DALIŚMY SIĘ OSZUKAĆ czyli sprawa Kasi_m

[oktawia6]

[B]Dom dla 4-5 psów[/B] Znajomy , ktory na mazurach ma stadnine koni zapewni dom, miłość i opiekę dla 4 lub 5 psów schroniskowych . Jest kilka warunków:
pies musi tolerowac konie , [B][COLOR=red]szczekac[/COLOR][/B] , byc wysoki conajmniej ponad kolano ... chyba , ze by sie trafila jakas zakochana parka bid schroniskowych [IMG]http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/tilt.gif[/IMG] jeden duzy drugi sredni.
Psy mieszkalyby w ocieplanym kennelu na podworku ,kazdy mialby swoja bude. Chodzi jednak o to zeby biegaly po calym terenie i nie byly tchorzliwe bo zdarzaly sie wlamania do stajni.
Bede szukac na wlasna reke ale jak ktos ma jakies ciekawe propozycje bede wdzieczna.
To naprawde dobry facet i krzywdy psom nie zrobi nie przerazajcie sie , tym spaniem na podworku , sa potrzebne psy wykazujace cechy stroza.

jej cytat z [URL="http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=4477"]http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=4477[/URL]

[B][COLOR=red]P.S czy na forum molosowym ludzie są ostrzeżeni przed nią czy jeszcze na innych forach?[/COLOR][/B]

[Norbitka]

Na molosach sa fotki naszej wspaniałej Kasi wiec moze mogliby nam je użyczyć by tu je wkleic w pierwszym poście. Moze ktoś ja namierzy. Czy ktos ma jej adres zamieszkania? Bo jest osoba która wie gdzie mieszka a moze mieszkała a moze tylko użyczyła sobie mieszkanka.

[madziara1983]

[url]http://amstaff-pitbull.cyberdusk.pl/viewtopic.php?p=146975#146975[/url]

[Lulka]

[quote name='oktawia6'][B][COLOR=red]P.S czy na forum molosowym ludzie są ostrzeżeni przed nią czy jeszcze na innych forach?[/COLOR][/B][/quote]

z molosow to sie chyba wszystko zaczelo, tam okradla ludzi na kilka tysiaków :angryy:

[emir]

[quote name='Lulka']z molosow to sie chyba wszystko zaczelo, tam okradla ludzi na kilka tysiaków :angryy:[/quote]
jeszcze raz proszę zamieśćcie info o niej + zdjęcie i linki do jej wyczynów na wszystkich możliwych forach; trzeba przestrzec innych, a może zgloszą się następni oszukani.K.

[rebellia]

[B]Dziewczyny - proszę NIE PISZCIE TUTAJ WSZYSTKIEGO- HALO, PRZECIEŻ ONA TO CZYTA!!![/B]

[AlmaMater]

[quote name='Majaa']O to samo drżę :roll:
AlmaMater, ale sama przyznasz, że w tym przypadku można było pisać do niektórych nawet doświadczonych dogomaniaków i wielu z nich powiedzieliby, że wszystko jest ok[/quote]

Właśnie dlatego, że nikt z dogomaniaków nie pofatygował się przyjrzeć się bliżej tej osobie, nikt nie sprawdził, co [B]zrobiła [/B]dla psów, wszyscy zachwycili się tym, co [B]obiecała zrobić.[/B]

[rebellia]

Alma, to już nie ma sensu... :shake: Faktycznie nikt nie sprawdził, ale prawda jest taka, ze nie da się wszystkich inwigilować od podszewki :cool1:

[rebellia]

Posłużyłam się zdjęciem Kory

[madziara1983]

Ludki własnie problem cały jest w tym ,ż eona na poczatku pomagała. Ja jestem jedna zpierwszych osób chyba ,którym oferowała pomoc i to było jeszce na przełomie marca/kwietnia.Jeszce przed moim przyjazdem do warszawy Szanowna Kasia przysłała mi karme dla Grubego i własnie wtedy z anim tu przyjechałam zadzwoniła do mnie i obiecała ,ż edołozy mi ten 1000 zl do operacji Hektora.I tylko dlatego się zdecydowałam tu przyjechac bo nie startowaliśmy od zera tylko mielismy teoretycznie juz jakąs sume na operacje,która niby to uzbierała od znjomych w pracy.Kilka takich akcji pierdulkowatych i zaufanie szybko zdobyła.

[asia&smyk]

Czytam to wszystko i nie moge zrozumiec jak można być takim po*ebem... :shake: :angryy:

Alma jeśli każdy chciałby tu kazdego sprawdzać, to wtedy dopiero nikt by nic nie zrobił dla psów, bo musiałby marnować swój czas na prześwietlanie innych (co też mogłoby niektórych uczciwych zniechecic). Poza tym nie ma co sie oszukiwac - gdyby dogomaniacy nie powierzyliby jej psów, to mogłaby równiedobrze pojsc do schroniska (chociazby w dzien darmowych adopcji, a takie przeciez bywaja) i tam sobie nabrać "ofiar" do swoich niecnych planow. :mad: Albo mogłaby też zabierac psy zostawiane na chwile przed sklepami. Tak a propos, to nie wiem czy nie byłoby dobrze zaniesc jej zdjecia do okolicznych schronów i pracownikom opowiedziec o jej oszustwach - kto wie czy tam nie zamierza działać, a może już to robiła. :roll:


I jeszcze jedno. Ktoś na molosach rzucił już takie podejrzenie - czy jestescie pewne że to nie kasia_m była tym reebokiem_88? To niby jej najbardziej zależało na tym, żeby tamtego oszusta dosięgła sprawiedliwość. Czy nie byłby to doskonały chwyt, żeby odwrócić od siebie podejrzenia? Poza tym,jeśli to ona by przewodniczyła całemu "śledztwu" (jako rzekomy prawnik) to przeciez mogłaby z łatwoscia pewne dane ukrywac, podawać inne, itd.

[rebellia]

Tak,tak jestem za, nie wiem jak reszta, nie można dopuścić by zabierała kolejne psy :shake:

[Madzika]

:mad::mad::mad::mad:Kasiu kochana nic tylko ubić:mad::mad::mad:

Jak czyta to niech chociaz wie co o niej sądze :angryy::angryy: Bo to już przechodzi wszelkie granice. Nic tylko krzywde zrobić. Gdyby ona mieszkała tu to bym jej kogoś nasłała i by zrobili z nią porządek. W sumie w Tej sprawie nie możemy odpuszczac i załatwićkobietce pare latek na kilku metrach kwadratowych z wspołlokatorkami :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:

[AlmaMater]

[quote name='rebellia']Alma, to już nie ma sensu... :shake: Faktycznie nikt nie sprawdził, ale prawda jest taka, ze nie da się wszystkich inwigilować od podszewki :cool1:[/quote]

Ma sens. Na przyszłość. Co prawda powinniśmy się uczyć na uniwersytetach nie na błędach, ale bądźmy przynajmniej mądrzy po szkodzie.

[quote name='szelk@']Alma jeśli każdy chciałby tu kazdego sprawdzać, to wtedy dopiero nikt by nic nie zrobił dla psów, bo musiałby marnować swój czas na prześwietlanie innych (co też mogłoby niektórych uczciwych zniechecic). Poza tym nie ma co sie oszukiwac - gdyby dogomaniacy nie powierzyliby jej psów, to mogłaby równiedobrze pojsc do schroniska (chociazby w dzien darmowych adopcji, a takie przeciez bywaja) i tam sobie nabrać "ofiar" do swoich niecnych planow. :mad: Albo mogłaby też zabierac psy zostawiane na chwile przed sklepami. [/quote]

Nie chodzi o sprawdzanie każdego, ale o elementarną ostrożność. Jeżdżenie po schroniskach po całej Polsce wymaga czasu, chęci i jest kosztowne, kradzieże spod sklepów zbyt niebezpieczne, a od nas miała psy na tacy.

[quote name='madziara1983']Kilka takich akcji pierdulkowatych i zaufanie szybko zdobyła.[/quote]
Dobrze to określiłaś, akcje pierdułkowe, a obiecanki wielkie.

Dziewczyny, ja nie chcę nikomu dokopywać, tylko Wam uświadamiam, że trzeba wyciągnąć ze sprawy właściwe wnioski [B]na przyszłość[/B].

[rebellia]

[SIZE=2]ja będę obstawać, że nie da się przewidzieć... w końcu do schroniska wystarczy iść z dowodem, nawet może być lewy i już[/SIZE] :shake: Jasne, ze trzeba być ostrożnym, ale najgorsze jest to, ze po tej sprawie prócz ostrożności można miećchorą nieufność... mi też ktoś zarzucił kiedyś, że wymyśliłam chorobę mojej mamy - mało mi serce nie pękło na pół. I co? I okazało się, że było dokładnie tak jak mówiłam - a jednak polowanie na czarownice zostało uskutecznione - właśnie z powodu tego, ze byłam "nieznana"... dlatego uważam, że trzeba zdrowo wypośrodkować...

[Patka]

[QUOTE]Ma sens. Na przyszłość. Co prawda powinniśmy się uczyć na uniwersytetach nie na błędach, ale bądźmy przynajmniej mądrzy po szkodzie.[/QUOTE] ja też coś poradze nie rady innym, bo sama (nie zyczę) możesz sie zdziwić nawet będąc najbardziej ostrożna jak los z człowieka moze zadrwić .... nie odbieraj tego jako atak po prostu tak jest ...
nie da sie WSZYSTKICH przy takiej ilosci adoptowanych psow przeswietlać niestety trzeba liczyc na ludzka uczciwosc a sprawdzac ile sie da ....

[asia&smyk]

[QUOTE]właśnie z powodu tego, ze byłam "nieznana"... dlatego uważam, że trzeba zdrowo wypośrodkować...[/QUOTE]
Dokładnie. ;) Nie można wpadać w paranoję i sprawdzać każdego na każdym kroku. Już na molosach najechano na lavinię (nie jestem pewna, jakbym pomyliła osoby to sorki ), bo zaoferowała jakąś pomoc w tej sprawie, a jest tam nieznana.

[shantara]

Dziewczyny, czytam wątek i jednej rzeczy wyłapać nie mogę.
Czy są konkretne osoby, od których ta osóbka brała konkretne sumy na cele, na które nigdy nie trafiły? Są jakieś papiery na to, że brała pieski - umowy adopcyjne itp?
Bo o ile moralnie jej postępowanie nie pozostawia wątpliwości, to policja będzie chciała dowodów, świadków itp.

[Manu]

[quote name='Manu']Z tego, co mi wiadomo, to usunięta ze skrzynki wiadomość PW jest nie do odzyskania :shake:

Odnośnie adresów IP moderatorzy od czasu zmiany formuły Dogomanii też mają uprawnienia do ich sprawdzania. Ale w wypadku kasi_m wiele to nie da, gdyż pisała z wielu numerów IP (dynamicznych, jak zresztą większość teraz), na dodatek wspólnych z kilkudziesięcioma innymi Dogomaniakami. Co zauważyłam jedynie, to że większość IP jest wyraźnie pochodzenia warszawskiego.[/QUOTE]
Info, jakie dostałam od Admina: numery IP z konkretnymi postami z nich wysyłanymi oraz dane osobowe, jakie posiada, może podać tylko w związku z prowadzoną na policji sprawą. Więc tym bardziej zachęcam do zgłoszenia sprawy na policję a następnie kontakt z Adminem :razz:

[rebellia]

thx Manu :razz:

[shirrrapeira]

Czytam to i jestem zalamana. Ja tego nie zrozumiem nigdy, ale wiecie ja na przyklad pisze, ze dam pieniadze jak bede mogla, ale to sa male kwotty jakies 2 czy 5 zl. Przykro mi, ze Kasia_m okazala sie oszustka. Mam nadzieje, ze teraz nie bedziemy sie sprawdzac i licytowac co kto zrobil. Na szczescie mnie nie oszukala jestem zbyt nieufna.

[Czarne Gwiazdy]

Na waszym miejscu zamiast robić aferę na całe forum zastawiłbym na nią pułapkę. Nie domyśliliście się, że ona może to czytać? Ah! Teraz rozjaśni włosy, zmieni styl ubierania, ulotni się z tego półświatka, ukaże się na innym i tyle ją widzieliście...

[ARKA]

[quote name='Czarne Gwiazdy']Na waszym miejscu zamiast robić aferę na całe forum zastawiłbym na nią pułapkę. Nie domyśliliście się, że ona może to czytać? Ah! Teraz rozjaśni włosy, zmieni styl ubierania, ulotni się z tego półświatka, ukaże się na innym i tyle ją widzieliście...[/quote]

I zrobi pare operacji plastycznych, ale te 5 tys zt, to chyba zamalo na to:cool1:
Warto pisac i ludzi wyczulac na takie rzeczy. A jak to sie konczy dla oszustow, wiadomo, szybciej lub pozniej i tak wpadnie.

[Manu]

[quote name='Manu']Info, jakie dostałam od Admina: numery IP z konkretnymi postami z nich wysyłanymi oraz dane osobowe, jakie posiada, może podać tylko w związku z prowadzoną na policji sprawą. Więc tym bardziej zachęcam do zgłoszenia sprawy na policję a następnie kontakt z Adminem :razz:[/QUOTE]Pomyślałam, że mało jasne było to , co napisałam....
Modzi widzą całą pulę IP i całą pulę postów, bez przyporządkowania jednych do drugich i bez dat. Nie powinniśmy tych numerów podawać - ochrona danych osobowych... :roll:
Co do danych od Admina - i tak najpierw musicie miec tę osobę zidentyfikowaną. Dopiero potem on może pomóc.
Przypuszczam, że Allegro działa na takich samych zasadach, osobie prywatnej, chocby pokrzywdzonej, nie poda żadnych danych.

[rebellia]

Ta osoba oszukała dziewczyny z molosów na tysiące złotych, pozabierała
Bóg wie gdzie psy - może nawet do laboratoriów , na handel, na walki - są setki domysłów...

I nie ma znaczenia czy czyta czy nie - to co robimy jest jasne tu, to co robimy na priwach już na szczęście nie. Tu piszemy tyle ile mozemy.

Poza tym my nie KGB by robic tajne naloty, czasy drużyny A skończyły się wraz z Polonią 1 ściąganą na pierwszych talerzach. Trzeba pozbierać jak najwięcej informacji, a nie każdemu chce się ruszyć palcami by nastukać priva, więc jak zostaną tutaj powiązane pewne fakty, też będzie dobrze.