Jump to content
Dogomania

Kurs instruktorski Obedience


zachraniarka

Recommended Posts

A tak wracajac do sprawy zmian w regulaminach- czy mozna prosic o jakis przyklad? Bo moze my tu sie denerwujemy, a tymczasem wszystko jest zgodnie ze zdrowym rozsadkiem? Moze to tylko uszczegolowienie, osiagniecie wiekszej jednoznacznosci sformulowan jest celem tych korekt?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 94
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[QUOTE]A tak wracajac do sprawy zmian w regulaminach- czy mozna prosic o jakis przyklad?[/QUOTE]

Chyba żartujesz, dowiesz sie jak zatwierdzą;) .
A póki co zapadła cisza i chyba w tym temacie nikt nie zechce odpowedzieć na zadane pytania.
Więc dowiesz się w stosownym czasie.:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Chyba żartujesz, dowiesz sie jak zatwierdzą;-) .
A póki co zapadła cisza i chyba w tym temacie nikt nie zechce odpowedzieć na zadane pytania.
Więc dowiesz się w stosownym czasie.:diabloti:[/quote]

Założycielka topiku jest obecnie na obozie bez dostępu do netu, zajrzy tu pewnie w przyszłym tygodniu, jak wróci do cywilizacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mokka']Założycielka topiku jest obecnie na obozie bez dostępu do netu, zajrzy tu pewnie w przyszłym tygodniu, jak wróci do cywilizacji.[/quote]
Co nie zmienia faktu ze zdazyła napisac ze najpierw poprawki zostana wysłane do GKSzP a potem dopiero bedzie można o nich podyskutować.
A to to jakby "musztarda po obiedzie".
Byc może sa to słuszne poprawki jednak troche dziwi fakt ze zainteresowani dowiedza sie na końcu. Według mnie nie powinno tak być, gdyz zainteresowanych - startujacych nie ma aż tak wielu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Co nie zmienia faktu ze zdazyła napisac ze najpierw poprawki zostana wysłane do GKSzP a potem dopiero bedzie można o nich podyskutować.
A to to jakby "musztarda po obiedzie".
Byc może sa to słuszne poprawki jednak troche dziwi fakt ze zainteresowani dowiedza sie na końcu. Według mnie nie powinno tak być, gdyz zainteresowanych - startujacych nie ma aż tak wielu.[/quote]

Zwlaszcza w kontekscie reformy GKSP - takie dzialanie jest w starym stylu, gora wie i gora decyduje.
Mialo byc po nowemu, wyszlo jak zawsze.
Co nie przeszkadza, ze w obedience jak dotad startowalo chyba 3 sedziow:J.Lewkowicz, J.Arnold i A.Kępka. tzn - moze inni startowali, ale ja wiem tylko o tych startach. Nie wiadomo, kto ma wplyw na tresc regulaminow, bo wg oficjalnej strony ZKwP GKSP sklada sie z 1 osoby - przewodniczacego J.Rurarza. Chodzi mi o to, ze decydenci znaja ta dyscypline glownie z ogladanych lub sedziowanych imprez, a nie z osobistych startow. To jest troche inna optyka.

Link to comment
Share on other sites

Włączę się nieśmiało do dyskusji, bo nie dość, że szara masa jestem, to jeszcze żółtodziób... Od niedawna startuję w zawodach... Zainteresował mnie psimi sportami... mój pies. Wzięta ze schroniska suczka przez pewien okres wykazywała oznaki pracoholizmu, z którym coś trzeba było zrobić. Trafiłam na trenera, który za uszy wypchnął mnie na zawody. Zerówkę zaliczyłyśmy za pierwszym podejściem. Złapałam bakcyla! Później jednak mój psiak wyciszył się jednak dość mocno, teraz próbujemy swoich sił w jedynce, ale na jej pozytywne "zaliczenie" przyjdzie nam jeszcze poczekać. Czy przejmuję się tym? Nie! Dla nas liczy się zabawa, co zresztą widać. Mała bryka po ringu i okolicach :) A kiedyś na pewno się uda :)
Mimo, że nie stanowię czołówki polskiego obedience i stanowić jej raczej nie będę, zyskałam coś więcej - nową, inną jakość swoich kontaktów z psem, której raczej nie odkryłabym na kursie "zwykłego" posłuszeństwa... Myślę, że właśnie ta radość pracy z psem jest warta propagowania, zwłaszcza w naszym społeczeństwie. Warto, aby decydenci wzięli i ten aspekt pod uwagę, zanim poprzez zaostrzenie regulaminów, zwłaszcza niższych klas, stworzą obedience sportem dla garstki wybranych...
Mam jedną uwagę do szkolenia psów do sportu przez trenerów chcących zdobyć "papierek". Pokarzcie mi katalog, w którym przy zawodniku jest umieszczona informacja o klubie choćby, o nazwisku trenera nie wspomnę! Prawdziwy rarytas... Sama trenuję w klubie, a startuję... w zasadzie indywidualnie. Więc jak to ma się odbywać? Na zasadzie oświadczeń, deklaracji?
Sądzę, że większym, niż niskie wymagania, problemem problemem polskiego obedience jest przypadkowość doboru sędziów, niejednokrotnie ich nieznajomość regulaminów, zbyt duża dowolność interpretacji i bardzo nierówny poziom sędziowania. I od uregulowania tych spraw bym zaczęła. Ja, szara masa i żółtodziób...

Link to comment
Share on other sites

[quote]Warto, aby decydenci wzięli i ten aspekt pod uwagę, zanim poprzez zaostrzenie regulaminów, zwłaszcza niższych klas, stworzą obedience sportem dla garstki wybranych...[/quote]
Nikt nie pisał że chcą zaostrzyc regulaminy. I każdy regulamin po jakimś czasie wymaga zmian kosmetycznych. Jednak zawodnicy powinni mieć jakis głos w zmianach przed ich wprowadzeniem bo nie jest to regulamin FCI a nie dopiero po mają dyskutowac. Wielka szkoda że zamiast skupiać się nad poprawianiem i narzucaniem poprawek, osoby aktywne w temacie zmian nie wykazą takiego zaangażowania w przyspieszeniu wydania regulaminu FCI bo jak dotąd nadal jest niedostępny w oddziałach.
Co do naboru na kurs instruktora to powinien być on zgodny z wymogami GKSZP i to ona powinna najpierw określic jakie są oficjalne wymogi, tak aby inne oddziały mogły podobny kurs zorganizowac z takim jakim chcą wykładowcą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']
Co do naboru na kurs instruktora to powinien być on zgodny z wymogami GKSZP i to ona powinna najpierw określic jakie są oficjalne wymogi, tak aby inne oddziały mogły podobny kurs zorganizowac z takim jakim chcą wykładowcą.[/QUOTE]


Bardzo trafna uwaga. Wyjsciowa do organizowania jakichkolwiek kursow, ktore maja sie szumnie nazywac 'na Instruktora Obedience', winien byc oficjalny i zatwierdzony regulamin nabywania uprawnien i egzaminowania Instruktora Obedience.
Pozwoli to na organizowanie w wielu roznych osrodkach kursow i egzaminow, zgodnie w wytyczonymi procedurami i kryteriami. Jednoczesnie zapobiegnie jakiejs chorej monopolizacji, ze tylko Inki ma prawo szerzyc kaganek oswiaty nad szarym tlumem kynologicznej RP :evil_lol: Osrodki beda mialy prawo skorzystac z przywileju wlasnych kursow, a te ktore nie skorzystaja ... no coz ... konkurencja je wyprzedzi :cool3: Zdrowa rywalizacja i przyjrzyste zasady funkcjonowania sa najlepszym motorem "przebudzenia" i inicjatywy :-)

Dopoki jednak GKSzP nie zatwierdzilo zadnego regulaminu w tym wzgledzie, szumne nazwy zostawym sobie na inne okazje :lol: Niech to po prostu bedzie kolejne seminarium ... :razz:

W.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

No ale to sa pytania nie tyle do zach., ile do Gl. Komisji Szkolenia i nasze opinie na ten temat.
Chyba ze zach. juz ma informacje od GKSz na temat zmian w regulaminach i zasadach powolywania instruktorow obedience - to oczywiscie mamy nadzieje, ze podzieli sie tą wiedza:lol:

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Nikt nie pisał że chcą zaostrzyc regulaminy. I każdy regulamin po jakimś czasie wymaga zmian kosmetycznych. [/QUOTE]
Przejrzałam dyskusję jeszcze raz. Niestety, wątek zaostrzenia kryteriów przewija się w tle niemal odpierwszych postów. Choćby tutaj:
[quote name='Mrzewinska']I mam nadzieje, ze nie podniesie sie zbyt wysoko poprzeczki wymagan na zerowce - bo wylejemy dziecko z kąpielą.[/QUOTE]
tutaj:
[quote name='Mrzewinska']Ja tez bardzo chcialabym, aby nie podnosic wymagan w zerowce. Bo nie ma tradycji szkoleniowych, bo malo ktory hodowca naprawde dba o rozwoj psychiczny szczeniaka, bo brakuje wiedzy kynologicznej, ludzie wierza w Disneya i oczekuja cudow od psa przy minimalnej pracy wlasnej. Albo i bez pracy. I rezygnuja nawet z PT, nie mogac przejsc aportu - a kochani moi, coraz wiecej mamy rodowodowych psow nie zainteresowanych aportowaniem!!! W rasach wydawaloby sie stworzonych do pracy z czlowiekiem!!!

Niechby ta latwiutka zerowka zostala zacheta, nagroda, ze jednak cos sie da.
Jak cos sie da - czlowiek ma ochote na wiecej, i o to wlasnie chodzi.

Zofia[/QUOTE]
czy tutaj:
[quote name='kuncewmr']Ale nie zapomnijcie, ze Skandynawia to nie Polska. W obedience mają doświadczenie ponad 30letnie. Mają bardzo silną i bardzo odleglą od naszej strukturę kynologiczną. Psy w Szwecji bardzo różnią się charakterem od polskich. Mentalność Szweda jest zupełnie inna niż Polaka. Szwedzi dysponują olbrzymią kadrą szkoleniową i przede wszystkim klubami sportowymi w każdej prawie wsi (troche to znam z autopsji, bo mieszkałam w Szwecji wiele lat i pracowałam tam z psami). jeśli chodzi o kurs instruktorski to brawo dla organizatórow. Świetna inicjatywa, pod warunkiem, że instruktorzy będą mieli już jako takie pojęcie o szkoleniu psow (nie koniecznie w obedience, ale w jakiejkolwiek innej dyscyplinie)
Od czegoś trzeba zacząc i nie można od razu stawiac wymagan, które nie mogą być zaspokojone;
Natomiast jesli chodzi o zmianę regulaminów, a zwłaszcza zerówki to przy ich opracowaniu (korzystałam również ze wzorów szwedzkich) chodziło mi przede wszystkim o udostępnieniu udziału w zawodach jak najwiekszej ilości zawodników. I nie tylko tych szkolących się w klubach, szkółkach itp.. W zerówce powinien móc startować każdy, po minimalnym treningu. Dlaczego tak myśle bo:
1. jak nie będzie sportu masowego to nie będzie elity. Może się zdarzyć jeden, dwóch zawodników, którzy będą rozgrywali między sobą wszystkie zawody (patrz PT, IPO, gdzie na zawodach jest po kilku i ciągle tych samych zawodników, nie mowię o egzaminach)
2. Wpisowe z zerówki sfinansuje wyższe klasy (wpisowe we wszystkich klasach powinno byc takie same i niskie)
3. Zerówka pozwoli złapac bakcyla szkolenia sportowego (i nie tylko) ludziom, którzy nigdy by o tym nie pomyśleli. Mam nadzieje, że nożyce się odezwą.
4. Zerówka jest dla wielu psow problemowych górna mozliwoscią. Start w zawodach jest motywacją przewodnika do pracy
5. Obedience ma byc zabawą dla mas i sportem przez duze S dla elity.
Uwaga, żeby nie podciąć gałęzi na której siedzimy....
To tyle
M+L+S [/QUOTE]
lub tu:
[quote name='Basia i V']Ja takze obawiam sie zaostrzenia kryteriow - juz teraz dwojka sedziowana "w stylu PT" wydaje sie nie do przejscia dla wiekszosci polskich psow.
Mnie np bylo przykro, ze na zawodach w Krakowie sedzia w ogole nie wzial pod uwage czynnika temperatury - jesli wszystkie psy cwicza zle, traca kontakt to mozna odrobine odpuscic. Bo inaczej, to obedience w ogole nie rozni sie od PT. Tam odejmuje sie suche punkty za kazde uchybienie - i jak mowi Zofia- nie ma upros. Jesli ludzie maja miec ochote na ta zabawe, nie moga dostawac "obuchem w leb" juz na starcie. No i najwazniejsze -jesli ob. ma byc masowe - MUSI byc przede wszystkim zabawa, a dopiero na wysokich poziomach sportem przez duze S.[/QUOTE]
To nie wszystkie wypowiedzi na ten temat w tym topiku, ale nie ma przecież cytować wszystkiego. Kto jest zainteresowany, niech sam przejrzy :)

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Figolandio, to sa nasze obawy przed zaostrzeniem kryteriow. Wolno nam je miec - i uzasadnialysmy, ze naszym zdaniem podniesienie wymagan w zerowce byloby nieuzasadnione. Nie pisalysmy, ze GKSz CHCE zaostrzyc regulaminy, obawiamy sie tego. A czego chce GKSz, czy zmiany maja byc kosmetyczne, np okreslenie jedynego slusznego koloru, ksztaltu, wysokosci pacholkow i obligatoryjnego wymiaru boiska, czyli zmian wymagan wobec organizatorow, czy tez GKSz zamierza wprowadzic zmiany wymagan wobec zawodnikow - tego niestety nie wiemy.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']Figolandio, to sa nasze obawy przed zaostrzeniem kryteriow. Wolno nam je miec - i uzasadnialysmy, ze naszym zdaniem podniesienie wymagan w zerowce byloby nieuzasadnione. Nie pisalysmy, ze GKSz CHCE zaostrzyc regulaminy, obawiamy sie tego. A czego chce GKSz, czy zmiany maja byc kosmetyczne, np okreslenie jedynego slusznego koloru, ksztaltu, wysokosci pacholkow i obligatoryjnego wymiaru boiska, czyli zmian wymagan wobec organizatorow, czy tez GKSz zamierza wprowadzic zmiany wymagan wobec zawodnikow - tego niestety nie wiemy.

Zofia[/QUOTE]

Ależ napisałam: [I]wątek zaostrzenia kryteriów przewija się w tle! [/I]Czy ja napisałam gdziekolwiek, że ktoś CHCE, czy ZAOSTRZA? Natomiast w pełni popieram Wasze zdanie, moje odczucia są bardzo podobne, co zresztą napisałam - zaostrzając kryteria można wylać dziecko z kąpielą. To mój głos w tej dyskusji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Basia i V']Kiedy dyskusja sie rozwinela, nikt z nas nie wiedzial, ze zach jest niedostepna.[/quote]
A Zach chyba wiedziała że temat sie rozwinie w dyskusję. No i chyba nie sama Zach jest organizatorką tego kursu mogącą udzielić odpowiedzi na ewentualne pytania.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Ale nikogo z GKSz na tej stronie nie ma..
Wiec pozostaje nam kierowac pytania do zach., jako jednej z organizatorek.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']Ale nikogo z GKSz na tej stronie nie ma..
Wiec pozostaje nam kierowac pytania do zach., jako jednej z organizatorek.

Zofia[/quote]
Ale to nie GKSzP organizuje kurs ale Komisja Szkoleniowa oddział/ Gdańsk
a o ile mi wiadomo to taka komisja mi conajmniej 3 członków.
GKSzp tylko patronuje, więc odpowiedzi na pytania nalezy uzyskać od Głównego Organizatora. No chyba że cała komisja szkoleniowa wyjechała na ten obóz.

Link to comment
Share on other sites

Witam,
cieszę się, że temat obedience cieszy się tak dużym zainteresowaniem i mam nadzieje, że przy tak dużym zaangażowaniu wielu osób będzie się nam ta dyscyplina rozwijać.

Co do dyskusji na razie krótko, bo dopiero wróciłam do domu i potrzebuję choć chwili na odsapnięcie. Ale na szybko:

- proszę przeczytać jeszcze raz pierwszy post w tym temacie, nigdzie nie ma tam informacji, że po przejściu 3 dniowego kursu otrzumujemy Instruktora Obedience ZK; być może gdyby podchodzić do welu spraw mniej nieufnie i emocjonalnie to dyskusje byłyby ciutke bogatsze merytorycznie..

Kurs będzie zorganizowany na zasadzie kursów instruktorskich w Szwecji. Tak jak Maria Kuncewicz napisała tam sprawy kynologii wyglądają zupełnie inaczej, ale nie jest to powód by nie pokazywać u nas jak one wyglądają- myślę, że zawsze można się z takich źródeł wiele nauczyć. Być może nasza chęć zorganizowania cyklu różnych spotkań z szwedzkimi instruktorami i sędziami była chybiona. Jeżeli tak- mówi się trudno, być może następnym razem lepiej naprawdę nie wychodzić przed szereg i nie zapraszać skandynawów do nas, tylko dalej jak w poprzednich latach jeżdzić samemu się do nich uczyć.

Trochę mnie rozśmieszyły teksty o monopolizacji rynku Inki lub co gorzej o wpływie Inki na polskie regulaminy. Jako organizatorzy seminariów, kursów, zawodów mamy prawo zaprosić do siebie kogo chcemy, jeżeli to komuś nie pasuje może w tym nie brać udziału, a najfajniej jak zorganizuje coś sam.. Natomiast co ma na celu krytyka? Chyba tylko temu, by uświadomić nam, że nie potrzebujemy w Polsce takich spotkań z zagranicznymi specjlistami..

Co do regulaminów- absolutnie się nie zgadzam z tym łagodniejszym sędziowaniem zerówki. Łatwość zerówki polega na bardzo prostych ćwiczeniach, którym jest w stanie sprostać pies każdej rasy, w każdym wieku, również bardzo młode zwierzaki. To jest cecha zerówki, która daje wszystkim dostępność do startów- zakres zerówki może wypracować każdy nawet bez instruktora. Natomiast zerówka była i jest obarczona regulaminem, który powinien być przestrzagany tak samo jak w każdej innej klasie. Na tym polegają zawody po prostu.

Teksty o podcinaniu skrzydeł są dla mnie śmieszne! Ostatnio miałam okazję się zapoznać bliżej ze sportem agility. Tam często się zdarza, że nawet cała klasa zostaje zdyskwalifikowana. I co z tego wynika? Jest to bardzo popularna dyscyplina, coraz więcej osób w niej startuje, wszyscy się dobrze bawią! Nikt nie robi z tego tragedii, że zostanie zdyskwalifikowany- po prostu taki jest regulamin, że jezeli pies np. pomyli kolejność to wypada z gry i nikt nie myśli o tym jak tu ten regulamin nagiąć by było milej, przyjemniej i więcej psów wygrywalo.

Problem Obedience leży w podejściu- przyjęło się u nas, że każdy powinien mieć ocenę doskonałą, bo inaczej to tragedia. Gdyby u nas ocena dobra była dobrą, bardzo dobra bardzo dobrą, doskonała naprawdę doskonałą, a dyskwalifikacja łaczyłaby się z tym, że po prostu zdarza się- więcej osób by podchodziło na luzie. Nie byłoby chorych emocji, przerostu ambicji, naginania regulaminów, a popularność by wzrosła..

Oczywiście to tylko moje zdanie co nie znaczy, że jedyne słuszne. Każdy ma oczywiście prawo do własnego.

Acha co do zatwierdzania regulaminów bez uzgodnień, cichcem, za plecami.. To zainteresowanych wysyłam na forum psysportowe, gdzie było wiele dyskusji o niezgodności w regulaminach, o punktach wymagających poprawy (Laluna z tego co pamiętam Ty udzielałaś się tam bardzo często). Z tego co się orientuję, właśnie te dyskusje między innymi sprowokowały inicjatywę, która ma poprawić regulaminy (na całe szczęście!). Więc byłabym dość umiarkowana w sądach jakoby regulaminy były zmieniane przeciwko zawodnikom, bo może się okazać, że jest zupełnie inaczej..

Pozdrawiam serdecznie
zach

Link to comment
Share on other sites

Czyli mam rozumieć że określenie
[quote]kurs instruktorski Obedience.[/quote]
znaczy nic innego jak:
[quote]Kurs będzie zorganizowany na zasadzie kursów instruktorskich w Szwecji. [/quote]
i nie oznacza ze:
[quote]nigdzie nie ma tam informacji, że po przejściu 3 dniowego kursu otrzumujemy Instruktora Obedience ZK;[/quote]

[quote]być może gdyby podchodzić do welu spraw mniej nieufnie i emocjonalnie to dyskusje byłyby ciutke bogatsze merytorycznie..[/quote]
Być moze gdyby nazywac pewne rzeczy w okresleniach przyjetych i zrozmiałych przez polskie srodowisko szkoleniowców i zawodników a nie koniecznie w okresleniach szwedzkich bo jak sama piszesz:
[quote]Tak jak Maria Kuncewicz napisała tam sprawy kynologii wyglądają zupełnie inaczej,[/quote]
To dla wszystkich czytelniejsze byłoby to co oznacza "kurs instruktorski"
a wtedy nie byłoby tej niepotrzebnej dyskusji.

[quote]Jako organizatorzy seminariów, kursów, zawodów mamy prawo zaprosić do siebie kogo chcemy, jeżeli to komuś nie pasuje może w tym nie brać udziału,[/quote]
Macie do tego pełne prawo jak i sposób redagowania informacji o takim kursie. Tak samo jak każdy ma prawo domagać się jaśniejszych informacji jesli cos jest podane w małoczytelny sposób, tak aby potem nie czuł sie zawiedziony jesli skorzysta bądź nie z propozycji.

[quote]Acha co do zatwierdzania regulaminów bez uzgodnień, cichcem, za plecami.. To zainteresowanych wysyłam na forum psysportowe, gdzie było wiele dyskusji o niezgodności w regulaminach, o punktach wymagających poprawy (Laluna z tego co pamiętam Ty udzielałaś się tam bardzo często).[/quote]
Owszem jak i wieksozsc propozycji pochodziła ode mnie, jednak w Twojej informacji nie było nigdzie ze będa wprowadzane zmiany na podstawie zaproponowanych przez mnie lub innych uczestników forum psów sportowych ale przez Inke. Rozumiem teraz ze nasze propozycje przetłumaczyliscicie Ince, ona je podpisała i daliscie do GKSzP.
Tylko nie wiem po co ogłaszałas dyskusje już po zatwerdzeniu poprawek skoro taka dyskusja była i juz dawno została zakończona. Chyba nie trzeba wałkowac tego samego?
[quote]Co do regulaminów- absolutnie się nie zgadzam z tym łagodniejszym sędziowaniem zerówki.[/quote]
Nie przypominam sobie aby taka propozycja padła na forum psów sportowych i zupełnie sie z tym nie zgadzam.
Wobec czego czy zmany oprócz tego co było na forum, maja dotyczyc zaostrzenia 0?
[quote] Łatwość zerówki polega na bardzo prostych ćwiczeniach, którym jest w stanie sprostać pies każdej rasy, w każdym wieku, również bardzo młode zwierzaki.[/quote]
Nie sądze aby 0 mógł sprostać kazdy psiak.
Ze szczeniakiem nie koniecznie uzyskasz zostawianie na minutę na taka odległosć, jak i skok przez przeszkode tak jak wymagane jest często w 0.
Tak samo jak przejscie całej Z jest dla szczeniaka bardzo duzym wyzwaniem aby przeszedł ją cała z kontaktem do przewodnika a jednocześnie równo.
[quote]Ostatnio miałam okazję się zapoznać bliżej ze sportem agility. Tam często się zdarza, że nawet cała klasa zostaje zdyskwalifikowana. I co z tego wynika? Jest to bardzo popularna dyscyplina, coraz więcej osób w niej startuje, wszyscy się dobrze bawią! Nikt nie robi z tego tragedii, że zostanie zdyskwalifikowany- po prostu taki jest regulamin, że jezeli pies np. pomyli kolejność to wypada z gry i nikt nie myśli o tym jak tu ten regulamin nagiąć by było milej, przyjemniej i więcej psów wygrywalo[/quote]
Twoje obserwacje sa błędne jak i porównanie. W agility sedziowanie dla niższych klas jest bardziej tolerancyjne jezeli chodzi o sposób podejscia sędziego który oprócz zasad ułatwia poprzez ułozenia toru jak i czas.
Ale i to widać okazało sie zbyt trudne dla wielu i aby sie nie zniechęcili zaczęto wprowadzać klasy 0 jeszcze łatwiejsze bo okazało sie że wiele psów które teraz chetnie startuje w 0, nigdy by nie podeszło do oficjalnych zawodów agility FCI. I mimo ze zerówka jest takze od 18 miesiecy to cieszy sie dużym wzieciem. Pytanie dla Ciebie. Dlaczego tak jest skoro te psy mogłyby startować w zawodach FCI w tym samym czasie. Dlaczego tym ludziom opłaca sie startować w klasie która do niczego nie uprawnia gdy mogliby za podobne pieniadze wystartować w normalnych klasach tylko trudniejszych.


Ciesze sie ze zostało wyjaśnione znaczenie "kursu instruktorskiego" choc na przyszłosć prosiłabym o czytelniejsze redagowanie informacji wedle Polskich okresleń bo sa mi bliższe skoro maja dotyczyc Polskich spraw.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Coz, mysle, ze nieporozumienia wynikly z tytulu watku - kurs instruktorski obedience. Mozna to bylo zrozumiec, jako kurs dla kandydatow na instruktora.

Tym bardziej, ze instruktorzy specjalizujacy sie w obedience przydaliby sie bardzo - i niekonieczne moim zdaniem musza miec zaliczony wczesniej egzamin IPO ze swoim psem, chociaz wiedzy i praktyki nigdy dosc.

Lagodniejsze sedziowanie zerowki nie mialoby moim zdaniem sensu, jesli to wrecz przeciwnie - mysle, ze mocniej nalezy zwracac uwage nawet w zerowce na szarpniecia smycza, czy "ręczne" usadzanie psa - jako absolutnie niedopuszczalne.
Ale tez nie mialoby celu wprowadzanie trudniejszych elementow do wykonania w zerowce.

Chyba juz wyrastamy z oczekiwan oceny doskonalej = w Krakowie niektorzy zawodnicy w zerowce ocenili ostrzej swoje bledy niz sedzia i dali temu wyraz na forumowych dyskusjach.

Pozostaje nam zatem czekac na ujednolicony, poprawiony, a nie radykalnie pod wzgledem trudnosci cwiczen zmieniony regulamin.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Coz, mysle, ze nieporozumienia wynikly z tytulu watku - kurs instruktorski obedience. Mozna to bylo zrozumiec, jako kurs dla kandydatow na instruktora.

Tym bardziej, ze instruktorzy specjalizujacy sie w obedience przydaliby sie bardzo - i niekonieczne moim zdaniem musza miec zaliczony wczesniej egzamin IPO ze swoim psem, chociaz wiedzy i praktyki nigdy dosc.[/QUOTE]

Jak z ostatnich pism z GKS wynika tak ma się właśnie stać- mają być instruktorzy specjalizujący się w danych dyscyplinach sportowych- co osobiście bardzo popieram! Natomiast reorganizacja systemu napewno będzie procesem długotrwałym. Nie ma możliwości by jednym kursem załatwiło by się wszystko. Mamy jednak wielką nadzieję, że różnymi inicjtywami uda się stworzyć podstawy do dobrych zmian, stąd pomysł kursu. Jaki będzie efekt prowadzonych szkoleń- myślę, że dowiemy się już wkrótce. Al o tym pisałam już w drugim poście tego tematu:

[QUOTE]Jako organizatorzy kursu prowadziliśmy rozmowy z GKSzP w trakcie zawodów Lęborku z J. Rurarzem i T. Roszkiewiczem. Ponieważ program kursu pokrywa się z zajęciami prowadzonymi przez Inki na pochodnych kursach w Szwecji. Być może dzięki patronatowi GKSzP (która jest w trakcie reorganizacji) uda się doprowadzić do sformalizowania sprawy.[/QUOTE]

Co do regulaminów polskich Inki została poproszona o przedstawienie systemu sędziowania i oceniania obedience w Szwecji i na świecie. Natomiast za wszelkie zmiany i poprawki wprowadzane do naszego regulaminu jest oczywiście odpowiedzialna GKS.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...