Jump to content
Dogomania

SZKODNIKI-czyli doceń zwierza swego, bo mogłaś mieć gorszego


agaga21

Recommended Posts

[quote name='ulvhedinn']Iiii tam, lepszy efekt był po wypiciu przez zołzę litra oleju kujawskiego, albo po zżarciu maści nagietkowej 400 g- mam linoleum, ślizgawka była za kazdym razem przez tydzień.......[/QUOTE]

Sądzę, że jednak pies sr...cy sztukaterią to lepszy performance... :evil_lol:
Ślizgawka to co roku kilkakrotnie co najmniej jest na ulicy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Są filmiki, Agnieszka wrzuciła:
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=KRfbgtkRWw0[/URL]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=H1geTBqIkz0[/URL]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=p13IyfiXSxI[/URL]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=5ekAuGeCAKs[/URL]
"nudze się, nudzę się, NUDZĘ SIĘ!!!!!!!!!"[/QUOTE]
I ona tak sama z siebie chwyta za gałki w drzwiczkach? Pies raczej łapami drapie i otwiera....

Te filmy to rzeczywiscie wyglądają, jakby nauczona takiego otwierania i zachowania. Na pokaz:)

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Kraksa ma problem z manewrowaniem przednimi łapami, ze względu na paraliż (przy podniesieniu łapy wysoko na dłużej traci równowagę, jeśli nie jest na wózku)- stąd np nie podaje łapki. I sama z siebie większość rzeczy, które psy robią łapami, robi pyskiem, więc stety/niestety doszła do dużej wprawy, jest wręcz nieprawdopodobnie w tej dziedzinie sprawna.....
Drapać, drapie, owszem, ale raczej przy ziemi (albo w ziemi, bo kopać też lubi), ale jeśli coś wymaga maneru wyżej, to woli użyć dzioba ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

ulv - ja bym chyba psa zakagancowala, lapy zwiazaja i jeszcze wepchnela do kennelu na ktorym bym dodatkowo zawiesila kludki w miejscach gdzie sie on sklada/otwiera. :crazyeye:

A ja sie zalamalam kiedy moj pies (wtedy okolo 6-miesieczny szczeniak) wygryzal wszystkie odsloniete kable i zezarl nowke komorke z salonu. Dla nas przebral miarke i skonczylo sie na szkoleniu w zime psa, a jak cos zniszczyl ostro nabroil byl 'OP' + dodatkowa sesja szkoleniowa (dodatkowa poza taka ktora i tak codziennie robimy).

Link to comment
Share on other sites

Kra jest szkolona na bieżąco, wybiegana do do wypęku (startujemy w dogtrekkingu na długich dystansach, więc długie spacery plus bieganie, dw- trzy razy w tygodniu trening, a w sezonie dw- trzy razy w mniesiącu start w zawodach). Szkolenie z posłuszeństwa plus zadania umysłowe.
Przy nasileniu lęku separacyjnego dostawała leki, to faktycznie trochę pomogło, ale tylko na takie "bezmyślne" niszczenie w stresie, kradnie i rozrabia "celowo" jak zawsze ;) Tyle, że już nie mam spiny, że Kra w panice rozpirzy drzwi wejściowe na dwór.....
Kaganiec, owszem, nosi, ale jak się uprze to ściąga. Klatki porozwalała, nie pomogło gęste przepięcie szeklami narożników i wszystkich słabych punktów, bo małpa wyłamała pręty. Z trzeciej klatki nauczyła się wychodzić szparą, w której na oko nie zmieściłby sie jamnik.

Dobra, muszę przyznać, że w ciągu tych ośmiu lat są postępy, odczepiła się od moich komórek, no i po zawodach w zimie zostawiłam ją w pokoju w ośrodku i kochana małpiszonka JEDYNIE ukradła smakołyki z torby (zresztą je uczciwie wygrała) :) Poprzednia próba (dwa lata temu) skończyła się nadgryzieniem drzwi......

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Dziewczyny, pomocy!!! Kraksie kroi się poważny kandydat do odebrania tytułu Demolki Wszechczasów!
Pies w DT, gdzie miał się uczyć "psiego życia" zdemolował dopiero co wyremontowane mieszkanie, ma ogromny lęk separacyjny! Wiem, że na szkodnikach są też psy z tą przypadłością, może coś poradzicie?

Wątek Dropsa:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240451[/url]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dziura była za mała, a pies za duży to i musiał dokonać lekkich przeróbek. A szczerze mówiąc, u mnie by takie drzwi pewnie wytrzymały jakieś 15 minut, jakbym za nimi księżniczkę zamknęła....

Kra w zeszłym tygodniu zeżarła 4 kg karmy, zdjąwszy sobie uprzednio kaganiec i ściągnąwszy pudło z karmą ze stołu. Niby nic, ale odpęcznianie psa i doprowadzanie do stanu używalności przed zawodami kosztowało mnie ponad 4 dychy.... a Maniek ostatnio regularnie dezeluje rózne małe przedmioty, nie ma to jak w łózku zastac kupke drobnych plastikowych, obslinionych strzępków, albo stertę papierków, które niedawno były rachunkiem za net. Albo swoją poduszkę ze zjedzonymi narożnikami ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='inka33']I po co było takie marne drzwi kupować...? :shake:[/QUOTE]

One już takie były :roll: Teraz zbieramy na pancerne :evil_lol:

[quote name='AlfaLS']Jak można winę zwalać na niewinnego pieska??????? Toż na zdjęciu ewidentnie widać kto ma śrubokręt w ręku i wiertarkę obok nogi... A na biednego psa winę zwalają... :evil_lol:[/QUOTE]

E tam, piesek zaczął a Pańcio skończył :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...