Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

hej! Pozdrowionka. :D

INA! Na pewno wszystko będzie dobrze, jak piesek jest taki pełen życia to tylko dobrze wróży. A wyniki nie są takie złe. Bądź dobrej myśli! :)

A tak w ogóle, czy ktoś mi w końcu odpowie na postawione wcześniej pytania?

Link to comment
Share on other sites

WITAM

Mam pytanie do nerkowców- czy wasze pieski mają aż tak zmienny

apety, że np przez tydzień właściwie nie odchodzą od miski i nagle

wogóle przestają jeść. -wybrzydzają. :x Swojego muszę karmić z ręki. Od niedzieli nie chce jeść- poza tym na razie wszystko ok! OBY :roll: Wiem, że nerkowców nie można intensywnie przegładzać>

POZDRAWIAM

Link to comment
Share on other sites

INA, z moją tak było. Na codzień była straszliwym żarłokiem, ale jak zachorowała na nerki, to nie chciała jeść. Jak sie poprawiało, to jadła lepiej, a potem znowu nie. Ale w jej przypadku, brak apetytu zawsze oznaczał, że cos jest nie w porządku i że jej stan się pogorszył :( .

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich,

niestety mój 8,5 miesięczny psiak dołączył niedawno do grona chorych na nerki. Już pisam o pomoc co do diety do AM i dziękuję jej tu jeszcze raz za odzew. Opiszę po krótce jak to się zaczęło.

Snorri od szczeniaka niemiłosiernie dużo pił. Pierw zrzucaliśmy to na suchą karmę, później na upały w lecie, a lekarz nas w tym przekonaniu utwierdzał. Ale od jakichś 3 miesięcy robił się coraz bardziej osowiały, zaczął się garbić, a jak tylko pojawiły się chłodniejsze dni trzęsie się bardzo. W końcu zdecydowałam się zrobić mu analizę moczu (coś nie trafiłam na doświadczonego weterynarza, bo jemu się wydawało, że zdziwiam), no i wyszły jakieś nabłonki okrągłe odpowiedzialne (jak stwierdził wet za uszkodzenie nerek), leukocyty i pare innych. Dostał do zażywania Duomox, Encorton i Urosept i kazał po tygodniu zrobić kolejną analizę. Ja chciałam jeszcze do tego badanie krwi, ale kazał mi się wstrzymać, bo zobaczymy co będzie. Tydzień temu zrobiłam powtórnie analizę moczu, nabłonków już nie było, ale pozostałe cholerstwo tak. Zrobił USG przy okazji, na którym widział powiększoną nerkę (drugiej nie znalazł) i powiększony pęcherz moczowy. I decyzja lekarza była taka, żeby zmniejszyć mu dawkę encortonu i uroseptu. I znowu mieliśmy czekać na to co "będzie" przez następne 2 tygodnie. Swoją drogą mam wrażenie, że psinie po tych lekach raczej tylko gorzej było.

Nie wytrzymałam i na drugi dzień zdecydowałam się na wizytę u innego weta. Lekarz zalecił pierw badanie krwi. W poniedziałek otrzymałam wyniki: mocznik 132 mg/dl, kreatynina 2,0 mg/dl, ALT : 69 u/l i AST: 32 u/l. Ma do następnego poniedziałku zażywać inny antybiotyk Ciprobay Uro i silniejszy encorton i wtedy wizyta kontrolna.

Pocieszyłam się tym, że wasze psiaki miały gorsze wyniki badań (wiem, że to nieładnie z mojej strony), ale Snorri jest strasznie osowiały, smutny do tego te dreszcze, boję się, że to z bólu i że strasznie cierpi.

Ahh no i jeszcze oczywiście dieta, weterynarz kazał podawać specjalistyczną karmę, a cena jej zbija z nóg i tak naprawdę nie jesteśmy w stanie jej kupować tak, by dostawał ją dzień w dzień. Można się tylko załamać, bo jak tu leczyć zwierzaka, przychodzą tylko do głowy ponure wizje :cry:. Choć w osobie AM znajdzie się chyba na to rozwiązanie, tak jak wspominałam na początku, spróbuje mi pomóc wskazując odpowiednia diete.

No i tak to wygląda....

Link to comment
Share on other sites

WITAM!

mgd_a- bardzo mi przykro z powodu Twojego Pieska.

Mój Xenduś - też akurat wczoraj skończył 8 m-cy ( na urudzinki

dostał dużą kość :new-bday:

TEraz zdałam sobie sprawę, że psiak pół swojego życia przechorował :evil:

Wiesz na początku choroby mój psiak tez bardzo duzo pił, miał drgawki,

jak przyszły pierwsze chłody to trząsł się. Bałam się, że przez to osłabienie dodadkowo coś złapał( faktycznie zapalenie gardła)

Więc dostał kolejny do kolekcji antybiotyk.

Po jakimś tygodniu - pies zaczął dziwnie zachowywać: drgawki, tiki nerwowe, przewidzenia.

Telefon do weta - kazał przyjeżdzać bo to pewnie ostatnie stadium.

Drugi telefon do hodowcy - bardzo się zdenerwowała - jak to chcą

uspić jesli psiak normalnie jadł!?

Odstawiłam wszystkie antybiotyki - powiedfziałam o ty wet.

Czekałam co będzie? Psiak po 2 dniach był jak nowo narodzony.

Gdy pojechałam na kontrolę to weci nie wierzyli.

TEraz stosuje RENAL- jako dodatek oraz dietke -od AM :lol:

Raz jest lepiej raz gorzej> Ale najważniejsze , że mocznik i kreat. spadają

( choć i tak Ty masz o niebo lepsze)

Teraz akurat psiak wybrzydza, ale mam nadzieje że wróci mu apetyt.

Pozdrawiam

Nie wiem jak Ty- ale ja mam polecenie narazie nie dosczepiać- osłabia

Stosować jak najlepsze środki na odrobaczanie- ja stosuje DRONTAL PLUS.Acha na początku stosowałam- wit. VMP-PFIZERA- postawiły mojego niniusia na nogi( mają zwiększoną dawke biotyny i miner.)-stosuje się

szcególnie na wzmocnie po przebytych chorobach no i dla rosnących szceniąt i młodych psów szkoda, że są takie drogie.

Pamiętaj o jogurcie nat. lub lakcidzie.

Link to comment
Share on other sites

I ja sie niestety dolaczam :(

W wakacje moja sunia miala miec operacje, robilysmy badania przedoperacyjne i wyniki krwi wykazaly duze podwyzszenie keratyniny oraz mocznika. Operacja niestety nie mogla dojsc do skutku, zaczelo sie leczenie.

Lekarka byla raczej sceptyczna,w wieku Kamci ( 13 lat) raczej nie nalezy liczyc na wyrazna poprawe. A jednak po 4,5 miesiaca udalo sie!

Mocznik spadl ze 110 do 65(bez plukania) keratynina tez.

Chodzilam z sunia 2 razy w tygodniu na zastrzyki (i nadal chodze), bierze lek homeopatyczny Phytophale. Poza tym przeszla na karme Trovet dla psow z problemami nerkowymi.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Pozdrawiam wszystkich! :D

Ina!

"TEraz stosuje RENAL- jako dodatek" - o co z tym chodzi?

Akurat wiem co to, więc uprzedzę pewnie INę. RENAL Programme firmy Royal Canin to sucha karma dla psów z dolegliwościami nerek sprzedawana przez weterynarzy.

INA: mój piech też przeszedł już swoje ehh. Ale musimy być optymistkami i wierzyć, że już wszystko będzie ok :).

Snorri dziś nawet lepiej się czuje, a jutro idziemy na kontrolę.

Dostałam już dietę od AM, duża buzia od Snorrika dla Ciebie AM! iko_ksiega.gif

sn.jpg

Link to comment
Share on other sites

witam

mgd_a- śliczna ta Twoja Snorri - jaki się wygrzewa przy kaloryferku

Sabriel- co to jest te lek homeop. PHYTOPHALE

Jeżeli chodzi o suchy jako dodatek - (ja stosuje Ekanube- Renal) to z racji wysokich kosztów do przygotowywanej diety w domu dodaję zmniejszona dawkę suchego dla nerkowców - (np 2/3 dawki dziennej lub 1/2 dawki dziennej-zalezy jak się czuje i co mu przygotowałam danego dnia)

POprostu stosuje bardziej jako lekarstwo .

MÓJ PSIAK ZNOWU GORZEJ SIE CZUJE NIENAWIDZE TYCH CHWIL MUSZĘ DO WETA... :cry:

Link to comment
Share on other sites

sic!

Chce spróbować - ale wykosztowałam się i kupiłam 5 kg jeszce troche zostało( około 2 kg) myslałam że do końca roku będe miała spokój>

CHyba będe musiała kupić choć trochę innej- Może ten TROVET ?

MÓj psiak ma gorsze dni- wtedy bardzo wybrzydza i muszę mu zmieniac karmę i karmić z ręki.

Tylko raz przez to przeszłam - w pażdzierniku- nagle przestał jeść -WALTHAM RENAL SUPPORT i przeszłam na EUK. ( wtedy innej nie mieli w lecznicy)

Link to comment
Share on other sites

mgd_a- śliczna ta Twoja Snorri - jaki się wygrzewa przy kaloryferku

INuś: Hyhyhy Snorri to chłopiec jest ;). Nie jesteś jednak pierwsza, która kojarzy to imię z suczka :D.

Sabriel- co to jest te lek homeop. PHYTOPHALE

Właśnie weszłam w posiadanie książki "Zdrowy pies dzięki homeopatii" zamierzam się dziś weta zapytać co on myśli o tych lekach.

MÓJ PSIAK ZNOWU GORZEJ SIE CZUJE NIENAWIDZE TYCH CHWIL MUSZĘ DO WETA... :cry:

Uściskaj psiaka glaszcze.gif

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą dzwoniłam do domu( jestem w pracy) - powiedzieli, że

mój psiak nareszcie zjadł. Kurcze jaki twardy, przez 3 dni walczyłam

z nim i za radą AM - chciałam go przegłodzić.

Postawiłam michę z jedzeniem - powąchał i nic po 15 minutach zabrałam-

zero reakcji. Druga pora karmienia to samo. Jednak w porze naszych posiłków- to tak warował przy stole( nigdy dawniej nie żebrał)

Dopiero wieczorem gdy już zdychał z głodu to zjadł trochę suchego.( tego

też przez cały dzień nie ruszył)

Na drugi dzień inne jedzonko nowość- z dietki AM- I cz w ciągu dnia zjadł

, no bo coś nowego, ale wieczorem już nie.

Wczoraj już nic nie ruszył po spacerze wiezczornym- z ręki troche suchego . Na dodatek w nocy zaczął się trząść - no tak zmniejszony apetyt

i zmniejszona odporność- złapał pewnie przeziębienie -pomyślałam.

Mojej zdrowej starszej suce dałabym 1/2 aspiryny i z głowy

NO ale nerkowcom nie można bez porozumienia z lekarzem.

Dziś miał ugotowane to co lubi -trochę pomamlał ale wyczuł na stole

tuńczyka- i podobno próbował się do niego dostać.

Dostał dosłownie kapkę( na czubku łyżeczki) tej oliwi z puszki - zjadł całą michę :2gunfire:

Wiem, że tak nie można - z drugiej strony na vetsevis wyczytałam, że

nerkowca nie mozna głodzić w razie spadku apetytu dawać to co lubi( oczywiście w miare dietetyczne, żeby gorzej nie zaszkodzić)

gdy wszystko wróci do normy - powrócić do diety.

Poza tym mój psiak jest w miarę aktywny, nie wymiotuje , kupki robi ładne.

Nie wiem co o tym sądzić???????

Link to comment
Share on other sites

Phytophale- to ziolowy srodek moczopedny w tabkletkach produkcji francuskiej. Wskazany przy azotemii nerkowej.

Moja bierze 1,5 tabletki dziennie.

Moja sunia nim zaczelam ja leczyc czesto spala w ciagu dnia i miala maly jak na jej mozliwosci apetyt , pila za to bardzo duzo wody.

Odkad zaczela leczenie mniej spi w ciagu dnia i apetyt jej sie poprawil na tyle ze znow szuka smieci na podworku i wody tez jkaby mniej pije. :)

Zmienilam karme z Eukanuby na Trovet, kg kosztuje,o ile sie nie myle -18 zl.

Link to comment
Share on other sites

wody tez jkaby mniej pije.
Może jestem zbyt opiekuńcza, albo zbyt nerwowa, albo zbyt się przejmuję, ale jak moja sunia miała problemy z nerkami, to dokładnie mierzyłam ile wody pije, bo chciałam jak najszybciej wiedzieć, jak coś by sie zmieniało.

Flaire- to kiedy się zmienia na gorsze - gdy mniej pie czy więcej

Ja zauważyłam, że jak mój psiak czuł się b. dobrze - mniej pił i mniej siusiał. Teraz znowu pochłania hektolitry- chyba weta przełożę z czwartku na dzis lub jutro :roll:

Link to comment
Share on other sites

Flaire- to kiedy się zmienia na gorsze - gdy mniej pie czy więcej
Z reguły jak więcej pije, to gorzej :( .

Ja odnotywałam po prostu wszystkie znaczące zmiany, żeby móc wetowi dokładnie opisać przebieg choroby.

Oczywiście trzeba równiez pamiętać, że czasami pies więcej pije z innych powodów, np. z powodu upałów lub dodatkowego biegania.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...