misia93 Posted December 30, 2010 Author Share Posted December 30, 2010 Już już, dodaję :cool3: część 1... Zdjęcia ze wczoraj, przed wczoraj dostał tą kaczkę piszczącą a dzisiaj wylądowała w koszu a raczej wylądowały w koszu jej resztki :lol: Przepraszam za jakość ale zdjęcia robione w domu i do tego z lampą błyskową :shake: [IMG]http://img573.imageshack.us/img573/4226/demonek020kopia.jpg[/IMG] wiem wiem jakość ale nie mogłam się powstrzymać :loveu: [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/4243/demonek030kopia.jpg[/IMG] na szyi nowa obróżka, ciekawe na ile wystarczy, specjalnie większą trochę kupiłam. Na dole zdjęcie ze spacerku, wiem takie byle jakie ale Demo na razie trzyma się blisko nogi i trudno mu zdjęcie robić :shake: [IMG]http://img815.imageshack.us/img815/2117/demonek001kopia.jpg[/IMG] I kolejne z szaleństw... [IMG]http://img717.imageshack.us/img717/8459/demonek016kopia.jpg[/IMG] [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/7373/demonek017kopia.jpg[/IMG] cdn... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misia93 Posted December 30, 2010 Author Share Posted December 30, 2010 ciąg dalszy :) te zdjęcia są z 27 grudnia :) [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/9076/demonek035kopia.jpg[/IMG] laaaatamy! :multi: [IMG]http://img341.imageshack.us/img341/4700/demonek019kopia.jpg[/IMG] [IMG]http://img441.imageshack.us/img441/3978/demonek031kopia.jpg[/IMG] ;) a dzisiaj też byliśmy na krótkim spacerku, bo Demo to jeszcze taki nieśmiały i za daleko odchodzić nie chce więc robimy małe kroczki do przodu. A jak wracaliśmy to Demonka mojego dzieciaczki wymiziały :loveu: ten wariat oczywiście w 7 niebie :lol: pozdrawiamy! Patrycja i Demo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paula03 Posted December 30, 2010 Share Posted December 30, 2010 [url]http://img717.imageshack.us/img717/8459/demonek016kopia.jpg[/url] Mały wariat :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajkoowa Posted December 30, 2010 Share Posted December 30, 2010 [url]http://img441.imageshack.us/img441/3978/demonek031kopia.jpg[/url] cudowny:loveu: [url]http://img573.imageshack.us/img573/4226/demonek020kopia.jpg[/url] hah, jaka mina :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted December 30, 2010 Share Posted December 30, 2010 jak nigdy nie lubiłam labków to przez tą twoją małą "cholerę" zaczynam je lubić ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted December 30, 2010 Share Posted December 30, 2010 slodziak :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KT Arts Posted December 30, 2010 Share Posted December 30, 2010 [url]http://img502.imageshack.us/img502/7373/demonek017kopia.jpg[/url] Słodziutki:loveu: [url]http://img341.imageshack.us/img341/4700/demonek019kopia.jpg[/url] "latam, gadam, pełny serwis:D" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misia93 Posted December 31, 2010 Author Share Posted December 31, 2010 [quote name='vege*']jak nigdy nie lubiłam labków to przez tą twoją małą "cholerę" zaczynam je lubić ;-)[/QUOTE] oo:-o czemu ich nie lubiłaś? Jeśli chodzi o labradory to mają wspaniały charakter i za to je kocham no i za ten pociąg do wody :evil_lol: ale tak i tak na pierwszym miejscu będą bordery bo mam marzenia jeśli chodzi o frisbee a z labem, wiadomo, poskakać można ale nie dorówna borderowi :oops: Ale tak i tak mi się podobają tylko że mają pewne ograniczenia ruchowe co wcale mi nie będzie przeszkadzało a na bordera i spełnianie marzeń mam jeszcze dużo czasu :p A co do tej małej cholerki :loveu: to też mam pewne plany ale agilitowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinia Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 [quote name='misia93'] A co do tej małej cholerki :loveu: to też mam pewne plany ale agilitowe.[/QUOTE] ??? no wiesz bo Wy z BB, my z Cieszyna i agilitujemy w Ochabach:) więc wiesz? :D [url]http://img341.imageshack.us/img341/4700/demonek019kopia.jpg[/url] Ma latające uszy jak eMosław, będzie ładnie latał nad hopkami:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misia93 Posted December 31, 2010 Author Share Posted December 31, 2010 [quote name='Kinia']??? no wiesz bo Wy z BB, my z Cieszyna i agilitujemy w Ochabach:) więc wiesz? :D [/QUOTE] W Ochabach :-o? to nie aż tak daleko w sumie :cool3: więc jak tylko młody dorośnie to też zaczniemy tak jeździć, być może już własnym autkiem haha! Fajnie by było razem sobie agilitować :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misia93 Posted December 31, 2010 Author Share Posted December 31, 2010 [B]Życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku! Żeby każdy kolejny rok był lepszy od poprzedniego! Aha i żeby Wasze psiurki przeżyły spokojnie te sylwestrowe wystrzały:loveu:[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinia Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 [quote name='misia93']W Ochabach :-o? to nie aż tak daleko w sumie :cool3: więc jak tylko młody dorośnie to też zaczniemy tak jeździć, być może już własnym autkiem haha! Fajnie by było razem sobie agilitować :loveu:[/QUOTE] Jeżeli chcesz więcej szczegółów to mogę napisać na pw:) Fajnie by było:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KT Arts Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 [quote name='misia93']oo:-o czemu ich nie lubiłaś? Jeśli chodzi o labradory to mają wspaniały charakter i za to je kocham no i za ten pociąg do wody :evil_lol: ale tak i tak na pierwszym miejscu będą bordery bo mam marzenia jeśli chodzi o frisbee a z labem, wiadomo, poskakać można ale nie dorówna borderowi :oops: Ale tak i tak mi się podobają tylko że mają pewne ograniczenia ruchowe co wcale mi nie będzie przeszkadzało a na bordera i spełnianie marzeń mam jeszcze dużo czasu :p A co do tej małej cholerki :loveu: to też mam pewne plany ale agilitowe.[/QUOTE] Z BB mamy znajomego tez z labem:) Trenuje u nas, tzn. rzadko przyjeżdża, ale pies jest po PT i radzi sobie super:) Na mistrzostwach w tym roku miał 2 miejsce, a był jedynym labkiem:) A agility fajna rzecz:) My też sobie bedziemy kombinować ale za jakiś czas, bo na razie nie mamy terenu - remontują Pogorię:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 [quote name='misia93']oo:-o czemu ich nie lubiłaś? [/QUOTE] Zbyt dużo ich poznałam, które były: -agresywne -namolne -jeden połamałby mojemu psu żebra w wieku szczenięcym (przez co moja suczka-wtedy ważyła dopiero jakieś 11/13 kg, a lab ok 28- złapała go za gardło i puścić nie chciała :crazyeye:, i przez to do dziś labów nie nawidzi ) -nie podobały mi się z wyglądu -nie lubię charakteru psa, który pójdzie za każdym i do każdego się cieszy, jesli to mój pies to chcę, żeby był tylko mów (wiem, może jestem egoistyczna, ale mnie to denerwuje, kiedy ludzie podchodzą z łapskami, nie pytając o to czy mogą pogłaskać pieska) -większość jest spasiona i ledwo się rusza -niewychowane tak jak powinny :shake: ps. moim marzeniem to od zawsze na zawsze będzie niuf (na takiego to będę mogła sobie pozwolić pewnie dopiero jak będę dorosła-czyli za rok :evil_lol: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misia93 Posted January 1, 2011 Author Share Posted January 1, 2011 [quote name='vege*'] -nie lubię charakteru psa, który pójdzie za każdym i do każdego się cieszy, jesli to mój pies to chcę, żeby był tylko mów (wiem, może jestem egoistyczna, ale mnie to denerwuje, kiedy ludzie podchodzą z łapskami, nie pytając o to czy mogą pogłaskać pieska) -większość jest spasiona i ledwo się rusza -niewychowane tak jak powinny :shake: [/QUOTE] co do tego charakteru, o tak! Mój to pójdzie za każdym nawet jak się tylko na niego popatrzy co jest czasami denerwujące, chce się z każdym bawić jak wychodzimy gdzieś, skacze i ciągnie do ludzi. Ale uczę go że ma tak nie doskakiwać, więc jak na razie efekt jest dobry, pies idzie ale już tak nie doskakuje. Jak dla mnie pies może być nastawiony z miłością do świata, wystarczy że będzie wyglądał na 'groźnego' bo wiele ludzi uważa że jak pies jest duży i czarny to jest groźny :lol: To wystarczy :diabloti: I jeszcze ta otyłość, tak to duży problem, mój potworek umie bardzo dobrze udawać że nic nie jadł, nawet jeśli był po posiłku, oczywiście moja babcia nic tylko mówi: patrz jaki on głodny dam mu coś! :shake: dobrze że pies jest ze mną na górze, bo nie wiem co by było :shake: Próbowałam ostatnio filmik nakręcić jak się uczymy, nie miałam gdzie aparatu położyć więc dałam na podłogę i w połowie wykonywania komendy Demo rzucił się z zębami na aparat :mad: więc z filmiku nici... dobrze że aparat w całości. Z kolei wczoraj pogryzł mój telefon, rano jak wstałam to nie mogłam go znaleźć a jak zwykle daję pod poduszkę, jak zadzwoniłam z innego okazało się że jest u Demka w posłaniu, na szczęście tylko klawisze uległy zniszczeniu i ekran trochę porysowany ale ogólnie to działa :mad: Zdjęć jak na razie nie mam może jutro coś popstrykam :) Demo normalnie dzisiaj od samego rana działa mi na nerwy... ja nie urwie firanki to obrus ze stołu ściągnie razem z tym co na obrusie się znajdowało a jak już w jadalni nie ma co nabroić to można przecież mnie podgryzać i tak cały dzień dzisiaj :angryy: normalnie już czasami z nim nie wytrzymuje ale to pierwszy raz go tak wzięło, przecież do tej pory na kable nie patrzył ani na buty ani na obrusy ani na firanki i tym podobne rzeczy bo był nauczony że pewne rzeczy nie są dla niego. A dzisiaj jak mu nie odbije! :angryy: Teraz powinien już dawno spać, wybiegany na polu dalej mnie chce podgryzać no więc nie ma, wylądował w łazience i wyje... co mu do tej łepetyny strzeliło? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 Jak Nuka była szczeniaczkiem to też każdy podlatywał w łapskami i tekstem "o boże jaki śliczny labradorek", na to odpowiadałam, że to labrador nie jest, a ludzie od razu wielkie oczy i gadka "no ale jak to nie labrador, a taki podobny, to na pewno mieszaniec labradora", a ja, ze nie, że to zwykły kundelek ze wsi jest, nawet miałam propozycje od ludzi bo mi psa kupić na wakacjach chcieli :] (jakaś babka mi 300 zł proponowała, bo dla dziecka chciała, to się tylko zaśmiałam, pozwoliłam pogłaskać dzieciakowi Nukę i sobie poszłam na plażę) Tzn Nuka jak była szczeniaczkiem to też do ludzi się cieszyła, ale nie podbiegała do nich nigdy. Nie uczyłam jej tego, żeby była nieufna, ale stała się taka po tym jak raz cyganka nie chciała się ode mnie odczepić i już nawet za rękę próbowała mnie łapać to wtedy Nuka z żebąmi do niej wyskoczyła i ją zaczęła straszyć, więc cyganka zwątpiła, potem pijaczek też najpierw z łapskami do Nuki wyleciał, potem na nią zemścił i darł się na ulicy i Nuka też nie wytrzymała (ja też i faceta opierniczyłam nie kulturalnym językiem) i zaczęła go też straszyć. Raz Nuka też obroniła moją mamę przed 3 dresami :O, więc się jej nie dziwię, że nie ufa ludziom po takich akcjach :/ Jak czytam co te szczeniaki robią to, aż się dziwię, ale ja miałach chyba psa anioła bo to co Nuka zniszczyła to tylko 2 pary kapci (taty, więc nie wielka strata :evil_lol: ), kilka par skarpetek, chyba ze 3 pary rajstop i 3 poduszki na których spała, 2 pary butów (tzn ona robiła tak, że wkładke z buta wyjmowała środek wygryzała i wkładkę wkładała z powrotem :evil_lol: ), więc nie jest tak źle przez całe swoje prawie 3 letnie życie ;-) sorki, ze się tak rozpisałam :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KT Arts Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Misia co do odstraszania samym wyglądem to jesteśmy w tym "mistrzami" razem z Toro:) Nie raz już była taka sytuacja że ludzie uciekali na druga stronę ulicy jak szłam chodnikiem:P hihi.. ([SIZE=1]Nie boje się z nim iść gdziekolwiek, bo kiedy miał rok pogryzł się z haszczakiem 4 lub 5 letnim, bo się na nas rzucił.. Jak wróciłam do domu to byłam taka zestresowana że mu się coś stało że chyba z 20 min dokładnie oglądałam każdy centymetr jego ciała czy czasem nie ma gdzies rany lub nie wiem co, zwłaszcza że na moich spodniach był jego glut z krwią, ale jak się później okazało krew była tamtego psa a mojemu nic kompletnie się nie stało.. A potem jak zdjęłam rękawiczki to okazało się że haszczak mnie ugryzł, pokazałam rane Toro i od tamtej pory jest tak na niego cięty że jak tylko ten pies przemknie koło naszego domu, za raz wszyscy wiedzą kto szedł bo Toro jakby się dało to przez szybę w oknie lub bramę na dworze go zeżre wrr..[/SIZE]) A co do nieufności do obcych to powiem wam, że misiek jest taki, że jak ktoś chce go pogłaskać, a ta osoba nie spodoba się jemu lub mnie, to nie da się pogłaskać i albo się cofnie (jak ktoś mu troszkę nie spasuje) lub sobie hm.. donośnie szczeknie ( ale po tym to ludzie drugi raz już nie próbują go głaskać):D Wylewny uczuciowo jest tylko do moich i jego znajomych i osób które szczególnie lubi:loveu: kurcze, tez się troszkę rozpisałam:eviltong: Mam nadzieję że kiedyś się spotkamy, faajnie by było:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misia93 Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 grrr... miałam tyle napisane i mi wszystko zeżarło :angryy: Chciałam napisać że fajne są takie długie odpowiedzi! Fajnie się czyta więc nie ma się co przejmować :cool3: [B]Niufciak [/B]też bym chciała się spotkać! tak bym wyściskała tego Twojego wielkoluda że by chyba miał mnie dość :evil_lol: Może w wakacje się coś wymyśli, będzie więcej czasu, dni dłuższe i ciepło, a mój Demo do tego czasu trochę podrośnie i nie będzie piszczał jak straci z oczu komin na naszym dachu :evil_lol: Faajnie by było! [B]vege* [/B]Demo też nie gryzie jako tako butów żeby zniszczyć czy innych rzeczy, no zdarzyło się z telefonem raz:mad: ale tak to pod tym względem nie niszczy. Jedynie co robi to strasznie broi, gryzie, piszczy, skacze, szczeka... Czasami to aż nie wiem jak go sprowadzić do pionu bo ignorowanie nic nie daje :shake: a ruchu ma zapewnioną dużą ilość w ogrodzie czy na spacerach. Czasami to aż tego łobuza ma dość :evil_lol: Kilka jego zdjęć z dzisiejszego spanka :loveu: Końcówka ogonka... [IMG]http://img211.imageshack.us/img211/8459/demonek016kopia.jpg[/IMG] nochal... [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/4666/demonek012kopia.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/3477/demonek018kopia.jpg[/IMG] [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/4226/demonek020kopia.jpg[/IMG] [IMG]http://img507.imageshack.us/img507/5421/demonek022kopia.jpg[/IMG] POZDRAWIAMY! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinia Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Słodki ma nochal:loveu: i język na przedostatnim:loveu: Miłego dnia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 [quote name='misia93']Czasami to aż nie wiem jak go sprowadzić do pionu bo ignorowanie nic nie daje :shake: [/QUOTE] Jak Nuka mi się przy oknie rozszczeka (no bo ona nie pozwala by koło JEJ bloku i po JEJ chodniku chodził ktokolwiek :evil_lol: no to wtedy kładę jej rękę na głowę i spokojnym głosem mówię "Nunuś uspokój się, cicho, tak nie wolno" i wtedy Nuka złazi przednimi łapami z parapetu i kładzie się na łóżku, ale to tylko ja tak w domu potrafię, bo Nuka jakoś moich rodziców się słuchać nie chce :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 [url]http://img403.imageshack.us/img403/4666/demonek012kopia.jpg[/url] kochany nochalek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paula03 Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Skądś znam takie różne zniszczenia :D Moja Kati też mi pogryzła telefon do tej pory nie działają dwa klawisze :) Ile rzeczy ona pogryzła, w głowie się nie mieści :) Ale dobrze jest :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KT Arts Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 [URL]http://img51.imageshack.us/img51/4226/demonek020kopia.jpg[/URL] To zdjęcie jest boskie:loveu: Do mnie Toro trafił jak miał skończone 9 miesięcy, więc nie pamiętam jak był malutki.. Ale też nie był aniołkiem i stwierdził że moje klapki lepiej wyglądają bez koralików i je poodgryzał:D:D Potem bardzo mu się nudziło i leżąc przy komodzie odgryzł gałkę od szuflady, ale tą która była najniżej, bo po co ma wstawać jak na leżąco ma ją pod nosem:D Za to Krosia ma prawie 11 lat a ostatnio wygryzła mi dziurę w ścianie a siostrze obgryzła kawałek komina, i w ogóle dać jej zabawkę to tak jakby już więcej jej nie zobaczyć bo ją przemienia na wióry:) Jak byłyśmy małe z siostrą to Krosia jako szczeniak nauczyła nas nie zostawiania zabawek na podłodze, bo każda która się tam znalazła była rozłożona na części pierwsze:D Teraz już jej trochę przeszło, ale jest co wspominać:D (a ile piłek przebiła) hihi..:D Także nic się nie martw, może z tego wyrośnie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 [quote name='Niufciak'][URL]może z tego wyrośnie:)[/QUOTE] hahahha co za pocieszenie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misia93 Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 też się tak pocieszam :lol: może wyrośnie ale jak to mówią: może jest szerokie i głębokie :evil_lol: A co do gałek od szafek... oj znam, znam, mój ma szafkę przy legowisku no i oczywiście gałkę którą zawsze przed snem mula :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.