ira.s Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Przez ostatnie pół roku karmię swoją 9-miesięczną już sunię suchą karmą Ariona (tzn. Large Breed Puppies, która niby tam jakieś minerały i witaminy zawiera, to obawiam się, że jednak w niewystarczających ilościach) i tak się zastanawiam, czy szczególnie w okresie zimowym (kiedy o świeżą trawę, itp. leśną rośliność dla urozmaicenia jej diety będzie trudniej) nie powinienem przypadkiem dodać do jej posiłków jakiś odpowiednio zbilansowanych witamin (niestety jest tych wszystkich preparatów aż tyle na rynku, że trudno mi się zdecydować na jeden konkretny, także wdzięczny byłbym za jakąś podpowiedź w tym temacie)?! Pytam m.in. dlatego, że niepokoi mnie niespożyte łaknienie mojego haszczaka (i to zarówno na ściółkę - w tym niestety także odchody zwierzęce, co w pierwszej kolejności chciałbym całkowicie wyeliminować - i runo leśne, jak i korzonki z ziemią), jakby starał on sobie za wszelką cenę samemu wyregulować jakieś braki pokarmowe (dietę ma dość bogato urozmaiconą, także jedyne co mi pozostaje, to jakiś preparat witaminowy, który zawiera takie mikroelementy, jakie szczenię w naturalnej żywności znajduje niewystarczającą dla siebie ilość). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edene Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 O ile pamiętam mojego poprzedniego szczeniaka miał dokładnie to samo: odchody (fuj), korzonki, robaczki ziemne :) Wyrósł. Ale niech się inni wypowiedzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.