Jump to content
Dogomania

Uwaga warszawiacy - policja zwariowala


PIKA

Recommended Posts

[quote name='ASICA']Asher a kto decyduje o tym który pies jest agresywny??
właściciel ,policjant czy SM ??
tutaj jest duże pole do popisu,tylko dla kogo??
poprosze o wyjasnienie ,na wypadek gdybym musiała się podpierać tym artykułem.[/quote]Asica, nie mam pojęcia. Ale chyba władza wykonawcza ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 72
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

dla mojego psa, ja jesem władza wykonawczą
dla mnie ,ja jestem swoją władzą wykonawczą
cholera tutaj pojawia się problem bo jak niby policjant czy SM ma stwierdzic czy pies jest agresywny?
sytuacja taka:
ide z psem na smyczy,z daleka idzie w moją strone policjant i po 3 minutowej rozmowie wlepia mi mandat ze mój pies nie jest w kagańcu.
pies stoi grzecznie,ani nie warczy,ani się nie jeży.
bo on uznał ze on wygląda na agresywnego!
na podstawie wyrazu pyska???
wielkości???
umaszczenia-podniebienia???
:evil_lol:
co robić??
jakie sensowne argumenty można przytoczyć??
jakim paragrafem lub ustawą moge się podeprzeć??

Link to comment
Share on other sites

No niestety (a może na szczęśćie ;) ) nie ma prawnej definicji "psa agresywnego". Zawsze możesz zwrócić się do dyplomowanego behawiorytsty z uprzejmą prosbą o krótkie scharakteryzowanie takiegoż ;) I też sobie wydrukować :lol:

Link to comment
Share on other sites

Witam!
A przy mnie i mojej psicy niedawno zatrzymał sie zmotoryzowany patrol SM w momencie, jak ona sie przymierzała do qoopy. Miała zatwardzenie, więc trochę to trwało, a oni opuscili szybę i twardo stali (a za nimi dwa auta, którym zablokowali przejazd osiedlową uliczką dojazdową). Psica skończyła, a ja wyciągnęłam torebkę i pozbierałam. Dwano nie widziałam tak głupich min...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beta&Czata']Witam!
A przy mnie i mojej psicy niedawno zatrzymał sie zmotoryzowany patrol SM w momencie, jak ona sie przymierzała do qoopy. Miała zatwardzenie, więc trochę to trwało, a oni opuscili szybę i twardo stali (a za nimi dwa auta, którym zablokowali przejazd osiedlową uliczką dojazdową). Psica skończyła, a ja wyciągnęłam torebkę i pozbierałam. Dwano nie widziałam tak głupich min...[/quote]

Wiesz, różne są zboczenia. Może chcieli po prostu popatrzeć.:oops: Teraz to różne rzeczy ludzi rajcują.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KAŚKA']Wiesz, różne są zboczenia. Może chcieli po prostu popatrzeć.:oops: Teraz to różne rzeczy ludzi rajcują.[/quote]

W naszym dzikim parku koło Królikarni ostatnio też spisywali właścicieli psów chodzących bez smyczy.
My mamy jeszcze inny powód , dla którego nasza zwariowana suczka bojąca się wszystkiego i wszystkich często szczekajaca chodzi w kagańcu i na smyczy - w każdej chwili może pojawić się rowerzysta albo biegacz, który wzbudziłby ogromne zainteresowanie smarkatej, a gdyby ktoś taki na rowerze się zachwiał mógłby nas zaskarżyć o stwarzanie zagrożenia. To samo było na wałach nad Wisłą - jeżdżą starsze osoby a inni z maleńkimi dziećmi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czoko']Nigdzie nie mogę zdobyć informacji na temat podatku od psa (ze schroniska). Próbowałam szukać i dzwonić w różne miejsca i nic się nie dowiedziałam.[/quote]
podatek na Usrynowie (nie wiem jak gdzie indziej) wynosi 1 zł, więc nawet jak masz psa ze schronu, to możesz byc dobrym obywatelem i zapłacic...:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czoko']W naszym dzikim parku koło Królikarni ostatnio też spisywali [B]właścicieli chodzących bez smyczy[/B].
[/quote]
:crazyeye: jesuuu to juz ludzie na smyczach też mają chodzić? :crazyeye:


[quote name='Czoko']Nigdzie nie mogę zdobyć informacji na temat podatku od psa (ze schroniska). Próbowałam szukać i dzwonić w różne miejsca i nic się nie dowiedziałam.[/quote]
za psa ze schronu nie placisz. Tak powiedziano mojej mamie jak poszla zaplacić za Sabe, ze ze schronu lub przygarnietego z ulicy płacic nie trzeba ;)

[quote name='stereo']podatek na Usrynowie (nie wiem jak gdzie indziej) wynosi 1 zł, więc nawet jak masz psa ze schronu, to możesz byc dobrym obywatelem i zapłacic...:evil_lol:[/quote]

taaa dzisiaj jest 1 zl a jutro bedzie 50 zł :evil_lol: i bedzie musiala placic, a tak będzie zarejestrowana, że placić nie musi

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam bardzo mam pytanie:
Czy przewożąc psa w samochodzie pies musi mieć kaganiec ?:diabloti:
Bo ja dziś zostałam pouczona przez władze że i owszem :angryy: :angryy:
Policjant z drogówki mnie zatrzymał (było ich dwóch jeden czytał drugi pisał)
Poza mandatem za przekroczenie prędkości i brak pasów ta ^$^$^&* chciała mi wlepić mandat za brak kagańca u "TEGO" jak się wyraził psa (chodziło o Lale).Oczywiście jakieś regułki na temat kagańców podczas jazdy autem nie znalazł , ale stwierdził że JEST PEWIEN że taki przepis jest i w drodze wyjątku mnie tylko pouczył.
Po czym niezadowoliny z siebie przeprowadził mi szczegółową kontrole auta wynik jej bardzo ciekawy ......:angryy: :angryy:

Jakie są przepisy dot przewozu psa/psów w aucie typu sedan????

Link to comment
Share on other sites

Trzeba było zapytać pana policjanta, czy we własnym domu też masz psu kaganiec zakładać. :evil_lol: Nie ma takiego przepisu! Za to mógł Ci się przyczepić do czegoś innego - jeśli pies nie był przypięty pasami ani zabezpieczony w inny sposób, to potencjalnie stanowił zagrożenie dla ruchu (mogł np. nagle wskoczyć Ci na głowę, a Ty byś przez to spowodowała wypadek).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataG']Trzeba było zapytać pana policjanta, czy we własnym domu też masz psu kaganiec zakładać. :evil_lol: Nie ma takiego przepisu! Za to mógł Ci się przyczepić do czegoś innego - jeśli pies nie był przypięty pasami ani zabezpieczony w inny sposób, to potencjalnie stanowił zagrożenie dla ruchu (mogł np. nagle wskoczyć Ci na głowę, a Ty byś przez to spowodowała wypadek).[/QUOTE]

No tak tylko że akurat mój pies jakoś sobie grzecznie siedzi w aucie i gapi się przez okno :eviltong: :eviltong: na policjanta też się gapiła :evil_lol: :evil_lol:
Dyskusja była długa :diabloti: :diabloti:

No ale dzięki za info bo już zgłupiałam czy czasem jest coś w przepisach czego niewiem .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']No tak tylko że akurat mój pies jakoś sobie grzecznie siedzi w aucie i gapi się przez okno :eviltong: :eviltong: na policjanta też się gapiła :evil_lol: :evil_lol: [/quote]

To nie ma znaczenia. Podałam Ci pierwszy z brzegu przykład. W razie zderzenia niezabezpieczony pies leci jak z katapulty. Może zabić nie tylko siebie, ale także kierowcę czy pasażera. Ale akurat pogryzienie jest najmniej prawdopodobnym niebezpieczeństwem zagrażającym ze strony psa w prywatnym samochodzie, więc przepisu o kagańcu nie ma. :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataG']To nie ma znaczenia. Podałam Ci pierwszy z brzegu przykład. W razie zderzenia niezabezpieczony pies leci jak z katapulty. Może zabić nie tylko siebie, ale także kierowcę czy pasażera. Ale akurat pogryzienie jest najmniej prawdopodobnym niebezpieczeństwem zagrażającym ze strony psa w prywatnym samochodzie, więc przepisu o kagańcu nie ma. :evil_lol:[/QUOTE]

żeby ten .... się czepnoł o pasy dla psa czy też przegrode to ok - ale ten jak mu tam :hmmmm: ewidentnie wymagał kagańca :diabloti: :diabloti: bo "TA rasa , bo TE psy" i jest lista i takie tam :shake: :shake: :shake:

Link to comment
Share on other sites

Witam, jeszcze raz ja w sprawie podatku - w jakim urzędzie to wszystko trzeba załatwiać - może znacie nr pokoju w Urzędach na Mokotowie. Na ulicach Kujawskiej i Wynalazek przełączano mnie prawie pół godziny i nie znalazłam nikogo znającego temat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']żeby ten .... się czepnoł o pasy dla psa czy też przegrode to ok - ale ten jak mu tam :hmmmm: ewidentnie wymagał kagańca :diabloti: :diabloti: bo "TA rasa , bo TE psy" i jest lista i takie tam :shake: :shake: :shake:[/quote]

Oj, może trzeba było zawołać inny policyjny patrol i poprosić ich o przebadanie alkomatem tego geniusza od kagańca?:razz:
A potem się dziwią, skąd się bierze tyle kawałów o głupich policjantach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czoko']Witam, jeszcze raz ja w sprawie podatku - w jakim urzędzie to wszystko trzeba załatwiać - może znacie nr pokoju w Urzędach na Mokotowie. Na ulicach Kujawskiej i Wynalazek przełączano mnie prawie pół godziny i nie znalazłam nikogo znającego temat.[/QUOTE]

Na ul.Kujawsiej i Wynalazek znajdują się Urzędy Skarbowe , a Ty musisz udać się do Urzędu Gminy na ul.Rakowiecką tam się opaca za psa 1 zł podatku.:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję bardzo za wreszcie konkretną odpowiedź. Dawniej w naszej kamienicy pojawiały się ogłoszenia na ten temat tylko jako właścicielkę kota wtedy mnie to nie interesowało a teraz mamy Czokunię.
Pozdrawiam Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ASICA']u mnie podatek od psa płaciło w administracji w kasie-pani dawała pokwitowanie:p
zwolnieni byli tylko emeryci i renciści:razz:[/QUOTE]
u mnie nie ma kasy w administracji :diabloti: :diabloti: odsyłali wszystkich do UG na Rakowiecką.
z podatku są zwolnieni
-emeryci i renciści
-psy ze schronosk
-psy po kastracji

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...