Jump to content
Dogomania

!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Guest estra

Recommended Posts

[B]Flaire[/B]
super, że sprawa oczka zamknięta! Oby dobry stan utrzymał się na zawsze i nigdy nie było powodów do tarcia pycholka :buzi:

[quote name='coztego'][B]zach[/B], jak skubanko? :cool3: Ja się pochwalę, że wczoraj wreszcie wyczesałam porządnie Kreskę... jak jej się sierść poprawiła... :evil_lol:[/QUOTE]

Leży odłogiem, a Ludwik biega kosmaty jak potwór z jedną łysą łopatką i prześwitującym frontem. Ja ze stoickim spokojem odpowiadam na pytania dotyczące, a co za choroba skórna dotknęła mojego psa..

Nie mam czasu na skubanko, ostatni trzy dni miałam bardzo intensywne.

Korzystając z tego że mam ferie wpadłam w wir szkolenia szorstkiego. Czwartek, piątek walczyłam z posłuszeństwem, a dziś od rana szukaliśmy sobie ludków po lesie na SARowskim treningu. Szczególnie jestem zadowolona z treningu posłuszeństwa, mój trener pokazał mi że możliwe jest to co już dawno stwierdziłam, że jest niemożliwym. Mianowicie pokazał mi drogę do poprawienia wyrazu i dynamiki chodzenia Ludwika przy nodze. Jak zobaczyłam na filmiku te tańczące przednie łapeczki to aż mi się łezka zakręciła. Uwierzyłam, że da rade nauczyć Ludwika by chodził tak jak zawsze chciałam, choć jeszcze duuuuużo pracy nad tym nas czeka.

Z drugiej strony cierpię na jakąś dziwną dolegliwość. Zaczęło się w czwartek po treningu. Wróciłam do domu i po jakiś 2 godzinkach, nagle spuchły mi nadgarstki i kolana, w momencie zrobiły się też w kolorze bordowe, a mnie pokryła krwista wysypka. Spędziłam resztę dnia i pół nocy w 3 szpitalach, bo nie mogli się zdecydowć czy to coś zakaźnego czy ostra alergia. Poleżałam sobie pod kroplówką, dali serię zastrzyków i wysłali w końcu doma. W piątek radośnie rano pobiegłam na trening i w połowie ćwiczenia zostałam siłą odstawiona do domu, bo znów dostałam mega wysypki. Dziś cichaczem ruszyłam na trening ratowniczy i co? Wróciłam z wysypką. Mimo leków, wapna- usilnie to wraca. I nie wiadomo czemu.

A jak jestem uczulona na treningi z Ludwikiem :eek2:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Flaire

    3356

  • INA

    1370

  • borsaf

    1264

  • zadziorny

    1221

Top Posters In This Topic

[quote name='coztego'][B]D0minika[/B], tak to już jest. Dzisiejsze słoneczko to rekompensata za wczorajsze trzęsienie ziemi, u Was pewnie się nic nie trzęsło :razz:

Zaraz przyjedzie mój brat z rodziną, bahory będą dręczyć moje zwierzęta :roll: Trzymajcie kciuki, żebyśmy przetrwały
;)[/quote]
Oj ciocia,ciocia,ale kciuki bede trzymała:happy1:

Link to comment
Share on other sites

[B]Zach[/B], jak to tylko uczulenie to pół biedy...w końcu dojdziesz do tego, co uczula? Jeszcze mnie zaintrygowały te opuchniete, czerwone stawy...to jak rzut choroby reumatycznej wygląda? Czy przy tym gorączka była?
Czy miałas niedawno anginę? Trzeba wykluczyc paciorkowca. Czy miałas kontakt z szkarlatyną u jakiegos dziecka? Jak teraz masz przerwę to zrób ze sobą pozrądek bo w czasie trwania semestru nie będzie czasu.
Trzymam kciuki:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='borsaf'][B]Zach[/B], jak to tylko uczulenie to pół biedy...w końcu dojdziesz do tego, co uczula?[/QUOTE]

Mam nadzieje, że dojdę, bo ja się tak śmieje póki co że na treningi jestem uczulona, ale jednak lepiej by było wiedzieć. Póki co mimo wnikliwej analizy nie wiadomo co to. Nic z kosmetyków, chemii nie zmieniałam, ubrania nie, jedzenie nie. Teraz tylko kwestia, że lekarze mówią, że to co mnie nigdy nie uczulało mogło mnie nagle zacząć uczulać. Ponoć w przypadku alergii już się nie mówi o chorobie, ale o współczesnej epidemii..

[quote name='borsaf']Jeszcze mnie zaintrygowały te opuchniete, czerwone stawy...to jak rzut choroby reumatycznej wygląda? Czy przy tym gorączka była?[/QUOTE]

Gorączki nie miałam, tylko spuchnięte stawy, no i uczucie jakbym była poparzona w tych miejscach- tak silne pieczenie.

[quote name='borsaf']Czy miałas niedawno anginę? Trzeba wykluczyc paciorkowca. Czy miałas kontakt z szkarlatyną u jakiegos dziecka? Jak teraz masz przerwę to zrób ze sobą pozrądek bo w czasie trwania semestru nie będzie czasu.
Trzymam kciuki:lol:[/QUOTE]

Anginy nie miałam, ale w niedzielę miałam grypę żołądkową (moją ulubioną). Wtedy miałam gorączke, dlatego mnie wysłano do zakaźnego, bo się zastanawiali czy to mnie czasem jakiś wirus ciągle nie trawi od środka. Z szkarlatyną kontaktu nie miałam. Porządek z sobą zrobię (mam nadzieje) na razie mam skierowanie do dermatologa zobaczymy co on na to powie. Przerwa niestety kończy mi się jutro, w poniedziałek nowy semestr. Moje ferie to cały tydzień był :placz: :placz: :placz:
I w tym tygodniu 2 dni poświęcone grypie, a 3 wysypce- superowo :-?

Link to comment
Share on other sites

[B]zach[/B], może jednak uczulenie... nadgarstki i kolana to takie miejsca, które stykają się ubraniem... może jakiś proszek albo płyn do płukania :hmmm: w reakcji z Ludwikiem, albo trenerem ;)
O co chodzi z tym chodzeniem Ludwisia przy nodze? Łapeczki nie mają tańczyć? :razz:

Pozbyłam sie już dzieci z domu...
Za to jutro wybieram się dziećmi i bratową na łyżwy :lol: Ostatni raz jeździłam na łyżwach we wczesnej podstawówce, będzie wesoło :roflt:

Link to comment
Share on other sites

Coztego - :crazyeye:foty jeszcze ciepłe, podobnie jak rogaliki z makiem :eviltong: prosże żadnych insynuacji ( oj, znów trudne słowo ;)) nie wysuwac pod moim adresem :mad:

Hesiaczek :p

[IMG]http://img403.imageshack.us/img403/1755/hesqs7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img266.imageshack.us/img266/3441/he347fb0.jpg[/IMG]

Zobaczcie, jaki głębok jest snieg :-o
[IMG]http://img73.imageshack.us/img73/6441/he347iiof6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img239.imageshack.us/img239/7459/hexaiky4.jpg[/IMG]

Obie paszczurzyce :p
[IMG]http://img239.imageshack.us/img239/1492/dwaxz0.jpg[/IMG],

[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/7487/zaprz281gaq8.jpg[/IMG]

Kociata..
[IMG]http://img63.imageshack.us/img63/5364/kokir2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img48.imageshack.us/img48/1926/kokulaoq2.jpg[/IMG]

Na zakończenie spaceru :loveu:
[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/8817/zimacq0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/7487/zaprz281gaq8.jpg[/IMG]

Dwie gniade w jednym dyszlu...:evil_lol: Jeszcze sztuka, a byłaby trojka... :razz:

[B]zachra[/B], nic sie nie przejmuj, pewnie masz uczulenie na psią sierśc... :diabloti: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][B]zach[/B], może jednak uczulenie... nadgarstki i kolana to takie miejsca, które stykają się ubraniem... może jakiś proszek albo płyn do płukania :hmmm: w reakcji z Ludwikiem, albo trenerem ;)
O co chodzi z tym chodzeniem Ludwisia przy nodze? Łapeczki nie mają tańczyć? :raz[/QUOTE]

No właśnie nic nie zmieniałam na nowe- ani ubrania, ani proszku ani płynu do płukania, nic co by mogło mieć kontakt z moimi kolanami, więc kto to wie co to za diabeł. Ale dziś dla odmiany prócz tych miejsc wysypało mnie na maksa wokół oczu, także w ogóle zagadka.

A z tym chodzeniem to właśnie chce by łapki tańczyły. To chodzenie co ma teraz Ludwik jakoś mi się nie widzi, takie nudne jest. Tak drepcze przy tej nodze jakby na spacerze był. Brakuje mi w tym takiej iskry, wyrazu, no i teraz pracujemy nad tym by właśnie dodać mu tego pieprzu :cool3:

[B]niedzwiedzico[/B]
foty jak zwykle rewelacyjne, tylko czemu na tle śniegu :placz: Marzy mi się kiedy zobaczę Kokę i Heśkę na tegorocznym zielonym, marzy mi się by w końcy wszędzie zakwitło i zrobiło się ciepło.. Jak ja nienawidzę zimy! :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Minio']Witam
Kleszcz wcale nie musiał być w tym roku :roll: borelioza długo się rozwija ale faktycznie objawy podobne.[/quote]Sorry, nieprecyzyjnie się wyraziłam - mnie nie chodziło o rok kalendarzowy, bo ten się dopiero zaczął. Powinnam była napisać "w tym sezonie", czy jakoś tak. Ten sezon kleszczowy jakiś dziwny teraz jest, obecny trwa od ubiegłej zimy. :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']Sorry, nieprecyzyjnie się wyraziłam - mnie nie chodziło o rok kalendarzowy, bo ten się dopiero zaczął. Powinnam była napisać "w tym sezonie", czy jakoś tak. Ten sezon kleszczowy jakiś dziwny teraz jest, obecny trwa od ubiegłej zimy. :roll:[/quote]
eee .. ja zrozumiałam :lol: tylko bywały przypadki , że borelioza po paru latach się rozwinęła .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Minio']Witam
Kleszcz wcale nie musiał być w tym roku :roll: borelioza długo się rozwija ale faktycznie objawy podobne.[/QUOTE]

No nie straszcie mnie!
Ja przez to, że dzień w dzień w lesie to mi się kleszcz zdarza.. Ale bym musiała się zastanawić czy w tym sezonie miałam..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Minio']eee .. ja zrozumiałam :lol: tylko bywały przypadki , że borelioza po paru latach się rozwinęła .[/quote]
No niewątpliwie, ale to zazwyczaj nie jest chyba zbyt częste. Częściej się zdarza, że objawy są już wcześniej, tylko niekoniecznie ostre i przypisywane czemu innemu. Ale masz rację, że to w sumie na jedno wychodzi. :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']No niewątpliwie, ale to zazwyczaj nie jest chyba zbyt częste. Częściej się zdarza, że objawy są już wcześniej, tylko niekoniecznie ostre i przypisywane czemu innemu. Ale masz rację, że to w sumie na jedno wychodzi. :roll:[/quote]
Słyszałam , że około 70% leśników pracujących w lasach jest nosicielem boreliozy . Czasami w ogóle nie odczuwają objawów.

Link to comment
Share on other sites

[B]zach,[/B] nie wygłupiaj się! Musisz nas martwić znowu?
A na serio - pogadaj z [B]Fritz[/B], ona właśnie leczy boreliozę.

[B]Flaire[/B] - cieszę się, że locine oczko doszło do siebie! :multi:

[B]niedzwiedzica[/B], [B]Antania[/B] - foty przepiękne!

[B]Antania[/B] - ucz się, ucz, ale przed egzaminem powiedz, to będziemy trzymać za Ciebie kciuki :kciuki: , a wtedy zdasz na pewno :)
Już wiele osób się przekonało, że nasze kciuki działają :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rita60'][B]zach [/B]a brałas jakies lekarstwa,jak cie dopadła ta grypa jelitowa:roll:[/QUOTE]

Familijnie.. Wpierw dopadła mojego ojca, potem babcie, potem brata i w końcu mnie. Ja oczywiście musiałam przejść ją najgorzej, wymęczyła mnie tak, że mało ducha nie wyzionęłam. Leczyłam ją tylko zwykłą smectą, którą i tak szybciej oddawałam niż pobierałam. Według mojej znajomej lekarki tej grypy nie ma co leczyć, ją trzeba po prostu przeżyć :flaming:

Link to comment
Share on other sites

Widze że Admin coś tam próbuje wymodzić:evil_lol: - AT i Walijczyki
[B]borsaf[/B] - jak zadziorny wstawił fotkę swallow - AT i walijczyka - to Admin myślala że własnie tak ma być:lol: trzeba było foxa jeszczka z nimi spotografować ;)
[quote name='niedzwiedzica']
Kudłata Koka :loveu:
[IMG]http://img238.imageshack.us/img238/9716/dogozv0.jpg[/IMG]

Szalikowieć Hesia ;)
[IMG]http://img114.imageshack.us/img114/2423/hexaut2.jpg[/IMG]

Pędziwiatr :loveu:

[IMG]http://img46.imageshack.us/img46/1998/hexa1vd9.jpg[/IMG][/quote]

Witam
mogę tylko te fotki zachwalac bo tych następnych nie widzę:crazyeye:
u nas też taki śnieg i też robiłam foty ale takich to nie mam --
wszystkie jak zwykle cudne a ta z "szalikiem" -- na fotkę lutego- bardzo fajna i dobre światło--:loveu: :loveu:
[B]Niedzwiedzico[/B] - czy to biegu robisz z zoomem- bo ja mam sporo takich fotek.... ale albo - pies jest mały jak pchełka a jak chwile odczekam wpada mi na aparat pewnie nie mam wyczucia:shake:
Witaj [B]Antania[/B]- przed egazminami zawsze trzmamy kciuki - tylko powiedz kiedy:lol:
[B]zach[/B]- ale dziwna sprawa ja myślałam na początku że to skutki po grypowe
ale jak to się nasila tylko w czasie treningów z Luwdikiem na dworzu
to może faktycznie jak pisała borsaf - rematyczne ...

ja to jak zwykle pechowiec jestem- rogalików już na razie nie zrobie bo--- piekarnik do doopy - ale co tam kuchenka stara wiec co się dziwić... w kwietniu nowy wydatek - a potem sobie wszystko wynagodze:multi:
fotek - nie mogę przesłać do kompa bo mi się kabelek zepsuł ale już nowy w drodze z allegro:shake: itd itd..:cool1:
[B]Flaire[/B] - jak to dobrze że z ocziem sie wyjaśniło

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ali26762']

[B]Antania[/B] - ucz się, ucz, ale przed egzaminem powiedz, to będziemy trzymać za Ciebie kciuki :kciuki: , a wtedy zdasz na pewno :)
Już wiele osób się przekonało, że nasze kciuki działają :multi:[/quote]
Spasibo!!!!!;) Esze 7 dney i ja WSE SDALA!!!!!:multi:
[B]Minio[/B] POZDRAWIAM z uspehom Kori na WYSTAWE!!!!:multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niedzwiedzica']Coztego - :crazyeye:foty jeszcze ciepłe, podobnie jak rogaliki z makiem :eviltong: prosże żadnych insynuacji ( oj, znów trudne słowo ;)) nie wysuwac pod moim adresem :mad:

Hesiaczek :p

[IMG]http://img403.imageshack.us/img403/1755/hesqs7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img266.imageshack.us/img266/3441/he347fb0.jpg[/IMG]

Zobaczcie, jaki głębok jest snieg :-o
[IMG]http://img73.imageshack.us/img73/6441/he347iiof6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img239.imageshack.us/img239/7459/hexaiky4.jpg[/IMG]

Obie paszczurzyce :p
[IMG]http://img239.imageshack.us/img239/1492/dwaxz0.jpg[/IMG],

[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/7487/zaprz281gaq8.jpg[/IMG]

Kociata..
[IMG]http://img63.imageshack.us/img63/5364/kokir2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img48.imageshack.us/img48/1926/kokulaoq2.jpg[/IMG]

Na zakończenie spaceru :loveu:
[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/8817/zimacq0.jpg[/IMG][/quote]
WOW!!!!! TO SUPER FOTO!!!!!! :multi:
[B]INA[/B] ;) Esze 7 days:multi:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...