Jump to content
Dogomania

hospicjum dla psów starszych i niepełnosprawnych za 2 tyg. otwarcie .


Tymonka

Recommended Posts

Planuję otworzyć hospicjum dla niepełnosprawnych i starszych psów , miejsc ma być 6( większą ilością nie dam rady się zająć ) , będą to boksy 2 m na 1,5 m w ogrzewanym budynku , na ścianach płytki , podłoga z żywicy epoksydowej , stały dostęp do wybiegu 900 m2 . Opieka 24 na dobę , wet raz na dwa tygodnie przyjeżdża i ogląda wszystkie psiaki , w razie potrzeby jest na telefon . Doświadczenie jako takie mam , w tej chwili jest u mnie sunia collie niepełnosprawna . Przyjmę psy w każdym stanie . W cenę wchodzi karma, wykonywanie zastrzyków , podawanie leków , nie skomplikowana rehabilitacja . Ceny będą może wysokie , ale opieka najlepsza jaką mogę dać . Nie pracuję więc cały dzień spędzam z psami . Przymować będę tylko staruszki , psy niepełnosprawne i chore , czyli takiej które potrzebują intensywnej opieki i nie mogą mieszkać w boksach zewnętrznych . Zdrowe , sprawne psy mogę ewentualnie przetrzymać parę dni .

Teraz moje pytanie - Czy uważacie , że takie miejsce jest potrzebne ??,

Mój pierwszy hotelowicz Magik :

Przyjechał do mnie z nużycą :
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/268/p1200167.jpg/][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/7069/p1200167.jpg[/IMG][/URL]
Dziś wygląda tak :
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/651/p1250329.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/5210/p1250329.jpg[/IMG][/URL]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/211543-10-kg-psa-5-kg-ran-wygryziony-odbyt-bezdomno%C5%9B%C4%87-zwyk%C5%82ego-kundelka-Brakuje-na-hotel/page8[/url]

Link to comment
Share on other sites

Chętnie przyjmowała bym psiaki za darmo tak jak robiłam to do tej pory , ale niestety rok temu straciłam pracę i do tej pory nie znalazłam innej , mieszkam na wsi dlatego tak ciężko o pracę . Nie chcę otwierać kolejnego hoteliku bo to się mija z celem , poza tym wiem , że strasznie ciężko znaleźć kogoś kto przyjmie psiaka niepełnosprawnego , nie chodzącego sikającego pod siebie ... wiem bo mam u siebie sunie właśnie taką której nikt nie chciał przyjąć .Dlatego właśnie dla takich psów ma być mój hotelik . Zapewniam , że czasu , miłości i opieki będą psiaki miały aż nad to . Nie robię tego dla typowego biznesu bo wtedy wzięła bym 10 - 15 psów i nie dała bym rady każdym odpowiednio się zająć . A o to mi chodzi .

Link to comment
Share on other sites

Napewno takie hospicjum jest bardzo potrzebne,najlepiej po kosztach(wet i jedzonko). Wiesz oddajac psa do hotelu i płacac deklaracje masz swiadomosc przy dobrym ogłaszaniu ze znajdzie dom tutaj przewaznie beda deklaracje dozywotnie chociaz zdazaja sie cuda.

Aniu moze jednego wez za pieniazki,a drugiemu poprostu uratuj zycie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lika1771']Napewno takie hospicjum jest bardzo potrzebne,najlepiej po kosztach(wet i jedzonko). Wiesz oddajac psa do hotelu i płacac deklaracje masz swiadomosc przy dobrym ogłaszaniu ze znajdzie dom tutaj przewaznie beda deklaracje dozywotnie chociaz zdazaja sie cuda.

Aniu moze jednego wez za pieniazki,a drugiemu poprostu uratuj zycie[/QUOTE]

Do tej pory brałam psiaki na bezpłatne DT nie za karmę i wet , ale teraz jestem w bardzo dużym dołku finansowym . Napewno jeśli trochę poprawi się moja sytuacja będę w jakiejś części bezpłatnym dt , narazie nie dam rady , muszę utrzymać siebie , dom , 1 psiaka w hotelu bo deklaracji jak na lekarstwo i swoich 4 w tym jedną strszą panią która bierze mnóstwo drogich leków i je tylko RC gastro .

Link to comment
Share on other sites

Ceny będą wysokie , ale w cenę wchodzi podstawowa opieka wet tzn. wizyty co dwa tygodnie i karma odpowiednia dla stanu psiaka , także specjalistyczna . Dodatkow cały mój czas , tj. od 7 rano do 23 wieczorem jestem z psami , albo poprostu jestem albo prowadzę rehabilitację ( oczywiście taką w miarę prostą bo specjalistą nie jestem ) ,robie wszystkie podstawowe zabiegi .

Link to comment
Share on other sites

Aniu myślę, że taki DT jest bardzo potrzebny. W normalnym hoteliku pies, który nie chodzi i załatwia się pod siebie ma ciężkie życie. Takiemu psu trzeba poświęcić bardzo dużo czasu, myć, pomagać się przemieszczać. Nie jest wyjściem zamknięcie go w kojcu.
Ja jestem za.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Igiełka']Anja2201 pewnie że jest potrzebne tylko patrzę i teraz widzę nie każdy staruszek dostanie szansę.
Otwiera się kolejny psi biznes - za opłatę nie za karmę i koszty.
Cóż może tak musibyć...[/QUOTE]

Igiełko ja jeszcze nigdy grosza nie wzięłam za DT i jeszcze leczę i sterylizuje na własny koszt. Pewnie, że byłoby super gdyby wszyscy robili to za darmo albo po kosztach. Ale Twoja opinia mnie bardzo zdziwiła bo kojarzę, że Ty również masz DT płatne. To po co takie dziwne rzeczy wypisujesz.
Czyżbyś się bała konkurencji??

Link to comment
Share on other sites

Gumoleum dla starszych i chorych psów?! Jestem ciekaw ile widziałas psów starych i chorych próbujących wstać na takim gumoleum?

Osobiście psa schorowanego nie oddałbym osobie która nie ma doświadczenia w tej dziedzinie i pobiera wyższe opłaty. Boksy też z opisu nie najwększe i domyślam się że widok na "świat" będzie ograniczony. Przemyśl to jeszcze. Dodam że ratowanie dołka finansowego schorowanymi psiakami, jest dla mnie jest bardzo delikatnie mówiąc nieestetyczne.

Link to comment
Share on other sites

Mam sunie która prawie nie chodzi i jedynie na linoleum jest w stanie się podnieść , płytki , deski czy panele odpadają bo są śliskie . Jeśli chodzi o mój brak doświadczenia to powiedz mi proszę na jakiej podstawie to stwierdziłaś ? Bo mi się wydaje ,że jednak doświadczenie takie posiadam , sunia która w tej chwili u mnie jest nie jest pierwszym niepełnosprawnym psem u mnie .Widok na świat ograniczony będzie jedynie 9000 m2 wybiegiem , może to mało .

Link to comment
Share on other sites

Anju, idea bardzo mi się podoba i z pewnością jest bardzo przydatna, tylko troszkę sie obawiam, czy sprawy finansowe nie staną Ci na drodze.

Koszty weta potrafią być kosmiczne, cos o tym wiem ... nie możesz się tego podjąć, bo zostaniesz całkiem bez grosza i jeszcze dopłacisz. Karmy profesjonalne też bardzo drooogie.

Trzymam kciuki, żeby Ci się jednak udało rozkręcić taki hotelik dla psiaków niepełnosprawnych!!!

Link to comment
Share on other sites

Podstawowa opieka wet , tzn . Raz na tydzień dwa jest u mnie wet ogląda wszystkie psy i jeśli któryś wymaga poważniejszego leczenia to płaci już opiekun , jeśli jest to tylko podanie np. środka na robaki to na mój koszt . Jeśli chodzi o karmę wiem , że jest droga , ale jest w cenie hotelowania . Ja nie chcę robić majątku na psiakach ja chcę mieć z tego pensję , więc po zakupie karmy , opłaceniu weta , podtków , zostanie pensja i o to mi chodzi .Poza tym , żeby boksy i wybieg były bezpieczne i komfortowe trzeba włożyć w to dużo kasy i później musi ona się zwrócić . to tak do wysokich cen .

Link to comment
Share on other sites

Nie rozumiem ataku?
Wiele psiaków schorowanych nie ma szans nawet przy uzbieranych deklaracjach. Bo nie chcą ludzie się podjąć opieki.
Cena nie jest wygórowana.
Anka uratowała niejedno psie istnienie i jak ją znam oprócz płatnych tymczasów będzie miała kilka znalezionych gdzie nikt jej grosza nie dorzuci.

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że mojej wypowiedzi nie odebrałaś jako atak :cool3: ;)

... ja tylko się obawiam, czy biorąc na siebie koszty [B]drogiej karmy i częściowo weta,[/B] Anja nie splajtuje już w pierwszym miesiącu, bo wiem z doświadczenia, że dodatkowych kosztów, zupełnie nieplanowanych, jest niestety dużo.

[B]Jak najbardziej jestem ZA powstaniem takiego Hoteliku - Hospicjum !!![/B]

Link to comment
Share on other sites

ANJA -mysle ze taki hotelik jest potrzebny,ze wzgledu na to ze zwykle hotele raczej nie chca przyjmowac psow chorych...jest duzo przypadkow psiakow ktore mimo uzbieranych deklaracji nie moga znalezc hotelu, bo nikt nie chce psa np. z padaczka, kalekiego, sikajacego pod siebie. Ja niedlugo tez cos podobnego otwieram-jestem w trakcie szukania domku na wsi z ogrodem, z tym ze psiaki beda mieszkac ze mna w domu, bo tak rozumiem domowy dt-hotelik, a nie w kojcach. Powinnas przemyslec opcje trzymania psow schorowanych w kojcach...nawet jesli to kojce wewnetrzne i ogrzewane, gdyz takie psy potrzebuja ciaglego nadzoru i kontaktu z czlowiekiem...tym bardziej jesli nazywasz to hospicjum...

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem ciepłe i komfortowe boksy nie są złe . Chociaż by z tego powodu , że psiaki schorowane muszą mieć swoje miejsce gdzie te zdrowsze, sprawniejsze , czy moje zdrowe pełne energii psiaki nie będą miały dostępu i nie będą dokuczały czy zaczepiały tego chorego . Poza tym nie wyobrażam sobie zostawić 5 niepełnosprawnych psów ze zdrowymi samych .

Link to comment
Share on other sites

Uważam, że jest to świetny pomysł. Mało jest hoteli, które chcą przyjąć niepełnosprawne lub starsze psy. Anja świetnie poradziła sobie z min. Tutkiem Krzywołapkiem. Słuchajcie, nie można oczekiwać, że będzie to robiła charytatywnie, musi mieć za co żyć, jeżeli ma się opiekować odpowiednio takimi psami, czyli całodobowo, to trudno oczekiwać, że pójdzie jeszcze do pracy, bo w tym momencie nie byłoby to hospicjum, tym czym ma być z założenia.
Anju, popieram pomysł!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...