Jest ich troje...

[marta1624]

No u mnie też tak było... Do czasu uaktywnienia się leniwca, kiedy strasznie lało i nikomu się nie chciało wychodzić :D

[kalyna]

Na razie trzymam, zobaczymy :) Ale w sumie z taczką (jeszcze!) nie popylałam, pewnie po tym roku będę :D

u mnie moja mama popylała z taczką, pół roku mi to wypominała :laugh2_2:

e tam przy jednym dużym i jednym małym to wiadro starczy :)

Haha obrzydliwce, nie chce Wam się sprzątać :P

Dlatego jak idziemy na działkę, to psy mają się załatwić wcześniej, tam mają pozwolenie tylko na sik :D

Weź mi na podwóku to nigdy nie chce się sprzątać.

I mamy zasadę, że robią albo w kojcu, albo na spacerze. Lub na polu, ale to zaraz idę z łopatą i od razu sprzątam. Inaczej ubiliby mnie, a raczej tatuś :grins:

 

Tylko szlag mnie trafia jak psy podlewają drzewa, i obawiam się, ze przez to będzie ze mną kiepsko...

 

No u mnie też tak było... Do czasu uaktywnienia się leniwca, kiedy strasznie lało i nikomu się nie chciało wychodzić :D

Hahaha :lol:

[*Magda*]

Alina, my posadziliśmy kilka drzewek w podwórku i Tora, na spółę z Lumpkiem nam je wykończyła właśnie sikaniem :mad:

Koniec! W podwórku już drzewek nie będzie :lookarou:  Teraz, drzewka tylko w ogrodzie. A w podwórku, to chyba tylko kwiatki (jeśli przeżyją podsikiwanie) albo coś sztucznego :siara:

[marta1624]

Tora ci drzewka podlewa? Hahahaha  :roflt:  :roflt:  :roflt: U mnie tylko Lucek :D

[rashelek]

Mnie się nawet na spacerach nie chce, chociaż na podwórku bałabym się wdepnąć w minę jednak ;) Jeszcze jak jest trawniczek to ok, nie razi tak w oczy. Ale już pare razy widziałam podwórka z kostki i ogromną koopę na środku, masakra :P

A na działce potwory się praktycznie w ogóle nie załatwiają, tylko jak ich bardzo przyciśnie. W końcu to prawie jak w domu :hmmmm:

[Guest TyŚka]

Kundel należy do  tej kategorii psów, które za chiny nie załatwią się na podwórku - dla niego to dom i już :D

[*Magda*]

Tora ci drzewka podlewa? Hahahaha  :roflt:  :roflt:  :roflt: U mnie tylko Lucek :D

 

Mogłaby się wysikać obok, ale po co :mad:

To samo Lumpek :nonono2:  Ma kuwetę, a i tak pójdzie się wylać pod drzewka :mad:

[marta1624]

One to dla ciebie robią, w prezencie :p

[kalyna]

Alina, my posadziliśmy kilka drzewek w podwórku i Tora, na spółę z Lumpkiem nam je wykończyła właśnie sikaniem

Koniec! W podwórku już drzewek nie będzie :lookarou:  Teraz, drzewka tylko w ogrodzie. A w podwórku, to chyba tylko kwiatki (jeśli przeżyją podsikiwanie) albo coś sztucznego

Suka podlewa drzewka? świat zwariował.

U nas to zadanie jest zarezerwowane tylko dla samców. Ja obmyślam, jak je zabezpieczyć, bo na serio szlag mnie trafia.

 

Tora ci drzewka podlewa? Hahahaha  U mnie tylko Lucek

Oszukali ją, dali jej samca, a ona pod ogon nie paczała :lol:

 

Mnie się nawet na spacerach nie chce, chociaż na podwórku bałabym się wdepnąć w minę jednak ;) Jeszcze jak jest trawniczek to ok, nie razi tak w oczy. Ale już pare razy widziałam podwórka z kostki i ogromną koopę na środku, masakra :P

A na działce potwory się praktycznie w ogóle nie załatwiają, tylko jak ich bardzo przyciśnie. W końcu to prawie jak w domu :hmmmm:

U nas to są dwa miejsca, gdzie robią, od strony ulicy lub za kojcami. Także od frontu wsio pięknie widać :roll:

U nas dom to dom, a podwórko to wybieg. Moje nawet w kojcach mają porobione specjalne miejsca, gdzie się załatwiają i tylko tam.

 

Kundel należy do  tej kategorii psów, które za chiny nie załatwią się na podwórku - dla niego to dom i już :D

jakie to nie życiowe, tak rano otwieram drzwi i na tym się kończy wyprowadzanie psa na poranne sik, tak samo przed spaniem.

 

Mogłaby się wysikać obok, ale po co

To samo Lumpek :nonono2:  Ma kuwetę, a i tak pójdzie się wylać pod drzewka

Buahahaha to przez to bliskie sąsiedztwo z Holandią.

 

One to dla ciebie robią, w prezencie :P

ależ one ją kochają :loveu:

[*Magda*]

 

Suka podlewa drzewka? świat zwariował.

U nas to zadanie jest zarezerwowane tylko dla samców. Ja obmyślam, jak je zabezpieczyć, bo na serio szlag mnie trafia.

 

Oszukali ją, dali jej samca, a ona pod ogon nie paczała :lol:

 

jakie to nie życiowe, tak rano otwieram drzwi i na tym się kończy wyprowadzanie psa na poranne sik, tak samo przed spaniem.

 

Buahahaha to przez to bliskie sąsiedztwo z Holandią.

 

Wiesz, nie podnosi nogi, ale sika centralnie koło drzewek :mad:

Więc chcąc nie chcąc, korzenie "dostają po dupie" i drzewka padają :(

 

Kurcze, idę jaj zaglądnąć pod ogon :P

Myślicie, że mogę złożyć reklamację po ponad 4 latach? :evil_lol:

 

U mnie suka, co rano ma otwarte drzwi i wypad na podwórko robić siq.

Przecież nie będę o 6 rano ubierać dzieciaka i leciała w pola. Jeszcze mnie nie pogięło :siara:

 

Tak, chyba się trawy nawdychała :megagrin:

[marta1624]

To jak u mnie- jak szybkie sik to otwieram drzwi i tyle spaceru :p Albo jak leje straszny deszcz :D Nie chce mi się wtedy ubierać i wychodzić, więc ma podwórko :) 

 

Moja Kajka nogę podnosi, więc... :siara:

[rashelek]

Jakbym miała na codzień podwórko, to pewnie miałabym problem z mobilizacją do spaceru, zwłaszcza długiego. Także nawet się cieszę, że mieszkam w bloku :P

 

Alinka, mam pytanko. Jakie jest dawkowanie TOTW na psa ok. 13kg?

[marta1624]

Ja nie Alina, ale co tam :D Dawkowanie z neta:  

9 - 13,5         140 - 187

 

13,5 - 18         187 - 215

 

Pierwsze waga psa, drugie ilość gram karmy :)

[Guest TyŚka]

I ta motywacja faktycznie spada, gdy ma się podwórko, no ale pies mówi jedno: on będzie trzymał tak długo, aż poza płot nie wyjdzie... Nie załatwi się na podwórku i już ;)

Co do podlewania drzewek przez Torę - nie jest jedyną suczką, która to robi. Kropencja od Morusa załapała podnoszenie łapy i wyrywanie trawy, więc właśnie tak się załatwia... przez co niszczy kwiatki. Znam też pare innych suczek, które się w tym lubują ;)

[Majkowska]

 

Mniej się drapie, ale nadal. No i koopy ostatnio zrobiły się spore. Pies załatwia się na raz, dwa razy, przy czym wielkość jest dość znacząca. Jednak też nie mam zbytnio porównania bo na BARFie to były małe. W sumie to jak pamiętam na Brit Care też były mniejsze.

A którym Totwem karmiłaś?

Ja miałam kupować teraz tego high praire, ale Wald nawet ładnie żre royala, więc póki co nie kombinuję, bo on po wysokoenergetycznych lubi mieć srakę...

[kalyna]

 

 

Wiesz, nie podnosi nogi, ale sika centralnie koło drzewek :mad:

Więc chcąc nie chcąc, korzenie "dostają po dupie" i drzewka padają :(

 

Kurcze, idę jaj zaglądnąć pod ogon :P

Myślicie, że mogę złożyć reklamację po ponad 4 latach? :evil_lol:

 

U mnie suka, co rano ma otwarte drzwi i wypad na podwórko robić siq.

Przecież nie będę o 6 rano ubierać dzieciaka i leciała w pola. Jeszcze mnie nie pogięło :siara:

 

Tak, chyba się trawy nawdychała :megagrin:

dooberek :)

Korzenie... qurw, nie wpadłam na to. Suuuuper, tego to chyba nie przeżyję...

ja czasem i przed 6 popylam na spacer, ale to tylko parę razy w roku, zazwyczaj jest wypad na podwórko :D

 

To jak u mnie- jak szybkie sik to otwieram drzwi i tyle spaceru :P Albo jak leje straszny deszcz.  Nie chce mi się wtedy ubierać i wychodzić, więc ma podwórko

 

Moja Kajka nogę podnosi, więc...

Uff to nie tylko ja taka zła Pańcia jestem.

:mdleje:

[kalyna]

Jakbym miała na codzień podwórko, to pewnie miałabym problem z mobilizacją do spaceru, zwłaszcza długiego. Także nawet się cieszę, że mieszkam w bloku :P

 

Alinka, mam pytanko. Jakie jest dawkowanie TOTW na psa ok. 13kg?

tutaj jest dobrze rozpisane: http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/taste_of_the_wild/taste_of_wild/177983

 

Ja nie Alina, ale co tam :D Dawkowanie z neta:  

9 - 13,5         140 - 187

 

13,5 - 18         187 - 215

 

Pierwsze waga psa, drugie ilość gram karmy :)

dzięki :)

 

I ta motywacja faktycznie spada, gdy ma się podwórko, no ale pies mówi jedno: on będzie trzymał tak długo, aż poza płot nie wyjdzie... Nie załatwi się na podwórku i już ;)

Co do podlewania drzewek przez Torę - nie jest jedyną suczką, która to robi. Kropencja od Morusa załapała podnoszenie łapy i wyrywanie trawy, więc właśnie tak się załatwia... przez co niszczy kwiatki. Znam też pare innych suczek, które się w tym lubują ;)

 

biedny pieseł. Fakt u nas lenistwo wtedy wygrywa :D

moja suczka to ideał jest, żeby inne pieseły lubiła to już byłoby za dobrze.

A którym Totwem karmiłaś?

Ja miałam kupować teraz tego high praire, ale Wald nawet ładnie żre royala, więc póki co nie kombinuję, bo on po wysokoenergetycznych lubi mieć srakę...

pacific stream, rybny. Nie jest wysokoenergetyczna, bo ma 25% białka :)

Mnie RC nie przekonywuje, i mimo, ze hypo jest w podobnej cenie, ja szukam innych.

[marta1624]

Słynę z tego że zła pańcia jestem  :megagrin:

 

Na RC byłam od szczenięcia Kajki, niby nic do zarzucenia, ale skład nie powala...

[marta1624]

Alinko wszystkiego najlepszego! :BIG:

[*Magda*]

Alinka ma urodzinki i znowu się nie przyznaje :mad:

Jak co roku :mad:

 

Sto lat!

[marta1624]

Alinka ma urodzinki i znowu się nie przyznaje :mad:

Jak co roku :mad:

 

Sto lat!

Widzisz skromna jest  :megagrin:

[*Magda*]

Na skromność nie umrze :megagrin:

[marta1624]

To pocieszające  :megagrin:

[:: FiGa ::]

Czytam urodzinki? Sto lat Kochana :loveu: 

[kalyna]

Alinko wszystkiego najlepszego! :BIG:

Dzięki :loveu:

 

Alinka ma urodzinki i znowu się nie przyznaje :mad:

Jak co roku

 

Sto lat!

 

A czym tu się chwalić? człowiek się starzeje, lepiej się upić i przespać ten dzień :evil_lol:

 

dzięki :loveu:

Widzisz skromna jest 

hahaha

 

Na skromność nie umrze

zaiste :grins:

Czytam urodzinki? Sto lat Kochana :loveu:

 

noo urodzinki :)

dzięki :loveu:

 

 

za kilka dni pochwaliłabym się, jak sobie prezent kupię i kurier mi go przywiezie... :eviltong: