Jump to content
Dogomania

Kastracja chemiczna samca-prostata-kuracja hormonalna


madziara1983

Recommended Posts

WITAM. Mam Amstaffa ma około 6 lat watek do naszego głwónego tematu w moim podpisie. Mamy problem z prostata od jakiegoś czasu no i wet dał 3 opcje......... Kastracja- ale misiek miał już wiele operacji na dysplazje biodrową i łokciową do tego wyrywane zęby pod narkoza z powikłaniami i ma wadę serca więc chcemy za wszelką cenę uniknąć kastracji ze względu na narkozę. Druga opcja to kastracja chemiczna ale powiem szczerze ,ze kurde jak przeczytałam ta ulotke od YPOZANE to jakos mnie to nie przekonuje ;-( 3 cia opcja to terapia hormonalna czyli podanie progesteronu ale w necie nic nie moge znaleźć mądrego na temat terapi hormonalnej samców. Prosze o wszelkie mozliwe info na ten temat.dziekuje.

Link to comment
Share on other sites

dzięki , zaraz poczytam wszytsko . Stan nie jest na tyle cięzki ,że musimy się decydowac natychmiast więc mam chwile żeby się zastanowić w dodatku jest zmiana pogody a misiek po operacjach dysplastycznych więc mamy kulawizne od wczoraj i musimy podać metacam ;-( boże jak ja tego strasu nie nawidze związanego z lekami i skutkami ubocznymi.

Link to comment
Share on other sites

no właśnie ja się tego też obawiam, u nas nawet minimalny wzrost wagi mógł bym nam załatwić stawy obciążenie, wszytskie 4 łapy są po operacjach bo jest dysplazja. Misiek nie ma niby tendencji do tycia karme też dostaje weterynaryjną i kalorie są zminimalizowane... ale wiecie jak to jest hormon to jednak bardzo ważna rzecz i nigdy nie wiadomo jak może zadziałaś . Wiem po sobie nawet szkoda gadać sama się uzeram z zaburzeniami hormonalnymi :-( dlatego czekam na jak najwięcej opinii . Musze rozważyć wszytsko co mogło by obciążyc inne narządy.

Link to comment
Share on other sites

madzia to czy utyje zalezy od Ciebie, przez pewien czas ograniczasz ilosc karmy zastepujac to spacerami... ypozane czyni cuda przy przeroscie prostaty, ale trzeba dzialac szybko. pare dni zwloki dziala juz na Twoja niekorzysc...

poza tym - progesteron wplynie na caloksztalt zachowan i metabolizmu psa... mozesz miec wiec grubego ciamajde...

a kastracja ze skalpelem w tle na pewno wiaze sie z wiekszym ryzykiem utycia psa...

Link to comment
Share on other sites

Karme dostaje dla psów z chorymi stawami właśnie to jest niskokaloryczna , u nas jest ten problem własnie ,że gdyby zaczoł tyć to dłuższe spacery odpadają ze względu na dysplazje i tak mu biegac nie pozwalam ani skakać tz w granicach rozsądku .Jak idziemy to spacer szybkim marszem. Ostanio mi znów troche utyka ;-/ Powiem szczerze ,że ta ulotka od Ypozane kurde taka niepokojąca jest troche dla mnie. teraz konczymy metacam bo mieliśmy kulawizne, poczekamy kilka dni po tym metacami no i podejmujemy decyzje czyterapia hormonalna czy Ypozane. Prawde mówiąc to taką nadzieje bym troche miała ,że Ypozane by go też uspokoiło troche terapia hormonalna też bo on jest z antury bardzo nadpobudliwy pomimo swoich chorób . Zawsze właśnie kardiolog nam powtarzał ,że jak pies z tyloma chorobami stawów jest taki cholernie ruchliwy. Na pierwszy 2 i3 rzut oka to wyglada i zachowuje się jak by nigdy w życiu na nic chory nie był. :-) Gdyby Ypozane wpłyneło na uspokojenie co nieco to normalnie była bym chyba szczęsliwa na maxa. No ale mam jeszcze kilka dni na decyzje. My mamy wade serca jeszcze niby życiu ona nie zagraża ale daje objawy niefajne ;-/ zasłabniecia itp.

Link to comment
Share on other sites

4.5 Specjalne środki ostrożności dotyczące stosowania
Specjalne środki ostrożności dotyczące stosowania u zwierząt
[B][U]Może wystąpić przejściowe obniżenie stężenia kortyzolu w osoczu, utrzymujące się do kilku tygodni
po zastosowaniu preparatu. Właściwy monitoring powinien byś zastosowany u psów w przypadkach[/U][/B]
[B][U]stresu (np. stres pooperacyjny) lub niedoczynności kory nadnerczy (hypoadrenokortycyzm). Reakcja
na test stymulacji ACTH również może być tłumiona prze kilka tygodni po podaniu ozateronu.[/U][/B]
Stosować ostrożnie u psów, po przebytych schorzeniach wątroby, gdyż bezpieczeństwo stosowania
produktu u takich psów nie zostało gruntownie zbadane. W badaniach klinicznych u niektórych
pacjentów ze schorzeniami wątroby obserwowano odwracalne podwyższenie poziomu ALT i ALP.

[B][U]U samic zwierząt laboratoryjnych, octan ozateronu wywoływał ciężkie działania niepożądane, w
zakresie funkcji rozrodczych. W związku z tym kobiety w okresie rozrodczym powinny unikać
kontaktu z preparatem lub używać rękawiczek jednorazowych w czasie stosowania preparatu.[/U][/B]
4.6 Działania niepożądane (częstotliwość i stopień nasilenia)
Bardzo często występuje przejściowy wzrost apetytu.
Często też pojawiają się zmiany w zachowaniu, takie jak obniżenie lub wzrost aktywności zwierzęcia,
lub nasilenie zachowań socjalnych.
Inne działania niepożądane, włączając przejściowe wymioty i/lub biegunki, poliuria/polidypsja, letarg
lub syndrom feminizujący, w tym rozrost gruczołu sutkowego występują rzadziej.
Przejściowe obniżenie stężenia kortyzolu w osoczu pojawia się u większości leczonych zwierząt.
Ozateron jest steroidem o właściwościach anty-androgenu, który hamuje objawy wzmożonej
produkcji męskich hormonów płciowych (testosteron).
[B][U]5.1 Właściwości farmakodynamiczne
Octan ozateronu jest steroidem chemicznie spokrewnionym z progesteronem, i jako taki wykazuje
silne działanie progestagenne i silne działanie anty-adrogenne. [/U][/B]

wiele osób pisze, że hormony maja takie szkodliwe działania a Ypozane właśnie działą na takiej zasadzie. Nie wiele się różni od terapi hormonalnej może długością działania, sposobem podania i stężeniem...no a druga sprawa to nie jest lk stosowany od 20 lat ,że badania udowodnią,że jest bezpieczny. Przeraża mnie jego działanie na samice.. ;-/ Nie wiem ,no i Misiek zalicza sie do grupy psów cierpiacych na stres pooperacyjny .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madziara1983'] [B][U]Może wystąpić przejściowe obniżenie stężenia kortyzolu w osoczu, utrzymujące się do kilku tygodni
po zastosowaniu preparatu. Właściwy monitoring powinien byś zastosowany u psów w przypadkach[/U][/B]
[B][U]stresu (np. stres pooperacyjny) lub niedoczynności kory nadnerczy (hypoadrenokortycyzm). Reakcja
na test stymulacji ACTH również może być tłumiona prze kilka tygodni po podaniu ozateronu.[/U][/B] [/QUOTE]

martwi Cie obnizony poziom KORTYZOLU ?????????????????????




[quote name='madziara1983'] Przeraża mnie jego działanie na samice.. ;-/ [/QUOTE]

jakie to ma dla Ciebie znaczenie skoro podajesz go samcowi?

zastanawialas sie kiedys nad tym,ze amitraza moze byc smiertelna dla kota podajac ja psu?

[quote name='madziara1983'] wiele osób pisze, że hormony maja takie szkodliwe działania a Ypozane właśnie działą na takiej zasadzie. [/QUOTE]

no jasne - jest antyandrogenem. jakos musi podzialac. wiec to wlasnie on zamiast testosteronu wiaze sie do receptorow, zapobiegajac skutkom zwiekszenia ilosci testosteronu w organizmie. nie ma bardziej bezpiecznej metody zeby temu zapobiec

[quote name='madziara1983'] no a druga sprawa to nie jest lk stosowany od 20 lat ,że badania udowodnią,że jest bezpieczny. [/QUOTE]

podobnie jak 80% lekow stosowanych w lecznictwie, wlaczajac w to leki cytostatyczne ratujace ludziom chorym na raka zycie a takze nowe antybiotyki ktore pomagaja leczyc infekcje najbardziej opornymi bakteriami.....


caly czas staram sie zrozumiec ludzi ktorzy sa tak oporni i tak niechetnie podchodza do pewnych nowoczesnych badz co badz dzialan, wiedzac ze kazde inne rozwiazanie jest duzo gorsze... nie namawiam do tego zebys uzyla akurat tego leku, bo nic z tego nie mam... zastanawiam sie tylko jakie jest racjonalne tlumaczenie, bo na razie go nie widze...

Link to comment
Share on other sites

....


caly czas staram sie zrozumiec ludzi ktorzy sa tak oporni i tak niechetnie podchodza do pewnych nowoczesnych badz co badz dzialan, wiedzac ze kazde inne rozwiazanie jest duzo gorsze... nie namawiam do tego zebys uzyla akurat tego leku, bo nic z tego nie mam... zastanawiam sie tylko jakie jest racjonalne tlumaczenie, bo na razie go nie widze...[/QUOTE]

Tak się składa ,że kiedyś właśnie takie leki co miały mi cudownie pomóc prawie mnie zabiły. Od tamtej pory nie zjadam tego co popadnie i podaje psu tylko to co konieczne i najmniej może mu zaszkodzic ze względu na wiele innych chorób towarzyszących.

Link to comment
Share on other sites

nieracjonalne było by podanie psu leków bez wyjaśnienie wszelkich możliwych wątpliwości.Co innego było by gdyby chodziło tylko o problem prostaty ,a co innego jeśli pies ma wiele chorób towarzyszących. Z tego samego powodu został założony temat żeby skorzystać z doświadczeń innych ludzi w tej dziedzinie i z takimi lekami. Poza tym nasza sytuacja nie zagraża bezpośrednio życiu ,że mamy tylko minuty na podjęcie decyzji. Mamy na to kilka dni ponieważ w tej chwili podajemy i tak inny lek na inne schorzenie. Być może nie widzisz różnicy u psa ,który cierpi tylko z powodu prostaty i u psa ,który jest po kilku operacjach ,ma choroby towarzyszące i bierze inne leki.Zapraszam do przeczytania całego wątku.
[url]http://www.dogomania.pl/threads/23845-Grubas-juz-po-zabiegu-zeby-za-plombowane-[/url])

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Wracam do tego tematu, bo i nas właśnie dotknęła sprawa połączonych problemów: zmienionej prostaty, kilku operacji różnego kalibru przebytych w ciągu ostatnich lat (co to jest stres pooperacyjny?), a do tego pies ma padaczkę leczoną Luminalem i zmiany w wątrobie. Wszystko jest pod kontrolą, na bieżąco robimy badania, zapalenie stawów czy zapalenie pęcherza (krwiomocz...) leczymy kolejnymi zastrzykami, w zeszłym tygodniu zrobiliśmy USG (prostata, nerki, jądra, pęcherz, wątroba i śledziona, naczynia i to co dało się zobaczyć).

No i decyzja zapadła - kastracja jest konieczna. Mam już Ypozane, ale jeszcze szukam informacji i stąd moja obecność tutaj.

Madziara, napisz co i jak z twoim psem, proszę. Co zdecydowałaś, jak się dalej sprawa ma? Jak się czuje pies?

No i rozwiń nieco temat "to nie jest lk stosowany od 20 lat", bo nawet nie wiem czego szukać, żeby poczytać samodzielnie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nalewka']Wracam do tego tematu, bo i nas właśnie dotknęła sprawa połączonych problemów: zmienionej prostaty, kilku operacji różnego kalibru przebytych w ciągu ostatnich lat (co to jest stres pooperacyjny?), a do tego pies ma padaczkę leczoną Luminalem i zmiany w wątrobie. Wszystko jest pod kontrolą, na bieżąco robimy badania, zapalenie stawów czy zapalenie pęcherza (krwiomocz...) leczymy kolejnymi zastrzykami, w zeszłym tygodniu zrobiliśmy USG (prostata, nerki, jądra, pęcherz, wątroba i śledziona, naczynia i to co dało się zobaczyć).

No i decyzja zapadła - kastracja jest konieczna. Mam już Ypozane, ale jeszcze szukam informacji i stąd moja obecność tutaj.

Madziara, napisz co i jak z twoim psem, proszę. Co zdecydowałaś, jak się dalej sprawa ma? Jak się czuje pies?

No i rozwiń nieco temat "to nie jest lk stosowany od 20 lat", bo nawet nie wiem czego szukać, żeby poczytać samodzielnie...[/QUOTE]


u nas ostatecznie się tak skończyło ,ze kastracja i narkoza to za duże ryzyko bo mamy problem z sercem co do Ypozane to sie wstrzymaliśmy poprostu sytuacja wygląda tak ,ze kontrolujemy ta prostatę przy każdej wizycie .U nas objawem były dziwne kupy i czasem z krwią mieliśmy dac ypozane ale wtedy zaczął sie problem dziąseł no i badania poszły w kierunku choroby autoimmunoligicznej (toczeń) .prostata nam się nie pogarsza jest lekko powiększona ale nie utrudnia mu ,życia tz nie daje objawów żadnych poza tym ,ze jest wyczuwalna przy badania jeśli się coś pogorszy to będę zmuszona dać ypozane lub kuracje hormonalną.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...