Jump to content
Dogomania

Etyka groomera:)


Lilki16

Recommended Posts

[QUOTE]Często się zastanawiam po co ludzie kupują psy, które wymagają specjalnej pielęgnacji a do tego sie nie stosują. Po diabła ludziom yorki, skoro strzygą je na sznaucerki, po co kupują westy skoro gola na krótko. No cóż, wiecie dobrze, że wiele by można było wymieniać[/QUOTE] a może część (nadal niewielka, ale jest) osób kupuje peta lub psa o średnim rodowodzie i skupiają sie na cechach jego charakteru, a wygląd to dla nich dodatek sprawa drugorzędna i starają sie by psu było wygodnie znam westy i inne terrierki biegające godzinami po chaszczach, lasach lub obcujących z dziećmi i taka "brzydka" krótka fryzura sie sprawdza ;)
2 typ to ludzie którym taka maszynkowa robota sie podoba i miękka sierść po niej i uważają, że ich piesek wtedy taki zadbany ;)
musicie sie zastanowić czy działacie misyjnie ;) czy to praca zarobkowa (z zasadami lub bez ;))

piszę to z perspektywy obserwatora ulic mojego miasta i stopnia uświadomienia ludzi - ludzie nie wiedzą często nic o charakterze teriera kupują na wygląd a co dopiero o włosie i jego pielęgnacji ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 97
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja miałam takiego klienta z westem z odzysku chłopak go znalazł, pies miał nieczytelny tatuaż i nie pamiętam czy był trymowany ,ale chyba właśnie nie, i zero firanki , krótkie łapki(włos oczywiście)
i jak najmniejsza główka, dlaczego? bo pies był z nim nie mal cały rok w trasie, chłopak był paralotniarzem czy czymś w tym stylu, pies pół roku spędzał nad morzem na kempingach pod namiotem gdzie zwykły prysznic nie dawał rady wypłukać piasku z dłuższego włosa, a jak miał króciutki to dobrze sie spłukiwał, gdyby się spłukał to psa swędziało, drapał się i robił sobie rany, to co miał mieć długi włos bo powinien według wzorca i sie męczyć, lub siedzieć w domu sam , lub u rodziny?niektórzy tak jak napisała [B]Patka[/B] maja psa nie dla wyglądu a charakteru, ja bym np jakbym miała cavaliera, po zrobieniu hodowlanki obcięła te kapcie na łapach bo bym takiego widoku nie zniosła.
Co do zdania klienta, trzeba też wziąć pod uwagę,że niektórzy nie pracują dla siebie tylko u kogoś i wtedy nie mogą tak odsyłać klientów, bo mogą wylecieć z pracy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mudik']Ja miałam takiego klienta z westem z odzysku chłopak go znalazł, pies miał nieczytelny tatuaż i nie pamiętam czy był trymowany ,ale chyba właśnie nie, i zero firanki , krótkie łapki(włos oczywiście)
i jak najmniejsza główka, dlaczego? bo pies był z nim nie mal cały rok w trasie, chłopak był paralotniarzem czy czymś w tym stylu, pies pół roku spędzał nad morzem na kempingach pod namiotem gdzie zwykły prysznic nie dawał rady wypłukać piasku z dłuższego włosa, a jak miał króciutki to dobrze sie spłukiwał, gdyby się spłukał to psa swędziało, drapał się i robił sobie rany, to co miał mieć długi włos bo powinien według wzorca i sie męczyć, lub siedzieć w domu sam , lub u rodziny?niektórzy tak jak napisała [B]Patka[/B] maja psa nie dla wyglądu a charakteru, ja bym np jakbym miała cavaliera, po zrobieniu hodowlanki obcięła te kapcie na łapach bo bym takiego widoku nie zniosła.
Co do zdania klienta, trzeba też wziąć pod uwagę,że niektórzy nie pracują dla siebie tylko u kogoś i wtedy nie mogą tak odsyłać klientów, bo mogą wylecieć z pracy.[/QUOTE]

olinamf i Mudik macie rację wg mnie.
Fryzjerzy POWINNI dostosować się do potrzeb i psa i właściciela,ale takze pozostać w zgodzie ze swoim sumieniem. Od tych WSZYSTKICH czynników uzaleznone jest nasze powodzenie w zawodzie.Faktycznie czasem się kupuje psa z innych pobudek niż tylko wygląd "ala champion",ale czasemi sówj, czy zmieniony, idąc dalej tak samo czy ma uszka obcięte i ogonek , czy nie. Najważniejsze, by był kochany i żeby właściciel mógł go sobie zabrać tj.ten paralotniarz wszędzie ze sobą , żeby mógł tj mój pudel obecnie (wyglądający jak gończy polski ) kopać doły i szlajać się po błocie. Kiedy się wystawiamy to ina psrawa ale jak mamy przerwę -wszystkie chwyty dozwolone o ile nie szkodzą psu.
Dlatego wcześniej pisałam jeśli przychodzi klient tj np.olinamf ze swoim pudelkiem a pod spodem szanucerkiem -wiadomo że nie trymujemy i głowa nas o to nie boli, ale jak mozemy zrobić coć dobrego zawsze możemy wiecj bądź mniej przetrymować . Od nas zalezy to, a klientowi z reguły wisi co zrobimy i z reguły mało kto sie zna na trymowaniu lub nie więc tłuamczenie CZASEM co daje trymowanie jest jak grochem o sciane , bo klient nie rozumie różnicy a płącić więcej też nie chce.
a cavalierowi te ciapy też bym obcięła :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]podejściem jakie prezentujesz (odsyłanie ludzi którzy chcą obciąć psa) sukcesu nie wróżę. [/QUOTE]Zależy co kto uważa za sukces. Ja sądzę, że jeśli fryzjer się szanuje to jak najbardziej ma prawo klienta nie obsłużyć. Zrobione przez niego psy to jego wizytówka, ludzie widzą co wychodzi z salonu. Oczywiście może to spowodować niższe zarobki, ale to już sprawa fryzjera.

Co do tego trymowania, to trochę nam wyszła już rozmowa o trymowaniu a nie o etyce. Ja jednak swojego psa skubie i skubać będę i NIE DLA WYGLĄDU. Sierść ma dzięki temu szorstką- woda spływa, brudu też nie ma. Łapy ma miękkie, zawsze pełne liści, dziadów, piachu, do twardej sierści nic się nie czepia. A podszerstek sprawia że mu ciepło. I te wszystkie pieski strzyżone muszą chodzić w ubrankach albo się trzęsą w zimne dni, a mój może szaleć po śniegu ile chce. Poza tym ma czasem problemy skórne i wtedy jak przeskubię to się ładnie skórka wietrzy, nie jest zapchana kłakami.
Nie bez powodu sznaucery trzymane w kojcu muszą być trymowane. Czy naprawdę myślicie że kiedy rasa powstała to ludzie starali się o taką sierść dla wyglądu? Czemu pieski ozdobne takiej nie mają? Mają ją psy użytkowe.

Link to comment
Share on other sites

Leepa, kiedy rasa - sznaucer powstała to był to pies szorstkowłosy i o tą szorstkość włosa wcale nie było trzeba się specjalnie starać a jesli za bardzo zarósł to podejrzewam, że jego włos dawał sie trymować łatwo i bezboleśnie. Wtedy naprawdę był to szorstkowłosy pies użytkowy. Dopiero później hodowcy spaprali rasę i wychodowali typ amerykański o obfitym miękim włosie, który tak naprawdę wcale do trymowania się nie nadaje i teraz na powrót usiłuje się te psy na siłę przerabiać na szorstkowłose, trymując je i zadając im przy tym wiele bólu. Nie zaprzeczajmy prawdzie w żywe oczy, kto zajmuje się psim fryzjerstwem doskonale o tym wie.
Druga sprawa - o czym Ty piszesz twierdząc, że twój pies ma szorstki włos na grzbiecie a miękki na łapach ? Osoba, u której ja uczyłam sie trymowania nie pozwalała trymowanego psa dotknąć nożyczkami ani maszynką z wyjatkiem włosów między palcami i w obszarach intymnych. Cała sylwetka psa miała być ukształtowana wyłacznie przez skubanie i szata miała mieć strukture jednorodną. Jaki sens ma zostawianie miękkiego włosa na łapach, które przecież najbardziej sie brudzą i oblepiają śmieciami ? U mnie w mieście jest jedna artystka, która uważa się za wielką profesjonalistkę i ogłasza, że ona tylko trymuje. Widziałam niedawno westie spod jej ręki. Pies ma grzbiet pokryty twardą szczeciną, która przybrała barwę żółtą natomiast głowa, boki i łapy są mięciutkie i bielutkie. Pies wygląda w istocie tak jakby był zrobiony z dwóch różnych psów. Czy mam rozumieć, że to jest profesjonalizm ?

Link to comment
Share on other sites

Ciekawa dyskusja i każdy ma rację , a ile to ja wiem czytając posty .W okresie 20 lat jakość włosa tak się pogorszyła , coś strasznego . Np. mój miał podszerstek o charakterystyce szpilkowej , a nie wata .Jak się nie wy trymowało to maszynka stała w miejscu . Basia Z. struktura jednorodna po trymowaniu występowała u nielicznych osobników , mojego mogłem obrobić bez maszynki .Wspomniałaś o tym weście ,czasami występuje tylko sztywna wąska pręga .

Link to comment
Share on other sites

Grey nie o to chodzi tylko jak już się ma pretensje, żeby być profesjonalistą to należałoby nim być naprawde a nie wciskać ludziom kit, puszyć się i brać za to pieniadze. To żadna sztuka wyskubać psa po plecach a całą resztę poobcinać, powygalać i udawać, że to tak ma być. Ja przyznaje, że trymuję psy tylko tym ludziom, którzy sobie tego wyraźnie życzą i te przypadki gdzie grzechem byłoby strzyc bo włos aż sie prosi o skubanie i widać, że psu przynosi to ulgę, nigdy z bólem i na siłę.

Link to comment
Share on other sites

Basiu, wyjmuje się sierść martwą, nie ma siły żeby bolała. Nie mów też że na siłę się robi u psa szorstki włos. Włos albo jest szorstki albo jest miękki, to geny. Jeśli martwy włos nie wypadnie to zajmuje miejsce nowemu i ten nowy rośnie upośledzony, cienki. Natomiast jeśli ja mam genetycznie miękki włos to mogę sobie depilować ile ze chcę i ten włos nigdy nie będzie szorstki, nie ma czarów.

Zdecydowana większość sznaucerów miniaturowych posiada włos miękki na łapach, głowie, firance i twardy na tułowiu. Typowej odmiany niemieckiej możesz sobie szukać długo. Zdarzają się też na pewno miękkowłose, ale to trudno zmierzyć bo psy są zwyczajnie cięte maszynką. Bardzo możliwe że gdybym skubała swojego psa na łapach to sierść stałaby się szorstka, ale to jest bolesne i niepotrzebne. Teraz sznaucery są mieszankami obu typów, pożądanym włosem na łapach jest puszysty, amerykański, efektowny. Ten włos rośnie długi. Choć tego wzorzec nie chce, ale to inna kwestia.
Sznaucera, każdej odmiany barwnej i wielkości powinno się strzyc- głowa, łapy, firana, przedpiersie, zad. Trymuje się grzbiet. Całe psy trymują w USA, tam sznaucer należy do grupy terrierów. Naturalne tez wydaje się trymowanie psa, który urodzi się z szorstką sierścią na całym ciele, ale takie widujemy rzadko.
Kto się zajmuje sznaucerami, ten o tym wie.

West czy inne psy szorstkowłose to inna bajka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patka']a może część (nadal niewielka, ale jest) osób kupuje peta lub psa o średnim rodowodzie i skupiają sie na cechach jego charakteru, a wygląd to dla nich dodatek sprawa drugorzędna i starają sie by psu było wygodnie znam westy i inne terrierki biegające godzinami po chaszczach, lasach lub obcujących z dziećmi i taka "brzydka" krótka fryzura sie sprawdza ;)
[/QUOTE]
dokładnie takim właścicielem ja jestem :)
Pies którego chciałam mieć (i mam) miał po prostu pochodzić z fajnego domu, od fajnych ludzi i mieć szczęśliwe [I]szczenięctwo[/I] (a rodowód przy okazji tak -jedynie dla zasady) A teraz jest to szczęśliwy parkowy pies biegający :) i wierzcie mi takich ludzi jak ja jest cała masa. Zakładanie przez niektórych tu, że psy takich ludzi mają nieprzepisowe fryzury bo właścicielom nie zależy, czy że próbują oszczędzać jest co najmniej nieporozumieniem.
Ciekawe czy ktokolwiek z Was stwierdzi że gdyby którykolwiek pies miał wybór wybrałby długotrwałe trymowanie a nie w miarę szybkie zjechanie maszynką od czasu do czasu????

Link to comment
Share on other sites

Grey koty perskie to ja trymuję jak najbardziej. Leepa to powiedz mi proszę kiedy u sznaucera włos jest już stary i martwy na tyle żeby można go było trymować ? tzn chodzi mi o to w jakim wieku ma być sznaucer, żeby po raz pierwszy go wytrymować i żeby go to nie bolało.

Link to comment
Share on other sites

Basia Z. myślałem,że się kotów boisz.Rozumiem , że trymera używasz , a nie palcami . Pośrednio dobrze działają Marsy grabkowe.
Ustalone jest od 6 m-cy , można i później , teraz przy takiej mieszance to trymer często działa tylko na podszerstek .

Link to comment
Share on other sites

jeju to persy się trymuje? :) myślałam ze tylko czesać trzeba, ale ja się nie znam na kotach

Włos taki już naprawdę gotowy do wyrwania jest najdłuższy, często robi się cienki pod koniec, nawet się pofalować potrafi, to zależy jeszcze od włosa. Przydaje się doświadczenie. Generalnie taki włos przy niewielkim pociągnięciu lekko wychodzi. Ale zdarzają się i psy, u których wychodzi ciężej. Jeśli chodzi o wiek pieska to też bywa różnie. Nieraz pieski są podskubywane już u hodowcy, u niektórych psów trzeba poczekać. Każdy ma inny cykl rozwoju włosa. Czytałam jednak, że pierwsze trymowanie nie powinno być później jak w 5-6 miesiącu życia psa, bo włos już może nigdy nie być tak dobry jak powinien, ile w tym prawdy to nie wiem.
Trzeba być pewnym, że stosuje się dobrą technikę, bo nawet mając już martwy włos możemy psa krzywdzić, łapiąc zbyt duże pęczki, lub ciągnąc za młody włos.

Oczywiście ze większość psów to domowi pupile, ale trymowanie wcale nie musi długo trwać, a twarda sierść daje psiakowi pewną wygodę.

Link to comment
Share on other sites

i tu leepa ma rację, bo z palców żywy włos się wysmyknie, palce są miękkie i nie majątakiego żelaznego chwytu a trymer rwie wszystko co złapie a jak nie wyrwie to urwie. Koty robię wyłącznie palcami, przecież to tak lekutko wychodzi, że szkoda sobie robić na ręce odciski trymerem a mi się one robią bardzo szybko

Link to comment
Share on other sites

Grey ja proszę o wyjaśnienie bo naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi, tak jak Ty mi sie dziwisz, że trymuję palcami tak ja sie dziwię Tobie, że tego nie robisz :) Ja prawde mówiac nawet nie mam porzadnego trymera tylko jakiegoś Marsa, którym robię sobie na ręce piękne wzdymy przy większym trymowaniu ale właśnie postanowiłam zamówić sobie Jack Streppera i mam nadzieję, że to dobry wybór, może mi ktoś doradzi ?

Link to comment
Share on other sites

Palcami można też żelaznie chwycić i tak nawet chwytane być powinno, bo można psa niepotrzebnie ciągnąć(być może zadać ból) za włosy których i tak nie wyrwiemy. Ale to już są różne metody, można specjalnie lekko złapać żeby zostawić sobie odpowiedni włos, a można od razu łapać tylko najdłuższy, oczy też do czegoś służą. Ale to wszystko zależy od wprawy, czasu, zamierzonego efektu. BAAASIUU!!! NAŁÓŻ NA PALCE NASADKI ;D skoro masz problem, one bardzo pomagają. Można kupić specjalne gumowe nasadki na palce, albo założyć gumowe rękawiczki. Tylko wtedy jak ktoś skubie "na czucie palców" to będzie mniej czul co trzyma. Ale chwyt jest pewny. A odciski to tez kwestia wyrobienia, na początku boli.
Trymerem z kolei też nie powinno się łapać mocno, tzn. powinny być dziury między ząbkami, wtedy rwiemy co trzeba, część włosa przechodzi. Ale można też i wszystko wyrywać, tylko trzeba umieć złapać włos.
Generalnie obie metody są dobre, zależy w czym się człowiek wprawi, ale na pewno na początku łatwiej jest ogarnąć własne palce, są ponadto bardziej precyzyjne. Zazwyczaj to właśnie palcami łatwiej nam będzie złapać jeden włos.

Link to comment
Share on other sites

odnośnie kotów mam syberyjczyka o bardzo gęstym podszerstku i lata praktyki, ale tylko na wyczucie co się u niego sprawdza i na początku nawet nie wiedziałam, że trymuję ;) najpierw wyczesuję rozdzielając partiami włos na całej długości, potem własnie palcami usuwam martwy - czasem kot piśnie tego się nie da uniknąć przy sierści o tak różnej długości, bo podszerstek ma duzo krótszy, ale pięknie wychodzi - dla samouka chyba metoda na wyczucie palcami jest lepsza dla obu stron ...

Link to comment
Share on other sites

Szanowne panie kota palcami to tylko można delikatnie pogłaskać .A teraz żeby wspominać o starodawnym sposobie usuwania zbędnego włosa palcami , to chyba jednak nie zrozumienie tematu trymowania .
Szkoda mnie tych osób ,które nie znają tematu a chciały by się dowiedzieć lub przeczytają taki post .
Jeżeli stosujecie na swoich zwierzętach to trudno , ale nie stosujcie na innych.
Ja wiem ,że dla kobiet trymowanie jest trudne , ale bez trymowania nie można dokładnie usunąć zbędnego włosa , a to można uzyskać tylko dobierając odpowiedni trymer .

Link to comment
Share on other sites

Leepa i Patka mają rację, oczywiście że sie trymuje palcami i nie jest to żadna metoda starodawna tylko jedna z technik ciągle aktualna. Grey Ty chyba o tym nie wiesz a ja nie jestem pewnie żadnym autorytetem, żeby Ci to mówić ale może przekona Cię to właśnie, że gumowe paluszki ciągle są produkowane i sprzedawane.

Link to comment
Share on other sites

Ja rozumiem Grey ze dla ciebie trymowanie palcami jest trudne... ale to nie znaczy że to starodawne. Ja nie mam problemów z trimmingiem, radzę sobie i trymerem, i palcami. I co ci powiem to to, że jak chcesz aby to był prawdziwy kunszt, aby pies był pięknie wyrzeźbiony to nic innego jak palce ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...