Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Kaktus jeszcze trochę sikał po wypuszczeniu z karceru i za radą weta włączyłam mu Stressoxan. Antybiotyk miałam podawać dopóki sikanie nie minie i dziś chyba nastąpił ten dzień:) Ale Stressoxan będę jeszcze podawać. 

 

Książeczki dla Jagody się chyba nie doczekam (wetka z Izbicy miała dosłać), więc założyłam jej nową, ma tam wpisane szczepienie, które robiliśmy już u nas, odrobaczenie i odpchlenie. Jak ktoś pamięta datę sterylizacji to wpiszę, tylko niestety nie będzie potwierdzenia pieczątką weta.

Koszt książeczki 5 zł:

wet21.05.jpg

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Murka napisał:

Kaktus jeszcze trochę sikał po wypuszczeniu z karceru i za radą weta włączyłam mu Stressoxan. Antybiotyk miałam podawać dopóki sikanie nie minie i dziś chyba nastąpił ten dzień:) Ale Stressoxan będę jeszcze podawać. 

 

Książeczki dla Jagody się chyba nie doczekam (wetka z Izbicy miała dosłać), więc założyłam jej nową, ma tam wpisane szczepienie, które robiliśmy już u nas, odrobaczenie i odpchlenie. Jak ktoś pamięta datę sterylizacji to wpiszę, tylko niestety nie będzie potwierdzenia pieczątką weta.

Koszt książeczki 5 zł:

wet21.05.jpg

Cieszę się ,że z Kaktusem lepiej:)

Ważne,że Jagódka wysterylizowana, przyjmiemy jakąś datę,zapytam sue może pamięta

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.05.2021 o 16:59, Baltimoore napisał:

Baltimoore wpłata 200 zł 8.05.2021

Dług na 9 maja 2021 860-200= 660 zł.

 

Mam pytanie czy po 20 kwietnia ktoś wpłacał jakąś kwotę na dług w Izbicy?

Dziękuję Olena 84 za wypatrzenie błędu matematycznego :))

W rozliczeniu z 21.03.2021 "zgubiłam" 110 zł za pobyt Rademenesa/Ogonka teraz Szczerbatka za 11-21.03.2021. Dług w Izbicy na 9.05.2021 wynosi 770 zł,

nie licząc nowego kotka, który jak dobrze liczę trafił do Izbicy 12 maja.

Przy okazji sprawdzania rozliczeń znalazłam z kolei naszą niejako nadpłatę- 25.03.2021 przelałam do Izbicy 130 zł na test PCR dla czarnej koteczki, która pojechała potem do Murki, a test nie został zrobiony. Napisałam do pani Doktor, żeby to 130zł policzyła za karmę Diabetic RC, której duży nierozpakowany worek pojechał z kotkiem do Wrocławia.

 

Mam poza tym dobra finansową wiadomość. Pani doktor, która naprawdę po kosztach zoperowała czarnego Ślepaczka Larrego, zrzekła się zwrotu kosztów za dalsze leczenie, badania i czipowanie, nie wystawi faktury, powiedziała żeby te pieniądze przeznaczyć na leczenie innych biedaków, którym pomagamy. Wspaniały człowiek i lekarz z powołania :))

Myślę więc, żeby resztę kwoty uskładanej na leczenie rudego i czarnego ślepaczka, którą trzymaliśmy na zapłacenie tej faktury,  przeznaczyć na dług w lecznicy.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Bardzo dobra wiadomość. Pani doktor jest wspaniała. Nich ktoś sprawdzi na kalkulatorze wpływy i wydatki na wątku ślepaczków bo ja liczyłam pod kreską. 

Z bazarku cegiełkowego będzie 945 zł. Jak podzielić te pieniądze?

                                    

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, bakusiowa napisał:

Bardzo dobra wiadomość. Pani doktor jest wspaniała. Nich ktoś sprawdzi na kalkulatorze wpływy i wydatki na wątku ślepaczków bo ja liczyłam pod kreską. 

Z bazarku cegiełkowego będzie 945 zł. Jak podzielić te pieniądze?

                                    

Gratuluję Tobie i Bazarkowiczom uzbierania takiej dużej kwoty :))

 

Myślę, że po pierwsze spłacić do zera zadłużenie u Murki,

potem trzeba zobaczyć ile zostało na koncie Ślepaczków i ile trzeba dopłacić w Izbicy

i resztę o ile zostanie- znowu do Murki- na poczet bieżących wydatków.

Zaraz idę na wątek Ślepaczków, ale Twoje profesjonalne liczenie nie wymaga korekty. :))

 

Link to comment
Share on other sites

Dług w Izbicy na 25.05. 2021 wynosi 600zł

Po przelaniu przez Bakusiową 430 zł z konta ślepaczków (zrzeczenie się należności za leczenie przez panią Doktor, która operowała i leczyła Larrego na rzecz leczenia innych biedaków pod naszą opieką)

dług w Izbicy za wcześniejsze koty wyniesie 770zł - 430zł= 340zł

plus nowy kotek pobyt od 12 do 25 maja x20 zł= 13x20= 260zł

340zł+260 zł= 600zł

 

Dobrze byłoby po podleczeniu zabrać tego kotka z Izbicy, żeby nie nakręcały się koszty. Choć przy kosztach leczenia w Royal Vecie to i tak w Izbicy do wytrzymania, choć najlepiej nie za długo.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.05.2021 o 19:44, Murka napisał:

Badanie moczu Kaktusa kosztowało 20 zł:

wett.jpg

 

Rozliczenie:

Stan konta na 14 kwiecień wynosił -1387 zł

+500 zł Fundacja Zwierzochron

+16 zł bazarek Dory1020 (moje zakupy)

+176 zł Dora1020 (bazarek)

+40 zł Baltimoore

+100 zł p. Beata z Krakowa (Mela)

+200 zł wpłata anonimowa

+43,30 zł pozostałość po Fabio

+30 zł ŚWIAT

+150 zł p. Beata z Krakowa (Mela)

+150 zł p. Ewa z Krakowa

+50 zł helli

-260 zł hotelowanie 15.04-14.05

-112 zł transport Jagódki z Izbicy

-90 zł szczepienie Jagódki i drugie szczepienie Róży i Kaktusa

-70 zł test Jagódki

-8 zł przejazd z kotami do weta (1/2 kosztów)

-20 zł badanie moczu Kaktusa

Stan konta na 14 maj wynosi -491,70 zł.

 

Wpłaty od ŚWIAT i helli to stałe wpłaty na psiaki ze Szczebrzeszyna, ale z racji braku obecnie psiaka to wpisałam dla kotków.

A to Róża:)

roz.jpg

roz1.jpg

 

Cieszę się, że tyle osób wpłaciło dla kociaków u Murki :)))

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.05.2021 o 19:45, Baltimoore napisał:

Mam poza tym dobra finansową wiadomość. Pani doktor, która naprawdę po kosztach zoperowała czarnego Ślepaczka Larrego, zrzekła się zwrotu kosztów za dalsze leczenie, badania i czipowanie, nie wystawi faktury, powiedziała żeby te pieniądze przeznaczyć na leczenie innych biedaków, którym pomagamy. Wspaniały człowiek i lekarz z powołania :))

Myślę więc, żeby resztę kwoty uskładanej na leczenie rudego i czarnego ślepaczka, którą trzymaliśmy na zapłacenie tej faktury,  przeznaczyć na dług w lecznicy.

Super jest Pani doktor:)  Bardzo dziękujemy:)

Bo przecież nie każdego weta stać na taki gest. 

Dzięki temu dług się zmiejszy To naprawdę wspaniała wiadomość.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, bakusiowa napisał:

Z bazarku  powinno być 945 zł.  Obecnie mam  925 zł gdyż czekam jeszcze na jedną wpłatę. Dokładam od siebie 75 zł i wysyłam równo po 500 zł do Izbicy i do Murki. Proszę o potwierdzenie wpłat na wątku bazarkowym.

Bardzo Ci dziękuję:)

Dzięki temu bazarkowi długi  sie zmniejszyły:) Dziękuję również za dołożenie 75zł:)

 

 
stylowi_pl_ogrod_29499356.jpg
 
Link to comment
Share on other sites

W ubiegły wtorek bodajże córka Kasi znalazła na ulicy kotka wyglądającego na potrąconego przez auto, zawiozła go do lecznicy. Okazało się, że nie było to potrącenie, a zatrucie. Pytałyśmy w okolicy, ale nikt się do kotka nie przyznał. Szybko doszedł do siebie. Są już na niego chętni - całkiem niezły DS w okolicy Szczebrzeszyna. Po kastracji trafi do domu, super się chłopakowi udało. Niestety nie dostałam póki co zdjęcia.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Bardzo możliwe, że mamy wolny DT w Bytomiu, miał być dla Faworka, później dla tego znalezionego kotka, ale pojawiły się domy stałe. Dzisiaj wizyta PA i jeśli będzie wszystko ok, można tam będzie umieścić jakiegoś kotka. 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.06.2021 o 09:45, sue napisał:

Bardzo możliwe, że mamy wolny DT w Bytomiu, miał być dla Faworka, później dla tego znalezionego kotka, ale pojawiły się domy stałe. Dzisiaj wizyta PA i jeśli będzie wszystko ok, można tam będzie umieścić jakiegoś kotka. 

Wizyta jest na tak?

Link to comment
Share on other sites

Koteczka Busia będąca na DT u Kasi wylizuje sobie sierść w dwóch miejscach, z tyłu na grzbiecie blisko ogona. Być może jest to stresowe, na razie została odpchlona na wypadek, gdyby coś bytowało w sierści i obserwujemy. Poza tym kicia nie wydaje się zestresowana, lubi kontakt z ludźmi, kotami, nie reaguje za bardzo na psy. Można by wypróbować Feliway/cośtam ale na razie nas nie stać 😞 

Link to comment
Share on other sites

Jak można zabezpieczyć od kleszczy dzikawe koty? Dokarmiam takiego czarnego Misia i widzę na nim co jakiś czas kleszcza, niestety do ręki nie podchodzi. Czymś psiknąć? Nie wiem co jest wystarczająco skuteczne. Jest dość dobra tabletka Credelio, działa ponad miesiąc ale trochę kosztuje i ciężko założyć, że na pewno ją zje skoro nie da się podać bezpośrednio do pyszczka. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...