potek Posted July 1, 2006 Share Posted July 1, 2006 ja to tam daje z filterka brity :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Komanka Posted July 2, 2006 Share Posted July 2, 2006 Ja daję kranówkę, a jak mi zostanie nieco wody po zagotowaniu, to dolewam do psiej miski. Kiedyś, na początku, dawałam mineralną niegazowaną, ale skoro pije z kałuży, z wanny podczas mycia, z morza i paskudną zastałą wodę, w której roślinka rosła, to i kranówka nie zaszkodzi :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psiamama Posted July 4, 2006 Share Posted July 4, 2006 Ja daje kranowke warszawska :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moth Posted July 4, 2006 Share Posted July 4, 2006 Ja od wczoraj postanowilam dawać suce wodę źródlaną. Chcę sprawdzić czy po niej tak samo będzie jej się osadzal kamień na zębach. Po wodzie z kranu po dwóch dniach osadza się duża ilośc kamienia w plastikowych miskach, które stoją w ogrodzie. Przerazilam się. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziele77 Posted July 5, 2006 Author Share Posted July 5, 2006 Przestaję dawać kranówę i wracam do oligoceńskiej!Warszawska kranówa to tragedia:shake: miskę zmieniam Nesce codziennie,jak wypije to i kilka razy dziennie,a mimo to miska z resztkami wody tak capi,że aż się niedobrze robi-jakimś szambem,zgnilizną ochhhyyyydaaaa:eek: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anuleq Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Na razie "Krople Beskidu" ;P Pozniej oligocenska pewnie. Bo nawet ja kranowy wypic nie moge, to co ma powiedziec 7tyg szczeniak z delikatnym zoladkiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lizka Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 Ja daje kranówe - Borys zyje i ma sie dobrze :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
styx Posted July 6, 2006 Share Posted July 6, 2006 od zawsze Chest pije kranówę ;) no chyba, że jesteśmy w jakiejś bardziej ekstremalnej sytuacji to zazwyczaj kupuje mu jakąś niegazowaną ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted July 6, 2006 Share Posted July 6, 2006 [I][B]Ozzy ma wodę w 3 miskach:lol:.Na balkonie , zmieniana woda 3 razy na dzień , w kuchni , zmieniana 2 razy na dzień i w łazience dolewka i mycie michy wg potrzeb ,ale min 2 razy dziennie.Pije kranówkę . I to że ma tyle misek nie znaczy ze pije tak dużo ale ma michy tam gdzie lubi bywać ;)a zmienianie wody tak często ze względu na to ze brudnej nie lubi, denko musi być czyste a nie obslimaczałe .Esteta /za to świeza wykopaną ziemię na polu pożre:angryy:/[/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted July 6, 2006 Share Posted July 6, 2006 Rambo dostaje kranówę, ale wodą mineralną nie pogardzi (często na spacerach kupuję). I oczywiście uwielbia chłpetpac z czyjejś miski, a w swojej napiejerw upije , a potem lapki masza ;) (na spacerach tylko ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kulkulka Posted July 6, 2006 Share Posted July 6, 2006 Mój Pysio dostaje teraz wode z kranu ale przez pierwsze 2 tygodnie to dostawał przegotowaną a jak jesteśmy na spacerku to kupuję mineralną. Szczerze mówiąc co do tej przegotowanej to nie za bardzo mu smakowała. A gdy jesteśmy na spacerze to wszystko zje i wypije. :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koti Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 moje dostają mineralną przegotowaną, tak samo moje kwiatki ;] wodę bez kamienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alake Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 Finka pije albo mineralną z butelki, albo filtrowaną dzbankiem Britta, lub (najrzadziej) przegotowaną. Nie daje jej karnówki, ponieważ warszawska woda nawet po przegotowaniu i przefiltrowaniu pozostawia wiele do życzenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted July 11, 2006 Share Posted July 11, 2006 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Ja tam daję kranówkę. W Łodzi odkąd nie ma piliczanki w wodociągu, woda jest nawet niechlorowana. Sama też taką piję i nic mi nie jest.[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted July 11, 2006 Share Posted July 11, 2006 Moja sunia pije każdą wodę... Na spacerku jak chce jej sie pić to przeważnie kupuję jej nałęczowianke czy jakąś taką (nie gazowaną w każdym razie:eviltong:). A tak to kranówę, a jak wejdzie do stawu i pływa to pije wodę ze stawu...;) i chyba wcale jej to nie przeszkadza że pływają tam ryby:evil_lol:. Zawsze czuje się świetnie i jest zadowolona:) To najważniejsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted July 11, 2006 Share Posted July 11, 2006 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Moje się parę razy ożłopały wody z Bałtyku i Morza Północnego i tyż im nic nie było ![/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moth Posted July 11, 2006 Share Posted July 11, 2006 Mojej suce ostatnio najbardziej odpowiada chlorowana woda z basenu. :shake: Mam nadzieję, że się nie pochoruje. :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted July 11, 2006 Share Posted July 11, 2006 Moja suńka jak mieszkałyśmy w bloku piła przefiltrowaną a teraz w domu mamy wodę ze studni więc nawet ja piję prosto z kranu. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MoniŚ Posted July 11, 2006 Share Posted July 11, 2006 Nie wiem czy się tutaj wypowiadałam, najwyżej drugi raz napisze :P . Ja podaję odstaną wodę z kranu, bo u nas w okolicy jest czysta :cool3: . Czasem dodaję przegotowaną, ale rzadko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonix Posted July 12, 2006 Share Posted July 12, 2006 Daję wodę ze specjalnego kraniku, z ktorego leci woda przefiltrowana :p Ale najbardziej smakuje jej kranówa babci...:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysha792 Posted July 12, 2006 Share Posted July 12, 2006 ja daje psu kranówe, nic jej nie jest, w zimie daje jej gotowaną (jakoś tak :P) w lecie nie będe bez przerwy gotowała wody i czekać jak wystygnie, jeżeli mój pies co chwile pije wode, do miski coś zawsze wleci więc ciągle człowieku wymieniaj wode i sie męcz :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 12, 2006 Share Posted July 12, 2006 Ja daje odstaną, bo wolą od świeżej kranówy i gotowanej:roll: A czasem dodaję naparu z ziół albo minerały... przyzwyczaiły się i lubią nawet:evil_lol: A jak miałam Skorka, chorą na nerki to dawałam mineralną- leczniczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostra Posted July 13, 2006 Share Posted July 13, 2006 Moje piją przefiltrowaną albo gotowaną, ewentualnie mineralną niegazowaną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted July 13, 2006 Share Posted July 13, 2006 moje pija normalna kranowe i maja sie swietnie:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moboj Posted August 2, 2007 Share Posted August 2, 2007 oba zwierzaki dostają mineralną z niską zawartością minerałów. Mika ma francuskie podniebienie, więc napicie się czegokolwiek innego nie wchodzi w grę. no i pije tylko i wyłacznie ze swojej własnej miski. taka to z niej panienka:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.