Jump to content
Dogomania

Hacker - sportowy golden! Nowy sprzęt!!! x] Fuji FinePix S5600


Anza&Hacker

Recommended Posts

[quote name='Anza&Hacker']We Wrocławiu tylko ja mam taki wesoły duet ;)
...ale co do całej Polski to już się nie zgadza bo Eyt (brat miotowy Vi) mieszka z goldenką (plus borderem i posokowcem), więc jeszcze Nina z Warszawy ma duet pyrko-goldeni :cool3:[/quote]
O, to już wiem, kogo regularnie widywałam na Polu Mokotowskim w drodze na uczelnię i z powrotem :lol: Szkoda, że skończyłam już studia, bo bym pewnie jeszcze pyrka poznała :p

Puroplecak super, choć chyba trochę niepewny?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Vi nie żyje! :placz:

Została zatruta - jeździłam, dzwoniłam po weterynarzach, ale nie udało się uratować - została uśpiona podczas oddechów agonalnych - walczyła do ostatniej chwili - moja ukochana pyra...

Jeszcze wczoraj biegała za piłką, bawiła się...

Proszę wszystkich o zdjęcia jakiekolwiek mają - to będą moje ostatnie :-(

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze tutaj powtórzę to co na GG... początkowo nie mogłam uwierzyć w to co czytam... brak mi słów i nie wiem nawet co napisać, tak bardzo mi przykro.....;(;(;( wiedząć ile pracy, serca i przede wszystkim miłości w nią włożyłaś serce boli jeszcze bardziej....
[*]
[*]
[*]

Link to comment
Share on other sites

Anza, jest mi strasznie strasznie przykro i żal, z powodu tego co Was spotkało, cały czas o Was myślę i płaczę :placz:. Ciągle mam wrażenie, że się okaże, że to nieprawda...

W piątek Anza z Vi były u mnie na seminarium z techniki skoku, mała się fajnie rozkręciła, zapowiadała się naprawdę świetnie, mała uśmiechnięta wiercipięta.

W sobotę były na zawodach, robiliśmy zbiorowe pyrkowe zdjęcia...:-(

:placz::placz::placz:

['] dla naszej małej siostrzyczki...

Link to comment
Share on other sites

Strasznie,ale to strasznie mi przykro...Moja sunia też odeszła z powodu zatrucia i wiem jak strasznie boli patrzenie na swojego ukochanego przyjaciela odchodzącego w takich okolicznościach...Płacz tyle ile Ci potrzeba i jak długo jest Ci to niezbędne...ja do tej pory nie mogę patrzeć na jej zdjęcia a minęły już ponad 2 miesiace:-(

dla Vi(*)

Link to comment
Share on other sites

Anza, jest mi strasznie przykro...nie mogę uwierzyć w to co sie stało..:placz:
Często śledziłam Twój wątek i z przyjemnoscią czytałam jak wspaniale rozwija sie Twoja kochana Pyra. Szkoda,że juz jej nie poznam.
Bardzo, bardzo Ci wpółczuję ......:placz::placz::placz:
Trzymaj się !



Dla Vi
[*]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][COLOR=Red][B]!!!HACKER JEST ZATRUTY!!![/B]
[/COLOR][/CENTER]

Musze teraz się trzymać bo okazało się, że Hacker też się zatruł. Jedyne jego objawy to czarny kał (jest taki przy krwotokach w ukł. pokarmowym) i niemiły zapach z pyska (taki sam jak miała Vi przed śmiercią). Dwie kupy zrobił już normalne bez krwi jedną po drodze do weterynarza, drugą 5 godzin później jak wracaliśmy z gabinetu - tyle nam to wszystko zajęło.

U weta na początku miał zmierzoną temperaturę (38-coś nie wiem ile dokładnie, za duży stres i zamieszanie) - na termometrze było trochę krwi i pobrane 3 probówki krwi do badań potem poszedł do innego pomieszczenia na kroplówkę pod którą spędził jakieś 2 godziny, a na koniec jej dostał jeszcze domięśniowo zastrzyk przeciwkrwotoczny jakiś.

Poczekaliśmy jeszcze następnie chyba niecałe pół godziny (w tym czasie podeszliśmy na trawnik przed ambulatorium na szybkie wysikanie złotka) i były wyniki badań - są dobre. Nerki, wątroba w porządku, anemii nie ma. Jedyna rzecz, która nie była w normie to fibrynogen - czyli spadła krzepliwość krwi.

Weterynarz ([FONT=Tahoma][SIZE=2]jako główny był Hildebrand Wojciech, a psa obsługiwała grupa praktykantów - jak to na klinikach[/SIZE][/FONT]) zaleci[FONT=Tahoma]ł podanie [/FONT]kolejnych zastrzyków - witaminy K, B12, antybiotyku z tego co rozumiałam. Dwa były domięśniowe, dwa zwykłe.

Następna wizyta pojutrze jeżeli nic się nie będzie działo. Ja w domu mam po 3 tabletki dwa razy dziennie zaczynając od dzisiaj wieczora podawać VITACON.

W książeczce miły praktykant wyraźnie napisał mi co piesek miał podane, więc mogę tutaj podać.

Zastrzyki:
Vitacon 3 ml i.m.
Clanohepar 3 ml i.m.
Dexafort 1 ml i.m.
Betamox 2,9 ml s.c.
Catosal 5 ml s.c.

Kroplówka:
0,9 % NaCL + glukoza 5% 500 ml
"Płyn do infuzji" - to było na butelce

Teraz zostaje mi obserwować i czekać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...