Jump to content
Dogomania

karmy bez zbożowe?


sachma

Recommended Posts

Średnia, strasznie dużo ryżu, jak zsumujesz wszystkie składniki "pochodzenia ryżowego" ;) Dużo białka roślinnego i tłuszcze też pochodzenia roślinnego. Tej firmy trochę bardziej zachęcająco wygląda linia Natural, chociaż jak szukasz bezzbożówki to to również nie jest strzał w dziesiątkę ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 324
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No właśnie, jeśli chodzi o weta to tak też myślę, chociaż to dziwne, bo to bardzo dobry weterynarz, znam go od ponad 10 lat, no i w dodatku taki jakby przyjaciel rodziny. Więc może jednak coś w tym jest? Nie wiem :/ Polecił mi Royal Adult dla yorków.
A Tego Trainera Fitness poleciła mi Pani w sklepie zoologicznym Lauhaus na Marysińskiej w Łodzi (mają też sklep on-line).

Wydawało mi się, że mądrze prawiła ;) dopiero w domu poczytałam o składzie. Wzięłam na próblę 200gr, starczy na 4-5 razy więc już będę miała jakiś pogląd.

Ale następny w kolejce do testowania będzie Sam's Field i zamówiłam też próbki na [url]http://www.fish4dogs.pl/[/url].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='motylek1007']Fish4dogs polecę, bardzo polecę, jedna z lepszych karm u nas, ale cena troche mnie dobija przy 2 psach. Karma pięknie pachnie rybami[/QUOTE]

moja jedna nie chciała tego jeść

a poza tym, od zmiany składu, ta karma ma już tylko 27% suszonego mięsa na 1 miejscu składu, więc zdecydowanie za mało jak na karmę 12 kg/260 zł

Link to comment
Share on other sites

[quote name='murakami']Ta ewolucja już nastąpiła. Między wilkiem żyjącym dziko, a psem dzisiejszym jest przecież cały okres kiedy psy żywiły się tym, co człowiek, czyli resztkami z ludzkiego stołu. Psy nie dostawały przecież najlepszych mięsnych kąsków, tylko pewnie masę węglowodanów. Nie gotowano im specjalnych posiłków. dostawały zlewki z kuchni. Czytając na temat żywienia psów odnoszę często wrażenie, jakby nasze psy przeskoczyły od wilka jedzącego upolowane, świeże mięso do psa żywionego wyłącznie suchą karmą. A przecież było coś po środku...[/QUOTE]

Opublikowano w zeszłym miesiącu ciekawe wyniki badań, polecam artykuł:
[URL]http://dolinabiotechnologiczna.pl/nowosci/pies-dal-sie-udomowic-bo-potrafil-trawil-weglowodany/[/URL]

Wynika z tego, że np. kontrowersyjne ziemniaki w karmach to świetny pomysł ;)

Jedynie wnioski napisane przez autorkę są dyskusyjne, bo to, że pies potrafi trawić węglowodany nie znaczy, że są dla niego najlepsze i najzdrowsze ;) To tylko jedno z wielu przystosowań do warunków, w jakich przyszło psom żyć. Do tego jestem bardzo ciekawa jak ma się sprawa w przypadku hybryd wilków i ras pierwotnych, pochodzących z rejonów nierolniczych (np. psy północy). Jeżeli komuś uda się dokopać do wyników tych badań w całości, będę wdzięczna za informację.

Link to comment
Share on other sites

@Delph, dzięki za link, potwierdza moje własne przemyślenia. Jako właścicielka-karmicielka dwóch psów często mam dylematy co im podawać, a jako człowiek o pewnym już doświadczeniu życiowym nie lubię dawać się manipulować reklamom i koncernom. Mam nadzieję nie popełnić zbyt wielu błędów ale na pewno nie będę ortodoksyjnie trzymać się jednego sposobu żywienia moich psów.

Link to comment
Share on other sites

Ziemniaki jako takie nie są kontrowersyjne.
To jest dobry pomysł dla alergików.
Dodatkowo niosą ze sobą także potas, więc nie są to bezwartościowe wypychacze.
Dużo gorszy niestety jest ryż w karmach...


Parę stron wcześniej przeczytałam coś w stylu, że im dłuższy skład karmy tym większe ryzyko, że będą biegunki.

Nie do końca prawda.

Rzeczy takie jak jagody, rozmaryn czy liść mięty pieprzowej to rośliny które pies jak najbardziej zjadłby w naturze. Psy w sensie dzikich/zdziczałych egzemplarzy (takie rzeczy to tylko w Rosji ;) Ale autentycznie, do dziś łajek na syberii nikt nie karmi) w lesie jedzą nie tylko jeżyny czy maliny ale także zioła z łąk itp. Nie ma nic zdrożnego w podawaniu psu ziół. Karmiąc barfem dodawalam ich spore ilości i nawet u moich alergiczek nie było jakichś sensacji.
Ale no wlaśnie...
Jak zauważyłam głównym problemem przy przestawianiu na suche karmy bezzbożowe są wcześniejsze dłużej lub krócej trwałe przygody ze zbożówkami pokroju RC. Pies na nich ma niesamowicie wyjałowiony układ trawienny, mało tego, pH w żołądku jest bardzo zmienione. Z moich obserwacji wynika, że bezzbożówki, które zazwyczaj mają duże zawartości białka zwierzęcego, wymagają zdecydowanie układu pokarmowego w którym bakterii jeszcze nie wybito. A więc osobiście (nie jestem specjalistą) przy zmianie na bezzbożówkę polecam podawać probiotyki.
To jest bardzo częsty błąd. Moja znajoma przestawiała psa na totw - były rewolucje. Miesiąc później znów spóbowała, za moją namową wcześniej podawała probiotyki i karma się 'przyjęła'.
Czasem to nie tyle alergia na dane 'długie składy' a własnie nieprzystosowanie psiego żołądka do strawienia tego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jara']Bo wecie albo mają prowizję od sprzedaży Royala albo są dystrybutorami. Royal ma tylko dobre karmy weterynaryjne.[/QUOTE]

Które też już coraz bardziej się 'psują'

Nie ma to jak alergikowi wcisnąc karmę weterynaryjną opartą na zbożach modyfikowanych.
Kiedy nawet niewiadomo na co alergia jest.


Radzę poczytać składy RC, bo się zmieniły...
Drastycznie...
Przyrównać je mogę tylko (to smutne) do składów pedigree... Rok-dwa temu przynajmniej juniory jeszcze jakoś się 'trzymały' teraz nawet i one się stoczyły.

Link to comment
Share on other sites

A z tym mrożeniem to gorszej bujdy nie słyszałam.
Akurat faktem jest, że w przypadku mrożenia traci się najmniej jakichkolwiek substancji.
Przy suszeniu zawsze coś jednak 'wyparuje' - świetnym przykładem są suche karmy suszone 'w słońcu' które mają dwie analizy ;) Np. horrendalnie drogi ziwi peak ma tzw. analizę rzeczywistą. A to suszone mięso tak po prawdzie (namacalnie to widać), w żaden sposób nie mrożone i nie wypiekane.
Mroziłam od bardzo dawna barf dla psów i nie zauważyłam, żeby tracił na wartości - wręcz przeciwnie. Moje psy nie chciały jeść surowego, świeżego, za to surowe przemrożone - jak najbardizej.

Link to comment
Share on other sites

gops, a sprawdzałaś te Acany bezzbożowe? Mi się wydawało, przynajmniej tak 'namacalnie', że one były mniej tłuste od innych bezzbożówek jak wypróbowywałam je na dogu... Ale nie dam sobie ręki uciąć, bo nie mam składu przed oczami. I chyba jeszcze Canidae była w miarę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aysel']A z tym mrożeniem to gorszej bujdy nie słyszałam.
Akurat faktem jest, że w przypadku mrożenia traci się najmniej jakichkolwiek substancji.
Przy suszeniu zawsze coś jednak 'wyparuje' - świetnym przykładem są suche karmy suszone 'w słońcu' które mają dwie analizy ;) Np. horrendalnie drogi ziwi peak ma tzw. analizę rzeczywistą. A to suszone mięso tak po prawdzie (namacalnie to widać), w żaden sposób nie mrożone i nie wypiekane.
Mroziłam od bardzo dawna barf dla psów i nie zauważyłam, żeby tracił na wartości - wręcz przeciwnie. Moje psy nie chciały jeść surowego, świeżego, za to surowe przemrożone - jak najbardizej.[/QUOTE]

nie chcialy jesc surowego bo bardzo ciezko je strawic
mrozenie rozwala komorki i cala zawartosc wywala sie na zewnatrz i przez to wszystko traci na wartosci

kazda komorka ma ponad 70% wody ktora zamarzajac rozwala blony komorkowe kazdej komorki - po takim zniszczeniu komorek zaczynaja dzialac enzymy degradujace skladniki komorek
dlatego twoje psy wolaly mrozone bo bylo juz "nadtrawione"

suszac natomiast uwalnia sie woda z komorek bez niszczenia struktury komorek
po namoczeniu komorki z powrotem chlona wode i wszystko jest tak jak przed wysyszeniem
a po mrozeniu tego powiedziec nie mozna bo kazda komorka jest zniszczona

Link to comment
Share on other sites

Biegunka, jako objaw nietolerancji pokarmowej może w zasadzie być wywołana różnymi składnikami. Jednak najpowszechniej mówi się o biegunce, jako o następstwie nadmiernej fermentacji w układzie pokarmowym. Fermentacja,jak wiadomo, powstaje na podłożu cukrów(wino), a więc u psa nadmiar niosących węglowodany zbóż daje świetne warunki , by zachodziły takie procesy. Pies, jako organizm posiadający ograniczoną zdolność trawienia węglowodanów nie został wyposażony przez naturę w bogatą florę bakteryjną. Ale i po co, skoro mięsa zawiera 0% węglowodanów. A i pH kwasów w jelitach psa wynosi 1(u człowieka 5). Mało które szczepy bakterii mają zdolność przetrwania w takim środowisku. Tak silne kwasy rekompensują psu brak zdolności przeżuwania np kości, ale nie włókna, które może być trawione jedynie przy udziale bakterii.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WEIMAR']nie chcialy jesc surowego bo bardzo ciezko je strawic
[/QUOTE]

Psom jako drapieżnikom ciężko jest strawić surowe mięso ;)
A to ciekawe ;)

Karmiłam barfem przez 1,5 roku jakoś nie zauważyłam, zeby moje psy miały problem ze strawieniem mięsa.
Za to suchym, przetworzonym termicznie - jak najbardziej.

Może nie wyraziłam się wystarczająco precyzyjnie.
Moje psy surowego, chudego mięsa bez kości - świeżutkiego - jeść nie chciały. Podobnie wątróbki i podrobów (mam wrażenie, że po przemrożeniu po prostu mniej im 'śmierdziały' heheh ;)
Za to surową mięsną kość w stylu szyjka indycza czy goleń jagnięca - bezproblemowo. Tu było wręcz odwrotnie bo przemrożone nie były już tak chętnie zjadane.

Dlatego teoria o rzekomej łatwiejszej strawności za bardzo do moich psów nie pasuje ;)
Kości są znacznie trudniejsze do strawienia od np. serc indyczych.

Edit:
Ja teraz chwilowo karmię suszoną 'w słońcu' karmą Ziwi Peak (zaraz mnie wyśmiejecie, jest paskudnie droga ale jestem w klubie hodowców i na obie moje sucze starcza na miesiąc trochę ponad 1 kg więc daję radę a tylko to chcą jeść) i nie powiedziałabym, że trawi się w jakiś sposób lepiej. To znaczy na pewno lepiej niż karmy z ryżem, porównywalnie do bezzbożówek i tak ze słabym porównaniem do BARFu. Ale jednak suche. Dawkowanie porównywalne do BARF. Więc z tym mrożeniem to chyba nie do końca tak.

Edited by Aysel
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...