JamniczaRodzina. Posted June 9, 2013 Share Posted June 9, 2013 Piękny widok :loveu:córcia obudzona a Marcelek spi w najlepsze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 Marcelek jak aniołek śpi:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted June 11, 2013 Share Posted June 11, 2013 Boziu-do zacałowania..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Dzisiaj tj. 13 czerwca zorganizowana grupa przestępcza, podczas nieobecności ludzi, dokonała napadu na szafkę kuchenną i wykradła wędzone łapki. Przestępcy zjedli swój łup. Mniejszy z kradziejów na widok wchodzącej do mieszkania małoletniej osoby wciągnął szybko ostatnią łapkę bez gryzienia. Według wszelkiego prawdopodobieństwa zakończy się to okropnym bólem brzucha i jeszcze okropniejszą sracz..ą. A mnie czeka przesra...a noc - w przenośni i dosłownie. I muszę się zastanowić czy warto wydawać kasę na łapki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 (edited) to czekamy na wyrok w sprawie zorganizowanej przestępczości Edited June 14, 2013 by Mika31 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 [quote name='werenn']Dzisiaj tj. 13 czerwca zorganizowana grupa przestępcza, podczas nieobecności ludzi, dokonała napadu na szafkę kuchenną i wykradła wędzone łapki. Przestępcy zjedli swój łup. Mniejszy z kradziejów na widok wchodzącej do mieszkania małoletniej osoby wciągnął szybko ostatnią łapkę bez gryzienia. Według wszelkiego prawdopodobieństwa zakończy się to okropnym bólem brzucha i jeszcze okropniejszą sracz..ą. A mnie czeka przesra...a noc - w przenośni i dosłownie. I muszę się zastanowić czy warto wydawać kasę na łapki[/QUOTE] No ja też kombinuję jak koń pod górę, jak zrobić włam do łazienki gdzie Dorota ukryła łapki. Capi jak diabli i drażni, a na dodatek sąsiedzi przez ścianę mają remont łazienki. Dorota w robocie a my musimy wysłuchiwać. Ale dajemy czadu równo tak że sąsiadka pytała czy nie powinna nam dać czegoś na uspokojenie bo sobie nerwy zszargamy. No ale remont to pikuś nam chodzi o zadekowane łapki. Grupa bojówkowa w składzie: Rambo-dowódca, Ruda-trzymająca wartę i Ganga-rozgrywająca. Aktualnie trwa narada sztabu kryzysowego [IMG]http://images40.fotosik.pl/2077/8d66b83f4405d561med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 Kto zostawia wędzone łapki w szafce :diabloti: i to w zasięgu działania zorganizowanej grupy przestępczej :evil_lol:. Ja trzymam w lodówie , sami nie otworzą i tak nie wania. Dostają jak wracam z pracy. Za to inne działania są wykonywane :eviltong::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 Marcel przeżył noc bez zbędnych sensacji - pewnie pomógł stoperan, który był zmuszony zjeść rano na spacerze jednak wypuszczał z siebie niekończące się węże w sumie źle się nie skończyło - poza przymusową dietą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted June 14, 2013 Share Posted June 14, 2013 Całe szczęście :lol:. Chłopak się nie męczy a przy okazji i innych :diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted June 15, 2013 Share Posted June 15, 2013 też się cieszę, że to łakomstwo dobrze się skończyło nie wiedziałam ile zdążył tego złapać i zjeść (Bond jak wiadomo ma przewagę, młodszy, większy i wszystkie zęby na stanie) i bałam się, że biegunka i wymioty go wykończą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted June 15, 2013 Share Posted June 15, 2013 och Marcel ty kochasz kłopoty;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted June 22, 2013 Share Posted June 22, 2013 Najważniejsze, że obyło się bez większych konsekwencji... U mnie łapki były dooobrze schowane, bo pewnie z czwórką łobuzów też nie miałabym szans;) Marcel - trzymaj się:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted June 22, 2013 Share Posted June 22, 2013 A u nas...jeszcze Selin coś tam chomikuje-bo czujemy zapach.... MArcel uważaj na się..... Piraty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 To chyba Dorota strasznie skąpa i mało kupiła. U nas już nawet zapachu nie ma. Rambo zawiedziony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 a Marcelek znowu stracił kawałek ucha. Ta martwica końcówek uszu odnawia się co jakiś czas niestety. Poza tym narzeka na pogodę. Spacer w deszcz to straszna kara - idzie jak na ścięcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 biedny maluch moje też nie są zadowolone Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 Biedny Marcelek:shake: Czym smarujecie uszka?U nas Kacper jakby mógł to by fruwał jak deszcz pada strasznie komicznie wygląda jak stawia łapy podczas deszczu no i jako jedyny nienawidzi kapieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 Nazwy maści nie pamiętam - jakas na S. Faktycznie szybko po niej się rany goją, ale kawałki uszu i tak traci. Czytałam artykuł, że jak to choler.....wo się przyplącze to się potem będzie odnawiać. I tak teraz jest lepiej, bo są już coraz dłuższe okresy bez strupków, no ale masuję mu uszka i poprawiam krażenie chyba [I]Solcoseryl[/I][COLOR=#444444][FONT=arial] Żel, ale teraz nie mam jak sprawdzić[/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 Marcelku - chowaj uszka i nie dawaj się:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted July 5, 2013 Share Posted July 5, 2013 Marcel-co u Ciebie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted July 5, 2013 Share Posted July 5, 2013 nie było mnie kilka dni w domu, więc teraz Marcel mnie pilnuje :-) uszka się nieco podgoiły, ma apetyt, teraz leży koło wentylatora Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted July 5, 2013 Share Posted July 5, 2013 Chopie jak zdobyć wentylatora? Rambo gorący Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werenn Posted July 7, 2013 Share Posted July 7, 2013 a wczoraj bez wentylatora, bo nie było gorąco ale dziś będzie - już zająłem pozycje, żeby smarkacz się nie wcisnął Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted July 7, 2013 Share Posted July 7, 2013 Marcel szybki jesteś;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted July 14, 2013 Share Posted July 14, 2013 Marcelku co u Ciebie???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.