bagi Posted December 10, 2003 Author Share Posted December 10, 2003 " Bagi Tobie chodzi tylko o przywrócenie tradycji i mozliwośc uzytkowania zgodnie z przeznaczeniem, czy jeszcze o coś ? Sorry za głupie pytanie, ale nie jest to dla mnie do końca jasne" Chodzi mi glownie o to aby psy tej rasy byly uzytkowane zgodnie ze swoim charakterem , przeznaczeniem itd. , zeby nie staly sie tylko i wylacznie psami do towarzystwa , bo sie do tego nie nadaja . Kultywowac tradycje lowieckie , bardzo dawne i scisle zwiazane z historia polski ( to glownie CP) . A takze o to aby ograniczyc proceder klusownictwa (tradycje polowan dla niektorych jest silniejsza niz prawo) . Pokazac wielu zatwardzialym przeciwnikom chartow , ze to jeden z najlepszych psow mysliwskich , a nie notoryczny klusownik . A przede wszystkim poruszyc i pobudzic srodowisko charciarzy do dzialan (wspolnych) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 10, 2003 Share Posted December 10, 2003 Bagi napisała Pokazac wielu zatwardzialym przeciwnikom chartow , ze to jeden z najlepszych psow mysliwskich , a nie notoryczny klusownik . Ooooo, to najbardziej do mnie przemawia :) Tu jestem bardzo zaaaa ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gocha Posted January 23, 2004 Share Posted January 23, 2004 I co dalej z tą sprawą - jakoś ucichła, czy coś można w tym kierunku zrobić, jeśli tak to może macie jakieś pomysły gdzie i jak , ja jestem jaknajbardziej zaaaa. Gocha i dwa borzojki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spytko Posted January 23, 2004 Share Posted January 23, 2004 Ty jesteś za , a Twoje dwa borzojki ? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 23, 2004 Share Posted January 23, 2004 aa dwa borzojki pewnie jeszcze bardziej za 8) Cerr mi na ucho powiedzial ze takze by chetnie pobiegal tyle ze za kims swoich gabarytow.....Wiec mysle ze jelen bylby odpowiedni :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spytko Posted January 23, 2004 Share Posted January 23, 2004 Comber sarni na kolacje, co nie . :wink: Też bym się na to pisał. U mnie niemal pod domem , i dziki. i zajaze, i lisy i sarny biegają. Ale mój PON co najwyżej spojrzy się zdziwiony co to tak smiga. I z reguły za nim zauważy że coś przebiegło to mija kilka chwil. :lol: Kiedyś jednego , tego samego zajaca trzy razy przeganialiśmy z zarośli do zarośli, zanim mój pies zauważył że coś przed nim biega. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 24, 2004 Share Posted January 24, 2004 Spytko u mnie tak samo :lol: wystarczy przejsc jakies 6 metrow od furtki,przeskoczyc przez row i juz moge na obiad polowac 8) Ale Cerry takze nie ma za grosz instynktu lowieckiego (i niezwykle mnie to cieszy)kiedy biegl przez pole zajac przebiegl truchcikiem za nim jakies 20 metrow poczym patrzyl ze zdziwieniem ze komus chce sie tak szybko biegac :wink: A sarna....Patrzyl za nia i byl rozczarowany iz niechce sie z nim pobawic....:great: To samo bylo z lisami :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mała Posted January 24, 2004 Share Posted January 24, 2004 taak.wzystko fajnie. tylko o ile mysliwi poluja zeby miec na pasztet,szaliczek z zajaca(czego oczywiscie baardzo nie popieram!!!)to wasze psy maja sobie tak o dla zabawy pozagryzac zajaczki i liski bo ich za duzo?przeciez ich nawet nie zjedza(wy raczej tez nie) wiec po co? po co polowania z chartami?tylko dlatego zeby pieski mialy rozrykw? no wybaczcie ale uwazam ze to debilny pomysl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted January 24, 2004 Share Posted January 24, 2004 Mała - może przeczytaj wszystko dokładnie od początku i dopiero się wypowiadaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted January 24, 2004 Share Posted January 24, 2004 Skadze znowu Mala....Bedziemy polowac na bezmyslnych ludzi....A potem ich na pasztety przerabiac :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
derwal Posted January 25, 2004 Share Posted January 25, 2004 A mi sie dzisiaj snilo, ze Fiona scigala miedzy blokami zajaca, capnela go, a ten broniac sie trachnal jej tetnice. Zajac byl Bielak a ja nie mam problamo alk :D Pomogla interwencaja weta :D JESTEM ZAAAAA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bagi Posted January 25, 2004 Author Share Posted January 25, 2004 He , he bielak powiadasz . Ciekawe sny miewasz , bielaki to w Polsce do czerwonej ksiegi powinni wpisac . Co do polowan , to takowe z chartami jest jedynym sensownym polowaniem na zajace i lisy . A jak tam twoja Fiona ? Ostatnio spotkalam koleznake na wystawie w Glogowie (Ade) mowila mi o spotkaniu z toba u weta. Moje sunki troche lepiej ,ale jest ciezko i to jeszcze potrwa . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.