Jump to content
Dogomania

Jamnikowata sunia i 4 szczeniąt - już w NOWYM DOMU :)


Delph

Recommended Posts

  • Replies 147
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie mam i szczerze mówiąc nie chcę mieć... Możliwe, że Pani, z którą tam byłam ma do nich numer, więc w razie czego mogę zdobyć. Ale nie mam najmniejszej ochoty do nich dzwonić. Nie sądzę też, żeby warto było się z nimi w jakikolwiek sposób umawiać. Wierzyć w to co mówią też nie mam podstaw. Zadzwonię i co, zapytam czy już zabili swojego psa? Pani, która ma szczeniorkę przejeżdża tamtędy specjalnie, dzisiaj też była. Suni nie widziała, był za to pekinek rozbijający się o drzewa :-(

Link to comment
Share on other sites

Pekinka nie wydadzą :shake:
Małej szczeniorce Pani daje jeszcze trochę czasu. Zapoznaje na razie z resztą stada, głównie z samcem owczarka. Może jak całe towarzystwo ją zaakceptuje, to sunia on też.

Patrzcie co mam :razz: Wpakowało się to to od razu na łóżko i jęczy niewdzięczne :evil_lol: Marne zdjęcia, ale nie będę jej teraz męczyć sesją.

[IMG]http://img137.imageshack.us/img137/3275/pict02450.jpg[/IMG]

[IMG]http://img137.imageshack.us/img137/7772/pict0248e.jpg[/IMG]

Już myślałam, że się nie uda.... Pani, która przygarnęła jamnikowatą szczeniorkę zadzwoniła dzisiaj do "właścicieli", żeby powiedzieć, że przyjeżdżamy po małą. Okazało się, że jej nie ma, włóczy się po wsi za samochodami jak zwykle. Powiedzieli, że nie pójdą jej szukać. Na szczęście po paru godzinach sama wróciła i udało się, jest już u mnie :multi: Teraz ją zapoznaję z moimi psiakami, na razie jest ok, mała jest przebojowa, odważna, popiskuje trochę, ale się nie boi. Podchodzi, szuka kontaktu z człowiekiem. Baaaardzo fajna psinka :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Chodzi Ci o szczeniaka? Bo jak coś pójdzie nie tak, to ja będę potrzebować dla mamusi miejsca :roll: Szczeniorka ma na 100% DT, a od tego, czy się dogada, będzie zależeć, czy do Dom Stały. Ale myślę, że już zostanie, Pani mi dzisiaj pokazywała jej zdjęcia, mówi o niej ciągle, nawet przestała telewizję oglądać, bo woli się zająć małą :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Delph']Chodzi Ci o szczeniaka? Bo jak coś pójdzie nie tak, to ja będę potrzebować dla mamusi miejsca :roll: Szczeniorka ma na 100% DT, a od tego, czy się dogada, będzie zależeć, czy do Dom Stały. Ale myślę, że już zostanie, Pani mi dzisiaj pokazywała jej zdjęcia, mówi o niej ciągle, nawet przestała telewizję oglądać, bo woli się zająć małą :evil_lol:[/QUOTE]

Niestety, u mnie w grę wchodzą tylko szczeniaki - tylko na taki DT zgodził się TŻ, a jak powszechnie wiadomo, trzeba iść na kompromisy - lepsze to niż nic :) Za to mogę pomóc ogłaszać mamusię.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny proszę zajrzyjcie do tych szczeniąt - też są w fatalnej sytuacji - trzy już zginęły:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/196576-Trzymiesi%C4%99czne-pieski-pilnie-szukaj%C4%85-domu"]http://www.dogomania.pl/threads/196576-Trzymiesi%C4%99czne-pieski-pilnie-szukaj%C4%85-domu[/URL]
Wszystkie pomysły na wagę złota...
[B][URL="http://www.dogomania.pl/members/72374-ladySwallow"][B]ladySwallow[/B][/URL][/B] a może Ty byś mogła wziąć na dt któregoś ze szczylków?

[URL="http://www.dogomania.pl/members/72374-ladySwallow"] [/URL]

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, na razie muszę się zająć mamusią. Ledwo wszystko ogarniam, prawie nie sypiam. Z tymi ludźmi trzeba wszystko jakoś gładko rozegrać, żeby nie zrobili krzywdy innym psom. Trzeba by też jeszcze wysterylizować drugą sunię, bo zaraz ona będzie rodzić co cieczkę... No i przede wszystkim gdzie zabrać psiaki? Ja nie mogę żadnego wziąć, teraz z mamusią wyszło tak jak wyszło, a jest raczej kiepsko. Mieszkam w jednopokojowym mieszkanku, jestem całymi dniami w pracy i mam oprócz swojego psa problematyczną tymczasowiczkę, a teraz jeszcze jamnisia...

Dzisiaj była sterylka, wszystko się udało, siedzę teraz i pilnuję małej, żeby po łóżku nie skakała i nie spadła ;)

Nawalił mi transport na jutro do nowego domu, Pani, która miała nas wieźć nie odbiera tel., a mamy wyruszyć rano... Nie wiem co będzie :-(

U mnie zostać nie może, bo ledwo daję radę. Moja tymczasowiczka się "cofnęła" w tym co wypracowaliśmy, a za chwilę mam jej wprowadzać leki psychotropowe i to nie jest dobry moment na nowego psiaka... Ehhhh :(

Link to comment
Share on other sites

Ufff... właśnie wróciliśmy, mała została w Nowym Domu :multi: Nowi Państwo mile mnie zaskoczyli, okazało się, że mają kilkunastoletnią córkę uwielbiającą psy, sunia od razu się do dziewczyny przykleiła :lol: Będzie spała z nią w łóżku, mieszkała w super domu, do dyspozycji ma też ogród. Państwo mieli już kiedyś jamniczkę. Mam nadzieję, że mała będzie grzeczna :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

Ja też się ogromnie cieszę, szczerze mówiąc nie myślałam, że uda się pomóc całej piątce. Trochę to wszystko było rozgrywane "na wariata", muszę jakiś czas odetchnąć, bo za bardzo przeżywam takie sytuacje ;) Boli mnie, że zostały tam jeszcze psiaki, ale na razie nie mam na nie pomysłu. Nie wydadzą ich, a trzeba by przynajmniej sunię wysterylizować. Na razie nie chcę zaogniać sytuacji, będą pytać co z sunią itd. a mam przeczucie, że może się to wszystko źle skończyć. To są dziwni ludzie, może im coś głupiego do głowy przyjść :shake: A poza tym podejrzewam, że jak zabierzemy wszystkie, to sprawią sobie nowe i tyle :-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...