Kapsel Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 [quote name='Jagoda1']No to Pysiek/ Bączek miałby towarzystwo:). Allegro P/B... [URL]http://allegro.pl/show_item.php?item=1392307066[/URL][/QUOTE] Dokładnie i może nauczy się koreańskiego :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Dziewczyny, wszystko uzgodnione, dziewczyny które dały DT dla Pysia zabiorą i przetrzymają boksia na te dwa dni, a DT docelowy juz się doczekac nie może żeby przyjechać z Gdańska do Warszawy ;););) [B]Agnezja, Andegawenko, Zimki, Nutusiu[/B], :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: bardzo dziękujemy za pomoc. Bez Was Kochane nic by się nie udało. JA nie marzyłam nawet że z boksiem sie uda, a tu taki odzew :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: Dziekuję Kochane Cioteczki boksiowe Nerwy mam że ho, ho i przez boksia i przez Pablo. Pierwsza sprawa udana, czekamy na drugą!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 A druga to niby jaka ma być - nieudana?!?!? Kapselku, Kapselku, Ty 'niewierny Tomaszu"! :) Anastazjo, dziękuję za życzenia, a Tobie przede wszystkim życzę, żeby brzusio rósł w siłę i żeby się z niego wykluł cudny, zdrowy i szczęśliwy... Dogomaniaczek! - po Mamusi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikusna_joanna Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Wróciliśmy ze spaceru. Państwo przyjechali z dwiema małymi córeczkami. Wszyscy zachwyceni, i oni, i Pablo. Mały się wyszalał, ciągał się z Panem cały czas. Pablo wycałował dziewczynki i skakał na wszystkich. Niestety Państwo mają nieregularną pracę i być może Pablo by czasami zostawał sam w domu na wiele godzin. Poza tym Państwo nie są pewni czy ich dzieci nie są za małe, żeby przejąć część obowiązków nad psem. Generalnie mają się zastanowić, chociaż Pablo im się bardzo podobał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 A w jakim wieku dziewczynki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Alu nie ma za co , nic nie zrobiliśmy... Czy to już wiadomi że Pysiek to niepohukowy boksio...bo u nas walą już od wczoraj. Mój na szczęście zupełnie nie reaguje, nawet na dworze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikusna_joanna Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 jakieś 5 i 7 lat. Tak najwyżej, może troszke mniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Trochi mało jak np. na samodzielne wychodzenie z energicznym boksiem... Ale już do zabaw - idealne! :) Tak czy siak, trzymam kciuki za Pawełka jako "całokształt" i spadam do domu spionizować choinkę przed Sylwestrem :) Dobrego Roku wszystkim życzymy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 a jak sie nie zdecyduja? to co wtedy? jaki plan awaryjny? znow sie operacja przesunie? :( ojojoj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikusna_joanna Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Mamy jakiś DT, więc nie jest źle. Bywały gorsze sytuacje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 [quote name='kora78']a jak sie nie zdecyduja? to co wtedy? jaki plan awaryjny? znow sie operacja przesunie? :( ojojoj[/QUOTE] Joasiu, kiedy Państwo dadzą odpowiedź? Pablo też siedział sam u Anastazji, z tym, że po operacji musiałby ktoś więcej czasu mu poświęcić :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikusna_joanna Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Tego nie wiem, pewnie będą dzwonić do Germaine. Ale z tego co mówili, to gdzieś wyjeżdżają i wracają w środę, o ile dobrze zrozumiałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Jak na mój gust to dzieci za małe... Trzymam kciuki za dobre rozwiązanie. Szczęśliwego Nowego Roku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 do wychodzenia pewnie że za małe, ale jak do tego żeby pies był w domu to nie widzę przeszkód. Dzieci na ogół mają takie podejście do zwierząt jak rodzice. A moja sunia też sama długo siedzi jak jesteśmy w pracy a na nieszczęśliwego psa nie wygląda. Gorzej z tą opieką po operacji. Ale może wtedy ten DT na jakiś czas? Wszystko i tak zależy czy Państwo się zdecydują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Wszystko wskazuje na to, ze jednak Pabluś pojedzie do DT, dzieci za małe na takiego narwańca niewychowanego i jeszcze takie tam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 [quote name='Kapsel']Wszystko wskazuje na to, ze jednak Pabluś pojedzie do DT, dzieci za małe na takiego narwańca niewychowanego i jeszcze takie tam...[/QUOTE] ...bo Pablitek, nie był psem domowym...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted December 31, 2010 Author Share Posted December 31, 2010 [quote name='Agnezia']Oj jeszcze byś miała dość jak byś bliżej epicentrum mieszkała ;) A możesz przyjmować psiaki na dt? Jak to jest po tym szczeniaczku z parwo?[/QUOTE] No szczeniaków nie,bo za bardzo się boję ( do maja nici z DT),że w domu może cosik jeszcze siedzieć,ale zaszczepione dorosłe dlaczego nie.Dom był od razu cały spryskany i zdezynfekowany(mama moja w szpitalu pracuje i od niej płyny specjalne do dezynfekcji dostałam)mojej rudej nic nie jest,więc raczej innym dorosłym też nic nie byłoby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Kurcze, nauki trochę by się przydało. Swoim dzieciom nakazałam uczyć i wychowywać i nie pozwalać na wszystko i po co? poszedł pod kołderkę do Emira:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted December 31, 2010 Author Share Posted December 31, 2010 [quote name='_Goldenek2']Jak na mój gust to dzieci za małe... Trzymam kciuki za dobre rozwiązanie. Szczęśliwego Nowego Roku :)[/QUOTE] Goldenek2 jak dla mnie wcale nie zamałe,u mnie dzieci były w tym właśnie wieku,jak zwariowany szczeniak przyszedł do nas do domu+trzecia,która miała 1,5 roku i z tą było właśnie najgorzej.Dzieci są w sam raz na zabawy z psiakiem w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 [quote name='Jagoda1']...bo Pablitek, nie był psem domowym...:shake:[/QUOTE] Nie był psem domowym, tutaj nie o niego bardziej chodzi, tylko o DS, który jest .... no ładnie i delikatnie powiem nie tylko nie dla Pabla ale i dla żadnego boksia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Czytałam WSZYSTKO ,ale nie pisałam,bo dogo wciąż mnie wywalało....Ale byłam i jestem! :) Kapselku-jak to? Ten DS dla żadnego psiuka??? Dobrze,że wyjaśniło się to teraz ,a nie za na przykład tydzień czy ileś tam... Anastazjo,gratuluję "brzuszka" :) ,a Wam wszystkim życzę bardzo dobrego roku-by biedulców wokół nas było mniej,by w portfelach -znacznie nam przybyło,by ludzie wreszcie zachowywali się jak ludzie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 [quote name='Kapsel']Nie był psem domowym, tutaj nie o niego bardziej chodzi, tylko o DS, który jest .... no ładnie i delikatnie powiem nie tylko nie dla Pabla ale i dla żadnego boksia.[/QUOTE] Szkoda, ale nie ma tego złego co by ............... Jeszcze znajdzie pablo domek. Najgorsze byłoby jakby po czasie się rozmyślili. My jakoś mamy dzieci i psy i to tylko jednym i drugim na zdrowie wchodzi. Nigdy nie mialam problemu z tym żeby mój dokuczał psu. Od czego są rodzice. Mam takiego doła bo nie udało się dzisiaj wyciągnąć takiej biedy od zwyrodnialca , jak ktoś ma chwilę to niech zajrzy , instytucje się licytują a psina u takiego .............. [url]http://www.dogomania.pl/threads/199148-Skatowana-c%C3%B3rka-URATOWANA-zbieramy-na-DT-dla-MAMY[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Cioteczki Boxiowe ... ja tutaj u Pablita , bo ON w imieniu wszystkich Boxiów niech odbierze życzenia .... LEPSZEGO Nowego Roku , Zdrówka i Szczęścia , dla psiaków ciepłych domkow , pełnej miski i czułych rąk .... :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Alinko.... nie chciałam napisać tego co Ty - wprost.... nie byłam przecież naocznym świadkiem spotkania z ewentualnym DS, a mimo to.... już wiedziałam.... Chyba doświadczenie w wizytach przedadopcyjnych mnie tak wyczula.... albo już jestem nienormalna ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Myszko ja tam nie zajrzę pozwolisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikusna_joanna Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 to właściwie nie była wizyta przed adopcyjna, bo Państwo sami nie wiedzieli czy w ogóle mogą sobie pozwolić na psa (czy będą mieć czas i co z nim robić w wakacje). Ot taki spacer i zapoznanie z Pabluńką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.