Jump to content
Dogomania

Od Okiego po Melisę - konie pod opieką Biafry - wątek zbiorczy :)


3 x

Recommended Posts

Witam
Będzie to watek poświęcony koniom znajdującym się pod opieką Fundacji Zwierzę nie jest rzeczą.
Zapewne zajmie nam chwilę, zanim wrzucimy wszystkie konie. Częśc koni ma swoje watki na dogo, jak chociażby Oki czy astmatycy Miraż z Farte czy skatowana Nuria.
Ponieważ większosć koni stoi w jednym miejscu w Niepołomicach jeden zbiorczy wątek jest dobrym rozwiązaniem.
Spróbujemy. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
Trzymajcie kciuki zeby udało się stworzyć wątek ktory będzie miał ręce i nogi i ilość kpyt podzielną przez 4 ;)

Marzy mi się aby był to fotoblog
ale wiem, że tak nie będzie, że w dużej częśći będzie to wątek gdzie będzmy się zwracać z apelem o wsparcie
ale tez znając dogo wiem, że będzie to watek na którym co chwilę będziemy dziekowąc za wsparcie.

no to startujemy :)


aaa, jeszcze podam namiary na Fundację :

[CENTER][SIZE="4"][COLOR="#800080"][B]Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"[/B][/COLOR][/SIZE]
ul. Batalionu "Skała" AK 8/36
31-273 Kraków

e-mail: [email][email protected][/email]
tel. 0692 334 433
[B]
PKO BP
07 1020 2906 0000 1702 0256 2460[/B]

[COLOR="#808080"][B]nr konta PEKAO SA:[/B]
58 1240 1170 1111 0000 2420 9674

Dla przelewów zagranicznych:
BIC ( SWIFT) : PKOPPLPW
IBAN : PL581240 1170 1111 0000 2420 9674[/COLOR][/CENTER]
Ze względów logistycznych Fundacja zmienia nr konta. Obecnie funkcjonują oba konta, w miarę możliwośći prosimy o wpłacanie pieniążków na konto w banku PKO BP.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 138
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tutaj będą się pojawiały rozlicznia wspólnych akcji końskich
oraz indywidualnych potrzeb koni, które nie mają swojego wątku na dogo
w miarę możliwości konie, które mają swoje wątki i na które były przeprowadzane zbiórki, będą rozliczane na woich wątkach.

[B]Wpływy konie:[/B]
[COLOR="#ff0000"][B]MAJ 2011[/B][/COLOR]
500 zł - allegro na sianko wpłata dodatkowa Małgorzata B-S
12 420,40 zł - [URL="http://www.dogomania.pl/threads/195992-UDAŁO-SIE-!-zebraliśmy-na-ponad-2896-kostki-siana-wielki-licznik-siana-DZIĘKUJĘ!"]WIELKI LICZNIK SIANA [/URL]
3 005 zł - [URL="http://www.dogomania.pl/threads/195992-UDAŁO-SIE-!-zebraliśmy-na-ponad-2896-kostki-siana-wielki-licznik-siana-DZIĘKUJĘ!"]WIELKI LICZNIK SIANA [/URL] - wpływy bezpośrednio na konto fundacji
[B]Suma: 15 925,40 zł[/B]
[COLOR="#ff0000"][B]KWIECIEŃ 2011[/B][/COLOR]
200 zł - bazarek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/203009-MEGA!-Psie-akcesoria-dla-ludzi-rózne-i-kosmetyki-i-inne-do-09.03."]psie akcesoria - klik[/URL]
[B]Suma: 200 zł[/B]
[B][COLOR="#ff0000"]LUTY 2011[/COLOR][/B]
450 zł - anonim
[B]Suma: 450 zł[/B]
[B][COLOR="#ff0000"]GRUDZIEŃ 2010[/COLOR][/B]
3306,00 zł - bazarek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/196245-Ryba-suszona-olej-rybi-pulpa-buraczana-II-edycja-do-24.11"]ryba - klik[/URL]
229 zł - allegro kalendarzyki z Melisą
19,99 zł - allegro świecznik rózany
[B]Suma: 3554,99 zł[/B]
[B][COLOR="#ff0000"]LISTOPAD 2010[/COLOR][/B]
115 zł - bazarek ksiązkowy na miau
100 zł - ewikS (zwrot za leki)
2055,25 zł - bazarek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/193947-Koń-by-się-uśmiechnął-zebraliśmy-na-330-porcji-musli-dla-FZNJR-do-31.X"]koń by się uśmiechnął ?[/URL]
[B]Suma: 2270,25 zł[/B]
[B]RAZEM WPŁYWY: 22 400,64 zł[/B]

[B]Wydatki:[/B]
507,88 zł - zamówienia animalia
900 zł - kowal
1291,49 zł - usługa wet [URL="http://www.dogomania.pl/threads/193525-Od-Okiego-po-Melisę-konie-pod-opieką-Biafry-wątek-zbiorczy-)/page4"]faktura - klik[/URL]
1160,95 zł - usługa wet [URL="http://www.dogomania.pl/threads/193525-Od-Okiego-po-Melisę-konie-pod-opieką-Biafry-wątek-zbiorczy-)/page4"]faktura - klik[/URL]
69 zł - [URL="http://animalia.pl/produkt,10506,542,Eclipse_Blue.html"]żel dla Novembera [/URL]
1 939,35 zł - musli dla koni
14 480 zł - siano (wielki licznik siana)
[B]SUMA wydatków: 20 348,67 zł[/B]

[B]Saldo[/B]
- salda nie bede podawać, ponieważ w zestawieniu nie są ujęte wszystkie wydatki na konie
i podawanie salda byłoby mylące
poza tym odjąc dwie liczby umie każdy :)
utrzymanie takiej gromadki koni niesie za soba spore koszty
na watku wspominamy o niektórych wydatkach i co za tym idzie wpływach na konkretny cel
czyli jesli robimy allegro na konie o którym tutaj tylko wpominamy to pojawi się tutaj jego rozlicznie itp
nie jestemy w stanie rozpisywać wszystkiego - musiałaby byc do tego chyba zaangazowana osoba, która zajmowałaby się tylko tym
jednak żeby nie było nie jeasności wszystkie sprawy które poruszamy tutaj na watku będą pojawiały sie w zestawieniach :)

Link to comment
Share on other sites

[SIZE="5"][FONT="Lucida Console"][COLOR="#ff0000"]OKI[/COLOR][/FONT][/SIZE]

[B]Oki[/B] jest pierwszym Fundacyjnym koniem, pod opiekę Biafry trafił 2 kwietnia 2005 r.
Obecnie przebywa w Niepołomicach.

Historie Okiego można przeczytać na jego wątku:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/143539-Oki-stary-ślepy-i-kulawy-koń-.-Potrzebuje-pomocy"]wątek Okiego - klik[/URL]

ja pozwolę sobie zacytowac pierwszy post:

[quote name='Biafra'][COLOR=#000000][SIZE=2]Oki jest pierwszym koniem, który zamieszkał w naszym przytulisku.[/SIZE][/COLOR]
[COLOR=#000000][SIZE=2]Mimo bardzo zaawansowanego wieku, kalectwa i problemów zdrowotnych , żyje szczęśliwie już z nami 4,5 roku.[/SIZE][/COLOR]
[COLOR=#000000][SIZE=2]Żyje dzięki ciężkiej pracy wolontariuszy, ogromnemu zaangażowaniu lekarzy, którzy postawili go na nogi...ale przede wszystkim żyje dzięki Waszej pomocy, dzięki ludziom o wielkich sercach, którzy wpłacali pieniążki na jego paszę i leki :loveu:[/SIZE][/COLOR]


Czas mija, Oki coraz bardziej się starzeje :-(
[B]Całe życie bardzo ciężko pracował.[/B] W polu, w lesie, przy wozie.
Zachorował na oczy . Nie był leczony. [B]Ślepł coraz bardziej, ale był ambitny i nie odbijało się to na jego pracy.[/B]
Znał komendy na pamięć. Wio , prr, itd.
Z zamkniętymi oczami trafiał do domu, często po ciemku , po całym dniu pracy.

Jego właściciel nie zauważył kiedy Oki oślepł, albo nie chciał tego widzieć. Oki był taki sam jak zawsze, tylko pewnego razu, przy pracy nie zauważył usuwającej się kłody i uległ wypadkowi. Nie istniała taka komenda, dzięki której mógłby zdążyć odskoczyć :placz:

Kontuzji uległa prawa tylna noga. Główna siła napędowa konia. [B]Stał się podwójnym kaleką. Ślepy i niepełnosprawny fizycznie. [/B]
Jego właściciel w podzięce za lata pracy sprzedał go na mięso.
Na szczęście udało się go w porę uratować.

]Gdy do nas trafił ledwo chodził. Ból i obrzęk nogi powodowały, ze tracił równowagę. Odstawiony od ciężkiej pracy zaczął puchnąć. Limfa zbierała się pod brzuchem i w nogach. Robiły się obrzęki zastoinowe. Nogi wyglądały jak kolumny. [B]Lekarz powiedział, ze tylko ruch go uratuje...żeby zaczęły pracować mięśnie brzucha musiał coś ciągnąć.[/B]
Oki nie znał drogi. Był w terenie którego nie zna, który inaczej pachnie. Wpadał w panikę, dobijał do wszystkiego bo chciał iść szybko a ja nie potrafiłam nim sterować.
Pożyczyłam chomąto. Zaczął ciągnąć gigantyczną oponę. Pomału uczył się chodzić od nowa.
Obrzęki ustąpiły dzięki pracy i lekom poprawiającym krążenie.
[B]Wiele miesięcy walki przywróciły go do życia. Tony witamin i odżywek, ale udało się.[/B]

[B]To nic, że Oki jest cały pokrzywiony. Nogi wyglądają jak harmonijki, mięśnie grzbietu ze starości zaczęły zanikać, brzuch zaczyna się zapadać. Coraz więcej siwych placków wychodzi na głowie. Starość niestety nie jest piękna.[/B]
Dla mnie Oki jest najcudowniejszy. To mój najukochańszy koń. Jest szczęśliwym staruszkiem, który ma swoje ważne sprawy.
Ma swój osobny wybieg żeby silniejsze konie nie przepychały go. Przy niesprzyjającej pogodzie spędza czas w boksie.

Niestety od ostatniej zimy Oki często kładzie się w ciągu dnia.
Drętwieją mu nogi.
Jego organizm nie nadąża już za jego pogodnym usposobieniem, dlatego potrzebuje leki regenerujące mięśnie oraz leki , które poprawiają ruchomość w stawach, aby nie tracił tyle energii przy próbach wstawania.
Bardzo proszę o pomoc dla niego. [B]Leczenie Okiego nie jest proste. Przez swoją ślepotę ma wyostrzony słuch i węch. Próby przemycenia mu lekarstw w paszy czy smakołykach powodują strajk głodowy[/B]. Przez kolejne dni Oki ucieka jak cokolwiek wsypuje mu się do żłobu. Jest bardzo inteligentny. Niestety nie ma dla niego ludzkich zamienników. Musi przyjmować końskie preparaty, które sporo kosztują i są bezwonne.

Oki bardzo chce żyć. Do dzisiaj chce być potrzebny. Od dawna nie pozwalam mu już spacerować z oponą, żeby nie obciążać serca . Ale trzymam chomąto na czarną godzinę. Tegoroczna zima była bardzo długa i cężka. Oki miał dwudniowe załamanie formy. Miał problemy z wstawaniem . Przy kolejnej próbie upadł za blisko ściany i wpadł w panikę, że nie może się podnieść.
Położył się plackiem i leżał. Dyszał przerażony. Myślałam, że to koniec.
Jak pokazać ślepemu koniowi, że jest przed nim miejsce i da radę. Przyniosłam chomąto. Na dźwięk metalowych sprzączek Oki zerwał się na równe nogi . Zaczął rżeć i na oślep pchał głowę , żeby założyć obręcz na szyję. To dumne i bardzo ambitne zwierzę.
Błagam o pomoc dla niego. Aby mógł jeszcze cieszyć się promieniami słońca na grzbiecie i pachnącą trawą
[/QUOTE]


[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Oki1.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/OkiT.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Oki.jpg[/IMG]

Zdjęcie Okiego z sierpnia 2010 roku:

[IMG]http://img72.imageshack.us/img72/9743/mdsc00250.jpg[/IMG]

[IMG]http://img683.imageshack.us/img683/214/mdsc00246.jpg[/IMG]

[B]Oki[/B] jest moją wielką miłością i nie zamierzam tego ukrywać ;)

Link to comment
Share on other sites

[SIZE="5"][FONT="Lucida Console"][COLOR="#ff0000"]MROCZNA[/COLOR][/FONT][/SIZE]
pod opieką Fundacji od ...
Obecnie przebywa w Niepołomicach.

[B]Mroczna[/B] to stara klacz konik polski z rozedmą. Była klacz zarodowa.

[IMG]http://img254.imageshack.us/img254/7562/mroczna12.jpg[/IMG]

[IMG]http://img403.imageshack.us/img403/2960/mroczna11.jpg[/IMG]

[IMG]http://img217.imageshack.us/img217/1793/mroczna09.jpg[/IMG]

[IMG]http://img835.imageshack.us/img835/6426/mroczna03.jpg[/IMG]

[IMG]http://img52.imageshack.us/img52/2941/mroczna13.jpg[/IMG]

W sierpniu 2010 roku Mroczna wyglądała tak:

[IMG]http://img251.imageshack.us/img251/926/mdsc00582.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE="5"][FONT="Lucida Console"][COLOR="#ff0000"]BARBURKA[/COLOR][/FONT][/SIZE]
pod opieką Fundacji od ....

Barburka kiedyś pracowała w hipoterapii.
Teraz ma poważnie chore nogi. Jest po potęznym ochwacie. Ma przemieszczone kości
kopytowe, które prawie przebijają podeszwę kopyta.

Osobiście mogę powiedzieć, że jest przecudownej urody, nogi ma w paski - jak u antylopy - istne cudo :)
jest to podobno bardzo rzadka ale i barco cenna cecha u fiordów.
Zobaczcie sami czyż nie jest przecudna?

[IMG]http://img834.imageshack.us/img834/8001/barburka03.jpg[/IMG]

[IMG]http://img801.imageshack.us/img801/8867/barburka04.jpg[/IMG]

[IMG]http://img245.imageshack.us/img245/1724/barburka07.jpg[/IMG]

[IMG]http://img204.imageshack.us/img204/803/barburka01.jpg[/IMG]

[IMG]http://img510.imageshack.us/img510/6857/barburka08.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE="5"][FONT="Lucida Console"][COLOR="#ff0000"]NURIA[/COLOR][/FONT][/SIZE]
pod opieką Fundacji od ???? (do uzupełnienia)
[B]Nuria[/B] ma również swój watek na dogo
zapomniany, nieodwiedzany już przez nikogo, w nieodpowiednim dziale [URL="http://www.dogomania.pl/threads/34463-Okrucieństwo-do-kwadratu-a-może-i-do-sześcianu!!!!!!!"]Wątek Nurii - klik[/URL]

[B]Nuria[/B] była katowana przez swojego poprzedniego właściciela
wyglądała u niego tak:

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciaDoDodania/zdjeciaNaForum/Nuria3Z.JPG[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciaDoDodania/zdjeciaNaForum/Nuria1Z.JPG[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciaDoDodania/zdjeciaNaForum/Nuria6Z.JPG[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciaDoDodania/zdjeciaNaForum/Nuria7Z.JPG[/IMG]

w 2008 roku u Biafry wyglądała tak:

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zdjecianaforum/Iza%20i%20Nuria.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE="5"][FONT="Lucida Console"][COLOR="#ff0000"]DRUMLA[/COLOR][/FONT][/SIZE]
pod opieką Fundacji od ??? (do uzupełnienia)

[B]Drumla[/B] ma równiez swój wątek na dogo, też dawno nieodwiedzany, zapomniany.
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/125228-Czy-opłaca-sie-pochylić-nad-pijakiem-Można-wygrać-życie..."]Drumla - klik[/URL]

ktos tam na wątku Drumli napisał: [QUOTE]Biafra, Ty jak coś napiszesz, to ciarki przechodzą :placz: [/QUOTE]
relacje Izy sa relacjami z pierwszej ręki jej własnymi odczuciami, dlategoteż i tutaj po prostu przekopiuję pierwszy post z watku Drumli.
Wątek drumli nosi tytuł: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/125228-Czy-opłaca-sie-pochylić-nad-pijakiem-Można-wygrać-życie..."][B]Czy opłaca sie pochylić nad pijakiem ? Można wygrać życie...[/B][/URL]
[quote name='Biafra']Prawie. Tzn można nie zginąć od razu.
Piszę w imieniu starej, spracowanej klaczy.
Około dwudziestoletniej,drobnej budowy, wyeksploatowanej przez źrebaki i przez pracę ponad siły. Chodziła w zaprzęgu, w polu, w dzikich biegach po lesie po pijackich libacjach, w miedzy czasie rodziła kolejne źrebaki.
Do tego mieszkała w miejscu gdzie masowo przewijały się konie, w powietrzu panował zapach strachu i paniki wśród zwierząt oraz odór alkoholu i śmierci od osób obsługujących.
Jej Pan sprzedaje konie na mięso. Masowo. To miejsce z którego droga prowadzi juz tylko w jedną stronę. Jak sam mówi-na hak. Na hak idą te co mają szczęście. Giną na miejscu-to tzw odpady z których nic juz nie ma. Beznadziejne. Te lepsze jadą w koszmarnych transportach do Francji lub Włoch.

Ona była przeciętna. Dawała ładne źrebaki, dobrze pracowała, nie była trudna, pogodzona z koszmarem w jakim żyła. Jej Pan rzadko trzeźwiał, w wolnych chwilach z kumplami zaprzęgali konie albo siodłali i szaleli po okolicznych lasach. Nikt nie przejmował sie czy koń okuleje bo i tak jechał w najbliższym transporcie w ostatnią podróż.
Jej nogi dawno odmówiły posłuszeństwa. Z racji słusznego wieku odchowała ostatniego źrebaka, przeżyła już i tak wszystkie konie z którymi w życiu się spotkała...


Jej Pan jak sie okazuje zna mnie z widzenia :roll:
Przejeżdża często koło mojej stajni i pastwisk na których wypasam uratowane konie. Stadko kalek kaszlących, ślepych i powłóczących nogami.
Dla niego nie warte zachodu.


Przyjechał. W stanie mocno wskazującym mówi mi że ma dla mnie konia :crazyeye:
Po pierwsze nie mam już kompletnie miejsca. Mam 19 koni z czego 5 stoi po pensjonatach.
Po drugie nie kupuje koni od handlarzy chyba że podstępem, żeby nie wiedzieli gdzie koń idzie na prawdę. W przeciwnym razie cena będzie przynajmniej dwukrotnie wyższa niż dla zwykłego klienta albo trzy razy tyle co dostałby w rzeźni, bo wiadomo że jak ktoś kieruje się sercem a nie rozumem to zapłaci ile mu się powie. Poza tym handlarze na przekór nie sprzedają koni tym którzy je ratują. Taka niepisana wojna podjazdowa.
Im więcej mówił tym bardziej stawały mi włosy dęba...
Cały czas powtarzał, ze się dogadamy. Tanio ją puści. Żebym se obaczyła.
Zastanawiałam się nawet czy nie wywiezie mnie pod pretekstem konia i nie urwie główki po drodze bo im weszłam w paradę. :smhair2:
Ale on był rozbrajająco szczery.
Mówi...szkoda mi jej. Dziesiątki koni załadowałem na mięso.
Ale do niej mam sentyment. Bo zawsze jak pochlałem i nie mogłem się na niej utrzymać , to co spadłem ona stała nade mną aż dałem radę wsiąść i wiozła mnie do domu. I tak na okrągło.
Zajechałem ją. Nogi do niczego. Ale szkoda mi na mięso. Za to , że mnie nigdy nie zostawiła jak leżałem. Ty jesteś równy człowiek... u ciebie przeżyje... 800 zł.
Mogłaby jechać do Francji. Płacą w euro.


Bezimienna. Dałam 200zł , bo tyle miałam. Na 600 poczeka dwa tygodnie.[/QUOTE]

tak Drumla wyglądała w listopadzie 2008 roku:


[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zdjecianaforum/DrumlaZ.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zdjecianaforum/Drumla1Z.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zdjecianaforum/Drumla2Z.jpg[/IMG]

Każdy sposób jest dobry, żeby najeść sie na zapas :shake:
Najlepiej zwiać z boksu i dostać się do podręcznego składziku z sianem.
Dobrze, że reszta jest na strychu ...

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zdjecianaforum/Drumla3Z.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...