Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Niestety na działkę gdzie karmię koty ktos podrzucił maleństwo--bure,może 2,5 miesiąca,bardzo głodne.

Nakarmiony,został na działce,ale bardzo,ale to bardzo potrzebujemy domu tymczasowego

Kofikowi się udało,znalazł dt w Krakowie,ale ciągle teraz wyrzucają maluszki

pani ze sklepu mówiła,ze rówież jest maleństwo,czarne,dokarmiają,poprosiłam,żeby nie dawały mleka

wszystkie dt  z Krakowa,które się zgłosiły,zeby wziąć kotka na dt,stały sie teraz ds

więc nadal nie mamy domów tymczasowych

Link to comment
Share on other sites

Wrzucę zdjęcia tutaj, może ktoś coś podpowie albo chociaż będą bo je dopiero dostałam.

To sunia u wieśniaka, nie jest dla niej niedobry ale nie ogarnia sam siebie i jest biedny, coś pomaga w polu i z tego żyje. Sunia cały czas na łancuchu. Jedna pani z Zamościa jeździ do niej raz w tygodniu z jedzeniem, to musi myć miski wszystkie bo syf, woda zielona, jakieś odpadki. Póki jest ciepło jako tako ale suńka nie przeżyje zimy w takich warunkach. Zerowa profilaktyka, niekastrowana. Boi się, a jak chłop wypije piwo to już w ogóle ucieka. Ma jakieś złe doświadczenia z pijakami chyba. Fajna, taka troche szorstkowłosa. Facet tak średnio chce oddać psinę, bo twierdzi że o nią dba. Można mu zabrać podstępem np. pod pretekstem wizyty u weta... 

IMG-20220810-WA0001.jpg

IMG-20220810-WA0000.jpg

Link to comment
Share on other sites

Sunia jest nieduża, sięga przed kolano i to sporo... może mieć około 3 lata ale może i mniej. Błąkała się gdzieś po wsi, ktoś prawdopodobnie wywalił. Boi się ludzi, ale jednocześnie pragnie kontaktu, patrzy w oczy... Daje się głaskać ale podkula ogonek pod siebie. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.08.2022 o 10:56, DORA1020 napisał:

Niestety na działkę gdzie karmię koty ktos podrzucił maleństwo--bure,może 2,5 miesiąca,bardzo głodne.

Nakarmiony,został na działce,ale bardzo,ale to bardzo potrzebujemy domu tymczasowego

Kofikowi się udało,znalazł dt w Krakowie,ale ciągle teraz wyrzucają maluszki

pani ze sklepu mówiła,ze rówież jest maleństwo,czarne,dokarmiają,poprosiłam,żeby nie dawały mleka

wszystkie dt  z Krakowa,które się zgłosiły,zeby wziąć kotka na dt,stały sie teraz ds

więc nadal nie mamy domów tymczasowych

Niestety maluszek opuścił działkę,przeszedł przez ulicę i schował się pod autem na parkingu przy hotelu

wiadomo co by było gdyby samochód ruszył

rano,kiedy poszłam karmic kotki usłyszałam płaczącego maluszka,może mieć ok 2 m-ce

wróciłam po kontener i zabrałam biedaczka

może sue uda sie wstawic fotki

Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.08.2022 o 09:55, Poker napisał:

Sunia jest bardzo chuda. Cholera wie czy nie rodzi co cieczkę. Wspomogłabym finansowo, tylko dokąd ją zabrać. A może facetowi zaproponować jakieś zakupy  żywnościowe , a nie alkohol.

Jest na tym łańcuchu z tego co wiem już ze dwa miesiące i nie rodziła w tym czasie, ale nie wiadomo, co wcześniej.

Pani która jeździ karmić też dorzuciłaby parę groszy. Jest bardzo przejęta losem suni, ale sama niewiele może, jest emerytką, mieszka w bloku i ma już dwa koty i psa, poza tym choruje. Prosiła o pomoc w różnych miejscach i niestety wszędzie jest to samo - mnóstwo, mnóstwo zwierząt. Mówiłam jej o możliwości umieszczenia suni w hoteliku, ale to już są spore wydatki + trzeba suńkę zaszczepić, odrobaczyć itd. Nie wiem co robić, szkoda mi maleńkiej dlatego obiecałam że będę o niej myśleć, może pojawi się jakieś rozwiązanie. Zrobię jej olx, ale mam mało informacji i tylko takie zdjęcia. 

Co do tego pana, to na pewno nie pogardziłby i jedzeniem, ale ponoć ogólnie nie chce oddać. Pani która dokarmia jakoś zabrałaby psinę i mówi, że raczej by nie płakał za nią. Zabranie wydaje się do ogarnięcia, choć nigdy do końca nie wiadomo. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.08.2022 o 07:48, DORA1020 napisał:

Może u Rafała jest miejsce,zeby znalazła dom musi byc w dt  lub hoteliku

no niestety wiadomo to koszty...na dzień dobry szczepienie,odpchlenie,odrobaczenie,sterylizacja

Po 21 jest miejsce, zaklepałam. Rafał prosi tylko o odrobaczenie suni, przekazałam pani może uda się jej podać tabletkę jak wybierze się do suni kolejnym razem. Później będzie mogła zostać zaszczepiona itd. Mam nadzieję, że uda się jej pomóc. 

Pan u którego siedzi jest biedny i stąd takie warunki dla suni, być może gdyby miał więcej pieniędzy wyglądałoby to lepiej. Nie ma jeszcze emerytury, wiek ~50 lat, może troszkę więcej. Brakuje mu dla siebie, nieraz nie ma co w garnek włożyć. Pomógł psinie jak umiał bo wcześniej latała po wsi, naturalnie nie powinna przebywać na łańcuchu i jest kiepsko z jedzeniem, ale to raczej nie jest typowo zły człowiek. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.08.2022 o 22:01, sue napisał:

Po 21 jest miejsce, zaklepałam. Rafał prosi tylko o odrobaczenie suni, przekazałam pani może uda się jej podać tabletkę jak wybierze się do suni kolejnym razem. Później będzie mogła zostać zaszczepiona itd. Mam nadzieję, że uda się jej pomóc. 

Pan u którego siedzi jest biedny i stąd takie warunki dla suni, być może gdyby miał więcej pieniędzy wyglądałoby to lepiej. Nie ma jeszcze emerytury, wiek ~50 lat, może troszkę więcej. Brakuje mu dla siebie, nieraz nie ma co w garnek włożyć. Pomógł psinie jak umiał bo wcześniej latała po wsi, naturalnie nie powinna przebywać na łańcuchu i jest kiepsko z jedzeniem, ale to raczej nie jest typowo zły człowiek. 

Super,że jest miejsce u Rafała ,szkoda suni,szkoda człowieka.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 13.08.2022 o 10:34, Poker napisał:

Ten pan nie może/ nie chce  znaleźć pracy czy nie może pracować ze względu na stan zdrowia?

Nie znam aż tak sytuacji. Z tego co wiem, podejmuje się różnych prac w polu i z tego żyje, ale nie jest to praca stała. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.08.2022 o 01:58, Poker napisał:

Pytam, bo może jemu też przydałaby się pomoc.

Napewno....na takim zadupiu,człowiek po 50 tce gdzie znajdzie  pracę,,na razie pewnie praca dorywcza w polu,ale jak przyjdzie zima? czym też ogrzeje swoją chatkę.....

do emerytury bardzo daleko.....ale jak nie pracuje to i emerytury nie dostanie

szkoda człowieka:(  szkoda suni:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...