, Żyrardowa, Grodziska Mazowieckiego, Nadarzyna, Skierniewic, Rawy Mazowickiej, Grójca, Raszyna, Sochaczewa, Łowicza... i okolic [/COLOR][/B] PROSZĘ ZAWIADOMCIE ICH O POSZUKIWANIACH. [url]http://www.dogomania.pl/threads/204368-zaginieni-3-4-letnia-ON-ka-i-szczeniak-Radziejowice-Mszczon%C3%B3w-%C5%BByrard%C3%B3w-i-okolice[/url]! [/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.