NELA i LOKI - czarny anioł i biały diabeł, czyli terierzy duet

[rashelek]

[URL]http://i61.tinypic.com/2coki6e.jpg[/URL] zakochałam się :loveu:
Stojące uszy u parsonów chyba nie są zbyt częste?

[gato]

[quote name='"rashelek"'][COLOR=#000000]Stojące uszy u parsonów chyba nie są zbyt częste?[/quote]
Jak u większości ras, u których wzorzec wymaga innego ucha? [/COLOR]:eviltong: Ale zdarzają się i parsony i jacki ze stojącymi uszami. PRT mają mieć małe uszy, na dodatek złamane, więc nie trudno otrzymać tendencję do stawania.

[Qeeriefire]

[quote name='gato']Było trymowanie? :eviltong: Co u niego nie tak z szarpaniem?

PRT byłyby idealne gdyby wszystkie miały stojące uchi.[/QUOTE]
Jeszcze nie było, ale zamierzamy się wybrać do fryzjera :) Loki lubi się szarpać, ale chce go bardziej nakręcić. Dość szybko się nudzi, dlatego popracujemy na dwóch takich samych zabawkach.
[quote name='Molowe']słodziaczek :loveu:[/QUOTE]
Znowu bacznie obserwował ćwiczące psy, wyglądał naprawdę na zainteresowanego tym co się dzieje ;)
[quote name='rashelek'][URL]http://i61.tinypic.com/2coki6e.jpg[/URL] zakochałam się :loveu:
Stojące uszy u parsonów chyba nie są zbyt częste?[/QUOTE]

[quote name='gato']Jak u większości ras, u których wzorzec wymaga innego ucha? [/COLOR]:eviltong: Ale zdarzają się i parsony i jacki ze stojącymi uszami. PRT mają mieć małe uszy, na dodatek złamane, więc nie trudno otrzymać tendencję do stawania.[/QUOTE]
U nich jest to wada. Szczerze powiem, że jeszcze nigdy nie spotkałam parsona z postawionymi uszami, więc kompletnie się tego nie spodziewałam.

I jeszcze jedno zdjęcie od Natalii :)
[IMG]http://i61.tinypic.com/2lthb4g.jpg[/IMG]

[Małgonia]

Heeej, witam się :D Brak czasu mi dolega, ale zaglądam :)

[Qeeriefire]

[quote name='Panna Cotta']Heeej, witam się :D Brak czasu mi dolega, ale zaglądam :)[/QUOTE]
Czeeść :) Wpadajcie, wpadajcie, nawet cichaczem :D

[Molowe]

Jego uszy są po prostu boskie! :loveu:

[Aleksa.]

Ale on jest cudny :loveu:

[Sonka95]

Fajne ma te stojące uszy :loveu::cool3:

[gato]

[quote name='"Collie"'][COLOR=#000000]Jeszcze nie było, ale zamierzamy się wybrać do fryzjera [/COLOR]:smile:[COLOR=#000000] Loki lubi się szarpać, ale chce go bardziej nakręcić. Dość szybko się nudzi, dlatego popracujemy na dwóch takich samych zabawkach.[/quote]
Będziecie się trymować czy golić? Mój w jego wieku był chyba milion razy bardziej zarośnięty i wyglądał okropnie [/COLOR]:roll: . Za szarpanie trzymam kciuki!

[quote name='"Collie"'][COLOR=#000000]U nich jest to wada. Szczerze powiem, że jeszcze nigdy nie spotkałam parsona z postawionymi uszami, więc kompletnie się tego nie spodziewałam. [/quote]
[/COLOR]Żeby daleko nie szukać prababcia (chyba musiałabym sprawdzić dokładnie) mojego psa ma stojące uszy :cool3: . Fakt, że nie na stałe, ale ma. Wydaje mi się też, że to bardziej widoczne jest w Stanach niż u nas.

[rashelek]

[quote name='gato']Jak u większości ras, u których wzorzec wymaga innego ucha? [/COLOR]:eviltong: Ale zdarzają się i parsony i jacki ze stojącymi uszami. PRT mają mieć małe uszy, na dodatek złamane, więc nie trudno otrzymać tendencję do stawania.[/QUOTE]

Nie znam wzorca parsonów, dlatego pytam ;)




[url]http://i61.tinypic.com/2lthb4g.jpg[/url] haha on te uszka ma zarąbiście włochate :lol:

[Qeeriefire]

[quote name='Molowe']Jego uszy są po prostu boskie! :loveu:[/QUOTE]

[quote name='Aleksandra95']Ale on jest cudny :loveu:[/QUOTE]

[quote name='Sonka95']Fajne ma te stojące uszy :loveu::cool3:[/QUOTE]
Nie zaprzecze, że jest uroczy :D Nie da się długo na niego gniewać jak coś nabroi.
[quote name='gato']Będziecie się trymować czy golić? Mój w jego wieku był chyba milion razy bardziej zarośnięty i wyglądał okropnie [/COLOR]:roll: . Za szarpanie trzymam kciuki!


[/COLOR]Żeby daleko nie szukać prababcia (chyba musiałabym sprawdzić dokładnie) mojego psa ma stojące uszy :cool3: . Fakt, że nie na stałe, ale ma. Wydaje mi się też, że to bardziej widoczne jest w Stanach niż u nas.[/QUOTE]
Loki właśnie wygląda całkiem znośnie, a nawet normalnie, jakby mu tej sierści wcale już nie przybywało. Wciąż się zastanawiam, bardziej skłaniam się ku trymowaniu, bo coraz więcej opinii słyszę, że kondycja sierści jest lepsza niż po goleniu. Kciuki się przydadzą :) Mały fajnie aportuje, ja się tym zachwycam, bo Nela nigdy się nie nauczyła tak do końca.
Pewnie i u nas zdarzają się takie wady u Parsonów i Jacków, tylko jest to na mniejszą skalę.
[quote name='rashelek']Nie znam wzorca parsonów, dlatego pytam ;)




[URL]http://i61.tinypic.com/2lthb4g.jpg[/URL] haha on te uszka ma zarąbiście włochate :lol:[/QUOTE]
Takie piórka mu odrosły. Kilka tygodni temu przycięłam je, ale niech sobie żyją własnym życiem :diabloti:

[Buńka]

Kłaniam się nisko i zapisuję sobie słodziaki :)

[.Agata.]

O, nie skojarzyłam od razu ale teraz już Lokiego pamiętam, gdzieś Was wyczaiłam jakiś czas temu :evil_lol:

[url]http://i61.tinypic.com/2coki6e.jpg[/url]
sama słodycz :loveu: uszka śmieszne, wyglądają jak takie porośnięte świńską szczeciną :diabloti:

[chounapa]

To teraz co ? Klipsy z obciążnikami na uszy żeby klapły ? :P

Fajnie mu tak, nie powiedziałabym żeby miał jakieś wady :P

[gato]

[quote name='"Collie"'][COLOR=#000000]Loki właśnie wygląda całkiem znośnie, a nawet normalnie, jakby mu tej sierści wcale już nie przybywało. Wciąż się zastanawiam, bardziej skłaniam się ku trymowaniu, bo coraz więcej opinii słyszę, że kondycja sierści jest lepsza niż po goleniu. Kciuki się przydadzą [/COLOR]:smile:[COLOR=#000000] Mały fajnie aportuje, ja się tym zachwycam, bo Nela nigdy się nie nauczyła tak do końca. [/COLOR]
[COLOR=#000000]Pewnie i u nas zdarzają się takie wady u Parsonów i Jacków, tylko jest to na mniejszą skalę.[/quote]
Sierść zostaje szorstka po trymowaniu i nie traci swojej struktury - zostaje gęsta i sztywna, nie łapie brudu, nie skręca się. Poza tym dobre trymowanie pozwala na utrzymanie dwuwarstwowej, bardziej naturalnej długościowo szaty. No i głowy (i nogi) wyglądają normalnie jak u terriera, a nie jak u sznaucera.[/COLOR][COLOR=#000000] Golenie bardziej dotyka kolorowe łaty niż to co białe - kolor się bardzo zmienia, blaknie i generalnie sierść kolorowa jest bardziej podatna na te wszystkie "odkształcenia" o których pisałam wyżej.
Mój jest trymowany, chyba jeśli dopóki nie będzie jakiejś super konieczności to nie będzie golony, tym bardziej, że jeśli trymuje się go regularnie to właściwie nie gubi futra i brud się go nie trzyma - no chyba, że to padlina lub kupsko, wiadomo [/COLOR]:diabloti: . Poza tym lubię i fakturę tego futra w dotyku i jego zapach :loveu: .

A on jest szorstki czy broken? Może broken dlatego tak nie zarasta? Chociaż to i tak cecha indywidualna i każdy pies będzie zarastał inaczej i w innym tempie.

Taaak, takie psy pewnie się zdarzają, ale u nas jest preferowany trochę inny typ niż w Ameryce, przynajmniej tak mi się wydaje. Zresztą - tam nie ma JRT i PRT tam jest PJRT, co w ogóle decyduje o tym, że te psy są inne ;) .

[quote name='"rashelek"'][COLOR=#000000]Nie znam wzorca parsonów, dlatego pytam [/COLOR];-)[/quote]
Wydało mi się, że skoro piszesz, że uszy nie są "zbyt częste" to wiesz, że prawdopodobnie jest to równoznaczne z "niepożądane" ;) . A nawet na logikę, biorąc pod uwagę pracę jaką rasa wykonuje radary nie byłyby zbyt wskazane - lepsze są małe przylegające uszy, które w niczym "nie przeszkadzają".

[Victoria]

oborze prt!! :loveu:
zapisuję :evil_lol:

[Qeeriefire]

[quote name='(:Buńka:)']Kłaniam się nisko i zapisuję sobie słodziaki :)[/QUOTE]
Witamy! :multi:
[quote name='Agata_Roki']O, nie skojarzyłam od razu ale teraz już Lokiego pamiętam, gdzieś Was wyczaiłam jakiś czas temu :evil_lol:

[URL]http://i61.tinypic.com/2coki6e.jpg[/URL]
sama słodycz :loveu: uszka śmieszne, wyglądają jak takie porośnięte świńską szczeciną :diabloti:[/QUOTE]
Miło wiedzieć nowe osoby :) Wszyscy się śmieją z jego uszu, od tyłu na dodatek ma je prawie całe nakrapiane. :lol:
[quote name='chounapa']To teraz co ? Klipsy z obciążnikami na uszy żeby klapły ? :P

Fajnie mu tak, nie powiedziałabym żeby miał jakieś wady :P[/QUOTE]
A od czego mam zszywacz? :diabloti: A tak poważnie to mi w żadnym wypadku jego uszy nie przeszkadzają. Wręcz dodają mu charakteru.
[quote name='gato']Sierść zostaje szorstka po trymowaniu i nie traci swojej struktury - zostaje gęsta i sztywna, nie łapie brudu, nie skręca się. Poza tym dobre trymowanie pozwala na utrzymanie dwuwarstwowej, bardziej naturalnej długościowo szaty. No i głowy (i nogi) wyglądają normalnie jak u terriera, a nie jak u sznaucera.[/COLOR][COLOR=#000000] Golenie bardziej dotyka kolorowe łaty niż to co białe - kolor się bardzo zmienia, blaknie i generalnie sierść kolorowa jest bardziej podatna na te wszystkie "odkształcenia" o których pisałam wyżej.
Mój jest trymowany, chyba jeśli dopóki nie będzie jakiejś super konieczności to nie będzie golony, tym bardziej, że jeśli trymuje się go regularnie to właściwie nie gubi futra i brud się go nie trzyma - no chyba, że to padlina lub kupsko, wiadomo [/COLOR]:diabloti: . Poza tym lubię i fakturę tego futra w dotyku i jego zapach :loveu: .

A on jest szorstki czy broken? Może broken dlatego tak nie zarasta? Chociaż to i tak cecha indywidualna i każdy pies będzie zarastał inaczej i w innym tempie.

Taaak, takie psy pewnie się zdarzają, ale u nas jest preferowany trochę inny typ niż w Ameryce, przynajmniej tak mi się wydaje. Zresztą - tam nie ma JRT i PRT tam jest PJRT, co w ogóle decyduje o tym, że te psy są inne ;) .

[/QUOTE] Wielkie dzięki, więc chyba przystaniemy przy trymowaniu :) A sama skubiesz Pikusia? Uff, mam to szczęście, że Loki nie ma ochoty w niczym się tarzać (co innego jeść:lol:), albo jeszcze nie wszedł w ten okres. Mi strasznie podobają się szorstkie Parsony po trymowaniu.
Zapowiadało się na to, że będzie szorstki, ale chyba jednak ma sierść złamaną. Nie znam się tak bardzo na różnicach między tymi dwoma rodzajami i ciężko mi powiedzieć. Jego sierść nie jest tak gęsta, ale całkiem krótka. To by chyba wskazywało, że jest broken? Mógł ją odziedziczyć po tatusiu, więc to całkiem możliwe.
A to, że oni mają PJRT to nie wiedziałam. Chociaż kilka razy jak przeglądałam amerykańskie strony to nie tak rzadko trafiałam na zdjęcia russellów z postawionymi uszami.
[quote name='Victoria']oborze prt!! :loveu:
zapisuję :evil_lol:[/QUOTE]
Heej :eviltong:

[gato]

[quote name='"Collie"'][COLOR=#000000]Wielkie dzięki, więc chyba przystaniemy przy trymowaniu [/COLOR]:smile:[COLOR=#000000] A sama skubiesz Pikusia? Uff, mam to szczęście, że Loki nie ma ochoty w niczym się tarzać (co innego jeść[/COLOR]:lol:[COLOR=#000000]), albo jeszcze nie wszedł w ten okres. Mi strasznie podobają się szorstkie Parsony po trymowaniu. [/COLOR]
[COLOR=#000000]Zapowiadało się na to, że będzie szorstki, ale chyba jednak ma sierść złamaną. Nie znam się tak bardzo na różnicach między tymi dwoma rodzajami i ciężko mi powiedzieć. Jego sierść nie jest tak gęsta, ale całkiem krótka. To by chyba wskazywało, że jest broken? Mógł ją odziedziczyć po tatusiu, więc to całkiem możliwe. [/COLOR]
[COLOR=#000000]A to, że oni mają PJRT to nie wiedziałam. Chociaż kilka razy jak przeglądałam amerykańskie strony to nie tak rzadko trafiałam na zdjęcia russellów z postawionymi uszami. [/quote]
Sama nie, chociaż mogłabym bo to raczej żadna filozofia - ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy, tak samo jak nie cierpię czesania i kąpania psów. Więc robi to moja kumpela, co jest super, bo ona ma frajdę, a ja mogę mieć go w każdej fryzurze jaka mi się zamarzy [/COLOR]:razz: . Po trymowaniu zwykle jest też mięciutki i gładki, co też ma swoje plusy.
Mój i zjada i się tarza - ale jak się kapnę to mogę go w każdej chwili odwołać, więc nie mam pretensji. Niech sobie robi psie rzeczy, a potem ja zrobię znienawidzone i go wykapię :roll: .
Co do Lokiego to z Twojego opisu wygląda na to, że ma złamany włos, ale spoko - z takim podobno mniej się trzeba natrudzić, a wygląda jak szorstki... Własnie szukałam zdjęcia Pi w podobnym do Lokiego wieku, ale on już chyba był wytrymowany :eviltong: . Za to znalazłam inne i jeju jakie to było słodkie i niewinne, klap uszy jednak też mają swój urok :loveu:.

[Baski_Kropka]

Jeśli chcesz, żeby chętniej się szarpał i szybko się "nie nudził" daj mu wygrywać, podbuduj go, że warto :) Na semi w weekend to przerabialiśmy. Niektórzy mówili, że psy nie lubią się przeciągać, albo robią to krótko bo się nudzą. A okazało się, że po prostu nie czują, że warto bo i tak nie mogą wygrać :)

A uszy ma boskie :D
A planujesz się z nim wystawiać?

[Qeeriefire]

[quote name='gato']Sama nie, chociaż mogłabym bo to raczej żadna filozofia - ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy, tak samo jak nie cierpię czesania i kąpania psów. Więc robi to moja kumpela, co jest super, bo ona ma frajdę, a ja mogę mieć go w każdej fryzurze jaka mi się zamarzy [/COLOR]:razz: . Po trymowaniu zwykle jest też mięciutki i gładki, co też ma swoje plusy.
Mój i zjada i się tarza - ale jak się kapnę to mogę go w każdej chwili odwołać, więc nie mam pretensji. Niech sobie robi psie rzeczy, a potem ja zrobię znienawidzone i go wykapię :roll: .
Co do Lokiego to z Twojego opisu wygląda na to, że ma złamany włos, ale spoko - z takim podobno mniej się trzeba natrudzić, a wygląda jak szorstki... Własnie szukałam zdjęcia Pi w podobnym do Lokiego wieku, ale on już chyba był wytrymowany :eviltong: . Za to znalazłam inne i jeju jakie to było słodkie i niewinne, klap uszy jednak też mają swój urok :loveu:.[/QUOTE]
Moja cierpliwość też jest krucha, ale zobaczymy. Mam nadzieję, że mały mi trochę zarośnie :lol: Nela jak była szczeniakiem to strasznie we wszystkim się tarzała i zjadała wszystkie kupska, Loki w tej kwestii jest jej przeciwieństwem. On za to chodzi cały czas z nosem przy ziemi. Początkowo, jak Lokiemu zaczęły się dopiero uszy podnosić, ale nadal były załamane to modliłam się, aby miał klapnięte :eviltong: Zawsze chciałam psa z takimi uszami, a wyszło jak wyszło. Aaaa, poproszę zdjęcie szczeniaczka Pi :cool3:
[quote name='Baski_Kropka']Jeśli chcesz, żeby chętniej się szarpał i szybko się "nie nudził" daj mu wygrywać, podbuduj go, że warto :) Na semi w weekend to przerabialiśmy. Niektórzy mówili, że psy nie lubią się przeciągać, albo robią to krótko bo się nudzą. A okazało się, że po prostu nie czują, że warto bo i tak nie mogą wygrać :)

A uszy ma boskie :D
A planujesz się z nim wystawiać?[/QUOTE]
Właśnie zaczęłam mu częściej dawać wygrywać i to chyba najlepsza metoda. :) Wystawy to nie moja bajka, ale już po uszach widać, że mały nie jest psem wystawowym. :eviltong:

Dzisiaj zawitał do nas kurier z dużą paczką. Psy od razu czujne z oczami mówiącymi "żarcie, żarcie, żarcie" :diabloti: I miały rację, bo całe pudełko to samo jedzenie dla nich. Dwie karmy Brit, smakołyki Brit Trainig, kilogram ciasteczek Bosch Musli, naturalne kości wołowe (są chyba nieco za duże:evil_lol:) i tchawice suszone, psy się zakochały i niemal nie pozabijały.
[IMG]http://i57.tinypic.com/333epu1.jpg[/IMG]

[rashelek]

Z takich zakupów, to nic dziwnego, że się cieszyli :grins:

[Oscar Patric]

jak dla mnie młody słodko i ślicznie wygląda z takimi uszkami:loveu:

[Baton]

O matko, jakie zakupy wielkie :lol:

[paulaa.]

wow, ile rzeczy, wyobrażam sobie ich radochę :smile:

[FredziaFredzia]

Fajne to Twoje małe :-)