Paulina94 Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Ja moje psy kąpałam w miarę potrzeby- np. jak się wytarzały w czymś śmierdzącym :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aneta Nowak Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Co tydzien..a i tak cuchną po trzech dniach od kapieli :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewuskaa__ Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Zwykle co miesiąc, czasami zdarza się, że rzadziej :p Czeszę go zwykle gumową rękawicą ale raczej rzadko bo ma krótką sierść. Z szamponami to różnie, zależy co się trafi teraz mam jakiś z olejkiem norkowym ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Itske Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 wcale :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4Łapki Posted February 8, 2014 Share Posted February 8, 2014 Ja psa kąpię tylko w razie potrzeby. Viki ogólnie nie lubi wody (nawet po kałużach przechadza się tak, żeby się nie zamoczyć :lol:). Wyprawa do łazienki to wyzwanie i potrzebuję pomocy mojego chłopaka, by umiejscowić ją w wannie. Z całej procedury lubi tylko wycieranie. Wycierać ręcznikiem to by się mogła non-stop :) Myję ją płynem do higieny intymnej, ponieważ stwierdziłam, że nie ma sensu kupować szamponu - szybciej się przeterminuje, niż go (z)użyję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
codlapsa Posted June 18, 2014 Share Posted June 18, 2014 Gdy jest brudny ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurkotka Posted July 25, 2014 Share Posted July 25, 2014 Mojego owczarka niemieckiego kompie 1/2 razy w roku bo i węcej nigdy nie mam potrzeby bo praktycznie się nie brudzi nigdy nie jest zakurzona ani śmierdząca. Owczarka szwajcarskiego długowłosego trochę częściej kompie - choć na samą wystawę musi być czysta - jej futro szybko łapie kurz i brud i jest wyczuwalny w dotyku Jak miałam yorka to kąpana była co tydzień - też szybko się brudziła jak jest pogoda psy siedziały i bawiły się na dworze, mamy dużo piachu i kurzu na podwórku i włos Yorka też robił się niemiły w dotyku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina83 Posted July 25, 2014 Share Posted July 25, 2014 co tydzień to mój by się załamał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anka K Posted August 21, 2014 Share Posted August 21, 2014 Ja mam szczeniaka Owczarka Niemieckiego długowłosego i jak na razie nie mam problemu z kąpaniem. Raz mi się wytaplał w błocie i dopiero go raz wykąpałam ale grzecznie zniósł zabieg. Mam szampon z firmy Benek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gojka Posted August 21, 2014 Share Posted August 21, 2014 W deszczowe i śnieżne dni po każdy spacerze ma myte łapy i "podwozie".Jest jamnikiem więc brzuch zawsze brudny.Normalnie kąpię kiedy zaczyna walić "psem" czyli co dwa tygodnie albo kiedy się wytarza.Ostatnio kąpię ją w Over zoo zmniejszającym linienie.Ale po wczorajszym wytarzaniu się w jakimś smrodzie najpierw zlałam ją szamponem ludzkim bo potwornie cuchnęła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azbest Posted August 21, 2014 Share Posted August 21, 2014 Kąpię tylko jak trzeba. Solka po wyjściu ze schronu była myta 4 razy pod rząd i nadal nie mogli z niej wywabić tego smrodu i tłuszczu (dosłownie, miała gładką, tłustą sierść - na rękach zostawał osad). Ostatnio myłam ją w maju chyba i po tym myciu pojawił się obfity łupież - a na czarnym jak noc psiaku to TROCHĘ widać. :D I tak przez jakieś 2 dni łupież wyczesywałam, a potem jak nagle się zaczęło to przestało. Następne mycie pewnie za jakieś parę miesięcy. Jakie psy ludzie myją co tydzień? Miniaturowe jakieś? Bo nie wyobrażam sobie tego. Zawsze mi mówili, że psy myć jak najrzadziej - jak brudne. A psi zapach uwielbiam. Ba, nawet jak do schronu czasem chodzę to wszyscy narzekają że capi, a mi się zapach psiej sierści szalenie podoba. :V Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gojka Posted August 23, 2014 Share Posted August 23, 2014 Nie tylko miniaturowe.Kąpałam co dwa tygodnie i bokserkę i teraz jamnicę.Nie cierpię smrodu-nie lubię jak "wali" mi ręką którą głaszczę psa i nie cierpię tego psiego zapachu w domu.Moje psy nie narzekały-żadnych problemów skórnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnIeLa Posted August 23, 2014 Share Posted August 23, 2014 gojka a wiesz, że im częściej kąpiesz psa tym więcej wytwarza sebum a co za tym idzie bardziej czuć psa- psem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gojka Posted August 23, 2014 Share Posted August 23, 2014 Anielo-teoretycznie pewnie masz rację.A w praktyce u mnie jest tak- po dwóch jesiennych tygodniach czuję psa w całym domu.I kąpię.Latem czuję po trzech może- pod warunkiem,że się nie wytarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina83 Posted August 23, 2014 Share Posted August 23, 2014 coś w tym jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina94 Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Ja moje psy (husky i kundelek z krótką sierścią) kąpałam tylko wtedy, gdy była taka potrzeba- zwykle nie częściej niż raz na pół roku :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amanda-1a Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 [quote name='Azbest'] Jakie psy ludzie myją co tydzień? [/QUOTE] Takie jak w moim avatarze na przykład :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delicja Posted November 14, 2014 Share Posted November 14, 2014 zwykle co tydzień. nieraz co dwa tygodnie jak nie mama czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina83 Posted November 14, 2014 Share Posted November 14, 2014 to dosyć często Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted November 19, 2014 Share Posted November 19, 2014 Mam sąsiadkę, która też kąpie swojego psa (sunię) co tydzień, bo ... ona się tak brudzi. :lookarou: Dodam tylko, że ma weścika (sądząc po wyglądzie kupiona w pseudo albo na targu) i w dodatku to jej pierwszy pies. :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MoonWalk Posted November 19, 2014 Share Posted November 19, 2014 Mój pies nie ma bardzo długiej sierści (taką średnią). Kąpię go raz na 2 miesiące, coś takiego, zwykle szamponami jakimiś takimi dla delikatnej skóry. Tylko zastanawiam się - myjecie mordki psom? Ja mu nigdy nie zalewam pyszczka, bo się boję, że mu coś zrobię. Mokrą ręką/gąbką mu tylko delikatnie ocieram "łezki" i tyle + szorowanie zębów, bo ma z nimi problemy. Ogólnie się boi, ale stoi jak wryty. Mega zabawny wtedy jest, ale po kąpieli taki fajnie puszysty :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted November 20, 2014 Share Posted November 20, 2014 Mój psiak to taki omałoco sznup, więc ma bródkę. Myję ją prysznicem od spodu, staram się nie zalewać oczu i noska. Potem wszystko wycieram ręcznikiem, a Fidek poprawia o dywan. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ares_biz_pl Posted December 1, 2014 Share Posted December 1, 2014 Psy z długą sierścią powinniśmy kąpać zdecydowanie częściej,to akurat naturalne,szybciej się brudzi szczególnei zimą i jsienią na spacerach, my kąpiemy całościowo sunię srednio co dwa tygodnie. Inna sprawa że warto mieć do tego takze dobry i skuteczny szampon. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina83 Posted December 2, 2014 Share Posted December 2, 2014 nawet zimą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted December 3, 2014 Share Posted December 3, 2014 A co zima ma do rzeczy? Psa się suszy po kąpieli ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.