Jump to content
Dogomania

Dogomaniaczka w potrzebie-POŻAR=Rodzina Journey w potrzebie-ROZLICZENIE WPŁAT-koniec


anita_happy

Recommended Posts

  • Replies 629
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Pocahontas']nie bardzo rozumiem o co zamieszanie z tymi kontami.skoro Justyna podała swój prywatny to zgadza się na udostępnienie go.i kasa szybciej jest dostępna.
a zresztą-kto zna Journey nie będzie się bawił poprzez pośredników...[/QUOTE]

[B]KTO CHCE na prywatne konto słac - to wysyła....ALE nie nas w to proszę nie mieszać jak autorów akcji /no mnie bo watek załozylam...ale jest to NASZ wątek/[/B]
a na fb to juz nic nie rozumiem...ale to szczegół...

Link to comment
Share on other sites

Witam
Przepraszam jeśli narobiłam zamętu moim postem .
Po pierwsze na czele tego jest dobro i pomoc Justynie i jej rodzinie.
Bardzo fajnie że jej pomagadzie dzięki wam dowiedzieliśmy się o tej tragedii.
Dlatego skontaktowałam się osobiście z Justyną którą znam już dłuższy czas z innego forum .
Powiedziała ze doszły ubrania, karmy ale to mało .
Z tytułu iż nie posiadam rozmiarów które zostały podane . Poprosiłam o konto.
ZA jej porozumieniem wstawiłam te dane na podany wcześniej portal oraz tu .
Dlaczego ??
Nie po to aby narobić jej problemu ale po to aby jej pomóc.
Jeśli ktoś ma czekać tydzien dwa za pieniążki to dziwne .
Ja wole osobiście wpłacić aby na drugi dzień mogła zaspokoić potrzeby swoich psiaków i nie tylko.

Czasami nie trzeba tak trąbić i zwlekać .
Czasem lepiej jest pomóc i nie przeszkadzać .

A wykłócanie sie kto zaczął a kto kończy jest w tym momencie nie na miejscu .

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że pomimo zamieszania pomoc pieniężna i materialna zebrana do tej pory trafi w ręce poszkodowanej rodziny.
Jak dla mnie trzeba dowiedzieć się czy faktycznie rodzina chce pomocy czy na chwilę obecną jej nie potrzebuje (a tak wynika z tego co się dzieje na facebooku). Jeśli okaże się, że rodzice poszkodowanej dogomaniaczki zgadzają się na ową akcję to należy ją kontynuować, jeśli nie to zakończyć i odkręcić przelewy, zbiórki ubrań itp. Myślę, że to najrozsądniejsze rozwiązanie i powinno się od tego zacząć zanim zaczęło się wszelakie zbiórki.

Link to comment
Share on other sites

Kurcze, co tu się dzieje. Z prostej pomocy, z odruchu serca tyle zamieszania................

Ja przelałam wczoraj 50 zł ( więcej nie mogę :( ) na konto stowarzyszenia. Mam nadzieję, że zostaną te pieniądze jak najszybciej przekazane, aby zaspokoić najważniejsze potrzeby.
Wiem, że już trochę osób wpłacało na to konto.

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą rozmawiałam z Journey ......

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o.........
no własnie....Ludzka natura jest dosć skomplikowana...

Zazdrosc -zawisc - plotka ???

nie będę tutaj kopiowac rozmowy z MJ z fb -ale ja mam swój pogląd...napisałm go na fb...eventu nie zamykam

zawsze znajdzie się jakać maupa, która cos powie..potem wyedytuje...dopisze..przepisze..przekopije....
czy mam tutaj wszystkie werskei rozmowy z MJ wkleić???

bo jedna ni jak ma sie do drugiej :/

Czy mam napsiac - ze osobiste rozrachunki miedzyludzkie powodują to co sie dziej ?

Dla mnie to żenada....
jak mozna pisac
[B]post skasowany:[/B] "zadne zwierzeta nie ucierpialy...nie było zwierzat w domu...zwierzeta były w kojcach"
[B]post edytowany/NOWY/ " [/B]
[B][I]"Zwierzęta, które były w domu były podtrute i potem pod tlenem, ale już są ponoć w domu.Na razie nie wiadomo, czego potrzeba, bo sami nie wiedzą, co będą robić dalej. Dom jest zamknięty do czasu oględzin rzeczoznawców i oceny co trzeba będzie po kolei zrobić i jakie są realne straty (np. budowlane) poza spalonym dobytkiem.
Nie wiedzą,... czy po uprzątnięciu da się jakoś częściowo mieszkać i robić, czy trzeba będzie całkowicie remontować (np. ocena stanu stropów, poddasza, instalacji etc.etc). Logiczne.
Na razie więc nie wiadomo co będzie i kiedy potrzebne. Kiedy będą mogli ruszyć z pracami i co będą mogli robić poza uprzątnięciem zgliszczy. Nie wiadomo, co się uratowało i działa a co totalnie na śmietnik jak meble, podłogi, tynki, jakieś wyposażenie.
Zobacz więcej

[/I][/B]


[LIST]
[*]
[LIST]
[*][I]Po poniedziałku, jak tutaj już ktoś napisał, będzie wiadomo więcej, ale tez wiadomo, że takich decyzji nie podejmuje sie łatwo. Grześ na razie nie prosi o pomoc, bo po prostu nie wiedzą kiedy i za co będą mogli się zabrać i co będzie im pot...rzebne. Obiecał, że będzie dawał znać.
"Zobacz więcej
[/I]około godziny temu · [URL="http://www.facebook.com/ajax/browser/likes/?node=155223474528284"][/URL]


[*][I][URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100001201238919"]
[/URL][/I][I]Dla jasnosci... rodzina nie wiedziala o organizowanej akcji..[/I]

[*][I]Nie jest potrzebna karma dla psow, ani ubrania - z tego co zostalo przekazane.[/I]

[/LIST]
[/LIST]

A MOZE Rodzina nie chce pomocy od tych osób, które pytaja je o pomoc...

[B]MOGĘ WAS ZAPEWNIĆ - Journey WIE-[/B]----czyta wątek -co ma pisac...."oooo dziekuje wam...hop do góry!!!"[B]JEJ RODZINA TEZ WIE...[/B]

Link to comment
Share on other sites

myślę ,że tu nikt niczego nie miesza i pomoc pewnie jest potrzebna.Tylko jak pisałam nie wolno podawać publicznie konta i tyle. Ja poproszę na pW konto . Tak jak robimy w innych sprawach, chociażby na bazarkach.
Co się dzieje na FB nie mam pojęcia i mało mnie to interesuje. Tu jest informacja ,że jest potrzebna pomoc, więc kto może , niech pomoże.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial][B]to jest tak jak z katastrofą w Smoleńsku....kilometrowe kolejki do pałacu prezydenckiego....ludzie zapłakani..żałoba narodowa - jedność- braterstwo...

A POTEM
walka o krzyż przed pałacem

to się nazywa słowiańska butna natura

................................
dla tych co fb nie mają
...............................
MS
[/B][I]"Zwierzęta, które były w domu były podtrute i potem pod tlenem, ale już są ponoć w domu.Na razie nie wiadomo, czego potrzeba, bo sami nie wiedzą, co będą robić dalej. Dom jest zamknięty do czasu oględzin rzeczoznawców i oceny co trzeba będzie po kolei zrobić i jakie są realne straty (np. budowlane) poza spalonym dobytkiem.
Nie wiedzą,... czy po uprzątnięciu da się jakoś częściowo mieszkać i robić, czy trzeba będzie całkowicie remontować (np. ocena stanu stropów, poddasza, instalacji etc.etc). Logiczne.
Na razie więc nie wiadomo co będzie i kiedy potrzebne. Kiedy będą mogli ruszyć z pracami i co będą mogli robić poza uprzątnięciem zgliszczy. Nie wiadomo, co się uratowało i działa a co totalnie na śmietnik jak meble, podłogi, tynki, jakieś wyposażenie.

Po poniedziałku, jak tutaj już ktoś napisał, będzie wiadomo więcej, ale tez wiadomo, że takich decyzji nie podejmuje sie łatwo. Grześ na razie nie prosi o pomoc, bo po prostu nie wiedzą kiedy i za co będą mogli się zabrać i co będzie im pot...rzebne. Obiecał, że będzie dawał znać.[/I][/FONT] [I][FONT=Arial]

Dla jasnosci... rodzina nie wiedziala o organizowanej akcji...[/FONT][FONT=Arial]

Nie jest potrzebna karma dla psow, ani ubrania - z tego co zostalo przekazane.[/FONT][/I] [FONT=Arial]

[B]BEZDOMNIAKI
[/B]Martyna - Journey wie o Akcji - ma 18 lat - ma prawo wyborcze - jest dorosła. Osoby, które chca pomóc - darować, np ubrania - to się przyda przy ODGRUZOWYWANIU stopionego, usmolonego domu!!!nie trzeba bedzie kupowac ciuchów, które po jednym... wejściu do domu będzie trzeba wywalic. Wnętrze tego domu wyglada tak - jakby rozpalić tam ognisko - sprzęty sie potopiły....sadza z dymu jest wudoczna...odczuwalny swąd /tego nie odkurzy sie za jednym razem/...Osoby, które chcą pomóc - dajac ubrania...karme - chcą odciazyć budzet domowy...przecież nie pojedziemy tam i nie bedziemy im pomagac sprzatac - bo to ich prywatne rzeczy ...jakby tak wpadł szwadron to nic by sie nie uratowało...DARUJAC karmę...ubrania...finanse - odciiązamy budzet domowy...a oni mogą skupic się na tym co ważne teraz.[/FONT] [FONT=Arial]
1. rzeczoznawca - nie uzyskajją odszkodowania adekwatnego do zniszczeń - nierealne...zawsze znajdzie sie jakeis ale....
2. sprzątanie - to muszą zrobić oni sami + osoby zaufane
Czy w tym domu da się mieszkac - to oceni rzeczoznawca....ale mieszkanie w osmolonym domu ze względów zdrowotnych nie jest wskazane.
Journey jest na bierząco informowana o tej dyskusji - przesyłam jej kopie /zrzuty ekranu/ naszej rozmowy....to co zostało wedytowane przez Ciebie Martyno - również....
[B]
MS
[/B][I]i slusznie, zreszta sama poczyta o tym w innych miejsach, ktore zna...[/I][/FONT] [FONT=Arial][I]
Nr. telefonu znasz - dowiesz sie sama u zrodla:/[/I]
[B]
BEZDOMNIAKI
[/B]Martyna - spójrz na zapis - opis wydarzenia - [/FONT] [FONT=Arial]
**********************************************************
PROSZĘ O NIE KOPIOWANIE TEKSTU - AKCJI "POMOC DLA JOURNEY i Jej Rodziny" - do innych serwisów informacyjnych, for społecznosciowych etc....
TAKĄ TREŚĆ ALERTU o POMOC DLA JOURNEY, jaką publikujemy na tym Wydarzeniu mogą udostępniać na innych forach TYLKO I WYŁĄCZNIE AUTORZY AKCJI - Twórcy ALERTU...
PROSZĘ BEZ KONSULTACJI ZE STOWARZYSZENIEM HelpAnimals - o nieudostępnianie KONTA DO INNYCH PORTALI, FOR społecznościowych.
Jako Autorzy AKCJI POMOCOWEJ dla JOURNEY i JEJ RODZINY moderujemy wyłącznie dwa eventy
Dogomania
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/1996...5-o-%C5%BCycie[/URL][/FONT] [FONT=Arial]
FB
[URL]http://www.facebook.com/event.php?ei...all#wall_posts[/URL][/FONT] [FONT=Arial]

Wpłaty pomocy finansowej odbywają sie WYLĄCZNIE NA KONTO Stowarzyszenia HelpAnimals[/FONT] [FONT=Arial]
***********************************************************
Za telefon do taty Journey - dziękuję - ale czy wypada mi dzwonić?Zastanowie sie. Najważniejsze, że Journey jest poinformowana o naszej dyskusji...dla mnie już wszystko jest jasne...nie zamykam eventu.
FAKT Pożaru jest...Dom jest wyłączony z użytku...Zwierzęta, które przebywały wtedy w domu - ucierpiały i do tej pory nie odzyskały pełnej sprawnosci...JAK MOZNA POMÓC w takim przypadku - tylko tak jak proponujemy....niech oni zajmą sie czyszczeniem domu...odbudową tego co stracili - a My - społecznosć pomożemy im stanąć na nogi.....PRIMO - nie pytasz sie potrzebującego czy chce pomocy bo to nieeleganckie...nie pytasz się tego w potrzebie - co chesz "panie" dostac - bo to nieetyczne....POMAGASZ BEZINTERESOWNIE....Oni pomagają....POMOGLI PUDELKOM z pseudohodowli - dali im szansę na lepsze JUTRO - to MY IM POMAGAMY...My pomagamy Journey bo to Jedna z NAS -POMAGACZY - Ona NASZĄ POMOC przekaże swojej Rodzinie....
..............................................................................................................[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

mam dosć - nie da sie posprzątać po tym syfie jaki sie narobił po tych wpisach MS....


[B]komentarz jest zbędny....popatrzcie[/B]

[IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs033.snc6/166378_131563590241905_100001647945860_198148_5200349_n.jpg[/IMG]
[I]*informuję, że nie mozna kopiować zdjęcia do innych serwisów net. zdjęcie to jest własnością Journey. Bez jej zgody - to zdjęcie nie może pojawić się w innych eventach niż te, które maja zgodę na publikacje.[/I]

[B]Journey - PRZYKRO MI ZA LUDZI!!!za to co tutaj mozecie przeczytac...[/B]i tam - jak grozi MS

Link to comment
Share on other sites

Szczerze mówiąc, to bardziej chaotycznego wątku na dogo niż ten, jeszcze nie widziałam.
To jest 14 strona wątku, ludzie trochę "na oślep" wysyłają co im wpadnie w ręce i wcale im się nie dziwię. DO TEJ pory nikt nie napisał czy CAŁY DOM uległ spaleniu, wszystko nadaje się do wyrzutu? Czy jakieś pomieszczenia nie są całkiem zniszczone? Nadal nie ukazała się lista rzeczy potrzebnych, tak aby nie okazało się zaraz (jak już ktos o tym wcześniej napisał) że rodzina Journey dostała 60 swetrów. CZy jest potrzebna bielizna? Jedzenie?
NIC W TYM WĄTKU nie zostało dokładnie i wprost napisane oprócz rozmiarów ubrań, a czytam go od pierwszej strony - post po poście.
Za to odpowiada chyba organizator wątku, tak?
Z powyższego powodu mogły się też narobić takie plotki i bajki na fb.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anita_happy']Dla jasnosci... rodzina nie wiedziala o organizowanej akcji..[/I]

A MOZE Rodzina nie chce pomocy od tych osób, które pytaja je o pomoc...

[B]MOGĘ WAS ZAPEWNIĆ - Journey WIE-[/B]----czyta wątek -co ma pisac...."oooo dziekuje wam...hop do góry!!!"[B]JEJ RODZINA TEZ WIE...[/B][/QUOTE]

przecież Journey nawet pisała na wątku sama .
JOURNEY POZDRAWIAM SERDECZNIE CIEBIE I TWOJA RODZINĘ ORAZ ZWIERZAKI. CAŁY CZAS JESTEŚCIE W MOICH MYŚLACH. SERCEM JESTEM Z WAMI.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='EVA2406']Kurcze, co tu się dzieje. Z prostej pomocy, z odruchu serca tyle zamieszania................

Ja przelałam wczoraj 50 zł ( więcej nie mogę :( ) na konto stowarzyszenia. Mam nadzieję, że zostaną te pieniądze jak najszybciej przekazane, aby zaspokoić najważniejsze potrzeby.
Wiem, że już trochę osób wpłacało na to konto.[/QUOTE]

wpłaty na konto Stowarzyszenia Help Animals będą na bieżąco podawane na wątku - oczywiście pieniążki dzień lub dwa idą do banku, a wydruki są robione po zamknięciu - tak więc wpływy z poniedziałkowych sesji otrzymam we wtorek....
proszę o cierpliwość - to mały bank, ale z wielkim sercem - konto mamy bezpłatne jako pomoc w działalności....
ma swoje minusy -jak właśnie brak możliwości internetowego podglądu, ale myślę, że będzie dobrze

najważniejsze, żeby pomoc była szczera, z serca ofiarowana i bezinteresowna - i żeby nikt nie doszukiwał się różnych dziwnych "rewelacji"
a na posty złe i zawistne najlepiej nie zwracać uwagi - może wtedy przestaną - my "róbmy swoje" czyli pomagajmy!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...