INA Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 Witam wszystkich Erdelomaniaków[B] poświątecznie[/B] i [SIZE=4]przedsylwestrowo:BIG::drink_2: :BIG: :drink_2: :BIG: :drink_2: :BIG: [/SIZE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
nikit1 Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 A ja mam pytanko - czy jakiś airedaillowy dogomaniak z naszej listy mieszka w Warszawskim Aninie bądź Międzylesiu? :confused: Po raz kolejny widziałam jakiegoś Pana z Airedailem i chyba z Yorkiem.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 A ja w niedzielę widziałam erdela na Zaciszu, niestety z daleka, a że byłam z Leonem, więc nie goniłam za nim zbyt energicznie. Wyglądał na samca, był dosyć duży i masywny, w szacie - hmmm - mało wystawowej, ale niezbyt kudłaty. :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiktor.s Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 A oto ja i Regonik w Wigilie: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img391.imageshack.us/img391/5459/piesija4aj.png[/IMG][/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 [B]Kochani,[/B] Poswiatecznie zycze Wam bezbolesnego wejscia w pracowe obowiazki, a tym co lenia sie az do Nowego Roku (czyli sobie rowniez) blogiego odpoczynku, nie tylko od ciezaru prac, ale rowniez od ciezaru spozywanego pokarmu ;) Dziekuje za cudne zyczenia, a [B]Jurze[/B] to juz w szczegolnosci :calus: Podobnie jak u [B]niedzwiedzicy[/B], moja sucz nie zaszczycila mnie rozmowa w Wigilie :( Albo nie miala mi nic do powiedzenia, albo to co miala wolala przemilczec :lol: Za to dzisiaj ja jej nagadalam do sluchu :baddevil: Ukradla bestyja zarloczna, pyszna szyneczke ktora dostalam od mojej mamy i w czasie kiedy poszlismy do auta po reszte rzeczy, wzarla sie dotkliwie w soczysty miazsz walowki. Z szynki ocalala nam polowka ... a ocalala tylko dlatego, ze nie bylo nas tylko 5 minut :motz: Sucz zadowolona i usmiechnieta spija druga miche wody, troche dyszy i sapie, ale jak po niej widac trawi prawidlowo :oink2: [B]Ineczko,[/B] pieknego mialas Mikolaja w tym roku :-) Luka od [B]Gosi[/B], tez bardzo odswietna :-) Jako, ze Swieta powinny byc sniezne, a sniegu bylo jak na lekarstwo to w jego poszukiwaniach dotarlismy az do Wisly :-) Sniegu bylo pod dostatkiem, pies wesolo aportowal kule sniezne, a potem pozowal: [IMG]http://img409.imageshack.us/img409/917/img1371xy3xw.jpg[/IMG] Odwiedzilismy tez Pszczyne. Nie wiem, czy byliscie w tej malej ale bardzo pieknej miejscowowsci. Na srodu rynku postawiono duze, otwarte lodowisko, na ktorym przy milej dla ucha muzyce w kolko slizgaja sie cale rodziny :-) Super pomysl, swietny klimat i piekne wykonanie :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jonquil Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 Wind - świetne zdjęcie :) U nas w Płocku, też na rynku jest otwarte lodowisko, a ja gapa jeszcze nie poszłam pooglądać :( W ten weekend też raczej nie pójdę, ale do końca zimy jeszcze trochę czasu zostało. Życzę wszystkim [B]SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !![/B] Widziałam, że z niektórymi to nawet spotkam się w Sylwestra :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
niedzwiedzica Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 WIND-Majutek z kufą boksera jest rewelacyjny...troche jak krzyżówka yorka z bostonem :baddevil: w pierwszej chwili nie widziałam,gdzie sie kończy pies z zaczyna oblodzony kłak :mdrmed: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ali26762 Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 Aaaale świetnie się prezentuje Regonik przy choince :) [B]Wind[/B] - Majutek jak zwykle przeurocza. A jaka dzielna! Sama się o smakołyk postarała, bo źli państwo źli - na bank by jej tyle szyneczki nie dali :D No i piękny skafanderek posiada :) Byłam kiedyś w Pszczynie, ale to było daaaawno temu, no i latem. Lodowiska nie kojarzę ;) :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eclairs Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 Jak tu się zmieniło!!! :shocked!: Buziam wszystkich baaardzo serdecznie i melduję, że jeszcze żyję. Tylko co to za życie :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 Eclairs, witaj! Napisz więce, co u Was! Ile Was jest? ;-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_ostaszewska Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 Pozdrawiam serdecznie większych braci! Czy choć 1 at przemowil w ta Wigilie ludzkim glosem? [B]Ina:[/B] Fotki mikolajowe sa fantastyczne! [B]Wind:[/B] Majeczka ma bardzo piekny kubraczek, no i ta czerwien... bardzo twarzowa/mordkowa/kufowa... :hmmmm: ... nie wiem jak to nazwac. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eclairs Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [quote name='Flaire']Eclairs, witaj! Napisz więce, co u Was! Ile Was jest? ;-)[/quote] Jeszcze czekamy na rozpakowanie prezentu :wink: Po wszystkim będę już w zupełnej mniejszości, tzn. trzech na jednego:niewiem: Eklerek powoli przygotowuje się do roli starszego brata. Wykazuje się nawet niesamowitą u niego delikatnością wobec mojego brzuchola. Rozsmakował się też w ciążowych kremach przeciw rozstępom i przy każdej okazji zagląda mi swoim zimnym nochalem pod koszulkę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 Moja suka dzisiaj o mało co nie zginęła tragicznie- z moich rąk :pissed: Na porannym bieganiu, rzuciła się kretynka na pewną niewielką sukę z sąsiedztwa... Myślałam, że ją zarąbię... Totalnie jej odbiło, rzuciła się w pogoń za nią z duuużej odległości, zupełnie nieodwoływalna, z jasnym celem- zeżreć tę małą :pissed: Faktem jest, że mała od zawsze obszczekuje Kreskę zajadle, ale czy to jest powód, żeby ją zeżreć? :niedowia: Jeszcze mi złość nie przeszła, Kreska chodzi po domu jak cień, byle tylko się na mnie nie natknąć... Zawsze byłam taka czujna, kiedy sukę spuszczałam, a Kreska taka posłuszna, na krok nie odpuściła zabawy. :( Dzisiaj zwyczajnie tej małej nie widziałam, a Kreska najwyraźniej postanowiła skorzystać z okazji i unieszkodliwić szczekaczkę. Następnej okazji nie będzie miała :pissed: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [B]coztego,[/B] Najwazniejsze, ze Kreska cala a i mala szczekaczka rowniez, cieszy sie dobrym zdrowiem :-) Posiadanie psa wyjatkowo wyostrza zmysly. Jak odpinam malej smycz na spacerze, to wlasciwie nie zaznaje chwili spokoju w obserwacji 8-) Wszystko moze byc zagrozeniem: samochody (mimo, ze nigdy nie spuszczam Majki przy ulicy), rowerzysci (kto by pomyslal nawet w zimie jezdza :niedowia: ), male dzieci :evil_lol: i inne psy, a w szczegolnosci postrach mojej ulicy czyli szkot nieznosnej Ukrainki :pissed: W Warszawie cudna zima :-) Pies szczesliwy a ja przemarznieta :evillaug: Nie ma to jak uroki dlugasnych spacerow :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [quote name='Wind'][B]coztego,[/B] Najwazniejsze, ze Kreska cala a i mala szczekaczka rowniez, cieszy sie dobrym zdrowiem :-) Posiadanie psa wyjatkowo wyostrza zmysly. Jak odpinam malej smycz na spacerze, to wlasciwie nie zaznaje chwili spokoju w obserwacji 8-) [/quote] To tak, jak ja :crazyeye: [quote name='Wind']Wszystko moze byc zagrozeniem: samochody (mimo, ze nigdy nie spuszczam Majki przy ulicy), rowerzysci (kto by pomyslal nawet w zimie jezdza :niedowia: ), male dzieci :evil_lol: i inne psy, a w szczegolnosci postrach mojej ulicy czyli szkot nieznosnej Ukrainki :pissed: [/quote] U mnie podobnie, choć (może poza samochodami) powinnam napisać "wszystko może być zagrożone" :pissed: [quote name='Wind']W Warszawie cudna zima :-) Pies szczesliwy a ja przemarznieta :evillaug: Nie ma to jak uroki dlugasnych spacerow :-)[/quote] No własnie rzucam robotę i lecę przewietrzyć moje pchlarze. Towarzystwo głupawki dostaje w tak pięknych okolicznościach przyrody. :Dog_run: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 Mokka, To udanego spacerku, tylko o czapce, szaliku i rekawiczkach nie zapomnij :-) Ja do tego zestawu dokladam jeszcze kubrak dla Majki ... ale jak rozumiem u Was to bylby zbedny balast ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [quote name='Mokka'] [quote name='Wind']Posiadanie psa wyjatkowo wyostrza zmysly. Jak odpinam malej smycz na spacerze, to wlasciwie nie zaznaje chwili spokoju w obserwacji 8)[/QUOTE] To tak, jak ja :crazyeye: [/QUOTE] Też mam zawsze oczy na około głowy. Dzisiaj coś zaćmiło moją czujność i oczywiście źle się to skończyło... :-? A wszystko przez to, ze Kreśka była taka grzeczna przez ostatnie tygodnie, na spacerze istniałam tylko ja i piłka/patyk/śnieżki... Inne psy mogły Kresce na ogon nadepnąć, a ona nawet nie spojrzała... :shake: A dzisiaj amok totalny :lying: U nas też zima piękna! :laugh2_2: Idę odsikać suczysko i może ją nakarmię, mimo, ze nie zasłużyła :evil: ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
INA Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 :thumbs: a witajcie wrócilismy dopiero z cudownego spacerku, Vigo zadowolony - i cały zasnieżony jak bałwanek :talker: u nas śnieżyca !!!!!ale frajda była dla psa :shiny: dla pańci mniejsza bo była u fryzjera( przed sylwestrem i z jej misternie wyprostowanych włosów zrobiły sie znowu fale:eviltong: ) Jeśli chodzi baczną obserwacje terenu podczas psich pląsów to ja też zasilam szeregi obsrwatorów z oczami dookoła głowy- wiem że chwila nieuwagi i nieszczescie gotowe:tard: ( przede wszystkim dlatego że Vigo jest zaczepny ) [B]Wind[/B] - piękne zdjęcie Majeczki - dziś chciałam w podobnym stylu zrobić Vigusiowi ale gdzie tam biegał jak opętany, rece marzły na 20 fot może 2 będą się nadawać do czegokolwiek:nonono2: [B]Regonik[/B] - z Wiktorem bardzo uroczyście wyglądają ( jaki ten Regonik wielki!!!) [B]Ecleirs [/B]- witaj ! wpadaj tu częsciej - bo potem jak się rozdwoisz:wink: to pewnie z czasem nie zabardzo będzie - no i trzymamy kciuki :thumbs: No i Viguś nieśmiło dziękuje że się spodobał jako Mikołaj.:shiny: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia_i_Luka Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 Z tymi wyostrzonymi zmysłami to szczera prawda. Szkoda tylko, że nigdy w tym względzie nie dorównamy naszym milusińskim... :shake: :wink: Miałam ambitny plan dłuższego spacerku rano; wzięłam nawet aparat... i wróciłam do domu po 10 minutach rzucania Luce hantelki na boisku. Cyknęłam kilka fotek i mało mi palce po kolei nie odpadły, tak przemarzłam. :roll: No a potem już nie chciało mi sie porzucać kocyka, herbatki, pierniczków i książki. :eviltong: Ale obiecałam Luczce, że jutro jej nie zawiodę, ubiorę się jak należy i zabiorę ją na bieganie. :shiny: Wind - Majutek jak zwykle bezbłędny! :loveu: Ale wiesz, ja cały czas czekam na fotę Majki w całej okazałości, w nowej fryzurce.:lol: Coztego - najważniejsze, że nic się nie stało i żadna psica nie ucierpiała. :) ([SIZE=1]zwłaszcza ta malutka[/SIZE] :evillaug: ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [quote name='INA'] Jeśli chodzi baczną obserwacje terenu podczas psich pląsów to ja też zasilam szeregi obsrwatorów z oczami dookoła głowy- wiem że chwila nieuwagi i nieszczescie gotowe:tard: ( przede wszystkim dlatego że Vigo jest zaczepny )[/quote] No to witam w klubie :roll:. Moja Trudzia jest typowym psem zaczepno-obronnym :evil:. To znaczy, ona zaczepia co popadnie :baddevil:, a ja ją później muszę bronić :evilbat: :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
nikit1 Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 wlasnie na Euro Sport 2 leci amerykanskie agility. Najwiekszy telemaniak to nasz Borys - gapi sie w TV na te fruwajace psy, macha ogonem od czasu do czasu radosnie poszczekujac :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [quote name='nikit1']wlasnie na Euro Sport 2 leci amerykanskie agility.[/QUOTE] A ja nie mam eurosportu2 :cry: [QUOTE]Najwiekszy telemaniak to nasz Borys - gapi sie w TV na te fruwajace psy, macha ogonem od czasu do czasu radosnie poszczekujac :lol:[/QUOTE] Wasze psiaki też takie telemaniaki? Kreśka wgapia się we wszystkie programy o zwierzętach, a czasem i "ludzki" film ją zainteresuje :lol: "Doktora Dolittle" obejrzała z ogromnym zainteresowaniem ;-) Dla mnie to wciąż zadziwiające, bo Filip nie ogladał telewizji... :niewiem: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darkstorm Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [QUOTE] Wasze psiaki też takie telemaniaki?[/QUOTE] Argos nie należy do telemaniakow :roll: chyba ze usłyszy szczekanie wydobywające się z głosników to czym prędzej biegnie sprawdzić co się dzieje i informuje nas że musi wyjść sprawdzić co się dzieje na dworzu :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 Misia telewizję ignoruje. Natomaist jej córka uwielbia filmy o psach. Opowiadali mi o tym jej właściciele, ale niedawno miałam okazję zaobserwować to na własne oczy, gdy była u mnie, a w telewizji szło właśnie coś o psach. Api wpatrywała się w ekran z pełnym skupieniem. A Misia spała. :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 Moje potffory telewizję generalnie olewają :roll:. Co innego, gdy jest nadawany film z odgłosami zwierząt :-o. Wtedy zwracają swoją uwagę na telewizor, ale interesuje je przede wszystkim dźwięk, a obraz w znacznie mniejszym stopniu :cool1: ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts