Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Na moje laickie oko trzeba trochę odpuścić i poczekać, żeby zapomniała. Kotka widziała obie poprzednie łapanki. Na pewno jest więc ostrożna co do łapaka (wczoraj próbowałyśmy z przykrytym łapakiem, ale był silny wiatr i materiał mimo przyczepienia poruszał się). Wcześniej, jak była z Malinką, podchodziła do niego znacznie bliżej. Strach jest świeży, więc teraz nie podchodzi, trzyma dystans. Na razie chyba nie jest jeszcze w ciąży. 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Baltimoore napisał:

Organizuję wizytę PA dla Malinki/Magdusi/Melby  Kraków okolice Zakrzówka.

Państwo poinformowani, że kotka wymaga cierpliwości na początek.

 

Może by się załapała na transport z czarną Adusią, trzeba trzymać kciuki.

Super wiadomość, trzymam kciuki za koteczkę i jej domek.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.03.2019 o 23:54, Nadziejka napisał:

 Poslalam przezd chwilka

 z zakonczionego kramku na kilka bieduniow

        procencik    dla Bosmanka  45 zl

              do Ciebie Madziu

jak doleca to potwierdz pr na kramciku

Rozliczony! dla Riki, Pikusia i Bebeneczkow ! Roznosci Ani christo z przyjaciolmi ,Magadrynki i Nadziejkow-do 23 lutego.

DORA1020

 Prosze o potwierdzinko  na zakonczonem kramiku ze piniazki dolecialy

Link to comment
Share on other sites

Czyli domku w lecznicy szukają:

Buro biała Tiffany,

https://www.olx.pl/oferta/tiffany-bardzo-chce-znalezc-dom-CID103-IDyz9Lc.html

Bura Balbina

https://www.olx.pl/oferta/przyjazna-balbina-czeka-w-lecznicy-na-dom-CID103-IDyU9ds.html

 

Oraz czarna zielonooka Adusia której zdążyłam zdjąć ogłoszenie, do adopcji za 2-3 tygodnie, przydałby się choć dom tymczasowy. Zdjęcia są na wklejone na wątku ciut wcześniej.

Oraz kotki których zdjęć nie mamy

4 miesięczne rodzeństwwo- dwie trikolorki i buro biały kocurek

oraz nieśmiały bury kocurek

 

Link to comment
Share on other sites

Szukam jeszcze domu dla burej Trzyłapki Malwiny, znalezionej  z naderwaną łapką na stacji benzynowej w Zamościu

https://www.olx.pl/oferta/malwinka-trzylapka-bardzo-pilnie-szuka-domu-CID103-IDybDfT.html

 

Oraz rudemu Teofilowi wyrzuconemu pod sklepem koło Zamościa

https://www.olx.pl/oferta/milusinski-teofil-pilnie-chcialby-do-domu-CID103-IDytRqU.html

1-image00000045_1552801777231.jpg

1-image00000044_1552801777383.jpg

1-image00000046_1552801776903.jpg

Link to comment
Share on other sites

A ja poznałam siostrzyczki - luxtorpedy. Kiedy wejdą na obroty - lepiej zejść im z drogi. Obydwie mają w tej chwili rujkę, jutro mają jechać na szczepienie. A drapak jest niesamowity - wielki mebel w salonie, przy oknie. Z zaciekawieniem oglądają świat prze szyby. Spacerują wszędzie na wysokościach gdzie się daje. Większa to Lila, mniejsza - Kika. Obydwie przyszły do mnie, dały się pogłaskać choć Lila mniej chętnie. Kika wskoczyła mi na kolana.  Potem obydwie pomaszerowały na drapak przespać się, kiedy wyjeżdżałam znów ganiały po mieszkaniu.

Pani, która je oddała wydzwania teraz bo koniecznie chce przyjechać z dzieckiem zobaczyć kotki. Czyżby miała ochotę na kontrolę? 

 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dziewczynka od tej pani to naprawdę bardzo mądra i fajna osoba, z bardzo dużą wiedzą na temat kotów i z ogromną empatią. To ona namówiła matkę, że dla kotek będzie lepiej, jak je adoptują we dwie, a nie jedną. Oddanie koteczek z pewnością było bardzo wbrew niej i myślę, że to dziewczynka a nie matka chce odwiedzić koteczki.

Co do zwrotu z adopcji, to byłam o tyle w szoku, że pani miała kilka dni na przemyślenie decyzji i wydawało się że podjęła ją świadomie i odpowiedzialnie.

 

Nesiowata, bardzo dziękuję za takie dobre wieści, pozdrów serdecznie od nas domowników :))

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, Baltimoore napisał:

Dziewczynka od tej pani to naprawdę bardzo mądra i fajna osoba, z bardzo dużą wiedzą na temat kotów i z ogromną empatią. To ona namówiła matkę, że dla kotek będzie lepiej, jak je adoptują we dwie, a nie jedną. Oddanie koteczek z pewnością było bardzo wbrew niej i myślę, że to dziewczynka a nie matka chce odwiedzić koteczki.

Co do zwrotu z adopcji, to byłam o tyle w szoku, że pani miała kilka dni na przemyślenie decyzji i wydawało się że podjęła ją świadomie i odpowiedzialnie.

 

Nesiowata, bardzo dziękuję za takie dobre wieści, pozdrów serdecznie od nas domowników :))

Przekazałam pozdrowienia i zostałam zobowiązana do wzajemnych.

Link to comment
Share on other sites

Organizacyjnie

Juro do swoich domów jadą: trikolorka Malinka/Magdusia/Melba złapana przez Dorę na sterylkę (trzeba będzie od razu poprosić o rozliczenie w Royal Vecie) oraz weteran stażem w Izbicy buro biały Teodorek.

Transport zorganizowała Ala 123, plus odbieranie kotków z lecznic, bardzo bardzo dziękuję :))

We wtorek mamy zaplanowane dwie wizyty PA: dla burej Trójłapki Malwinki ze stacji benzynowej (DT Zamość) w Krakowie oraz dla buro białej Lali/Tiffany z Izbicy w Warszawie.

Tiffany we wtorek ma mieć sterylkę. To koteczka o zdecydowanie najdłuższym stażu w lecznicy.

 

Bosmanek w DT w Rzeszowie ma się bardzo dobrze :))

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...