Kapelusz Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 Jestem wolontariuszką w białostockim schronisku i nie usypia się tam żadnych zwierząt ;) Są ludzie w schronisku, którzy zajmują się resocjalizacją psów, idzie to wolno, ale jednak ;) Sama widzę efekty... Pies, który gryzł kraty, teraz jest spokojny i nawet się łasi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
violasz Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 To jednak miałam rację pisząc to w pierwszym poście ;) a tak na marginesie co z Uniką? ma szanse na znalezienie domku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Deja Vu Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 Kto mógłby iść zemną do piesków dziś ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 Ola byłaś u psów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Deja Vu Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 nie byłam, jutro o 13;30 z Justyna idę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bakteria Posted January 27, 2012 Share Posted January 27, 2012 (edited) [quote name='Kapelusz']Jestem wolontariuszką w białostockim schronisku i nie usypia się tam żadnych zwierząt ;) Są ludzie w schronisku, którzy zajmują się resocjalizacją psów, idzie to wolno, ale jednak ;) Sama widzę efekty... Pies, który gryzł kraty, teraz jest spokojny i nawet się łasi ;)[/QUOTE] Wystarczy poczytać kontrolę NIKu, okaże się jakie żadne... Może i nie jakieś nagminne usypianie i w porównaniu z innymi schroniskami wypada nasze schronisko dobrze, ale warto nie mieć klapek na oczach :) Edited January 27, 2012 by Bakteria Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Deja Vu Posted May 21, 2012 Share Posted May 21, 2012 Był ktoś może u suń? Bezowa sunia jest w zaawansowanej ciąży. trzeba znaleźć miejsce w którym urodzi młode. Widział je ktoś gdzieś ostatnio, bo teraz nawet nie wiadomo gdzie ich szukać ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted May 22, 2012 Share Posted May 22, 2012 Były kilka dni temu widziane na ul.Octowej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted August 2, 2012 Share Posted August 2, 2012 We wtorek widziałam sunie. Obie miały powyciągane wielkie cycuchy. Były przy długim ciemnym tunelu na zielonych wzgórzach wychodzącym na ul. Starosielce. Wyglądały na bardzo wycieńczone i zmordowane, przeszły dosłownie z metr ode mnie, chude, wycieńczone, smutne, zobojętniałe - przygnębiający widok. Z tego co słyszałam szczeniaki tych suń zostały zabrane do schroniska, ale co z tego jak na jesień mogą być kolejne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted August 3, 2012 Share Posted August 3, 2012 Maia a skąd wiesz, że szczeniaki zabrało schronisko? ktos Ci coś mówił? Ktoś tam chodzi/ ja juz dawno ich nie widziałam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted August 4, 2012 Share Posted August 4, 2012 widocznie ktoś znalazł szczeniaki i zadzwonił po schronisko, szczeniaki dzikie, nie wiadomo co z nimi będzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Sunie dzisiaj zawędrowały pod mój blok, chude, brudne, ta ciemniejsza kuleje, no i z cieczką... Smutno się robi jak się na nie patrzy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Maia, serce się kraje na to...Niby wśród ludzi, nie w lesie...a w takim strasznym stanie...I schron ich nie odłowi...Sterylki by się przydały, bo sunie się wykończą tym ciągłym rodzeniem....i chude, pewnie zapchlone, zakleszczone, zarobaczone....I jeszcze kuleje jedna, może coś poważnego z łapą...A niech to diabli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 Byłyśmy dziś z Justyną na Octowej, chciałam zobaczyć w którym to miejscu i co za suki. Stadko liczy 2 suki -Ruda i Czarna i czarny podpalany piesek. Piesek nosi łapkę wysoko w górze, pewnie jakieś złamanie czy co, jest najbardziej płochliwy. Suki nieco oswojone z widokiem człowieka, spoko moim zdaniem dałyby się zsocjalizować. Są trochę podkarmiane i nie wyglądają źle. Szczeniaków tam nie ma. Wiem gdzie koczują, zwłaszcza w taka pogodę jak dziś. Podejść dały na kilkanaście metrów. Zrobiłam zdjęcia, ale aparat był na jakiś idiotyczny program nastawiony i zero z nich pożytku, nic nie widać. Trzeba myśleć o sterylkach no i obejrzeć łąpkę by się przydało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 Randa, napisz, czy pieski mają bezpieczne schronienie przed śniegiem i mrozem? Sterylki to konieczność ale jak złapać psiaka, aby obejrzeć łapę?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 piesek czarny? tamten piesek czarny już nie żyje, to jest jakiś "nowy". a gdzie są psy? wróciły do budy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted December 16, 2012 Share Posted December 16, 2012 ja znam inne miejsce gdzie przebywają psy, zostawiłam im tam ostatnio karmę, zjadły, sa dwie sunie i piesek, ostatnio kulała jedna z suń... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted December 16, 2012 Share Posted December 16, 2012 Wygląda na to,że one przemieszczają się w te dwa miejsca. Nie wiem jak wyglada schronienie na Octowej, ale to o którym pisze maia jest puki co bezpiecznym schronieniem przed opadami śniegu jaki ostatnio daje sie we znaki. Sterylki jak najbardziej trzeba zrobic suniom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted December 16, 2012 Share Posted December 16, 2012 zachary, psy maja schronienie, to jest w ogóle dobry teren, bo niezbyt zaludniony.. yup, to nowy piesek czarny z podpalaną mordką, tamten dawno nie żyje.. mus łapać i to wszystkie trzy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted December 16, 2012 Share Posted December 16, 2012 To klatka potrzebna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.