Jump to content
Dogomania

WET-erynaria


przeszlus

Recommended Posts

  • Replies 354
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Sockunia']No wiem właśnie, nie pamiętam w jakim mieście, ale jak przeglądałam rekrutacje, to było napisane że bez zdanej matury na rozszerzeniu z chemi i biologi nie pa się po co zgłaszac. A zna ktoś może jakieś dobre LO w Łodzi ? chodzi mianowicie o klasę z tym profilem co wspomniała Talagia.?[/QUOTE]
Sockunia, dobre LO w Łodzi o takim profilu to m.in. I, XIII, XII, XXIV. Ja kończyłam liceum w Łodzi kilka lat temu ale myślę, że pod tym względem nic się nie zmieniło, bo te co wymieniłam zawsze były w czołówce :) . Powodzenia!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Incunabula']Sockunia, dobre LO w Łodzi o takim profilu to m.in. I, XIII, XII, XXIV. Ja kończyłam liceum w Łodzi kilka lat temu ale myślę, że pod tym względem nic się nie zmieniło, bo te co wymieniłam zawsze były w czołówce :) . Powodzenia![/QUOTE]
Dziękuje Ci bardzo :) A w jakim mieście studia polecacie?-weterynaryjne Bo ja w ogóle słyszałam że w Krakowie ma powstac. To prawda?

Link to comment
Share on other sites

Szczerze mowiac niezbyt fajnie :D Bo wszystkim uczelniom w Polsce brakuje pieniedzy i lepsza inwestycja byloby dofinansowanie istniejacych wydzialow, niz otwieranie nowego. Inna sprawa to, ze przyjmuja 60 osob, a wiec przesiew bedzie zerowy (bo zostanie potem 10 osob na 4 roku?) a wiec i poziom nauczania bedzie musial byc marniejszy. No i niedoswiadczona kadra... Tadam :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Talagia']Szczerze mowiac niezbyt fajnie :D Bo wszystkim uczelniom w Polsce brakuje pieniedzy i lepsza inwestycja byloby dofinansowanie istniejacych wydzialow, niz otwieranie nowego. Inna sprawa to, ze przyjmuja 60 osob, a wiec przesiew bedzie zerowy (bo zostanie potem 10 osob na 4 roku?) a wiec i poziom nauczania bedzie musial byc marniejszy. No i niedoswiadczona kadra... Tadam :)[/QUOTE]

Zgadzam się, oczywiście z Tobą.! :) Ale może wtedy spadną ceny np studiów niestacjonarnych..

Link to comment
Share on other sites

Jak się odbywa? A można prosić dokładniejsze pytanie? ;)
Ja mam niewielkie doświadczenie, to dopiero pierwszy rok. Jeśli chodzi o przedmioty to w pierwszym semestrze miałam: biofizykę (egzamin), anatomię (egzamin po 2 semestrze, aktualnie zakończyliśmy głowy), histologię (egzamin po 2 semestrze), biologia komórki (egzamin), chemia (egzamin), łacina, język, wf, przedmiot humanistyczny (filozofia), bhp, informatyka i to chyba wszystko. Mi pomógł fakt, że studiowałam rok biologię w Poznaniu i miałam kilka rzeczy przepisanych (filozofia, bhp, informatyka itp.) są to przedmioty mało skomplikowane, ale zajmują czas. Najbardziej się cieszę z przepisanej chemii. Studia, no cóż tu ukrywać są trudne. Jest sporo nauki na pamięć i na logikę. Czasem nie wiadomo co w ręce włożyć, ale grunt to się nie załamywać i wkręcać sobie: nie dam rady itp. Najczęściej dotychczas odpadały osoby mało odporne psychicznie lub takie które sobie w pewnym momencie odpuściły. Sporo poleciało na histo, w przyszłym semestrze czeka nas biochemia. Dużo też zależy do kogo trafisz na ćwiczenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sockunia']Aha, a dużo osób się wykrusza pod względem psychicznym?[/QUOTE]

Hah ciezko powiedziec czy ktos sie wykruszyl pod tym wlasnie wzgledem, bo niestety nikt nie robi badan psychologicznych studentom, ktorzy zostali wyrzuceni :D
U nas po pierwszym roku bylo to okolo 90 osób.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o "względy psychiczne" to sporo osób po prostu się załamuje, że nie da rady, albo w razie jakiegoś niepowodzenia od razu się poddaje. U nas tak było z histo. Był próg punktowy do rozbója i do zaliczenia ćwiczeń. Osoby poniżej chyba 14 pkt miały odpaść. Długo łazili i błagali, codziennie były inne sprzeczne informacje, Szef się nie chciał zgodzić (autor naszej różowej biblii). Część osób się poddała, a w końcu nieznacznie próg obniżyli i trochę osób się jeszcze załapało. Sytuacje są różne i nie można się poddać. Trzeba jednak pamiętać, że to nie gimnazjum nikt cię nie będzie prosił o przyjście i zaliczenie, brakuje pół punkta? Trudno, twój problem.
Mam zajęcia na prosektorium, jak pisałam właśnie skończyliśmy głowy (mięśnie, nerwy itp.). W tym semestrze z anatomii miałam koło z kości, czaszki, połączeń i głowy (teoria plus szpilkowy).
Ja jestem na niestacjonarnych, ale to nie ma większej różnicy (oprócz finansowej ;)). Mamy ten sam materiał, tych samych prowadzących, zajęcia są prowadzone jednocześnie, czasami się przeplatamy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sockunia']Wydaje się sporo, a Ty Talagia jest na stacjonarnych?[/QUOTE]

Jeszcze jeden semestr nie ;) No i tak jak wyzej jest powiedziane- nie ma zadnej roznicy. Zajęcia razem, ćwiczenia razem (jesli nie sa tylko dla 1 grupy), wyklady wspolne, kolokwia wspolne itp ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja planuje iść na studia (o ile matura wypali.....)
Jak nie to pozostaje policealna....
Też chciałam iść do technikum w Trzciance bo dobre wrażenie wywarła na mnie ta szkoła , i żałowałam że niestety nie mogłam tam iść no ale dległość zrobiła swoje.
Może nie tyle odległość co brak dojazdu

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...