Jump to content
Dogomania

Shila pogromczyni Nużycy,Grzybicy i Krzywicy W NOWYM EKSTRA DOMKU!!! DZIEKUJEMY!!!


Karilka

Recommended Posts

Cisowianka ja wierzę,że mała znajdzie dom, owszem na pewno potrwa to dłużej niż jakby była zdrowym szczeniakiem ale prędzej czy później znajdzie dom. Nie takie przypadki domy znajdowały
Wiesz ja cały czas obserwuje wątek ale co mam pisać. Ani nie mam jak pomóc jeżeli chodzi o dolegliwości suni, bo się na tym nie znam ani nie dam DT żeby odciążyć tą dziewczynę, Jedyne co mogę zrobić to przesłać trochę kasy i zrobić ogłoszenia

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja do wszystkiego pochodzę bardzo ostrożnie. Atomówko, wyobraź sobie, że jest bardzo duża grupa ludzi, która olewa wszystkie dolegliwości psów. Powiedzmy suka (nawet rasowa) ma ropomacicze - część właścicieli odstępuje od zabiegów, bo po co robić sobie dodatkowe koszty, niech zdechnie najlepiej. I nie są to ludzie których nie stać. Dysplazja? Jak jeszcze powłóczy nogami to niech żyje, po co zabieg, będzie następny. Widzę psy, które chodzą łyse przez rok, aż któregoś dnia pies nie może przestać się drapać, dopiero szuka się pomocy. Smutne to wszystko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cisowianka1']Glukozamina i chondroityna podawane długofalową wyniszczają organizm. Wystarczy miesiąc żeby pies poczuł skutki uboczne na sobie.

[COLOR=DarkGreen][I]Nie spotkałam się nigdy z taką opinią - psy sportowe ZAWSZE dostają dodatkowo te suplementy i nigdy nie spotkałam sie z taką opinią a zdarzyło mi sie przebywać wśród takich psów i takich ludzi, co oczywiście nie zaprzecza takiej opinii w 100%. [/I][/COLOR]

Bąble o które pytasz mogą być wynikiem różnych czynników: alergii pokarmowej, skutkiem podawania leków, słońcem, wysiłkiem fizycznym, konserwantami zawartymi w karmie itp.
[COLOR=DarkGreen][I]Tutaj wykreślamy słońce - takowego w listopadzie już nie ma, wysiłek fizyczny - sama sobie dozuje na spacerach także również bym wykreśliła. Konserwanty - dostaje bosch dla szczeniąt ras dużych. Nie wiem ile tu jest konserwantów ale nie spotkałam się przy tej karmie z takimi opiniami co do konserwantów.[/I][/COLOR]

Miejsca które podałaś czyli oczy, głowa, łapy, pachy wskazują na alergię pokarmową (teoretycznie). [COLOR=DarkGreen][I]
To są typowe zmiany nużycowe natomiast nie wykluczone są powikłania. Pachy są nie normalne dla nużycy - tu są te cholerne bąble. Jest troche poprawy - przyszarzały ciut i mała tak ich już nie liże jak wcześniej, ale nadal są.[/I][/COLOR]

Odstawiłabym mięso w naturalnej postaci przechodząc na karmę dla alergików. Dodałabym Dermanorm. Niestety zrobiłabym też RTG.
Hmmm..... nie wiem czy w ogóle wypada mi dyskutować.
[COLOR=DarkGreen][I]
Zaczniemy od wykluczenia kurczaka - dużo trudniej jest wyadoptować psa, który może jeść tylko rybe i ziemniaki... Zobaczymy jak będzie po wykluczeniu kurczaka.[/I][/COLOR]

Jeśli chodzi o karmy nie mamy większego wyboru (koszty)
Glipa Mediterranero - koszt 15 kg około 150zł
Brit - około 135 zł 15kg (tylko pytanie czy za pomocą tej karmy osiągniemy zamierzony efekt, nie mam pojęcia czy sprawdza się u prawdziwych alergików)
Bosch - około 110 zł 15kg
[U][COLOR=Black][URL="http://www.zooekspres.pl/go/_info/?id=2095"]Happy Dog Supreme Irland[/URL][/COLOR][/U] - ok 150 zł za 14,5kg
Purina 110 zł 15 kg[COLOR=DarkGreen][I]
Pisząc "purina" masz na myśli Dog Chow? Ja jestem za Puriną Pro Plan z łososiem. Kosztuje 159zł za 15kg, które spokojnie powinno jej wystarczyć na ok. 1,5 mies[/I][/COLOR]
[/QUOTE]


[quote name='Atomowka']Cisowianka ja wierzę,że mała znajdzie dom, owszem na pewno potrwa to dłużej niż jakby była zdrowym szczeniakiem ale prędzej czy później znajdzie dom. Nie takie przypadki domy znajdowały
Wiesz ja cały czas obserwuje wątek ale co mam pisać. Ani nie mam jak pomóc jeżeli chodzi o dolegliwości suni, bo się na tym nie znam ani nie dam DT żeby odciążyć tą dziewczynę, Jedyne co mogę zrobić to przesłać trochę kasy i zrobić ogłoszenia[/QUOTE]

Dziękuję Cioteczko za to ze jestes z nami.

Link to comment
Share on other sites

Będę chyba odpowiadała na raty:)
"Miejsca które podałaś czyli oczy, głowa, łapy, pachy wskazują na alergię pokarmową (teoretycznie). [COLOR=DarkGreen][I]
To są typowe zmiany nużycowe natomiast nie wykluczone są powikłania. Pachy są nie normalne dla nużycy - tu są te cholerne bąble. Jest troche poprawy - przyszarzały ciut i mała tak ich już nie liże jak wcześniej, ale nadal są."
O nużeńcu naturalnie nie wspominałam, przecież pies dostaje advocate. Zeskrobiny były brane? Jeśli nie, to szkoda, bo przez jakiś czas sunia będzie zablokowana.

U mojego kota np. problem tkwił w problemach układu pokarmowego oględnie mówiąc, co dało objawy alergii pokarmowej (wyłysienia w okolicy uszu, pach)

Tutaj mały cytacik i wyjaśnienie dlaczego psy sportowe zajadają glukozaminę i chondroitynę:

"[/I][/COLOR][FONT=Verdana][SIZE=2][I]Chondroityna i [URL="http://www.sfd.pl/WIELKA_%C5%9ACIEMA_Z_GLUKOZAMINA-t177372.html"]glukozamina[/URL] są bardzo często stosowane razem. Obydwie te substancje stanowią budulec chrząstek stawowych, w związku z czym używane są do leczenia ich stanów zapalnych. Potencjalne efekty uboczne związane z przyjmowaniem chondroityny lub glukozaminy wynikają z ich budowy chemicznej. Chondroityna ma budowę zbliżoną do heparyny, substancji występującej normalnie w ślinie pijawek i posiadającej silne działanie przeciwkrzepliwe. Przypuszcza się, że chondroityna może nasilać ryzyko krwawień, zwłaszcza w połączeniu z innymi lekami o podobnym działaniu. Glukozamina zaburza transport glukozy i jej uwalnianie z zapasów organizmu, ponadto zawiera ona polipeptyd P, znany również jako roślinna insulina. W efekcie [URL="http://www.sfd.pl/WIELKA_%C5%9ACIEMA_Z_GLUKOZAMINA-t177372.html"]glukozamina[/URL] może powodować znacznego stopnia hipoglikemię"


[/I][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

...miałam sunię, bardzo chorą, przypadek Shili jest nieco podobny..
moja Freycia miała nużycę jak ją wzięłam (3-miesięczną), potem przestała chodzić (problemy kostno-stawowe, zdiagnozowana osteodystrofia przerostowa), musiała być leczona sterydami (skuczała z bólu, nie mogła wstać), dzięki sterydom cofnęły się zmiany w kośćcu, ale nużyca się rozchulała na całego, powikłana bakteryjnie, grzybiczo.. leczenie suni poszło w prawie 3 tysiące złotych, dogomaniacy uzbierali mi prawie 1000. Mimo to, gdy już byłam u kresu (leczenie nie przynosiło efektów i było tylko gorzej, rany otwarte na całym ciele, łojotokowy stan zapalny skóry), spadła jej gwiazdka z nieba, znalazła dom, który ją "przejął" i nadal leczy (2-miesiące), Freycia ma obecnie 11 miesięcy.
jej wątek (bardzo smutny):
[url]http://www.dogomania.pl/threads/187915-Freya-MA-NOWY-DOM-I-ZAPEWNIONE-LECZENIE-W-KLINICE[/url]

Może pewne uwagi się przydadzą. Wiele terapii było sprawdzonych..

Teraz stan suni jest podobno bardzo dobry (mam utrudniony kontakt więc czekam na akutalne fotki) - ostatecznie pomogło
- przymoczki z Ziela Neem (sprowadzane z zagranicy, w Polsce horrendalny koszt takiej kuracji)
- Advocate co 3 tyg
- antybiotyk Synulux
- zmiana diety: najpierw ryba z ziemniakami, potem indyk z ryżem (zero suchej karmy), wyszła jej alergia pokarmowa na roztocza plus mięcha

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karilka']Dzięki za porady - skonsultuję z naszą weterynarz. Trzeba uwzględnić wszystko.. Dzięki![/QUOTE]
Narazie mogę podrzucić tylko link do niekonwencjonalnego
ale taniego i skutecznego leczenia nużycy :oops::oops::oops:
Tylko tyle narazie ...

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję wszystkim - mała dostała 186zł jak na razie, niestety dopiero wieczorem dostane konkretną rozpiskę. Dziękuję!!!
Kupimy z tego karmę i zrobimy "przegląd" w poniedziałek.

Mała nie porasta jeszcze włoskami i placki łyse powiększyły sie na łapie i na nosie... Nie wiem co jest... Krostki przyszarzały znowu!

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie jutra mija 10 dzień antybiotyku a to gówno nie zeszło do końca i tam gdzie mała sie podrapie czy poskubie - wyskakuje to badziewie znowu. Jak dla mnie wyłysiała jeszcze troche bardziej na łapach... Cholera..Jutro jedziemy do weterynarza i zobaczymy co dalej

Dostałam 50zł i 30zł - niestety nie mam dostepu do konta, więc spisze od kogo w ciągu najbliższych dni (musze do brata pojechać).

Dziękujemy WSZYSTKIM!!!

Doszły witaminki - mam avizo - jutro odbiore. DZIĘKI!

Link to comment
Share on other sites

Co do zmiany diety - zamawiam karmę [B]
[URL="http://www.krakvet.pl/taste-wild-pacific-stream-canine-formula-136kg-p-14689.html"][B]TASTE OF THE WILD Pacific Stream Canine Formula 13.6kg [/B][/URL]

[/B]Jeśli nie pomoże wyciągnąć małej na prostą to już nie wiem co moze pomóc. Według składu - powinna pomóc. Omega 3 i 6, olej rybny itd.
Będe dodawała olej burdwigowy nieoczyszczony - według forumowiczów pomaga i wieczorem ryż + mięsko wołowe. Jutro zamówię 5kg dla małej. Powinno wystarczyć na ok. 2 tygodnie. Koszt kilograma to 7zł. czyli powinno wyjść 35zł.[B]

Jeśli nie przestanie sie sypać i krosty nie zejdą to ...eh.
Musi pomóc!


[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']Niestety nie mam zbyt wiele czasu, ale postaram się nocami trochę porozsyłać.[/QUOTE]

Dziękuję! To bardzo, bardzo dużo - ja niestety nie mam dostępu do internetu w domu i nie moge sie tym zająć - DZIĘKI WIELKIE!

Karma, którą zamierzam kupić jest droga ale chyba najlepsza. Nie zawiera NIC uczulającego i powinna małej wystarczyć na 3-4tygodnie śniadań. Żre jak koń a wygląda jak anorektyczka. Bardzo się ciesze, ze ma apetyt - to znaczy, że nic więcej jej nie dolega ;).

Link to comment
Share on other sites

Byliśmy wczoraj u weterynarza - odstawiamy na tydzień antybiotyki i zobaczymy jak to będzie wyglądało. Jeśli będzie znowu to samo zaognienie - mam recepte znów na antybiotyki.
Niestety musimy jej kupić karmę bez zbóż i najlepiej na rybach -obstawiam na tego taste of the wild. Niestety to koszt 189zł a mamy stówe z czymś. Do tego środek na czosnku firmy Koebers, z tego co wiem ma bardzo pomóc i był 10 lat temu taki dobry lek na nużyce i inne paskudztwo ale go wycofano. Moja weterynarz ma sie dowiedzieć czy istnieje tego odpowiednik pod inna nazwą - podobno to coś ma zadziałąć w ciągu tygodnia.

Dziewczyny niestety kasa, kasa, kasa... Nie wiem jak to bedzie w tym miesiącu... Mam sporo wydatków - bardzo choruje mój sznaucerek miniaturowy i też walczymy z tym.. Nie wiem jak to będzie... POMOCY - niestety z kasą będzie ciężko.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...