Jump to content
Dogomania

SUNNY - cudowny golden retriver już MA DOM!


mamanabank

Recommended Posts

Dziękujemy :-)


Byłyśmy dzisiaj z Sanem na długim spacerze :-) Był taki szczęśliwy, a jednocześnie jak zwykle posłuszny, sprawdziłyśmy jego przychodzenie na zawołanie i odważyłyśmy się puścić go ze smyczą na łące. Biegał jak szalony (wejdzie nawet na 10 piętro :-) ) Wreszcie się wybiegał, ganiał za nami, gdy biegłyśmy przed siebie i przychodził na gwizdanie. Towarzyszyła mu koleżanka z boksu, ona tylko na smyczy. San jest jedynym psem, którego odważyłyśmy się puścić. Jest skoncentrowany na człowieku, pokazywał brzuch do głaskania, okazując uległość. Teraz zmęczony odpoczywa i czeka do poniedziałku, na nową przygodę :-) Romka zrobiła kilka zdjęć.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 290
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

I już wrzuca ,żeby pokazać wszystkim jak cudnym psem jest San:
[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/970db6ae2a56102112adf465abc29c6c,10,19,0.jpg[/IMG]
Koleżanka z boksu Hera uwielbia kąpiele w stawie
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/3e338aa321739aa971ce8645e248b5ad,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/94c442592ef852f4f79a5e3346baee0b,10,19,0.jpg[/IMG]
[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/5609d8c6f4bd28225fa8dfc454fd71e3,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/a5a28b85269bbdb27b717f68fe464a5c,10,19,0.jpg[/IMG]
Tak dziś spacerowałyśmy z psiakami na łące za schroniskiem.San był bardzo szczęśliwy.Biegał ode mnie do Mamanabank i odwrotnie.Wspaniały posłuszny psiak.

Link to comment
Share on other sites

No, no, ja jestem nie tylko zachwycony, ale i pod wrażeniem. Wspaniale czytać takie wieści :multi:. Kamień z serca, że chłopak tak odżył na wolności i że te nasze schody może nie będą jednak dla niego mordęgą.

A przy okazji wybaczcie małą niestosowność z mojej strony:oops:, bo dziękując wczoraj za wsparcie pominąłem wolontariuszki ze schroniska. Po prostu myślałem z wpisów, że chodzi o wolontariuszki Szansy. Tak czy inaczej wszystkim ludziom o złotych sercach stokrotne dzieki. :thumbs:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Przemas']No, no, ja jestem nie tylko zachwycony, ale i pod wrażeniem. Wspaniale czytać takie wieści :multi:. Kamień z serca, że chłopak tak odżył na wolności i że te nasze schody może nie będą jednak dla niego mordęgą.

A przy okazji wybaczcie małą niestosowność z mojej strony:oops:, bo dziękując wczoraj za wsparcie pominąłem wolontariuszki ze schroniska. Po prostu myślałem z wpisów, że chodzi o wolontariuszki Szansy. Tak czy inaczej wszystkim ludziom o złotych sercach stokrotne dzieki. :thumbs:[/QUOTE]
No dobra ,przyjmujemy te podziękowania!:lol:

Link to comment
Share on other sites

Sun od godziny jest już w naszym domku. To naprawdę przesłodki goldziak - no po prostu cudo! :-) Nie wiem skąd on to wiedział, ale po wyjściu z auta zaprowadził nas sam prosto pod naszą klatkę schodową, a potem mozolnie się wdrapywał po schodach, aż stanął jak wryty... pod naszymi drzwiami mieszkania :D No jakby tu mieszkał i wrócił po długiej wycieczce.:crazyeye:;)
To niesamowicie przyjazny pies. Cały czas merdoli ogonem, zjadł już sobie kolacyjkę prosto z mojej ręki i nawet się podstawiał do czesania, jak wzięliśmy grzebień do ręki. Nie sprawia w ogóle wrażenia zestresowanego psa. No uśmiechnięty słodziak pełnym pyskiem :D Na obecność dziecka też reaguje przyjaźnie. Własnie z zainteresowaniem obserwowal jak córka laurkę dla koleżanki rysuje. Normalnie jakby był wśród swoich.

Z naszą Nulą na razie nie ma wielkiej miłości, ale zachowują się razem naprawdę przyzwoicie. Żadnych oznak agresji z żadnej ze stron.

Link to comment
Share on other sites

Pierwsza noc Suna w naszym domu minęła wręcz idealnie. :) Po pierwszym pokazaniu mu legowiska, sam co jakiś czas do niego wracał a w końcu położył się spać. Caluśka noc minęła bardzo spokojnie, nawet raz nie szczeknął. Rano nie zrywał nas złóżka o wschodzie słońca. Widać, ma podobnie "senny" charakter jak nasza Nula.
Bardzo ładnie chodzi na smyczy, absolutnie nie ciagnie. Reaguje na komendę "noga", pilnując przewodnika. Jedynie trzeba uważać, by żadnych nawet choć trochę gwaltownych ruchów wobec niego nie wykonywać, głosu przy wydawaniu komendy też nie należy bardzo podnosić bo momentalnie wpada w taką małą "panikę" - kuli się na moment wystraszony i przywiera do ziemi. Ale bez oznak agresji i w ciągu kilku sekund wraca do formy słysząc przyjazny głos i dostając głaski. To naprawdę bardzo przjacielski pies. Staramy się wołać na niego "Sany- (Sunny)" bo ponoć dwusylabowe imie szybciej wpada w ucho psom i jest bardziej identyfikowalne słuchowo niż jednosylabowe.

A sąsiedzi z bloku nawet się nie zorientowali, że pies nam się zmienił ;-) Do czasu aż nie zobaczyli drugiego :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Przemas']

A sąsiedzi z bloku nawet się nie zorientowali, że pies nam się zmienił ;-) Do czasu aż nie zobaczyli drugiego :)[/QUOTE]
Bo dla nie-goldeniarzy goldeny, choć trochę podobne do siebie, są nie do rozróżnienia... dziwne! ;)
Przemku, jesteś przeporządnym DT - relacjonujesz na bierząco - [B][COLOR="#0000ff"]DZIĘKUJEMY!!![/COLOR][/B] :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Przemas'] Nie wiem skąd on to wiedział, ale po wyjściu z auta zaprowadził nas sam prosto pod naszą klatkę schodową, a potem mozolnie się wdrapywał po schodach, aż stanął jak wryty... pod naszymi drzwiami mieszkania :D No jakby tu mieszkał i wrócił po długiej wycieczce.:crazyeye:;)
[/QUOTE]
No tak to nieraz psy mają. Można się tylko domyślać dlaczego ; są spostrzegawcze i mają dobry węch.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Przemas']
Jedynie trzeba uważać, by żadnych nawet choć trochę gwaltownych ruchów wobec niego nie wykonywać, głosu przy wydawaniu komendy też nie należy bardzo podnosić bo momentalnie wpada w taką małą "panikę" - kuli się na moment wystraszony i przywiera do ziemi.
[/QUOTE]

To by znaczyło że pies był wychowywany awersyjnie? Ciekawe kiedy mu przejdzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Przemas']
A sąsiedzi z bloku nawet się nie zorientowali, że pies nam się zmienił ;-) Do czasu aż nie zobaczyli drugiego :)[/QUOTE]

Znaczy sąsiedzi w bloku są zabiegani i zaaferowani swoimi sprawami. Ale żeby pomylić Nulkę z Sanem? Nieprawdopodobne.

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/333/4f14ef1853116ed7med.jpg[/IMG][/URL]
Nie ma to jak bezpieczny sen w ciepłym domku.

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/338/395bbff47f8065b2med.jpg[/IMG][/URL]
Suny w pełnej krasie :-)
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/337/347691749dc0056amed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/337/2bbd3fadfa067600med.jpg[/IMG][/URL]


Suny ze swą nową towarzyszką Nulą (z lewej) i tymczasową pancią.
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/333/d6cf86cc8458417dmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/338/59e65ba5a6bddce8med.jpg[/IMG][/URL]
Nula i Suny

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...