Rotti Posted November 25, 2003 Share Posted November 25, 2003 Tilia Nie mart wsię, może Ciebie nie zdąży, jeżeli napierw weźmie się za Małą :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted November 25, 2003 Share Posted November 25, 2003 Rety to ja juz rozumiem dlaczego Cerry znowu zaczal torpedowac stol.....Tyle ze jak wtedy zjadal nogi to teraz zjada blat :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted November 25, 2003 Share Posted November 25, 2003 Rotti ;) przed Mała ma jeszcze jakiś szacunek ;) mi już wchodzi na głowę :lol: Carragan jak tam rośnie Twój maluszek? zmierzyłam Dru i ma 77 cm, waży 33,5 kg. Mam wrażenie że nie będzie małą drobną suczką... jest wzrostu swojej mamy i wagi Małej 13-miesięcznej (ma 7,5 miesiąca)... Rotti - a Twój?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted November 25, 2003 Share Posted November 25, 2003 z Cerrego rosnie kawal "chopa"tyle ze niski :roll: .A raczej niski mi sie wydaje....o wysokosci nie bede sie wypowiadac bo to zalezy od tego jak stanie :lol: .Raz wychodzi mi 76raz 78 raz 80 raz 77 :lol: i to za jednym mierzeniem :D .Poczekam az ukonczy calkowity rozowoj i psychiczny i fizyczny bo teraz cos jest na to za zywy :-? Waga.....Wet ocenia go na jakies 48-55 kilo .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chrupka Posted November 25, 2003 Share Posted November 25, 2003 a moje gadziatko wazylo przed choroba 26 kilo:> no i ma te swoje 70 cm jak nic. kawal chlopa sie z niego zrobil ale zauwazylam to przechodzac kolo witryny sklepowej :o dla mnie stale jest malym szczeniorem :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted November 26, 2003 Author Share Posted November 26, 2003 Mój siwas jakoś o góry szczególnie nie podskoczył chociaż pewnie z 2 cm mu przybyło, ale za to troche na wadze przybiera. Dziś idziemy do weta, bo już w rękach czuję, że to nie ten pies... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted November 26, 2003 Share Posted November 26, 2003 Tilia Rotti to już raczej nie urósł. Jego dotychczasowy wzrost wynosił jakieś 82 cm przy wadze ok 35 kg. Natomiast Borys (wczoraj skończył 6 mcy) ma około 70 cm. Mierzyłam go na tydzień przed poznańską wystawą i tyle miał, więc pewnie ma jakieś 2 cm dodatkowe. Jeżeli chodzi o wagę, to na oko jakieś 25 kg, może trochę więcej. Chrupka A co było maleńkiewmu ? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chrupka Posted November 26, 2003 Share Posted November 26, 2003 byl bardzo chory, na poczatku myslalamz e to zapalenie pecherza, zwykle, leczylam go u weta 4 dni, zastrzyki itp. ale pan mimo ze thorinowi sie nie polepszalo przeszedl na antybiotyki dopaszczowe i kazal przyjsc za tydzien :evil: to bylo w sobote, w poniedzialek Thori juz tak zle wygladal, prawie sie przewracal, blade sluzowki, nie jadl, sikal caly czas na brazowo wiec zamknelam robote przed czasem i zabralam go do najlepszego, jak mowia, weta w Lodzi. okazalo sie ze to jakies bakteryjne paskudztwo. nabawil sie anemii. przez 8 dni chodzilam z nim na kroplowki, antybiotyk dozylnie, codziennie siedzialam po 6 godzin w lecznicy. na szczescie po 2 dniach kuracji badanie krwii mu sie poprawily ( wet mowil ze jesli nadal beda takie slabe to transfuzja). teraz juz jest po leczeniu. dzis idziemy jescze na 'sprawdzenie'. no i jest na diecie bo tamten antybiotyk podraznil mu trzustke :evil: dlatego sie nie odzywalam na gg, po prostu nie mialam sily na nic :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted November 26, 2003 Share Posted November 26, 2003 Chrupka O jessu, strasznie mi przykro :( Anemię rozumiem i rozumiem skąd się wzięła, ale co z tym wcześniejszymi objawami ? Co to było ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chrupka Posted November 26, 2003 Share Posted November 26, 2003 to zapalenie pecherza bylo tylko objawem tej choroby, dobrze ze w miare szybko jednak pszlam do tego drugiego weta, bo inaczej moglo byc bardzo zle, uszkodzone nerki itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chrupka Posted November 26, 2003 Share Posted November 26, 2003 i dlatego powiedzialam sobie ze moj 'chart niszczyciel' niech sobie niszczy co chce, nie bede sie na niego zloscic byle tylko byl zdrowy. strasznie sie o niego balam, byl w okropnym stanie biedaczek.. no ale za to teraz juz jest w swojej formie :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted November 26, 2003 Share Posted November 26, 2003 chrupka Wcale się nie dziwię, że się o niego bałaś. Ja też kiedyś miałam Rottim problem. Zatrucie takie, że pies nic nie jadł i nie chciał wychodzić na spacer. A jak już wyszedł to leciała z niego woda pod ogromnym ciśnieniem :( Strasznie był biedny i też był wtedy bardzo młody. Nie miał roku. Wiem co mogłaś czuć. Ucałuj go w nochal od cioci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted November 26, 2003 Share Posted November 26, 2003 zmierzylam potffora i wyszlo ze ma 81 :o .zmierzylam drugi raz i wyszlo ze 80cm.....Wiec prawda lezy tak po srodku :lol: Czyli liczmy ok.80cm :) Chrupka a czy ktokolwiek sie tu zlosci ?Ja akurat Malenstwu nie mam nic za zle i go ubostwiam......A wiem co przechodzisz bo Cerry w wieku 8tyg mial mlodziencze zapalenie stawow.....Potem o 25wrzesnia byla kwarantanna ale ciagle sie balam ze zlapie jakas nosowke lub cos....No i panikowalam,kiedy kichnal to juz podejrzewalam jakas chorobe....I wogule nie bylo ze mna latwego zycia (nawiasem mowiacx dalej nie ma :) ) :fadein: Trzymaj sie cieplo i niech pies sie cieplo trzyma takze :).Wszystko bedzie dobrze mimo ze czesto sa chwile zwatpienia :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.