Jump to content
Dogomania

Co ile kąpiecie psa?


LadyBunnly

Recommended Posts

  • 3 months later...

Duszek jest kąpany wtedy, kiedy zajdzie taka potrzeba, czyli częściej, niż bym sobie życzyła, niestety.

Co do psich szamponów - to nie zachwycają mnie składem. Interesuję się prawidłową pielęgnacją włosów (a to nie zawsze oznacza, że silikony są złem absolutnym i dokładnie wyjaśnia dlaczego produkty typu pantene, nivea, gliss kur i tego typu są słabymi produktami, w których płaci się przede wszystkim za reklamę) i nie byłam zachwycona tym, co w psim szamponie można spotkać. Gdyby nie odmienne ph, traktowałabym psiaka własnymi mieszankami.

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/87795-filodendron"][B]filodendron[/B][/URL] - w sumie, masz rację, chyba troszkę poeksperymentuję. Pantene i bliskie tej firmie produkty często działają (na ludzkich włosach, nie chcę się wypowiadać o psich, ponieważ nie mam w tej kwestii potrzebnej wiedzy ani doświadczenia ;) ) tak, jak np. odpowiednik podkładu w kosmetykach do twarzy. Po użyciu włos wygląda ładnie, jest pachnący i błyszczący, ale pod tą warstwą zaczynają się dziać z nim złe rzeczy - nie docierają choćby składniki odżywcze, przy dłuższym stosowaniu marnieje i pod tą warstwą zaczyna wyglądać coraz gorzej, tak że bez niej, zupełnie "goły" prezentuje się marnie.

Oczywiście to tyczy się włosów, które są traktowane tymi szamponami często (parę razy w tygodniu), a moja wypowiedź trochę spłyca problem. W sieci można znaleźć bardzo fajną stronę Anwen (nie, nie jest producentką żadnych kosmetyków, jest jedynie pasjonatką), która bardzo ładnie opisuje problem :)

Link to comment
Share on other sites

Czego to się można z dogomanii dowiedzieć :D To dlatego moje włosy kilka lat wyglądały dobrze tylko po Gliss Kurze, a potem nawet po nim przestały :p Teraz myję pokrzywowym z Biedronki za 3 zł za litr czy więcej, i efekt jest ten sam co po specyfikach po 15 zł za buteleczkę 200 ml...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Duszkowa'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/87795-filodendron"][B]filodendron[/B][/URL] - w sumie, masz rację, chyba troszkę poeksperymentuję. Pantene i bliskie tej firmie produkty często działają (na ludzkich włosach, nie chcę się wypowiadać o psich, ponieważ nie mam w tej kwestii potrzebnej wiedzy ani doświadczenia ;) ) tak, jak np. odpowiednik podkładu w kosmetykach do twarzy. Po użyciu włos wygląda ładnie, jest pachnący i błyszczący, ale pod tą warstwą zaczynają się dziać z nim złe rzeczy - nie docierają choćby składniki odżywcze, przy dłuższym stosowaniu marnieje i pod tą warstwą zaczyna wyglądać coraz gorzej, tak że bez niej, zupełnie "goły" prezentuje się marnie.

Oczywiście to tyczy się włosów, które są traktowane tymi szamponami często (parę razy w tygodniu), a moja wypowiedź trochę spłyca problem. W sieci można znaleźć bardzo fajną stronę Anwen (nie, nie jest producentką żadnych kosmetyków, jest jedynie pasjonatką), która bardzo ładnie opisuje problem :)[/QUOTE]
Owszem, trochę spłyca ;)
Jest takie zioło pt. mydlnica. Z korzenia robi się wywar i można nim myć włosy. Obojętne ile razy w tygodniu - żadne złe rzeczy ani warstwy się nie dzieją. I wtedy już nie trzeba się oglądać na żadne firmy ani silikony ;) ;)
Naprawdę super sprawa, jeśli ktoś ma trochę wolnego czasu i pasji. Jak nie miałam psa, dziecka, domu, pracy, to mydlnica sprawdzała się fantastycznie :D Polecam.

Link to comment
Share on other sites

Jeanne - max 2 do roku, raz na święta, raz jak się ubabra.
Magia - jak zajdzie potrzeba, czyli jak się za mocno 'przykurzy' sierść, lub jak sunia przez sen ma wpadkę ze zmoczeniem się.
Szaman - średnio co 2m-c, w domu lub w salonie fryzjerskim (zależnie jak z kasą stoję).

Szampony - najlepszy moim zdaniem to Champion. Dla Szamana 'dla chowchow', dla Magii 'do czarnych', dla Jeanne 'dla szczeniąt'.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iza.']Championy są dość słabą firmą, szczególnie w odniesieniu do ceny ;)[/QUOTE]

Ładnie pachnie, psy mają śliczną sierść, nie sypią się, nie mają żadnych zmian na sierści. Czego chcieć więcej ;)
Cena, cóż w sklepie wysyłkowym w granicy 22-25zł, u mnie w okolicy w zoologach szampon trixi po .... 20zł jest.

Link to comment
Share on other sites

A ja powiem tak bo mam yorka i jest to oszukane że trzeba je kąpać co tydzień co dwa ...
Mój skończył 5 miesięcy a kąpałam go 4x
Za pierwszym dlatego że był obcinany ze szczenięcej sierści , 2x wytarzał się w kupie bo go puściłam luzem w takiej przegrodzie dla psów aby mogły pobiegać,3x to sama widziałam że kurzem jest oblepiony bo remont był no i teraz bo miał gruczolaki okołoodbytowe czy jakos tak i śmierdziało mu z tyłka
Drugiego psa kundelka który ma 16 lat kąpiemy właściwie kiedy trzeba po jakimś remoncie,na święta,jak się wybrudzi bądź jeśli już czuć że śierść jest inna

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...