Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

2 godziny temu, DORA1020 napisał:

O matko...to chyba "gilotyna"?

można kota w to złapać,ale bardzo niebezpieczne dla kotów,jeśli za jednym chciałby wejść drugi,to przetnie go na pół:(

Duźym problemem jest jeśli na karmienie przychodzą dwa lub trzy koty

wtedy może wejść kotka już wysterylizowana,druga zobaczy jak ,się łapak zamyka i można już jej nie złapać

my z sue miałyśmy wczoraj taki problem przy łapaniu śmietnikowej Bianki /w ciąży/ 

do łapaka wszedł czarny kocurek,dzikusek,na szczęście kotki jeszcze nie było

jak go wypuściłam to na jedzonko już nie przyszedł,szalał w tym łapaku:(

ale Bianki też nie udało się złapać:( też już miałyśmy dwa podejśćia

ale przy kolejnym łapaniu może się Wam udać,bo kotka weszła do łapaka,a łapak się nie zamknął

więc niebezpieczeństwa nie ma.......

taka "gilotyna" może się sprawdzić  przy łapaniu jednego kota,ale jeśli jest kilka może być niebezpieczna dla drugiego kota

może drugim razem się uda.....życzę Wam tego z całego serca

tak, jak pisałam wcześniej ...łapanie dla kota  i łapiącego jest ogromnym stresem...kto nie łapał nie wyobraża sobie tego

my mamy jeszcze jedno podejśćie /w poniedziałek/ a jak do tego czasu nie urodzi to spróbujemy jeszcze we wtorek lub środę

bardzo chciałabym ,żeby Wam i  nam się udało

 

Połóż karme za zapadke i otworz tylko jeden krótszy bok.Jak sie kicia zlapie to

Link to comment
Share on other sites

U mnie też trzeba kotkę złapać.Przybudynkowo jest 6 kociąt,kocurek Sreberko,2 kotki.

Jedna kotka już wysterylizowana.Została jeszcze jedna ale jest półdzika,płochliwa.

O kocurka pani z Warszawy ciągle pyta.Dzwoniła do Sue,teraz do mnie.Jesteśmy w kontakcie.Pani zdecydowana ,trzeba tylko wszystko zgrać.

Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, guccio napisał:

U mnie też trzeba kotkę złapać.Przybudynkowo jest 6 kociąt,kocurek Sreberko,2 kotki.

Jedna kotka już wysterylizowana.Została jeszcze jedna ale jest półdzika,płochliwa.

O kocurka pani z Warszawy ciągle pyta.Dzwoniła do Sue,teraz do mnie.Jesteśmy w kontakcie.Pani zdecydowana ,trzeba tylko wszystko zgrać.

W razie czego proszę o info, moze akurat będę w drodze i uda sie pomoc z transportem. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.07.2020 o 12:27, DORA1020 napisał:

+ z mojego bazarku 98zł/ dojdzie jeszcze jedna wpłata/

Dług wynosi na chwilę obecną:266zł

Bardzo dziękuję wszystkim pomagającym:)

Kolejne faktury za karmę:

164zł + 109zł=273zł + 266zł/. minus  wpłata z bazarku 8zł/.Plus zakup w Biedronce 2 opakowań suchej  karmy PurinaOne dla Irysa. 2 x 18zł --- Dług za karmę wynosi:567zł.

Ostatnie wpłaty na ten cel:

jola&tina z bazarku-----120zł

Olena84-----40zł

Kamila z bazarku----200zł

Serdecznie dziękuję za pomoc w dokarmianiu kotków:)

Dług  obecny  : 207zł

A nie podliczyłam jeszcze mojego ostaniego bazarku.Więc trochę si e zmniejszy.

No i zwiększy...bo muszę kupić tabletki na odporność dla Irysa.

Link to comment
Share on other sites

36 minut temu, Baltimoore napisał:

Eminka znalazła dom w Krakowie :))

Tym razem nie z ogłoszenia, tylko przez osobę która wcześniej adoptowała od nas koteczkę z chorą łapką.

Bardzo się cieszę, tym bardziej, że tak bardzo był potrzebny dom nawet tymczasowy. 

Link to comment
Share on other sites

Ja też się cieszę,niech Eminka jedzie do swojego domku,fajnego domku:)

 

niestety dzisiaj z rana kolejny problem.......dwie młode jaskółeczki wypadły z gniazda,a właściwei gniazdo razem z nimi.Wziełyśmy z sue w pudełeczko,dałam pic,ale one są bardzo głodne,nawet popiskują

muszą pojechać do Ośrodka Reh   Dzikich Zwierząt k/Lublina,no i w związku z tym kolejny problem,transport juz znalazłam,koszt /zwrot tylko z paliwo/  130zł

nie można pozwolić,żeby umarły z głodu

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, DORA1020 napisał:

Ja też się cieszę,niech Eminka jedzie do swojego domku,fajnego domku:)

 

niestety dzisiaj z rana kolejny problem.......dwie młode jaskółeczki wypadły z gniazda,a właściwei gniazdo razem z nimi.Wziełyśmy z sue w pudełeczko,dałam pic,ale one są bardzo głodne,nawet popiskują

muszą pojechać do Ośrodka Reh   Dzikich Zwierząt k/Lublina,no i w związku z tym kolejny problem,transport juz znalazłam,koszt /zwrot tylko z paliwo/  130zł

nie można pozwolić,żeby umarły z głodu

ja zrobilam tak-wzielam pudelko troche slomy i umiescilam wysoko w poblizu miejsca gdzie upadlo gniazdo, szybko pojawila sie matka/rodzice?/ i zaczeli tam zagladac i karmic az do wylotu z tego,,gniazda" :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...