Jump to content
Dogomania

[W-wa] KOSZYCZEK NIECHCIANYCH STARUSZKÓW ; spis str 1 i 2


Koszyczek

Recommended Posts

 

Wczoraj znów niedziela dla staruszków-odwiedzamy je jak w domu starców, raz na tydzień...Spacery, ciasteczka, głaskanie, domowe jedzonko...
Cieszę się, ze na geriatrii grzeją kaloryfery, psinom w środku jest ciepło, gorzej tym w budach, a najgorzej, jak który nie chce do niej w ogóle wchodzić, np. Brązowy Owczar. Może się nie mieści???
Obsada spacerkowa dopisała, wyszła nawet Lala-Buba, mam nadzieję, że niedługo wyjdzie na zawsze...Tylko Tolek, biedak, musiał zostać, Zulus (łapa!) i Dzikus na własne żądanie :).
Szorstek zaczyna pokazywać innym psom ząbki, już się "zadomowił".
Na geriatrii jest nowy maluszek, co za bida:

To ten paskoludek ?


oczka cieknące, policzek pogryziony, sierść jak stare, wyliniałe futro. Boi się obroży i smyczy, ale go wyciągnęłam, żeby na łączce powąchał trawkę. Ludzi i rąk ludzkich się nie boi, nawet to lubi, bo, mam wrażenie nie widzi, albo nie całkiem i jest niepewny. Można go wziąć na ręce. Wymościłam mu posłanie wielką różową kołdrą, bo chowa się i zwija w kłębek, pewnie żeby nie widzieć otoczenia. Muszka uznała, że i ona się tam zmieści, chociaż ma swoje, śliczne, futrzane łóżeczko wstawione do plastikowej miski.
Wzięłam też na spacer sporego, nieśmiałego, psa o umaszczeniu jak rudy lis, okropnie się boi, ale na spokojnie da sobie założyć obrożę i idzie. Drugi Rudy, też nieśmiały, ale po zastanowieniu też zdecydował się pospacerować.
Miłek jak zawsze przemiły, Knopers obżarty, Molly nieśmiała, Śmieszek jak nakręcana zabawka, puszczona w ruch, Roger przytulaśny, Negra energiczna, Marley, Twix i Pongo spokojne,  a wszystkie spragnione pieszczot i smaczków. Duże, jak duże, prą naprzód, chociaż wszystkim łapy tylne się uginają. Blue w swoim jesiennym żywiole-energią dorównywał suczce ze swojej klatki.
Czupurek czupurny, a Nora jak zawsze delikatna. Tristan-owczar już siedzi na leżance(przedtem zamykał oczy i myślał, że go nie widać)ł i trochę rozgląda się po świecie.
Ach, co te wszystkie psy tam jeszcze robią???

 

Link to comment
Share on other sites

Salony, tylko firanki w oknach powiesić...

16ao9iq.jpg

 

 

firanki, bo zasłony już są :megagrin: 

 

kolejny, wspaniały dzień dla staruszków

 

 Żeby nie było Wam smutno, że to tylko w środy -każdego dnia są wolontariuszki, którzy biorą  geriatrię na spacer na spacer

Link to comment
Share on other sites

Prawdę mówiąc nie spotykałam w tygodniu jakoś za każdym razem  spacerowiczek w geriatrii, kiedy wpadałam czasem do schronu , jak mi się udało jakiś wolny dzień w pracy załapać.

Geriatrią zajmuje się z doskoku kilka osób, ale z tymi spacerami to tak do końca dobrze nie jest, bo jednak większość wol. ma tam swoje pojedyncze psy i jeśli przychodzą to tylko zabierają swoje - a z tego co pisze Dziuniek widać, ze kiedy ona jest stara się wyprowadzić wszystkie psiaki, w zależności od tego ile osób dopisze do pomocy.

Jeśli brakuje rąk w jedną środę - to w kolejną wychodzą jako pierwsze te, które nie były poprzednim razem na spacerze. 

Link to comment
Share on other sites

 Spróbuję się dowiedzieć, nie kojarzę na geriatrii takiej suczki, ale istnieje przecież w ewidencji, to powinna gdzieś być. Nr Piaskoludka znałam już wcześniej:  1850/14. On chyba teoretycznie powinien być na kwarantannie, nie wiem, czemu jest w salkach geriatriii.

Link to comment
Share on other sites

Piesek Piaskoludek ms nr 1850/14

Iwona, to nie ma już chociażby Marty co drugi dzień w tygodniu? Eli dwa razy w tygodniu?
Po dzwoniłam, bo zdenerwowana się - Geriatria m a spacery każdego dnia; może nie wszystkie wychodzą codziennie; tego nie wiem, jeszxze przyjeżdża Małgosia z wielka ekipa w piatku; Basia, czasem wpadnie Magda; ale nieregularnie, wiec nie ma o czym nowic:-). Wszystkie psy są każdego dnia na ich małym wybiegu z trawja; ale to się nie luxzy; bo są same; bez człowieka
Dzisiaj z nami wyszły 3 sale maluchów, jak zwyklev sala Czupurka, lady na guzkia na listwie mlecznej. I tyle bo moje psy (, podstawowe zadanie w schronue); spoza geriatrii czekały na spacery . Duże z geriatriu wychodziły z innymi wolontariuszka mi , nie wiem czy wszystkie

Link to comment
Share on other sites

.... Duże z geriatriu wychodziły z innymi wolontariuszka mi , nie wiem czy wszystkie

My na koniec wyprowadziłyśmy z dużych: tego czarnego co chodzi luzem po korytarzach (tylko przed schronisko), Mańka, suczkę chyba o imieniu Lejdi i całego rudego psa.

Link to comment
Share on other sites

My na koniec wyprowadziłyśmy z dużych: tego czarnego co chodzi luzem po korytarzach (tylko przed schronisko), Mańka, suczkę chyba o imieniu Lejdi i całego rudego psa.

:glaszcze:

 

 

Witaj Asiamn :) , to Wy  brałyście połowe małych  psów z sali 3 ?  

Knopers wyprosił w nd dwa spacery, sprytny maluch, jemu nie można odmówić, bo włazi na kolana i całuje po twarzy, a człowiek rozplywa się  jak gorąca czekolada :calus:

Link to comment
Share on other sites

Witaj Asiamn :) , to Wy  brałyście połowe małych  psów z sali 3 ?  

Knopers wyprosił w nd dwa spacery, sprytny maluch, jemu nie można odmówić, bo włazi na kolana i całuje po twarzy, a człowiek rozplywa się  jak gorąca czekolada :calus:

 Hej :)

My najpierw wzięłyśmy Bobisia z drugim małym z jego sali, ale po wyjściu przed budynek ktoś nam powiedział, że one już spacerowały więc je wymieniłyśmy na Lalę i tego puchatego żwawego. A później to już te duże.

 

EDIT:

A gdzie mieszka ten mały, chory Szaruś? Wiadomo o nim coś więcej niż podają na stronie schroniska?

Szaruś 506/13

Link to comment
Share on other sites

 Hej :)

My najpierw wzięłyśmy Bobisia z drugim małym z jego sali, ale po wyjściu przed budynek ktoś nam powiedział, że one już spacerowały więc je wymieniłyśmy na Lalę i tego puchatego żwawego. A później to już te duże.

 

EDIT:

A gdzie mieszka ten mały, chory Szaruś? Wiadomo o nim coś więcej niż podają na stronie schroniska?

Szaruś 506/13

 

to Basia z Wami rozmawiala, moje prawa reka :), żwawy puchaty to Poker? 

 

Szaruś jest w pawilonie chyba I, u Ani fioletowej

Link to comment
Share on other sites

 Byłam wczoraj z Szarusiem na spacerze. Mieszka w rejonie 1. Przekochany i biedny, prawie cały czas siedzi wewnątrz budynku. Na zdjęciach wygląda na dużo większego, w rzeczywistości to kruszynka.

Prędzej się zastrzelę nim coś wybiorę.

Link to comment
Share on other sites

 Byłam wczoraj z Szarusiem na spacerze. Mieszka w rejonie 1. Przekochany i biedny, prawie cały czas siedzi wewnątrz budynku. Na zdjęciach wygląda na dużo większego, w rzeczywistości to kruszynka.

Prędzej się zastrzelę nim coś wybiorę.

nie strzelaj :)  inteligentnie rozumiem, że chcesz adoptować jakiegoś  staruszka?

Link to comment
Share on other sites

 Byłam wczoraj z Szarusiem na spacerze. Mieszka w rejonie 1. Przekochany i biedny, prawie cały czas siedzi wewnątrz budynku. Na zdjęciach wygląda na dużo większego, w rzeczywistości to kruszynka.

Prędzej się zastrzelę nim coś wybiorę.

Czyli Szarusia też bierzesz pod uwagę?

Też na podstawie zdjęć myślałam że jest większy, ale jak czekałam pod biurem o 12ej to akurat ktoś z nim przechodził i się zdziwiłam że aż tak drobniutki on jest.

Link to comment
Share on other sites

W tej chwili chyba cały Paluch biorę pod uwagę. Nie pytać mnie o nic! ;)

Beat2010 adopcja to za dużo 'napisane', na pewno będę potrzebować wsparcia w opiece wet i karmie, mam już staruszka i seniora. Miejsce się znajdzie ale wybór jest koszmarny.

Link to comment
Share on other sites

bo to jest kwarantanna dla staruszków, albo we wspólnej sali albo w boksach w sali 11

 

Aha. 

Jakoś do tej pory kwarantanna ludzi i zwierząt kojarzyła mi się z odosobnionym miejscem, żeby nie narażać reszty społeczeństwa (gromady zwierząt) na ewentualne zarażenie nieujawnionymi od razu chorobami.

No, ale ja jestem przedwojenna (sprzed stanu wojennego ;) )

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...