kakadu Posted October 11, 2010 Author Share Posted October 11, 2010 a watek piatka jest tu: [url]http://www.dogomania.pl/threads/191982-%C5%81YSY-PI%C4%84TEK-tylko-kastracja-dzieli-go-od-domku-pomozcie-zebrac-180-zl[/url]... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialen Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 Przepraszam za offa. Prosze, zajrzyjcie [url]http://www.dogomania.pl/threads/191923-Nie-wiem-jak-pomoc-(-(-B%C5%82agam-o-rady-(-([/url] [URL="http://www.dogomania.191923-Nie-wiem-jak-pomoc-%28-%28-B%C5%82agam-o-rady-%28-%28?p=15287118#post15287118"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 cholera takie wspaniałe nowiny, a ja mam w ... roboty i nie mogę poczytać :placz: ale szybciutko spojrzałam na foty :) Poczytam jak się wygrzebię spod tego stosu rysunków :( W każdym razie ... POWODZENIA TOFFIKU!!!! Trzymam za Ciebie kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belula Posted October 20, 2010 Share Posted October 20, 2010 Pamiętam Cię Toffiku, rzadko tu bywam teraz, ale ucieszyłam się z tego, co tu wyczytałam, Trzymam kciuki, niech tym razem Ci się uda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted October 21, 2010 Share Posted October 21, 2010 i jak z kotami? Dogadali się? Z mojego doświadczenia wynika, że jeśli pies nie wykazuje agresji do kotów, a jedynie straszy je biegając za nimi (pewnie myśli, że one bawią się tak jak pieski i po prostu zaprasza do zabawy głupol), to wystarczy zabronić psu biegania za kotem i szybko dochodzą do porozumienia. Wystarczy odwracać uwagę psa kiedy ten chce pobiec do kota, albo krzyknąć jeśli już za nim biegnie. Jeśli pies nie biega za kotami to te dość szybko się uczą, że psiak im nie zagraża, a psiak się (raczej powoli) uczy, że kotek bawi się inaczej niż piesek i nie wolno za nim biegać :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted October 21, 2010 Author Share Posted October 21, 2010 no niestety goni koty i dostaje szalu jak jego nowa opiekunka idzie na dwor je karmic - podobno wali glowa w drzwi, a wczoraj wskoczyl na parapet i malo nie wybil okna, chociaz najpierw on dostaje, zeby nie bylo; mysle, ze zaczyna troche podskakiwac; trzeba by bylo mu wyjasnic pewne sprawy, w sensie, ze nie ogon macha psem; ale ogolnie podobno jest ok; o rany - niechby bylo, bo jakby wrocil to tobedzie moja najwieksza porazka... tfu tfu odpukac w niemalowane!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted October 21, 2010 Author Share Posted October 21, 2010 dzieki belula :) ja jednak zaluje, ze wtedy z toba nie pojechal do elzy; do dzis z sentymentu trzymam twoj numer w komorce ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted October 21, 2010 Share Posted October 21, 2010 [quote name='kakadu']no niestety goni koty i dostaje szalu jak jego nowa opiekunka idzie na dwor je karmic - podobno wali glowa w drzwi, a wczoraj wskoczyl na parapet i malo nie wybil okna, chociaz najpierw on dostaje, zeby nie bylo; mysle, ze zaczyna troche podskakiwac; trzeba by bylo mu wyjasnic pewne sprawy, w sensie, ze nie ogon macha psem; ale ogolnie podobno jest ok; o rany - niechby bylo, bo jakby wrocil to tobedzie moja najwieksza porazka... tfu tfu odpukac w niemalowane!!![/QUOTE] to niedobrze :( A tak przy okazji o ile wiem to koty zawsze powinny być karmione przed psem - po to by wiedział, że są wyżej w hierarchii i w związku z tym nie można im włazić na głowę :P Ja tak robię ze swoją gromadką :) Stefanek, który był u mnie na DT też z początku chciał ganiać koty, ale tak do zabawy. Chciał się z nimi bawić w gonitwy jak z psami, ale szybko się nauczył, że koty są wyżej (dostają pierwsze jeść i wolno im chodzić tam gdzie pieskom nie wolno, np. leżeć na kanapie, ponadto pierwsze są głaskane, witane itp.) i że nie życzą sobie takich zabaw w gonitwy (jak próbował do nich biec to odwracaliśmy jego uwagę lub się klasnęło czy krzyknęło krótko ale donośnie, na co stawał jak wryty :D ), więc Stefanek przestał się z nimi bawić, a zaczął z nimi spać :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.