gabat Posted January 27, 2012 Author Share Posted January 27, 2012 (edited) Jeżeli jeszcze raz się to powtórzy proponuję złożyć doniesienie do gminy o braku opieki nad psem. Może jak ukarzą właścicielkę to to poskutkuje i porozmawia z tymi panami żeby dbali o Reksia. Jak z jedzeniem. Mam przywieźć? Edited January 27, 2012 by gabat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Przydałoby się jedzonko dla chłopaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gabat Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 Jest żarło i słoma. Czy do poniedziałku wytrzymamy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Damy radę, nie ma problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 martwie sie o biedaka jak on przetrzyma te noce,trzeba sprawdzac czy go ktos znowu nie wypuscil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 No ja wieczorem nie dam rady bo po 22 do domu wracam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 zajrze jak bede wracala z pracy czy trafia przez ta oslone bo zrobilam jak umialam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Dobra jest i wejść się też bez problemu da :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 marzenka ja nie mialam na mysli ganiania noca w ten mroz ale rzucenie okiem podczas karmienia czy reksio jest na terenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 rano może być ale później już nie. A ja po 22 nie dam rady tam lecieć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 Czy ktoś może w tym tygodniu za mnie karmienie Reksia? Jestem tak przeziębiona, że nie jestem w stanie tam chodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 jak nikt sie nie zglosi to podjade-w srode i czwartek -,czy jakies puszki przyszly,jak nie to nadal wezme swoje bo on suchego nie je i zawsze zostaje po niedzieli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izusia Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 W niedzielę dostaje ciepłego trochę ode mnie i sąsiadki również coś podrzucają. Ja jestem w Piasecznie/okolicach tylko w weekendy. natomiast 24-26 luty poproszę jak możecie o zastępstwo. Będę świeżo po operacji więc nie będę chwilowo w stanie chodzić. W następny weekend powinnam już jako tako funkcjonować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 Damy radę. Puszki są u mnie, nie miałam okazji zanieść. Dzięki wielkie. Chyba bym padła jakbym miała do Reksia teraz chodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 po puszki podjade jak wyzdrowiejesz bo nie chce miec klopotu jak przy mnie padniesz wynoszac puszki-- jesli chodzi o luty 24-26 to podjade ale prosba o przypomnienie wczesniej na watku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Podpiszę stosowne oświadczenie, że odpowiedzialność biorę na siebie :) A tymczasem idę sobie wypluć płuca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 marzenka jak zyjesz bez pluc-w jakich godzinach mozna podjechac po pare puszek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paula95 Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Przepraszam za off, ale znacie może kogoś zaufanego do wizyty przedadopcyjnej z okolic Lasu Kabackiego w Wawie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Bez płuc żyje mi się dobrze :) Teraz będę w domku ok 14 więc w tygodniu śmiało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izusia Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Kochani, przypominam o zastępstwie za mnie. Od środy jestem w szpitalu i wrócę za ok. tydzień. Dlatego 24,25,26 nie będę mogła podjechać do psiaka. Zajmijcie się nim w nast.weekend thx Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Zajmiemy się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 moge podjechac najchetniej tylko w niedziele,jak musze jeszcze raz to w piatek.marzenka po puszki moge wpasc nie pozniej niz za 20 minut druga we srode lub czwartek,piatek nie bo psa wioze na biopsje.czy te obroze -jesli sa nie uzywane - mozne oddac dla tych psow z rozana,,, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Obroże są i nieużywane i czekają na użytek :) Hmmmm środa może być. Środa jest jutro? Jutro mnie nie ma :/ ale mama będzie. I w czwartek też później będę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 to moze w czwartek przed 14-ta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 To lipa, bo w czwartek mama wraca późno z badań a ja muszę coś załatwić. Ale można późno nawet wpaść, ja się tak wcześnie nie kładę więc spokojnie. Zaniosłabym dziś kilka puszek do Reksia, ale to pewnie przymarznie :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.