Pin Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 No jakoś tak xP Tylko, że mam pewien kłopot ; / Bo zgubiła sie ulubiona piłeczka piesa. I on na agi reaguje tylko na smakołyki, jedynym ratunkiem jest piłka, żeby reagował na nią. Oczywiście często robie bez smakołyków/piłki, no ale wtedy jest bardziej skupiony, jeśli coś dostanie jeszcze więcej xD Reaguje na papierowe piłki, no ale nie tak bardzo jak na tą D: nie wiem już gdzie jej szukać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guptasek Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 ja bym sprawdziła pod łóżkiem :eviltong::eviltong::eviltong: U mnie sie tam zawsze wszystko znajduje :lol::lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abiutka_ Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 a więc mnie się ca[B][B]łkiem podob[/B][/B]ało[B]. Nie było t[/B]a[B]k źle[/B][B], pozn[/B][B]ał[/B][B]am kilk[/B][B]a f[/B][B]ajnych osób, popływ[/B][B]ał[/B][B]am sobie w jeziorku. Zbier[/B][B]ałyśmy z dziewczyn[/B][B]a[/B][B]mi śmieci po ośrodku :evil_lol: zn[/B][B]al[/B][B]azłyśmy dw[/B][B]a ludzkie gówn[/B][B]a... fuuujjjjjjj. Sprz[/B]ą[B]t[/B][B]ałyśmy t[/B][B]alerze n[/B][B]a stołówce z[/B][B]a zrobienie jednego wielkiego gnoju ze sp[/B][B]a[/B][B]ghetti, [/B]Aga-Dominika zagroziła survivalowcom że obrzuci ich psią sraką, ogółem pełna kulturka :grin: cytuję: "Survivalu wam się kuźwa zachciało, jak was rzucę gównem to będziecie mieli survival" do tej pory nie mogę z tego :grin: Jeśli chodzi o wygrane to Ewelina z Amber zajęła pierwsze miejsce, ja zajęła z Abi drugie, a trzecie zajeła taka Dominika z kundelką Luną. Było całkiem fajnie, jednak zeszłego roku nigdy nie zapomnę :p w następne lato też się wybieram na jakiś obozik z psem, ale tym razem już chyba na inny, trzeba próbować nowych rzeczy :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isles Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Ja tez już jestem ; ) Ok. 18 wróciłam do domu. 9,5 godziny jazdy to masakra... Mi tam się podobało, nie narzekam jakoś ;D I nie wiem co tak narzekacie na jedzenie. Nie wiem dlaczego ale bardziej podobało mi się w tamtym roku. Ale tylko dlatego że pogoda była do dupy. Jak jest gorąco to ja śpie więc codziennie mi się czegoś nie chciało robić... Bieg terenowy super ! Trochę ciepło było, ale dobrze że to w lesie było i słońce nie grzało bezpośrednio na nas i psy. Alarm nocny? Drugi był już okropny ; P A Rudawej się pewnie nie podobało przez tą kłótnie ze współlokatorką. I Kaju. Jeśli tu wejdziesz, pamiętaj. Kochamy cie xd ! I Rysiu. Ja nie podrywałam żadnego chłopaka! Nie dla mnie, kochanie ; ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MakeBelieve Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 A co to za piłka była? Bo fajne są w Rynie ;P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isles Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Ekhm. Przejrzałam wszystkie posty i zapomniałam napisać tego we wczesniejszym. Vini - piszesz że gdybyś była 'normalnym' podróżującym to wkurzała by cię psia sierść. Piszesz żeby Klaudia nie traktowała psa jak królową. A ty co zrobiłaś? Czy ty przypadkiem sama nie dałaś psa nie siedzenie? ; > (to że konduktor kazał go ściągnąć to inna sprawa) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MakeBelieve Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Dałam psa na siedzenie, bo szukałam kocyka dla swojej do klatki ;P A właśnie, jak u Was z pogodą było? Widziałam w telewizji, że chyba wczoraj to na mazurach straszna pogoda była. Co do sprzątania to nie martwcie sie, my dla Was też sprzątaliśmy ;* A alarmy lipne? U nas w sumie też :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guptasek Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Czyli ogólnie zeszły rok był super ,extra itd . mam rację ? ;)) Olu ! Zdradzasz mnie ! :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewka122 Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Ja też już dawno wróciłam, ale dopiero teraz mogę napisać jak było: Hmm gdybym miała opisać jednym słowem to[B] ZAJEBIŚCIE!!! [/B]:*** A było tak dzięki: [B]- Kochanej i niegłupiej KADRZE! :*[/B] tęsknię ;( - super ludziach: Agatce :* Oli :* Sarze :* Justynie :* Dominice Agnieszce :* Natalii :*, ale ten obóz nie był by taki sam bez tych wszystkich ludzi, czyli Ani, Dominice, Patrycji, Karoliny, Asi, Dominice, Dominice i Uli... dziękuję Wam wszystkim :** Żałuję tylko, że z pewną osobą( Agata i Pani Gosia wiedzą kto :* ) miałam okazję pogadać i pośmiać się ostatniej nocy ;( I głupia zapomniałam wziąć numer tel. :/ Głupia ja :/ Poza tym nie mam ŻADNYCH zastrzeżeń, a nie... przepraszam... mam jedno... DLACZEGO TAK KRÓTKO ?? !! ;( Kocham Was Ludziki :***** Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guptasek Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Pierwszy alarm faktycznie lipny :eviltong: Ale za to "nasz " alarm był suuuper ! :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Taaa.. Filip rzucający siekierą , albo filip , alek i jerz xDD To jedna z 3 najlepszych nocy tego obozu :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MakeBelieve Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 No no, Ewelina gratki ;*** Haha, głupia kadra? ;***** Boże, teraz jak to czytam, to tak tęsknię..... A Asia od Indusi? Jaka ona w tym roku była? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guptasek Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Była Asia od Indusi ? Kurde , miałam nadzieje że ona pojedzie na ozp4 ! chciałam ją poznać :(( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fantowa Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 [quote name='Vini.']Dałam psa na siedzenie, bo szukałam kocyka dla swojej do klatki ;P QUOTE] wiesz, dla mnie dziwną rzeczą jest wsiadanie do pociągu z małym psem bez kocyka w klatce... Zresztą jak dojeżdżasz z psem autem to zazwyczaj siedzi w klatce wyścielonej czymś, co nie?:diabloti: Ja przynajmniej tak robię z moim kotem... boo nie pozwoliłabym mu siedzieć na samym plastikowym dnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isles Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Oh boże dostałam buziaczka przy moim imieniu xd Ewelina mam nadzieje że bede miala okazje cie jeszcze zobaczyc w przyszlym roku o ile pojade ; >> [quote]Żałuję tylko, że z pewną osobą( Agata i Pani Gosia wiedzą kto :* )[/quote] Jesteś pewna że tylko one ? ; ) A Alarm był fajny. Ale przy drugim to miałam ochotę coś rozwalić xd Pierwszy mieliśmy o 1 w nocy. Po nim lewno co się już położyliśmy, zasypamy w tu nagle o 3 w nocy walą w drzwi mówiąc że jest drugi alarm. "Dzień dobry. To żart" xd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MakeBelieve Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Ej znasz ją?;> A niee, ty pewnie znasz ją z naszych opowieści ;P Asia Indusiowa jest świetna! Klaudia, wyobraź sobie, że nie ;) Bo klatka była złożona w specjalnej torbie i tam kocyk się nie zmieścił ;) I musiałam na chwile psa na siedzeniu zostawić, żeby dobrać się do torby i znaleźć kocyk ^^ A w samochodzie pies jeździ w nogach, bo narazie zamierzam kupić szelki i gdzieś dokupić pas ;P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isles Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Asia od Indii była. Zajebiaszczego psa ma xd I w ostatni dzień obozu szyba u niej poszła bo ose zabijała :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MakeBelieve Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Hahahaha. Zajebiaszczego w pozytywnym znaczeniu? Ogółem pies jest fajny, gdyby nie ona ^^ A jak ona sie zachowywała?;) Bo o zeszłym roku wole sie nie wypowiadać ^ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fantowa Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 edit. może traktuję mojego kota jak króla, ale nie pozwolę mu jechać w niczym nie wyścierlonej klatce... ^^ xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guptasek Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 opowiadajcie dalej ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Vini - to piesek mógł przecież posiedzieć przez tą chwile na podłodze :roll: A szelki samochodowe dla psa to ściema.... Poczytaj sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fantowa Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Vini - zazwyczaj jak jadę z moim kotkiem gdzieś np. pociągiem to wcześniej wkładam do klatki, aby zaoszczędzić mu stresu. ^^ chociażby przy wsiadaniu do pociągu - czy nie lepiej wnieść zwierzaka w klatce niż na rękach i skazywać go na jeszcze większy stres, bo nie przebywa w swojej klatce, któerą uważa za bezpieczne miejsce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guptasek Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 pobijmy się -.- Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MakeBelieve Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 A co Rysiu, chcesz sędziować? ;) Nie miałam jak wnieść w klatce, bo to materiałówka i nie miałam za co wziąć :P Olu droga kochana itp. itd. piesek nie mógł, bo leżał golden koleżanki i zajmował cały przedział ;) A ona psów się boi i by mi zwiała i tak na siedzenie. Klaudia, ja właśnie szukałam koca dla psa do klatki, bo ona też nie lubi leżeć w niczym niewyścielonej :P Co do szelek samochodowych.. Bezpieczniej jest żeby zwierzak tak o swawolka siedział w samochodzie? Nie mam transportera podróżniczego, mam jedynie materiałówkę, która się nie nada do przebywania w nim zwierzaka w czasie jazdy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fantowa Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 [quote name='Vini.']Ok, Rysiu sędziujesz? ;) Nie miałam jak wnieść w klatce, bo to materiałówka i nie miałam za co wziąć :P Olu droga kochana itp. itd. piesek nie mógł, bo leżał golden koleżanki i zajmował cały przedział ;) A ona psów się boi i by mi zwiała i tak na siedzenie. Klaudia, ja właśnie szukałam koca dla psa do klatki, bo ona też nie lubi leżeć w niczym niewyścielonej :P Co do szelek samochodowych.. Bezpieczniej jest żeby zwierzak tak o swawolka siedział w samochodzie? Nie mam transportera podróżniczego, mam jedynie materiałówkę, która się nie nada do przebywania w nim zwierzaka w czasie jazdy.[/QUOTE] Vini - całkiem niedawno pisałaś, że był goldem, ale na podłodze jeszcze było duuużo miejsca. Więc jak? Daisy się zbyt przytyło? ^^:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MakeBelieve Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 Chodziło mi, że zajmował przedział na takiej zasadzie, że byli też inni ludzie i gdyby nie ich nogi to miejsce by było ;) A mojej nie mogłam na podłogę zsadzić, bo ona od psów musi 1-2 metry dalej, dlatego w moim mniemaniu przedział był zajęty ^^ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.