Malagosiar Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Nie mam nic przeciwko, wklejaj na FB. Słuchajcie, niestety stało się to o co się bałam najbardziej. Od czwartku leżę chora, FUKS wychodził na spacery mniej (tak to tłumaczę). Nie byłam w stanie przypilnować. Rano mąż wyjeżdżał do pracy a FUKS wyskoczył bez obroży nawet. Nie przejęłam się, byłam pewna, że będzie czekał pod bramą. Jak gorączka mi spadła i mogłam się przejść go zawołać nie było po nim śladu i tak do dzisiaj. Nie ma go od wczoraj rano :( I wiecie co - zła jestem na niego! Głupek jeden, miał ciągoty, jakby psy były ważniejsze dla niego od człowieka, z drugiej strony łasił się do wszystkich. Gupek jeden no!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Jak najszybciej trzeba wywiesic ogloszenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Napisz prosze gdzie zaginal w jakiej dokladnie okolicy, trzeba prosic o pomoc ludzi, ktorzy sa z tych okolic!!!!!!!!!!!! Nie mozna sie zloscic tylko trzeba szukac, zostawiac otwarta furtke, jedzenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted September 15, 2010 Author Share Posted September 15, 2010 O rany.... On nie odszedł daleko, nie zna okolicy. Szukajcie go! Wywieście plakaty z jego zdjęciem i numerem telefonu. Bedzie szukał skupisk ludzi, nauczył się, ze dzieki ludziom mozna przezyć. Może kręcić się kolo sklepów i przystanków, szkół. Jest charakterystyczny, ludzie zwróćą na niego uwagę. Małgosiar, nie gniewajcie się na niego, pies nie mysli jak człowiek, kieruje się instynktem, ciekawością i beztroską. Może jakaś suka w okolicy ma cieczkę i to go nakreciło. Dowiedz się, jakie schronisko dla zwierząt obsługuje Waszą miejscowość. Trzeba tam zadzwonić i poinformować, że poszukujecie takiego psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malagosiar Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Puściłam wici na forum naszej miejscowości. Na razie niewiele więcej mogę zrobić jestem chora, gorączkuję od czwartku. Dzisiaj pierwszy dzień poprawy, ale jeszcze nie wychodzę na dwór. Mąż w delegacji :( Teściowa woła go, szuka, w miarę możliwości. Mieszkamy w Wiktorowie koło Zaborowa, gmina Leszno. Wierzę, że się znajdzie... Taka zła jestem, że sama poszukać nie mogę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Malagosiar']Puściłam wici na forum naszej miejscowości. Na razie niewiele więcej mogę zrobić jestem chora, gorączkuję od czwartku. Dzisiaj pierwszy dzień poprawy, ale jeszcze nie wychodzę na dwór. Mąż w delegacji :( Teściowa woła go, szuka, w miarę możliwości. Mieszkamy w Wiktorowie koło Zaborowa, gmina Leszno. Wierzę, że się znajdzie... Taka zła jestem, że sama poszukać nie mogę![/QUOTE] trzeba napisac do moda zeby przeniósł watek do działu zaginione trzeba zmienić tytuł trzeba zrobić plakaty nawet najprostsze, wydrukowac i powiesić w okolicy nawet 200 m od domu może teściowa może jak chodzi i go trochę szuka rozwiesić kilka plakatów? im dluzej zwleka się tym gorzej bo pies może być dalej edit: można jeszcze prosić o linka do tego forum gdzie już jest inf o zaginięciu fuksa? bo nie mogę wyguglac :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malagosiar Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Nasze forum, w dwóch miejscach napisałam: [URL]http://www.zaborow**********/co-waznego-w-zaborowie,2/12-wrzesnia-zaginal-maly-wesoly-kundelek,896.html#17390[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Koniecznie podac nr telefonu i ulice maga byc 3 ulice obok siebie , gdzie zniknal a ogloszenie wywiesic chociaz na swoim ogrodzeniu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malagosiar Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Coś nie wychodzi mi poprawienie linka: [URL]http://www.zaborow**********/co-waznego-w-zaborowie,2/12-wrzesnia-zaginal-maly-wesoly-kundelek,896.html#17390[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Malagosiar']Coś nie wychodzi mi poprawienie linka: [URL]http://www.zaborow**********/co-waznego-w-zaborowie,2/12-wrzesnia-zaginal-maly-wesoly-kundelek,896.html#17390[/URL][/QUOTE] to dogo blokuje konkurencyjne fora ;) ja wogole nie moglam waszego fora wyguglac i zglupialam Gosia zróbcie ogłoszenia koniecznie i powiescie w klespi eno gdziekolwiek gdzie sa ludzie przy kosciele wiem, ze jestes chora ale może faktycznie tesciowa mogłaby pomóc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Malagosiar']Coś nie wychodzi mi poprawienie linka: [URL]http://www.zaborow**********/co-waznego-w-zaborowie,2/12-wrzesnia-zaginal-maly-wesoly-kundelek,896.html#17390[/URL][/QUOTE] [U]Link nie wchodzi:shake:[/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 czy Fuks ma jeszcze slad po tej rance na tyłku? to może pomóc w identyfikacji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malagosiar Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Ma ślad. Widać bliznę i wyciętą sierść, która dopiero odrasta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Podzwoń po znajomych, może ktoś się zaoferuje pomóc w poszukiwaniach. Jak możesz tak poprostu siedzieć i czekać? Jak mogłaś nie wyjść za nim, gdy uciekł, bez obroży nawet? Bo gorączka? No proszę cię, jak byś wyszła od razu, nie było by teraz problemu. Ja w dużo gorszym stanie szukałam psa. Czyżby "łatwo przyszło łatwo poszło" ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Malagosiar']Ma ślad. Widać bliznę i wyciętą sierść, która dopiero odrasta.[/QUOTE] dacie rade wysiesić ogłoeszenia? przy jakims sklepie czy przy kościele? kurde tak strasznie mu kibicowalam musi się odnaleźć :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malagosiar Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Nie będę komentowała powyższej wypowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Plakaty do wydrukowania w przygotowaniu, jak tylko dostane taki to porozsylam i poprosze o adresy emailowe............................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 gosia dacie rade rozwiesic plakaty? kurcze nie mozna siedziec i nic nie robic inf na forum to naprwde niewiele macie jakies słuzby u siebie typu policja czy straz jakas? trzeba do nich zadzwonic i dac inf o skrzacie szkoła - tam sie kreci duzo osob a dzieciaki sa bardzo spostrzegawcze trzeba wywiesić plakat przy szkole sklep kościół przystanek autobusowy te miejsca muszą być oplakatowane poza tym jest wiele stron o zaginionych psiakach tam tez trzeba powrzucac ogłoszenia bo moze ktoś go przygarnalale nie szuka na lokalnym forum tylko ogolenie w internecie szuka i koniecznei trzeba podawac ze jest w typi JRT (chyba ze sie mylę) wielkość umaszczenie zaraz poszukamwatku z linkami do stron z zaginionymi psiakami, chyba jest gdzies taki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='gameta']Podzwoń po znajomych, może ktoś się zaoferuje pomóc w poszukiwaniach. Jak możesz tak poprostu siedzieć i czekać? Jak mogłaś nie wyjść za nim, gdy uciekł, bez obroży nawet? Bo gorączka? No proszę cię, jak byś wyszła od razu, nie było by teraz problemu. Ja w dużo gorszym stanie szukałam psa. Czyżby "łatwo przyszło łatwo poszło" ?[/QUOTE] Przepraszam gameto ale to nie pora moim zdaniem na nie potrzebne klotnie teraz trzeba dzialac jak najszybciej bo i tak od 12 wrzesnia minelo sporo czasu jak na taka sprawe, Fuksa 3 dni nie ma w domu:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysi Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='gameta']Podzwoń po znajomych, może ktoś się zaoferuje pomóc w poszukiwaniach. Jak możesz tak po prostu siedzieć i czekać? Jak mogłaś nie wyjść za nim, gdy uciekł, bez obroży nawet? Bo gorączka? No proszę cię, jak byś wyszła od razu, nie było by teraz problemu. Ja w dużo gorszym stanie szukałam psa. Czyżby "łatwo przyszło łatwo poszło" ?[/QUOTE] gameta ma sporo racji, nie można liczyć, że nowy pies w domu tak po prostu sobie wróci, jeśli widziałaś, że ucieka, dlaczego go nie zatrzymaliście ? trzeba było od razu go czymś zwabić, czy było tak, że pies został wypuszczony do ogrodu i zwiał bez waszej wiedzy ? tak czy inaczej na pewno musisz wydrukować plakaty ze zdjęciem psa i tel. do siebie, może masz w okolicy jakichś bliższych znajomych, przyjaciół, rodzinę którzy pomogą, gdy się do nich zwrócisz ? można nawet zadzwonić do schroniska, jeśli macie w okolicy i poprosić o kontakt z wolontariuszami, nie wierzę, że odmówią wywieszania plakatów ? ewentualnie pozostaje zwrócenie się do sąsiadów, może mają dzieci w wieku szkolnym, które w drodze do szkoły mogłyby porozwieszać plakaty ? jakaś lokalna gazeta ? na pewno warto wysłać maila ze zdjęciem i prośbą do policji/straży miejskiej, może któryś patrol natknie się na psiaka ? plakaty najlepiej wieszać na przystankach autobusowych, sklepach, przychodniach zdrowia, aptekach, szkołach, przedszkolach, koło placów zabaw, nawet w kościele poprosić księdza, jeśli jest spoko - my tak kiedyś ze znajomymi szukaliśmy i na szczęście się udało pozostaje trzymać kciuki, że ktoś się z psiakiem jednak do Was zgłosi, szukanie samemu po okolicy niestety najczęściej niewiele daje, bo on może być już dość daleko od waszego domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malagosiar Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 A co do pomocz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malagosiar Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Plakaty oczywiście rozwiesimy. Rozmawiała już teściowa z właścicielami pobliskich sklepów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Malagosiar']Plakaty oczywiście rozwiesimy. Rozmawiała już teściowa z właścicielami pobliskich sklepów.[/QUOTE] gosia prawda jest taka, ze jak wy nie zadzialacie max na miejscu my niewiele pomozemy na odległość no i niestety czas dziala na niekorzyść :( jesli sama ne mozesz moze znajomi mogą pomóc w oplakatowaniu newralgicznych pkt u was w miejscowosci bo rozumiem iż cały czas zalezy wam na Skrzacie i chcecie zeby został z wami jak wróci? czy jego ucieczka go dyskwalifikuje do dalszego mieszkania z Wami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Poprosze na pw adresy mailowe ,na szybko plakat zrobila go-ja.Dziekuje bardzo! [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs320.ash2/60073_1361835738253_1602377320_803654_6620935_n.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 [quote name='Malagosiar']Plakaty oczywiście rozwiesimy. Rozmawiała już teściowa z właścicielami pobliskich sklepów.[/QUOTE] Poprosze o adres mailowy, wysle plakat... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Plakat do Pani Malgosi wyslany, teraz trzymam kciuki i czekam na dobre wiesci..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.