Jump to content
Dogomania

!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Guest estra

Recommended Posts

  • Replies 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Flaire

    3356

  • INA

    1370

  • borsaf

    1264

  • zadziorny

    1221

Top Posters In This Topic

[quote name='gonpak']Ja mam suczkę z hodowli gdzie były tylko dwa mioty i [SIZE=4]jest po prostu piękna [/SIZE][SIZE=2]poza tym mam nadzieje że niedługo bedzie INTER :razz: [/SIZE][/quote]gonpak, chodzi o Twojego szczeniaka, czy o jakąś inną suczkę?

Link to comment
Share on other sites

minio to ja nie kumam . Napisalas najpierw BOrsaf ze nieladnie potem ja sie spytalam jakie to konkretnie hodowle a ty odwracasz kota ogonem by nie ciagniac za jezyk ;-) Ja jestem ciekawa tych hodowli jednarazowych :razz: i z jakiej innej strony mam spogladac bo tez nie kumam :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Minio']A czy moga byc hodowle , które działaja krótko , maja dwa mioty ale za to wartościowe ??[/quote]
Tak, ale to nie są hodowle "[B]jednorazowe[/B]" - jak to z nazwy wynika, hodowle jednorazowe maja miot [B]jeden raz[/B], najczęściej "dla zdrowia" suki. :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nitencja']minio to ja nie kumam . Napisalas najpierw BOrsaf ze nieladnie potem ja sie spytalam jakie to konkretnie hodowle a ty odwracasz kota ogonem by nie ciagniac za jezyk ;-) Ja jestem ciekawa tych hodowli jednarazowych :razz: i z jakiej innej strony mam spogladac bo tez nie kumam :)[/quote]
Chodzi mi tylko , że takie opinie mogą byc krzywdzące .
Nie mam zamiaru popierac swojego zdania przykładami na forum.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']Tak, ale to nie są hodowle "[B]jednorazowe[/B]" - jak to z nazwy wynika, hodowle jednorazowe maja miot [B]jeden raz[/B], najczęściej "dla zdrowia" suki. :angryy:[/quote]
Tylko nie wiem czy do końca o to chodziło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='borsaf']. Nie zdziwiłabym się gdyby matką Aresa z Primy była.[/quote]

Matką Aresa jak napisałam juz wyżej jest XYLIN Strzyzewskie Jeziora

[quote name='Minio']oj nieładnie Borsaf[/quote]
Ja cały czas nie rozumiem co nieładnego napisała [B]borsaf :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: [/B]

[quote name='Minio'] Więc mysle , że to trochę nietrafiona opinia.[/quote]
Jaka opinia???? :crazyeye: Chyba jestem ślepa bo nigdzie nie widzę żeby [B]borsaf [/B]wydała jakąś opinię

[quote name='gonpak']Ja mam suczkę z hodowli gdzie były tylko dwa mioty i [SIZE=4]jest po prostu piękna [/SIZE][SIZE=2]poza tym mam nadzieje że niedługo bedzie INTER :razz: [/SIZE][/quote]

Zapytam podobnie jak [B]Flaire [/B]- czy masz na myśli swoje serdelkowe maleństwo??

Link to comment
Share on other sites

Zgłaszam sie, kochani, bo to ja chyba ta burze wywołałam. Co drugi wtorek chodze na zajęcia mego Uniwersytetu stąd musiałam Szanowne grono opuścić. Potem spacerek wieczorny...i teraz juz jestem.

Napiszę na temat swojej hodowli, jest klasycznym przykładem jednorazówki.
!4-15 lat temu nic na temat rasy, hodowli nie wiedziałam. Kochalam erdelki i jak była mozliwość to sobie erdelke kupiłam. Zostały dwie sunie więc miałam sunieczkę, cudowna Safrę z Ogrodów Jezyckich. Trafiłam na ogloszenie suni rodowodowej ale przyznam sie, ze bylo mi to obojetne. :-(

Po 3 latach, gdy Safrusia zaczęła miewać ciąże urojone...dla zdrowia...tak, nie przesłyszeliście się, chciałam ja pokryć pieknym Amonem,(rasowy bez wystaw), ktory był na osiedlu. Do krycia nie doszlo bo sunia nie chciała, na zalotach sie skończyło.Chwalić Pana, bo w rodowód Amona nie spojrzałam!:oops:

Poznałam Aluzje i dopiero ona mi sprawę naświetliła, zmobilizowała do zrobienia hodowlanki. Nadal chciałam sunię kryć więc pojechałam do Aluzji. Narodziła sie hodowla Borsaf. Wiem teraz ile to pracy i pieniędzy aby szczeniaki odchowac i każdemu domek dobry znaleźć. Starczy mi to do konca zycia. Drugiej suni nawet w planach nie miałam kryć.

Wszystkie szczeniaki sie wychowały, wszystkie dostały metryczki ..10 sztuk.. Jak teraz czytam ,to mialy socjalizację fantastyczną włącznie z dziećmi bo Wiktorek posród szczeniat urzędował często.

Twierdze , ze to była moje jedna wielka glupota, nic do rasy nie wniosła. To sa własnie takie hodowle efemerydy.
Oczywiscie, ze i z takich hodowli mogą sie narodzić interchampiony czego Gonpak, zyczę Ci serdecznie, ale statystycznie rodza sie ....do kochania, przecietne erdele.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='borsaf']Zgłaszam sie, kochani, bo to ja chyba ta burze wywołałam. Co drugi wtorek chodze na zajęcia mego Uniwersytetu stąd musiałam Szanowne grono opuścić. Potem spacerek wieczorny...i teraz juz jestem.

Napiszę na temat swojej hodowli, jest klasycznym przykładem jednorazówki.
!4-15 lat temu nic na temat rasy, hodowli nie wiedziałam. Kochalam erdelki i jak była mozliwość to sobie erdelke kupiłam. Zostały dwie sunie więc miałam sunieczkę, cudowna Safrę z Ogrodów Jezyckich. Trafiłam na ogloszenie suni rodowodowej ale przyznam sie, ze bylo mi to obojetne. :-(

Po 3 latach, gdy Safrusia zaczęła miewać ciąże urojone...dla zdrowia...tak, nie przesłyszeliście się, chciałam ja pokryć pieknym Amonem,(rasowy bez wystaw), ktory był na osiedlu. Do krycia nie doszlo bo sunia nie chciała, na zalotach sie skończyło.Chwalić Pana, bo w rodowód Amona nie spojrzałam!:oops:

Poznałam Aluzje i dopiero ona mi sprawę naświetliła, zmobilizowała do zrobienia hodowlanki. Nadal chciałam sunię kryć więc pojechałam do Aluzji. Narodziła sie hodowla Borsaf. Wiem teraz ile to pracy i pieniędzy aby szczeniaki odchowac i każdemu domek dobry znaleźć. Starczy mi to do konca zycia. Drugiej suni nawet w planach nie miałam kryć.

Wszystkie szczeniaki sie wychowały, wszystkie dostały metryczki ..10 sztuk.. Jak teraz czytam ,to mialy socjalizację fantastyczną włącznie z dziećmi bo Wiktorek posród szczeniat urzędował często.

Twierdze , ze to była moje jedna wielka glupota, nic do rasy nie wniosła. To sa własnie takie hodowle efemerydy.
Oczywiscie, ze i z takich hodowli mogą sie narodzić interchampiony czego Gonpak, zyczę Ci serdecznie, ale statystycznie rodza sie ....do kochania, przecietne erdele.[/quote]
Wszystko ok ale czy można generalizować . Tym bardziej jeśli się nie zna faktów ?

Link to comment
Share on other sites

Minio, uważam, ze własnie pomijając pewne pojedyncze sukcesy takich hodowli, mozna generalizować.
Gdybym, załóżmy, chciała zakładac hodowlę erdeli to....
kupiłabym, po długim szukaniu, namysle, sunię wystawową, nawet taka 6 miesieczną, po ktorej juz widać co zacz, zrobiłabym z nia championat i potem poszukałabym reproduktora z linii hodowlanej, którą sobie upatrzyłam, i którą bym chciała dalej doskonalić. Oczywiscie byłby kiedys ten pierwszy miot tej mojej wymyslonej hodowli ale oparty o sunię championkę i nawet interchampiona. Z takiego skojarzenia zostawilabym sobie sunię i dalej.....

Hodowle efemerydy zwykle maja sunie z hodowlanka tylko i nic poza tym.
Takie hodowle nic nie wnosza do rasy. Dlatego generalizuję.
Powtarzam, ze moga się zdarzyc piekne psy i w takich hodowlach tylko rasa nie moze sie opierać na przypadkach, musi byc madrze i konsekwentnie poprawiana by dążyc do wzorca.

Link to comment
Share on other sites

Właśnie wracam z Westminsteru ;).
[url]http://www.westminsterkennelclub.org/2007/results/breed/airedale.html[/url]
AT wygrała żyrafa, córka Lotkowego wujcia, związana z Lotką chyba również więzami krwi hodowców. (Flaire popraw, jeśli bzdurzę)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='swallow']Z [B]Kardusią[/B] wszystko w porządku, byczy sie teraz nad morzem. Odpoczywa od dogomani i dogomaniaków :evil_lol: . Na pewo się odezwie jak wróci, chociaż może nie bezposrednio po przyjezdzie, bo zmienia dostawce internetu i póki co nie ma dostepu do netu.[/QUOTE]
Potwierdzam, a ponadto przekazuję wszystkim od [B]Kardusi[/B] serdeczne pozdrowienia i ucałowania walentynkowe znad morza :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='borsaf']Minio, uważam, ze własnie pomijając pewne pojedyncze sukcesy takich hodowli, mozna generalizować.
Gdybym, załóżmy, chciała zakładac hodowlę erdeli to....
kupiłabym, po długim szukaniu, namysle, sunię wystawową, nawet taka 6 miesieczną, po ktorej juz widać co zacz, zrobiłabym z nia championat i potem poszukałabym reproduktora z linii hodowlanej, którą sobie upatrzyłam, i którą bym chciała dalej doskonalić. Oczywiscie byłby kiedys ten pierwszy miot tej mojej wymyslonej hodowli ale oparty o sunię championkę i nawet interchampiona. Z takiego skojarzenia zostawilabym sobie sunię i dalej.....

Hodowle efemerydy zwykle maja sunie z hodowlanka tylko i nic poza tym.
Takie hodowle nic nie wnosza do rasy. Dlatego generalizuję.
Powtarzam, ze moga się zdarzyc piekne psy i w takich hodowlach tylko rasa nie moze sie opierać na przypadkach, musi byc madrze i konsekwentnie poprawiana by dążyc do wzorca.[/quote]
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...