Jump to content
Dogomania

Kapsel & Jenny


Kapsel

Recommended Posts

  • Replies 774
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='andegawenka']Przed chwilą oglądałam, ale nie skojarzyłam bo do adopcji pojechała daleko no i wygląd co oczywiste....rany nie ta Jenny:loveu::loveu:[/QUOTE]

Tak dokładnie, pojechała daleko. Światowa z niej dziewczyna jest :D
Tam była pół roku i ani razu nie zaszczekała,:crazyeye: taka grzeczna dziewczynka jest :kiss_2:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnezia']oooo a tu jaka ładna galeria :) Kapsel jest podobny do mojej Gabi a Jenny do Trini, zarówno wyglądem jak i charakterem:)
Chyba Wam pozazdroszczę i Gabuni też założę galerię, ale mamy setki zdjęć i kto to będzie oglądał????[/QUOTE]
Załóż Aguś, załóż. Ja będę oglądać :multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Trochę wspomnień z byłych wakacji ...

Najpierw poleci Jenny :evil_lol: no co jest? dawaj w końcu tego karniaka :evil_lol: (mój syn i zięć)

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK38asWwUYI/AAAAAAAAAFM/YDQpe1Of6ck/s640/P1010404.JPG[/IMG]

Nad zatoką w Skive

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK38a8d4VYI/AAAAAAAAAFQ/Z3C8E_5Mv7Y/s640/P1010425.JPG[/IMG]

w parku w Skive
[IMG]http://lh6.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK38bEdsliI/AAAAAAAAAFU/tyhEyJOCIes/s640/P1010427.JPG[/IMG]

taaaaak pić mi się chce, ale z łabędzia pić nie będę:cool3: (od lewej mój zięć, TZ, córka i na pierwszym planie wnuk)
[IMG]http://lh4.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK38b_9jHxI/AAAAAAAAAFY/MFMghJp8EeQ/s640/P1010439.JPG[/IMG]

po wycieczce odpoczywam :oops:

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK38cLfb6BI/AAAAAAAAAFc/oTQwnMZZe5s/s640/P1010445.JPG[/IMG]

Nad Morzem Północnym było zimno, ale poświęcili się dla mnie, żebym tylko do morza wszedł :evil_lol:
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK3-kXDoQII/AAAAAAAAAFo/ZPk2foYPap4/s640/P1010459.JPG[/IMG]

Oto dowody:mad:
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK3-lC-ZqPI/AAAAAAAAAFs/A2S7L1lpsok/s640/P1010460.JPG[/IMG]

i kolejny dowód, że Jenny to tylko uszy powiewały, a ja walczyłem z falami ;)
[IMG]http://lh5.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK3-lYxaAUI/AAAAAAAAAFw/IVFh2_7zRUU/s640/P1010461.JPG[/IMG]

badanie terenu :roll:

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK3-lmUqr4I/AAAAAAAAAF0/fuH4AhwNuy4/s640/P1010463.JPG[/IMG]

zobaczcie jaka Jenusia szczęśliwa :multi::multi::multi:

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_gQeHCB9fEVY/TK3-l7gA7bI/AAAAAAAAAF4/CuJztI4sggc/s640/P1010468.JPG[/IMG]

[img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yana']super zdjęcia :-) piękne krajobrazy :-) ale mieliście fajne wakacje... i boksery jakie szczęsliwe :-)[/QUOTE]

Szczęśliwe bardzo.:multi::multi::multi: Nigdzie się bez nich nie ruszamy. Podróże znoszą bardzo dobrze :smile::smile::smile: Zresztą bez nich co to byłby za wyjazd? Katastrofa :D

Link to comment
Share on other sites

Ja zazwyczaj staram się wynajmować domki letniskowe z ogrodzeniem i wtedy mam wszystkich gdzieś. Raz tylko byliśmy w hotelu w Świeradowie, gdzie cena pobytu za psa była straszna :crazyeye::crazyeye::crazyeye: ale w ramach rekompensaty Kapsel spał na prawdziwym łożu :-)
Teraz siedzimy na wsi i tez jest nam bardzo dobrze. Krówki chodzą, ciągniki jeżdżą, kot przebiegnie, ptaki przylatują i czasami trzeba pogonić.... jest co robić, nie ma czasu na leniuchowanie, trzeba ogrodzenia pilnować :D

Link to comment
Share on other sites

Ale piekne foteczki wakacyjne, az mi sie zachcialo kapieli morskich :evil_lol:

Ja tez zabieram wszedzie Mambidlo, uwielbiam patrzec na jej usiechnietego pychola ;)

A co do komentarzy, to sie wcale nei przejmuje. Mam tesciowa, ktora nawet puka sie w czolo, kiedy wychodze na spacer z wozkiem i Mamba, wiec zaczyna to po mnie wszystko splywac :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

ja też zwykle olewam rózne komentarze, ale ostatnio dałam się sprowokować i wdałam się w pyskówkę z pewnym mądralińskim na temat psów na plaży itp. Pan ogólnie uważał, że wszystki psy to bestie, ja mu cos tam pyszczyłam, a moja kochana Yanusia, zwykle łagodna jak to boksio nawet do obcych, wyczuwając napiętą atmosferę (pan też bardzo gestykulował i machał rękami w naszą stronę), zjeżyła się, pokazała kły, zawarczała i wykonała skok w kierunku tego gościa. Była na smyczy, ale nie muszę mówić, że tylko utwierdziła człowieka, że boksery to agresory :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Jak Kapsel był młody i pani sprzataczka krzyczała na mnie, że proszę tutaj z psem nie chodzić, to mojego Kapsla w pierwszym momencie zatkało :smhair2: (mnie zresztą też) wyprężył pierś do przodu i stało się tak jak Yana pisała, zaczął szczekać tak donośnie na nią, że pani przestraszona zamilkła i tym samym przekonał mnie, że nikt krzyczeć na jego pancię nie będzie :lmaa::lmaa::lmaa:

Link to comment
Share on other sites

Kochane boksioły są zawsze kochane... do czasu, aż zobaczą, że jak ktoś może nie kochać ich pańciostwa i ich samych ;) Mają wtedy rację, że się "odzywają". Bo jak można po nich "jeździć" z oszczerstwami? To tylko ci tak robią, co się nie znają, nie tak jak boksiowe cioteczki :)
Piękne fotki Kapselek :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maruda666']Dopiero teraz tu trafiłam. Jutro poczytam ( właściwie to już dziś :evil_lol:). Obejrzałam na razie dwie ostatnie strony- Alu, nie adoptowałabyś mnie jako trzeciego boksia :) ????[/QUOTE]
Marudko bez zastanowienia mozesz być moja, ale co z kotami? :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...